Zmiana DMC w dowodzie

[dracco]

43 minuty temu, jacek00 napisał:

No możesz do niego uderzać w sumie, niech ustali te dane na podstawie oświadczenia i nowej tabliczki znamionowej. Jak dostaniesz kwit od diagnosty to powinno być Ci zdecydowanie łatwiej w WK. Oni będą mieli dupochron

Z tym zaświadczeniem od diagnosty też różnie bywa. Walczyłem co prawda z samochodem ale sytuacja podobna. Auto z USA, na tabliczce nie ma mas ciągniętej przyczepy. Ktoś kto robił pierwszy przegląd w PL jako O1 ustalił 1500kg. Kupiłem przyczepę z DMC 1600 i zaczęło się drążenie tematu. Poszedłem do WK zapytać czy jeśli diagnosta wyda mi kwit z O1 na 1600kg nie będzie problemu. Kobieta w okienku, że spoko, przecież ten pierwszy mógł się pomylić. To ja myk do diagnosty, z papierkiem w ręku lecę do WK bo przecież to czysta formalność. Oczywiście zachodzę i ściana, ta sam kobieta. Ale jak to zmiana? Na jakiej podstawie? A czemu poprzednio było inaczej? I nic nie zmienia fakt, że to przecież diagnosta bierze na siebie odpowiedzialność a ona ma tylko klepnąć w system. Dodam że parametr O1 nie był wyssany z palca a wzięty z katalogu, pierwszy diagnosta popełnił błąd.

Edytowane 17 Marca 2022 przez dracco (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Godzinę temu, filipert napisał:

Jeżeli przepisy faktycznie zabraniały by wymiany tabliczki, to urzędnik musiałby puścić do mnie przyjaźnie oko  dając nowe papiery a do tego potrzeba życzliwości i otwartości na klienta, ja niestety mam wrażenie, że trafiłem na mur.

Ale jak mogą zabraniać wymiany tabliczki? Przecież każdorazowo przy zmianie DMC dostajesz nową tabliczkę, którą trzeba zamienić. Każdy sobie sam ją wymienia i oficjalnie nie ma tematu  Ja swoją oryginalną w Adrii odkleiłem i w jej miejsce wkleiłem nową, którą dostałem od Adrii

Edytowane 17 Marca 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[filipert]

1 minutę temu, jacek00 napisał:

Ale jak mogą zabraniać wymiany tabliczki? Przecież każdorazowo przy zmianie DMC dostajesz nową tabliczkę, którą trzeba zamienić.

Jeżeli gdzieś ustawodawca napisał, że tabliczkę można wymienić w przypadku A i B, a my mamy przypadek C, to może się okazać, że zabrania, bo nikt tego nie przewidział.

To, że dostajesz, to nie znaczy, że wolno Ci ja zmienić.

[jacek00]

10 minut temu, filipert napisał:

Jeżeli gdzieś ustawodawca napisał, że tabliczkę można wymienić w przypadku A i B, a my mamy przypadek C, to może się okazać, że zabrania, bo nikt tego nie przewidział.

To chętnie poznałbym co to za przepisy. 

Cytat

To, że dostajesz, to nie znaczy, że wolno Ci ja zmienić.

Dlatego oficjalnie nikt niczego nie zmienia, taka tabliczka była przecież na budzie  

Edytowane 17 Marca 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

W dniu 17.03.2022 o 12:22, filipert napisał:

jutro jadę pogadać co ustalili, ale coś czuje, że sprawa finał znajdzie w sądzie.

I jak się ma sprawa?

[filipert]

5 godzin temu, jacek00 napisał:

I jak się ma sprawa?

D..a blada.

Odkopali jakąś analogiczną sprawę sprzed lat gdzie negatywną opinię wydał Generalny Inspektor Transporu Drogowego. Kazali mi złożyć wniosek w lancelarii i czekać 7 dni. W tym czasie napiszą do GITD aby potwierdził, że nie wolno zmieniać w Polsce raz nadanego DMC bez zmian konstrukcyjnych. Wtedy wydadzą decyzję odmowną.

?

Zaczyn już badać grunt w innych starostwach, najwyżej przerejestruję przyczepę.

[jacek00]

D..a blada. Odkopali jakąś analogiczną sprawę sprzed lat gdzie negatywną opinię wydał Generalny Inspektor Transporu Drogowego.   

 

Widziałeś tą sprawę czy tylko Ci o niej opowiadali?

Kazali mi złożyć wniosek w lancelarii i czekać 7 dni. W tym czasie napiszą do GITD aby potwierdził, że nie wolno zmieniać w Polsce

To jest paranoja... ciekawe na jakie przepisy się przy tym powołują? 

raz nadanego DMC bez zmian konstrukcyjnych. Wtedy wydadzą decyzję odmowną.   

 

A to ze zmianami konstrukcyjnymi to już w ogóle absurd do kwadratu, bo właśnie to jest zabronione! Mówi o tym rozporządzenie w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach:

Dział II Szczegółowy sposób ustalania nieznanych lub nowych danych technicznych pojazdu podczas przeprowadzania badania technicznego pojazdu § 3. 1. W przypadku dokonania zmian konstrukcyjnych, przeznaczenia pojazdu, marki, typu i modelu produkowanego fabrycznie, ustalona dopuszczalna masa całkowita nie może przekraczać jej pierwotnej wielkości.   

 

Ty masz fabrycznie ustaloną, dla Twojej konkretnej przyczepy, maksymalną dopuszczalną maksymalną masę całkowitą i taką chcesz wpisać do dowodu. Nic więcej.  

Ty nie zmieniasz nadanego DMC! DMC Twojej budzie nadał producent i ustalił jego zakres w przedziale 1800-2000 kg. I Ty jedynie chcesz teraz zwiększyć DMC w ramach tego co zostało pierwotnie nadane przez producenta pojazdu w momencie wyjazdu pojazdu z fabryki.

 

Dlatego poważnie proponuję abyś nakleił nową tabliczkę i abyś znalazł ogarniętego diagnostę, który przeprowadzi Ci badanie i potwierdzi na piśmie, że Twój pojazd ma takie i takie DMC, zgodnie z danymi fabrycznymi i ustali prawidłową wartość nacisku na oś w kN.

 

IMO to drugie jest najważniejsze, ponieważ za granicą w ogóle ta wartość nie funkcjonuje - to chyba nasz wymysł. Więc jak Twoja buda została sprowadzona z zagranicy to na pierwszym badaniu diagnosta ustalił nacisk na oś z przeliczenia akutualnego DMC.

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 19 Marca 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[filipert]

16 godzin temu, jacek00 napisał:

Ty nie zmieniasz nadanego DMC! DMC Twojej budzie nadał producent i ustalił jego zakres w przedziale 1800-2000 kg. I Ty jedynie chcesz teraz zwiększyć DMC w ramach tego co zostało pierwotnie nadane przez producenta pojazdu w momencie wyjazdu pojazdu z fabryki

Dla nich to, że producent ma homologację na 1800 i 2000 nic nie znaczy, bo pojazd dostał 1800 i koniec. 

Znów analogią poszli do aut, gdzie producent ma homologację na np. 2500-3500. Jak nadadzą w fabryce to koniec. 

Jacku, oni zrobią wszytko aby udowodnić, że nie wolno. 

16 godzin temu, jacek00 napisał:

Dlatego poważnie proponuję abyś nakleił nową tabliczkę i abyś znalazł ogarniętego diagnostę, który przeprowadzi Ci badanie i potwierdzi na piśmie, że Twój pojazd ma takie i takie DMC, zgodnie z danymi fabrycznymi i ustali prawidłową wartość nacisku na oś w kN.

Znalazłem takie stacje, dla nich nie ma problemu, ale takie badanie robią na wniosek WK do dowodu tymczasowego. Czyli potwierdzają tylko to, co zmienia WK. 

 

[jacek00]

7 godzin temu, filipert napisał:

Dla nich to, że producent ma homologację na 1800 i 2000 nic nie znaczy, bo pojazd dostał 1800 i koniec. 

Pojazd nie dostał 1800 a dostał 1800-2000, z tym, że 1800 zostało wpisane do DR, bo takie DMC ktoś kiedyś wybrał. Gdyby przyjąć ich logikę, to w przypadku pomyłki diagnosty, a te często się zdarzają przy rejestracji sprowadzonych pojazdów z zagranicy, to DMC byłoby nie do ruszenia i pojazd musiałby już do końca życia jeździć z błędnym DMC. Kuriozalne tłumaczenie.

7 godzin temu, filipert napisał:

Znów analogią poszli do aut, gdzie producent ma homologację na np. 2500-3500. Jak nadadzą w fabryce to koniec. 

Analogia jest zupełnie nietrafiona. Bo konkretny samochód z konkretnym nr VIN ma zawsze jedno konkretne DMC. I w takim przypadku owszem, zmiana jest niemożliwa (chyba że nastąpił błąd, o którym pisałem powyżej). Natomiast w przypadku przyczep, dla danego konkretnego modelu o konkretnym numerze VIN fabryka zazwyczaj nadaje DMC w przedziale od-do. Tak są homologowane przyczepy w przeciwieństwie do aut. 

7 godzin temu, filipert napisał:

Jacku, oni zrobią wszytko aby udowodnić, że nie wolno. 

Oczywiście, ja to doskonale rozumiem. U mnie było to samo z uprawnieniami kat. B które urząd mi skrócił, i nic ich nie obchodziło, że zrobili błąd, nawet wyrok sądu WSA w analogicznej sprawie potwierdzający, że mam rację ich nie ruszał. To jest urzędniczy beton. Przykre to jest...

7 godzin temu, filipert napisał:

Znalazłem takie stacje, dla nich nie ma problemu, ale takie badanie robią na wniosek WK do dowodu tymczasowego. Czyli potwierdzają tylko to, co zmienia WK. 

Czyli na Twój prywatny wniosek nie zrobią takiego badania? A co im w tym przeszkadza?

[ZdzislawW]

Koledzy wszystko zależy od pracownika ,jeżeli chce pokazać swoją ważność to zawsze znajdzie powód aby ci utrudnić życie . U mnie zwiększenie DMC bez problemów. Miałem przypadek przy rejestracji nowej przyczepy chcieli dać przegląd na rok, po mojej interwenci( przeczytałem o tym na forum) przyszedł kierownik i też twierdził jak pracownik . po wytłumaczeniu mu jak mówią przepisy poszedł ,sprawdził , przeprosił i było 3 lata. 

[pooshkin]

Widzę że będzie ciężko ale spróbować muszę zwłaszcza że zainwestowałem w to trochę gotówki bo producent papiery i tabliczkę już mi dosłał. Troszkę żałuje że wcześniej nie zagłębiłem tematu bo gdybym miał świadomość schodów jakie są z tym związane to chyba bym się nie podejmował… cóż, jak mawiał Zulugula „Polska to dziwny kraj” ?

[jacekzoo]

23 minuty temu, pooshkin napisał:

Troszkę żałuje że wcześniej nie zagłębiłem tematu bo gdybym miał świadomość schodów jakie są z tym związane to chyba bym się nie podejmowa

nie ma co się zniechęcać. Że jeden trafił na beton to nie znaczy,  że zawsze tak jest. jak ja zmieniałem to nawet dziewuszka za okienkiem była zorientowana o co chodzi i nie było zadnego problemu

[pooshkin]

Rozmawiałem dzisiaj z kolegą. Pracuje w salonie samochodów ciężarowych Volvo. I poruszyłem temat zmiany DMC. Mówi mi ze u nich to bardzo powszechna praktyka- wprowadzanie zmian w pojazdach. Mówi ze jutro pogada z chłopakami ze Stacji Konroli Pojazdów, wystawią jakiś papier i z tym do Wydziału Komunikacji. Twierdzi ze nie powinno być problemu bo to dosyć powszechna praktyka. Jestem dobrej myśli. Opiszę dokładniej jak już wszystko załatwię. ?

[filipert]

22 godziny temu, jacek00 napisał:

Cytat

Znalazłem takie stacje, dla nich nie ma problemu, ale takie badanie robią na wniosek WK do dowodu tymczasowego. Czyli potwierdzają tylko to, co zmienia WK. 

Czyli na Twój prywatny wniosek nie zrobią takiego badania? A co im w tym przeszkadza?

Zrobią.

Tylko musiałbym pojechać do nich z nową tabliczką, a jak w WK będą siłowo blokować, to zanim wygram ewentualnie w sądzie, to budka była by uziemiona.

22 godziny temu, jacek00 napisał:

Cytat

Znów analogią poszli do aut, gdzie producent ma homologację na np. 2500-3500. Jak nadadzą w fabryce to koniec. 

Analogia jest zupełnie nietrafiona. Bo konkretny samochód z konkretnym nr VIN ma zawsze jedno konkretne DMC. I w takim przypadku owszem, zmiana jest niemożliwa (chyba że nastąpił błąd, o którym pisałem powyżej). Natomiast w przypadku przyczep, dla danego konkretnego modelu o konkretnym numerze VIN fabryka zazwyczaj nadaje DMC w przedziale od-do. Tak są homologowane przyczepy w przeciwieństwie do aut.

Znasz na to przepis?

To był ich główny argument, że nie można zmienić fabrycznie nadanego DMC wbitego na tabliczce.

[jacek00]

2 godziny temu, filipert napisał:

Zrobią.

Tylko musiałbym pojechać do nich z nową tabliczką, a jak w WK będą siłowo blokować, to zanim wygram ewentualnie w sądzie, to budka była by uziemiona.

IMO nie będzie. 3 lata jeździłem ze złą tabliczką  

Cytat

Znasz na to przepis?

Wklejałem wyżej. Mówi o tym rozporządzenie w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach:

Dział II Szczegółowy sposób ustalania nieznanych lub nowych danych technicznych pojazdu podczas przeprowadzania badania technicznego pojazdu 

§ 3. 1. W przypadku dokonania zmian konstrukcyjnych, przeznaczenia pojazdu, marki, typu i modelu produkowanego fabrycznie, ustalona dopuszczalna masa całkowita nie może przekraczać jej pierwotnej wielkości.   

W Twoim przypadku pierwotnie ustalone DMC to 1800-2000 kg. Czyli ten przepis nie pozwala na zwiększenie DMC np poprzez wymianę osi na mocniejszą. DMC można zmieniać tylko w zakresie pierwotnie nadanego DMC przez fabrykę. 

Cytat

To był ich główny argument, że nie można zmienić fabrycznie nadanego DMC wbitego na tabliczce.

Tylko argument muszą podeprzeć konkretnym przepisem. Więc jaki przepis podają? To nie jest na zasadzie, że nie bo nie, albo że ITD nie wyraża zgody.

Ja na Twoim miejscu zrobiłbym jak pisałem. Zmienił tabliczkę, pojechał do OSKP i zrobił badanie techniczne potwierdzające zgodność danych. Z tym do WK i złożył wniosek. Skoro twierdzą, że nie można zmienić fabrycznego DMC wbitego na tabliczce to udawaj durnia, że taka tabliczka (z DMC 2000) była w pojeździe zawsze, a ktoś zarejestrował z DMC 1800 bo tak mu pasowało - to jest nie do sprawdzenia. Złóż wniosek i czekaj na odpowiedź. 

Tak czy inaczej jak będziesz skarżył ich decyzję to bez złożenia formalnego wniosku się nie obędzie. 

Edytowane 21 Marca 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)