Twoja budka waży wiecej niz myslisz!

[DOMINO7]

Dane z DR:

MW-1050kg,

DMC-1300kg,

 

W załączeniu wynik ważenia

 

 

 

Nie za wesoło

[strus251]

Tzn????

Masz na granicy a szpeju tam co nie miara .

Chyba nie jest źle i pewnie jeszcze na 18-stkach.

[DOMINO7]

Taaaaa??? Już śpieszę wyjaśnić...

-Pusta butla gazu, +10kg

-Brak rowerów, +30kg

-Pusta spłuczka, +10kg

-Pusta lodówka, +10kg skromnie licząc

-Pusty zbiornik wody, (70l, ale nigdy nie jeżdżę z pełnym) +30kg,

-Puste szafki, odzież dla trzech osób +20-40kg,

[Kristofer]

Rozumiem, że to są jeszcze Twoje życzenia, więc co w niej masz, że osiągnąłeś taki wynik

 

PS

Jeśli zamontowałeś 2 duże solary, accu 150 Ah, mover, klimę, bojler gazowy, ogrzewanie podłogowe, telewizor, antenę SAT, ogrzewanie Ultraheat, markizę, zbiornik wody szarej, uchwyt rowerowy, wozisz koło zapasowe i dwie duże butle gazowe, a na podłodze masz jeszcze "dywany", to w zasadzie nie powinieneś narzekać

Edytowane 4 Sierpnia 2016 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[DOMINO7]

Zapasowa butla gazu 3kg (napełniona),

Przedłużacze w gumie, łącznie 60m,

Stół + 3 krzesła (żadne ciężkie, aluminiowe Dukdalf)

Wszystkie naczynia z melaminy (3 szklane pokale do piwa) + sztućce metalowe

Kilka pierdół typu parawan plażowy, jakieś dmuchany materac itd,

Skrzynka z jakimiś narzędziami podręcznym,

Zbiornik pusty na wodę szarą + dwa puste zbiorniki 20l które po ewentualnym napełnieniu jadą w bagażniku,

Przedsionek- nie gumowany + stelaż metalowy.

Daszek z Juli 3,5m.

 

Przedsionek zasadniczo z nami nie jeździ. Zabieramy go tylko na majówkę i na urlop letni. Załapał się na ważenie ze względu na zakończone właśnie wakacje. Zaraz wyjedzie na zimowanie.

 

Aaaaa..... I akumulatora też nie było przy ważeniu.

Powiem tak: budę dopiero dopakuje na wyjazd

[Kristofer]

... eee, to masz pełny luz. Wywalisz przedsionek i już zyskujesz na te fanty, których nie było

Gorzej, gdybyś miał to całe wyposażenie, o którym pisałem, albo i jeszcze coś więcej

[DOMINO7]

Niby tak, ale z drugiej strony, wyjeżdżając na dziko, biorąc aku, pełen zbiornik wody, zalewając spłuczkę, do tego rowery, micha, ciuchy do szafki, do tego zaraz wymienię butle na pełną to spokojnie jestem przeważony o min 100kg.

 

A co z budami które mają mover, klimę (sam chciałem założyć ale właśnie zrezygnowałem) i jeszcze kilka innych gratów?

A swoją drogą, ciekaw jestem ile ważyła buda Kajetana mająca wszystko to co ja, plus do tego ekwipunek dla całej familii na dwa tygodnie w Chorwacji??? Budy mamy praktycznie takie same, pod względem rozmiaru i układu. Zafira miała co robić...

[terenowiec]

Tak z ciekawości dodam coś od siebie. Podczas wyjazdu do Szwecji, na dwa tygodnie, wszystko co ciężkie włożyłem do auta. Do przyczepy poszła żywność lodówkowa ubrania i lżejsze rzeczy, które już się nie zmieściły do Land Cruisera. Przyczepa coś między 550, a 590 (z zaczepem 720). DMC 1500 kg. Wyjechałem w drogę i zajechałem do kolegi na wagę. Wskazanie 1750 kg. Oczywiście nacisk na hak też był spory, czyli przeładowanie bliskie 300 kg. Kristof mój problem zna doskonale. Dlatego też jedynym wyjściem (oprócz zmiany przyczepy) jest kupno wielkiego auta, do którego można będzie włożyć prawie wszystko. Takie poszukiwania zacząłem i mam nadzieję, że na kolejny wyjazd przeładowanie budki będzie już znacznie mniejsze. Dodam, ze mimo dużej nadwagi przyczepę prowadziło się wzorowo. Spóźniony na prom w Sasnitz (Niemcy) jechałem autostradą regularnie 100 - 105 km/h. Później już dużo wolniej. Ani razu, podczas 4 tys km nie doszło do jakiegokolwiek bujania, myszkowania itp. Prowadzenie wręcz genialne.

Dla zobrazowania, jak załadowałem auto, wrzucę zdjęcia platformy dachowej z boxem o długości 230 cm i skrzynią ponad 80 cm długości. Bagażnik wewnętrzny był wykorzystany równie mocno.

 

[strus251]

A mnie się dziwią że moja Hobby 420 ma DMC 1350kg. Załadowany na full (ważenie na koniec sezonu ze wszytkimi gratami letnimi + pażdziernikowe) i miałem 1260kg. Luz zotał .

Tylko jak ja mam 1350 przy 420cm to mi mówią (nie wujcio bo wujcio swój chłop) dużo bo ich 510 mają tyle samo DMC.

 

U mnie masa własna 895kg według papierów więc ładowność przewidziana zacnie już na początku w Holandi (jestem 1-szy właściciel w PL).

 

[DOMINO7]

Nawet nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Dodam jeszcze, że pomimo teoretycznie niekorzystnego układu buda jest dobrze wyważona. Przed powrotem z urlopu Roobertino zważył nasz nacisk na hak i wyszło 80kg z rowerami na dyszlu. Prowadzi się idealnie. Nie buja, nie dobija, nie ma problemu ze stabilnością zestawu.

[Kristofer]

A co z budami które mają mover, klimę (sam chciałem założyć ale właśnie zrezygnowałem) i jeszcze kilka innych gratów?

A swoją drogą, ciekaw jestem ile ważyła buda Kajetana mająca wszystko to co ja, plus do tego ekwipunek dla całej familii na dwa tygodnie w Chorwacji??? Budy mamy praktycznie takie same, pod względem rozmiaru i układu. Zafira miała co robić...

 

Nie jest ważne, ile przyczepa waży. Ważne, aby nie była przeładowana!

Co do wężykowania, to zupełnie inne zagadnienie: rozłożenie ładunków i prędkość. To są dwa najbardziej istotne czynniki.

Pytasz, co z przyczepami, które mają klimę i mover.

To zależy, czy ktoś wcześniej nad tym myślał, czy zdziwił się dopiero po montażu.

Otóż mam to całe wyposażenie, które post wyżej podałem, a nawet jeszcze więcej, bo to, co napisałem, to w zasadzie tylko jego część, jednak poza tym, co było fabrycznie, całą resztę montowałem całkiem świadomie, więc bardzo zdziwiony na wadze nie byłem. Na wagę podjechałem jedynie dlatego, aby sprawdzić obliczenia i rzeczywistość. Mimo wszystko, mogę do przyczepy włożyć jeszcze to, czego potrzebuję. Wszystko jednak wymagało dogłębnych przemyśleń, a był w tym moment, że sprawdzałem wagę każdego talerza, czy sztućca. Wykluczam wożenie przedsionka w przyczepie, zresztą i tak go nie używam. Gdzieś tu w tym temacie opisywałem moją sytuację, ale u mnie DMC jest 1500. Na dzień dzisiejszy mam wypracowany standard załadunku i zawsze się tego trzymam. Przeładowanie przyczepy jest nie tylko niebezpieczne, ale i bardzo szkodliwe dla całego zawieszenia, ramy i całej konstrukcji, zwłaszcza, gdy zaczyna działać dynamicznie.

Wyjechałem w drogę i zajechałem do kolegi na wagę. Wskazanie 1750 kg. Oczywiście nacisk na hak też był spory, czyli przeładowanie bliskie 300 kg. Kristof mój problem zna doskonale. Dlatego też jedynym wyjściem (oprócz zmiany przyczepy) jest kupno wielkiego auta, do którego można będzie włożyć prawie wszystko.

 

Jak patrzę na zdjęcia, to cieszę się, że nie mam aż takich potrzeb w ilości bagaży, jak u Ciebie

Podobne zdziwienie przeżył założyciel tego tematu, gdy wrócił kiedyś z Włoch, no i się zaczęło

Dziś ma sprawę opanowaną, ale wtedy nie było mu do śmiechu.

Jak widać, trafił z tematem w dziesiątkę, bo posty opisujące podobne sytuacje, wciąż się tu pojawiają

A mnie się dziwią że moja Hobby 420 ma DMC 1350kg. Załadowany na full (ważenie na koniec sezonu ze wszytkimi gratami letnimi + pażdziernikowe) i miałem 1260kg. Luz zotał .

 

Tylko pozazdrościć

Dodam jeszcze, że pomimo teoretycznie niekorzystnego układu buda jest dobrze wyważona.

 

Kwestię wyważenia, wszystkie Knausy mają dobrze przemyślaną. Jedyną bolączką jest opanowanie nacisku na hak w modelach o bardziej rozbudowanym wyposażeniu, jednak i to da się ogarnąć.

Edytowane 4 Sierpnia 2016 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[DOMINO7]

Normalnie, to raczej nie ma szans abym ją jakoś mocno przeładował. Cały rok jeżdżę bez przedsionka, wodę zabieram tylko kiedy wiem że będzie potrzebna. Auto praktycznie nie czuje przyczepy, wcześniej ciągnąłem Octavią i też dawała radę.

Ciekawi mnie jedynie z kąd producent wziął MW? Przecież nie mam w przyczepie 250kg w towarze.

[Kristofer]

Jak wszystko wypakujesz i zważysz, dołożysz do tego wagę wyposażenia ponad standardowego + butli, koła zapasowego + jakichś domontowanych rzeczy, to pewnie się wszystko zgodzi. Jeśli nie, to jeszcze woda w ścianach

[DOMINO7]

Masakra... Nie będę robił z tego jakiegoś wielkiego zagadnienia, bo nawet jeśli przeładuje budkę to o niewiele, oś i tak jest chyba homologowana na 1500kg, fura jest ciężka i mocna więc budy nie czuje.

Teraz przynajmniej wiem na czym stoję. Jeśli przyjdzie jechać gdzieś gdzie występuje ryzyko takiej kontroli, to przynajmniej wiem co i gdzie zapakować. W związku z powyższym, proponuje wszystkim którzy nie są świadomi masy rzeczywistej swojej budki aby profilaktycznie udali się na jakąś wagę aby zorientować się w sytuacji i w celu ewentualnego rozeznania w jeśli chodzi o ładowanie zestawu

[Cezarr]

Ok czyli zawodowy kierowca nie potrafi odpowiednio załadować przyczepy