Skocz do zawartości

Wybór auta do holowania


rafalkwiatkowski73

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, ukasz6 napisał(a):

jakoś tak bardziej mi pasuje do takich gabarytów właśnie 6 cylindrowy motor. W rangerze opcja jest tylko na 2.0 bo trudno dorwać większy motor

Sprawdź jeszcze Hiluxa 2,8 ma 500Nm

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bl13 napisał(a):

Mazda cx60 z 3.3 diesel R6 :)

Oj w to nie wejde.Zobacz sobie na forum mazdy ile tam jest bubli w tym cx60.Mój kuzyn jest potwierdzeniem tej tezy.Wymiana reflektora (przestał świecic),drgające lusterka(ponoć norma),szarpanie i trzaski skrzyni (aktualizacja oprogramowania nie pomaga),podskakujące tylne zasieszenie,skrzypiąca  klapa bagażnika (z tym się uporali).Sami serwisanci w aso twierdzą,że bolączki wieku dziecięcego w CX60 to temat na topie.Poza tym DMC przyczepy 2500 kg,a w xc 90 mam 2700 kg,więc jak się piąć to w górę;)

Godzinę temu, maximus napisał(a):

Nowy Land Cruiser - petarda

to fakt,fajna fura tylko ten czas oczekiwania……

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

300 do 450 tys, to chyba jakieś nieporozumienie za auto z silnikiem 200 koni. Nie wiem jak teraz się kształtują ceny Grand Cheerokie, Durango czy RAMa, ale moim zdaniem są bez porównania lepsze do ciągnięcia przyczepy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się traz ceni.

Chcąc:

1. wyjść choćby trochę ponad możliwości przewozowe, moc i uciąg kompaktowego kombi 4x4 w automacie z normalnym, a nie downsizingowym silnikem, a przy tym jednocześnie 

2. zachować 4x4 i sensowny silnik (cztery cylindry, minimum 2.0 turbobenzyna/turbodiesel, min. 300Nm i ~200KM mocy), DMC przyczepy min. 2000kg, preferowane parę 200 kilo więcej

3. przeskoczyć półkę wyżej "klasowo" i "segmentowo" niż samochody dla mas (tudzież tzw. "ludu") i kompakt/segment D

4. mieć chociaż porównywalnie wyposażony samochód co dzisiejsza octavka (zwł. z pełnymi systemami bezpieczeństwa i asystenckimi, fabrycznym hakiem, min. przednia szyba grzana, preferowane webasto, albo obydwa)

5. nadawać się do jeżdżenia długich trasek solo z prędościami autostradowymi, i parkowania na chodnikach (DMC<2,5t)

praktycznie czego by się nie oglądało za nowy według cen katalogowych należałoby wyłożyć 300-350 i wzwyż, i to też idąc na pewne kompromisy, ew. licząc że coś się urwie i nie ma co liczyć na "po kokardę". 

Oczywiście, gdyby pewne zapędy powściągnąć, czy z pewnych z w/w cech zrezygnować (np. w kwestii pojemności wnętrza, rzadko kiedy trafi się coś wyraźnie ponad 500l i z możliwością przewiezienia 5 osób i klamtów ok. 110-115 cm po dłuższym wymiarze) i celować w ofertę wyprzedażową z 2023 to znalazłoby się. Oczywiście, jest XC60 (475 l bagażnika, dyskwalifikujące), stelvio w cenach wyprzedażowych (najbliżej byłem,  gdyby chociaz było trochę cichsze, jedna rzecz to upajanie się odgłosem pracy, inna zmęczenie po dłuższej trasie, i maiło jedno z dwóch: grzaną szybę albo webasto - segment premium a dłużej dygać ze skrobaczką/odmrażaczem co rano już nie chcę, to może jeszcze, radość w oczach własnych to jedno, wesołę k...ki w oczach sąsiadów/współpracowników odjeżdząjących kiedy jeszcze marzniesz - to drugie, bagażnik może bym przeżył, i zapas ogarnął) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem - najlepsze holowniki.  Służyły mi na co dzień.  Do sprzedaży przejeżdżałem  około 250 - 280 tyś. km.  Rocznie 45-60 tyś. km.

Land Crusier 150  - obecnie

Ford Ranger 2,0  - na podstawie opisów, nie użytkowałem

Amarok 2,0 - poprzedni holownik, awaryjny silnik - 260 tys.km  DMC cepki 1700 kg.

LR Disco3 -  jeszcze wcześniejszy , awaryjne zawieszenie - 280 tys. km.  DMC cepki 2000 kg.

Lubię holowniki ciężkie, duże, wysokie, z reduktorem i koniecznie diesle.  Jeżdżę spokojnie relaksowo.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, czyś napisał(a):

Tak się traz ceni.

Chcąc:

1. wyjść choćby trochę ponad możliwości przewozowe, moc i uciąg kompaktowego kombi 4x4 w automacie z normalnym, a nie downsizingowym silnikem, a przy tym jednocześnie 

2. zachować 4x4 i sensowny silnik (cztery cylindry, minimum 2.0 turbobenzyna/turbodiesel, min. 300Nm i ~200KM mocy), DMC przyczepy min. 2000kg, preferowane parę 200 kilo więcej

3. przeskoczyć półkę wyżej "klasowo" i "segmentowo" niż samochody dla mas (tudzież tzw. "ludu") i kompakt/segment D

4. mieć chociaż porównywalnie wyposażony samochód co dzisiejsza octavka (zwł. z pełnymi systemami bezpieczeństwa i asystenckimi, fabrycznym hakiem, min. przednia szyba grzana, preferowane webasto, albo obydwa)

5. nadawać się do jeżdżenia długich trasek solo z prędościami autostradowymi, i parkowania na chodnikach (DMC<2,5t)

praktycznie czego by się nie oglądało za nowy według cen katalogowych należałoby wyłożyć 300-350 i wzwyż, i to też idąc na pewne kompromisy, ew. licząc że coś się urwie i nie ma co liczyć na "po kokardę". 

Oczywiście, gdyby pewne zapędy powściągnąć, czy z pewnych z w/w cech zrezygnować (np. w kwestii pojemności wnętrza, rzadko kiedy trafi się coś wyraźnie ponad 500l i z możliwością przewiezienia 5 osób i klamtów ok. 110-115 cm po dłuższym wymiarze) i celować w ofertę wyprzedażową z 2023 to znalazłoby się. Oczywiście, jest XC60 (475 l bagażnika, dyskwalifikujące), stelvio w cenach wyprzedażowych (najbliżej byłem,  gdyby chociaz było trochę cichsze, jedna rzecz to upajanie się odgłosem pracy, inna zmęczenie po dłuższej trasie, i maiło jedno z dwóch: grzaną szybę albo webasto - segment premium a dłużej dygać ze skrobaczką/odmrażaczem co rano już nie chcę, to może jeszcze, radość w oczach własnych to jedno, wesołę k...ki w oczach sąsiadów/współpracowników odjeżdząjących kiedy jeszcze marzniesz - to drugie, bagażnik może bym przeżył, i zapas ogarnął) 

 

Też miałem obawy o bagażnik XC60 przesiadając się z Octavii ( na marginesie jeden i drugi ma grzaną przednią szybę) ale jakoś cudownie starcza. Wypad na narty czy latem z cepką graty wchodzą bez problemu. Litów może nie za dużo ale ustawmy jest. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko o litry chodzi. W XC60 ustawny jest, fakt, 105 cm miedzy nadkolami jest b. ok. i robi robotę, tyle że może i 2 z 3 niepodzielnych klamorów by mi sie nawet zmieściły prawie że idealnie za to z trzecim nie byłoby już nijak co zrobić :) Jakieś bagaże itp to box, ale 3ci klamorek nijak do boxu ani do przyczepy ani na siedzenia.

Żeby móc pomieścić co trzeba, XC90 potrzeba. A tu już 300 za core, 2023, z dwulitrówką, fakt, już nieźle wyposażone, ale jeszcze paru detali brak, i haka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.02.2024 o 11:19, Michoos napisał(a):

NIe wiem jak postrzegasz i definiujesz komfort ale jak jakikolwiek pickup ma równać się z komfortem do XC90? Wypełnię inny zawias z tyłu i wyciszenie wnętrza. 

Ram DT na pełnej pneumatyce jeździ jak SUV z grupy premium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.02.2024 o 12:27, ukasz6 napisał(a):

Mam spory margines tolerancji;) Tak jak wspomniałem,Amarokiem zaskoczyłem się w tym wzędzie in plus.Wiadomo,XC90 to inna liga,ale sporo jednak jeżdżę z przyczepą stąd taki pomysł.

Paliwo to nie problem - możesz kupić fabrycznie nowego Rama z instalacja LPG. Napisz na priv  - przejedziesz się moim i sam ocenisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.02.2024 o 10:57, ukasz6 napisał(a):

Mam pytanie w kwestii porównania "jakości" holowania i różnicami pomiędzy ówczesnymi ucywilizowanymi pick upami, a suvami. Obecnie ciągnę tabberta 2t volvo XC 90 w dieslu. Auto spisuje się w porządku, nie narzekam. Z racji tego, że leasing dobiega końca zastanawiam się nad wymianą na coś innego. Po głowie chodzi mi amarok V6 tdi 240 km, lub ranger 2.0 biturbo. Oba auta mają 3.5 tony zapasu jeżeli chodzi o przyczepę. Wydaje się, że są to idealne konie pociągowe. Kwestia jest taka, że tego typu auto ma mi służyć na codzień, a jeżdżę sporo. Amarok na jeździe próbnej mocno zaskoczył mnie komfortem podróżowania, wyciszeniem, ilością miejsca i przyjemnym dźwiękem V6. Tego ostatniego w XC 90 mi mocno brakuje. Nie żebym narzekał na deficyt mocy, ale jakoś tak bardziej mi pasuje do takich gabarytów właśnie 6 cylindrowy motor. W rangerze opcja jest tylko na 2.0 bo trudno dorwać większy motor, a czas zamówienia jest ogromny.

Zastanawiam się natomiast czy jest sens ładować się w pick upa jeżeli obecny samochód spisuje się relatywnie dobrze i radzi sobie z takim obciążeniem. Gwarancję mam przedłużoną więc mogę jeszcze 3 lata pośmigać bez duszy na ramieniu.

Czy ktoś z Was miał taką przesiadkę?Jak oceniacie zmiany?Jak prowadzenie zestawu?

Mam jednocześnie navare 2017 i passata 2016, niby navara super holownik, ale w dalekie trasy i tak brałem benzynowego passata.... (przyczepa 1500kg). Co z tego, że lepszy ciągnik, jak komfort nie ten.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Seata Tarraco. 2400 na haku. Bardzo komfortowe i duży bagażnik nie pamiętam ile ale dużo. Wersja 7 os. Jeździmy w 5 osób plus pies na 3 tygodnie Skandynawia na dziko i wszystko się mieści. Mocy zależy ile komu potrzeba ale chyba silnik 200k w dieslu jest.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wszystko jest tak względne, że ciężko nadążyć z uniwersalną radą.

Lepszy (na papierze) holownik - jako holownik - vs teoretycznie holownik "gorszy" ale wygodniejszy, nadrabiajacy właśnie komfortem, ale też czasem łatwiej dostępnym wyposażeniem ułatwiającym takie długie przeloty ("pełny"pakiet asystencji w pickupie - winduje wersję, cenę, a czasami jest i tak mocno okrojony w funkcje, albo tylko niektóre są dostępne). Też holowałem dotąd benzynowymi: gollfem, passatem i skodą - samochodami ujeżdżanymi mocno na co dzień. Po prostu na codzień - 90% nawijanych km - łatwiej zaparkować zwłaszcza w obcym terenie, na mieście gdzie o miejsce trudno - przy pickupach i suvach pow. 2,5t gdzieniegdzie już pilnują masy i próba parkowania na chodniku odpada - łatwo zarobić "plombę" albo w ciągu godziny zobaczyć auto ładowane na lawetę przez SM (gdy jeszcze ma w papierach ciężarowy, osobowo-ciężarowy to nawet masa nie ma znaczenia). Jak codzienna tyrka oznacza podjechanie do urzędów itp., do klienta itp. gdzie jest wydzielony parking itp, to nie ma problemu, jak trzeba samochód zostawić na mieście, wcisnąć sie w jakiś akurat wolny kąt w gęsto zastawionym garażu podziemnym z miejscami "rotacyjnymi" dlapracowników/współpracowników, osobówka jest po prostu łatwiej (a przy tym szybciej znajdzie się miejsce, bez robienia rozkminki parkingów). Dlatego też - poza ceną - XC90 u mnie "odpadło" (ztcw. DMC pow. 2500 niezależnie od wersji), na rzecz też suva, ale z DMC<2,5T, i nie trafi się pickup.

M.zd. (ale to m.zd. - a m.zd. zależy od indywidualnych potrzeb), sens brania pickupa byłby wtedy, gdyby własności pickupa (paka) wykorzystywać na co dzień, albo pickup miałby być opcją "wydzielonego" samochodu do wyjazdów z cepą, chociaż też na późniejsze zwiedzanie bez ogona mało poręczny. Kiedyś-kiedyś, nawet 5-osobowy pickup miał zalety "podatkowe" (z metra pełny VAT bez ewidencji itp), ale to już pieśń przeszłości (5-osobowy pickup musiałby mieć DMC>3,5T). 

 

21 minut temu, miloszb napisał(a):

Polecam Seata Tarraco. 2400 na haku

A ile to tarraco ma samo DMC w wersji 7-osobowej z dieslem i takim deklarowanym uciągiem? Do 2,5t czy powyżej?

Właśnie dla Tiguana Allspace i Tarraco są dopuszczone wyższe wartości na haku niż np. dla Kodiaqa (VW- do 2500, seat 2400, kodiaq max 2300/2200 w wersjach 5os/2.0/4x4 i 2000kg w wersjach 7os/2.0/4x4).

Gabarytowo i przewozowo to samo co kodiaq, przestrzeń bagażowa i ustawność (przesuwana kanapa) zwłaszcza w wersji 5-os poraża. 

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.