Skocz do zawartości

Prędkość podróżowania z przyczepą


petek

Rekomendowane odpowiedzi

to, że jeżdżenie z przyczepą kempingową to styl życia i spędzania czasu to chyba wie każdy kto tę przyczepe po to kupił, ale na drodze spotykamy nie tylko takich ludzi i uważam, że przesadą jest pisanie że skoro ktoś jechał 160 km/h z przyczepa jest idiotą.

Na drodze spotykamy ludzi. którzy mają za zadanie przewieźć przyczepę z miejsca na ejsce, takich co je przywożą zza zachdniej granicy do kraju, im sie po prostu, w przeciwnństwie do nas turystów, spieszy.

Czy zawsze jadący 140 km/h ciągnik siodłowy z naczepą (popularnie zwany TIR'em) to wariat? Nie, zalezy od sytuacji, jak mu sie bardzo spieszy i ma po temu warunki to ryzykuje i tak jedzie, jak nie musi to nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 102
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Czy zawsze jadący 140 km/h ciągnik siodłowy z naczepą (popularnie zwany TIR'em) to wariat? Nie, zalezy od sytuacji, jak mu sie bardzo spieszy i ma po temu warunki to ryzykuje i tak jedzie, jak nie musi to nie.

 

Tylko, że jak on "nie wyrobi" i skasuje jakieś auto osobowe to już nie będzie fajnie.

Przepisy przewidują ograniczenia prędkości nie bez przyczyny. Wiadomo, że czasem są warunki do trochę szybszej jazdy ale bez przesady. Przy sprzyjających warunkach drogowych jazda szybsza o 10 czy 15 km/h nie będzie nieodpowiedzialnością ale jadąc dużo za szybko musimy zdawać sobie sprawę, że możemy spowodować tragedię. Że sami się zabijemy to pal licho, gorzej, że ucierpieć mogą osoby postronne!

 

Ale wątek jest o jeździe z przyczepą więc dyskutujmy o tym .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to, że jeżdżenie z przyczepą kempingową to styl życia i spędzania czasu to chyba wie każdy kto tę przyczepe po to kupił, ale na drodze spotykamy nie tylko takich ludzi i uważam, że przesadą jest pisanie że skoro ktoś jechał 160 km/h z przyczepa jest idiotą.

Na drodze spotykamy ludzi. którzy mają za zadanie przewieźć przyczepę z miejsca na ejsce, takich co je przywożą zza zachdniej granicy do kraju, im sie po prostu, w przeciwnństwie do nas turystów, spieszy.

Czy zawsze jadący 140 km/h ciągnik siodłowy z naczepą (popularnie zwany TIR'em) to wariat? Nie, zalezy od sytuacji, jak mu sie bardzo spieszy i ma po temu warunki to ryzykuje i tak jedzie, jak nie musi to nie.

nie jestem pewien czy koleżanka wie o czym pisze.lepiej żeby nie miała okazji się przekonać co się stanie kiedy zacznie awaryjnie hamować z przyczepą z prędkości 160 km/h.szanse na powodzenie takiego manewru są prawie równe zeru i nawet zasada,że głupi ma szczęście tu nie pomoże.jeżdziłem wiele lat w rajdach i nie raz holowałem lawetę z rajdówką.często bardzo się spiesząc na badanie techniczne,ale nigdy pomimo ponad 240 konnego diesla w holowniku nie pozoliłem sobie na taką nieodpowiedzialność.

co do "TIR-ów"jadących 140 to szansa na rozwinięcie takiej prędkości przez zestaw nawet na pusto jest na szczęście niewielka.nie pomoże zdjęty ogranicznik,barierą są przełożenia skrzyni biegów.

jeśli ktoś chce ryzykować niech skacze na główkę do pustego basenu a nie jeżdzi po drogach.

nie jestem "świętojebliwcem"jeżdżącym przepisowo,ale uważam,że kierowca TIR-a jadący 140 lub holownika z campingiem jadący 160 nie powinien już nigdy być kierowcą.pośpiech nie jest tu żadnym wytłumaczeniem-jest on wskazany przy łapaniu pcheł a nie na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem Koleżance Agam: Bez zbednych dyskusji taki gość ktory jedzie z przyczpą z taką prędkością jest IDIOTĄ. I piszę tu oględnie,żeby nie użyć mocniejszego słowa.I nie ma znaczenia po co on tę przyczepę ciąga! I nie ma tu znaczenia ani droga , ani sprzęt. Człowiek ktory nie ma wyobrażni za grosz i lekceważy sobie życie innych nie powinien być rozgrzeszany.

Może to i lepiej, że coraz więcej na drodze jest tych znienawidzonych przez nas radarów i kamer :ok: bo to może nauczy takich jakiegoś "rozumu".

Byłem w zeszłym roku w Norwegii. Zdziwiło nas ,że radary są tam ustawiane co 2 kilometry. Prędkości dopuszczalnej 50 km nikt nie przekraczał wszyscy jezdzili grzecznie. Na początku nas ta prędkość strasznie denerwowała, ale szybko się przyzwyczailiśmy :ok: Jak wyjechałem na autostradę ( dozwolone 100km) to wydawało mi się,że jadę z zawrotną prędkością :ok: !

Może i u nas to zdałoby egzamin :ok: ? Tam nikomu na drodze się nie śpieszy, Ale madaty mają takie ,że i pól roku trzeba by na nie pracować :ok: Jakby to u nas wprowadzić to i idioci znikneli by z naszych dróg :ok:

Pozdrawiam

A.C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koliber1111, AndrzejC, a moze idiota jest ten co ma odwage wyjechac na nasze drogi??? w finlandii w miastach jest 40km/h .. a u nas 50.... gdzie jest granica przy ktorej czlowiek przy spotkaniu z autem ma jeszcze jakies szanse???? a moze u nas wprowadzic tek jak finowie 40 w miastach???? jak wowczas bedziecie jezdzic po wrocku czy wawie???? a moze poprawic drogi??? moze je poszerzyc??? moze wybudowac autostrady??? moze nie jestem oldboyem w podrozowaniu po autostradach ale zdarza mi sie jezdzic nimi bardzo czesto niestety nie w polsce i tal naprawde widzialem wypadkow na nich zliczonych na palcach u 1 reki ... w porownaniu z wypadkami na naszych krajowych drogach to by rak czhyba forumowiczow nie starczylo.. jaka przyczyna?? predkosc??? czy stan drog...???... dla cciekawoski finowie ostatnio chcieli wprowadzic w miwstach 30km/h ale nie przeszlo./// tak wiec nie ma co porownywac skandynawskich krajow... tam wprowadzaja zakazy ale buduja tez autostrady... tylko zastanawiam sie po co te 240 konne diesle czy inne szpanerskie fury ktore powinny jezdzic jak zolwiki.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w zeszłym roku w Norwegii. Zdziwiło nas ,że radary są tam ustawiane co 2 kilometry. Prędkości dopuszczalnej 50 km nikt nie przekraczał wszyscy jezdzili grzecznie.

Też byłem w Norwegii, radary są tylko przed większymi miastami, i mam wrażenie, że na Gierkówce jest ich więcej niż w całej Norwegii. Czy Norwegowie jeżdzą wolno i bezpiecznie - niestety nie. Jeżdża bardzo dobrze, maja super fury, wiekszość z napędem na 4 koła, ale jeżdzą reguarnie wszyscy szybciej niż pozwala na to droga. Ja jechalem z prędkościa zogdną z znakami, ale wg GPS, to już było o ok 10 km więcej i byłem stale wyprzedzany. Wyprzedzanie na serpentynach w górach na zakręcie to normalka, bo RACZEJ niz z naprzeciwka nie pojedzie, no chyba, że pojedzie - nie wiem cz zwróciłeś uwagę, ile przed wszystkimi zakrętami było śladów ostrego hamowania ..... ciekawe skąd. W Norwegii ze względu na manadaty najlepiej jeżdzą ale turyści ....

finlandii w miastach jest 40km/h

Kiszon, której finladnii, bo byłem tam całkiem niedawno i nic takiego nie pamiętam - było normalne 50 km/h, a poza miastami wszyscy 100 bez względu na znaki, heheheh i wszyscy z przyczepą (tak co by wprawy przed wakacjami nabrać)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiszon, której finladnii
no nie w tej szklanej... szybko skonsultowlem.. prawda 50 dla sam. osobowych a 40 to dla motorowerow.. moja wina zle uslyszalem jak koligen streszczal.., jest ogolnie masz racje.. tylko ze duzo miest ma juz powprowadzane zakazy powyzej 40 .. u nas tez sie tak spotyka na wjezdzie jest do miasta - relacja sprawcy......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

winę za spowodowanie wypadku ponosi tylko i wyłącznie KIEROWCA.to on powinien dostosować prędkość do stanu drogi po jakiej jedzie,stanu pojazdu(często dalekiego od ideału)pogody,natężenia ruchu i własnych umiejętności(najczęściej mocno przecenianych).

nie zwalajmy odpowiedzialności za ofiary na drogach na dziury,koleiny i plamy na słońcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jeżdżąc z przyczepą za granicą ściśle trzymacie się np. 70 km/h w krajach gdzie jest to wymagane? W Polsce wiadomo - jest max 70 km/h, ale w zależności od warunków jeżdzimy 80-90 i więcej. Za granicą policja jest, jak przypuszczam bardziej rygorystyczna, więc jak to jest?

Przeczytałem wszystkie posty :ok: ,ale odnosze sie do tego aby nie polemizować ,tylko napisać swoja opinię:wg mnie:

na bezpieczna jazdę z przyczepą składa sie wiele spraw :

-doświadczenie kierowcy

-stan techniczny przyczepy(nie auta)

-stosunek hehe masy auta do masy przyczepy

-jakość drogi

 

Przykład:

Szczecin-południe Chorwacji-Szczecin

Autostrady niemieckie-rzeczywista predkość średnia 110-120

lekka przyczepa ze stabilizatorem

(mniej więcej z taką prędkością jechała większość zestawów-im większa przyczepa-tym wolniej).Pogoda:sucho-dzień.

W nocy było to ok 10 km/h wolniej

Przy jeździe z predkością ponizej 90 wszystkie TIR i autobusy siedza n aplecach z racji zakazu wyprzedzania.

O jeździe po polskich drogach się nie wypowiadam ,bo to jest walka o przeżycie a nie jazda

pzdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-stan techniczny przyczepy(nie auta)

 

 

Stan auta ma też ogromne znaczenie - wszelkie gumki w zawieszeniu, hamulce, opony - jak będzie na "-" za szybko nie da się jechać.

 

Ja tam uważam ,z jesli ktoś decyduje się na ciagniecie przyczepy:wszystko ma ok od mocy po hamulce i nad tym bym nie dyskutował :)

pzdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam uważam ,z jesli ktoś decyduje się na ciagniecie przyczepy:wszystko ma ok od mocy po hamulce i nad tym bym nie dyskutował

pzdro

 

 

Patrząc pod tym kątem masz świętą rację :) Ale jak tylko przypomni mi się filmik gdzie renault 5 ciągnęło 2osiową przyczepę... :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.