Gas Light BP? Wybijcie to sobie z głowy!

[zlp]

Ja zrobiłem sobie zestawik do napełniania, czyli szybkozłącze na butlę z końcówką do tankowania LPG. W sytuacji awaryjnej zawsze znajdę kogoś kto mi zatankuje.

Edytowane 16 Lipca 2012 przez zlp (wyświetl historię edycji)

[zlp]

Odpowiadam na swój post. Jednakże wczoraj przeglądałem gazetę i zauważyłem tabelkę która mnie zaciekawiła i którą chcę się z wami podzielić. Widzę że po napełnieniu LPG mieszanina gazów jest nawet bezpieczniejsza od czystego propanu pod względem ciśnienia panującego w butli. Widać na wykresie jak rośnie ciśnienie gdy butla się nagrzewa. Nie brałem tego pod uwagę podczas napełniania. Na szczęście okazało się że butla jest przystosowana do gazu o wyższym ciśnieniu.

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

[Kristofer]

Odpowiadam na swój post. Jednakże wczoraj przeglądałem gazetę i zauważyłem tabelkę która mnie zaciekawiła i którą chcę się z wami podzielić. Widzę że po napełnieniu LPG mieszanina gazów jest nawet bezpieczniejsza od czystego propanu pod względem ciśnienia panującego w butli. Widać na wykresie jak rośnie ciśnienie gdy butla się nagrzewa. Nie brałem tego pod uwagę podczas napełniania. Na szczęście okazało się że butla jest przystosowana do gazu o wyższym ciśnieniu.

 

Ciekawy wykres

Chcę jednak dobrze zrozumieć, o czym piszesz.

Co masz na myśli pisząc: "Nie brałem tego pod uwagę podczas napełniania" ?

 

[ptaku]

to czytaj uważnie

[zlp]

Ciekawy wykres

Chcę jednak dobrze zrozumieć, o czym piszesz.

Co masz na myśli pisząc: "Nie brałem tego pod uwagę podczas napełniania" ?

 

Nie brałem pod uwagę że ciśnienie tych gazów tak mocno się różni w podwyższonych temperaturach. W ogóle nie pomyślałem o ciśnieniu.

Analizując tabelkę zobaczyłem że np. w temperaturze 70C, co jest może ekstremalne, ale nie niemożliwe, ciśnienie panujące w butli z butanem wynosi 6 bar (można również powiedzieć atmosfer) a propanem aż 26!!!

Trochę mi skóra ścierpła bo dopełniłem sobie butlę gazem LPG (mieszaniną tych dwóch gazów) i nie byłem pewny, który nabija się oryginalnie w BP. Dopiero gdy sprawdziłem że propanem to mi ulżyło, okazało się bowiem że butla jest odporna na wysokie ciśnienie bardziej prężnego propanu.

LPG jest na szczęście mniej prężne i co z tym związane bezpieczniejsze dla butli. Nie chciałbym doprowadzić do sytuacji w której butla nie wytrzymałaby ciśnienia gazu.

[Kristofer]

Nie brałem pod uwagę że ciśnienie tych gazów tak mocno się różni w podwyższonych temperaturach. W ogóle nie pomyślałem o ciśnieniu.

Analizując tabelkę zobaczyłem że np. w temperaturze 70C, co jest może ekstremalne, ale nie niemożliwe, ciśnienie panujące w butli z butanem wynosi 6 bar (można również powiedzieć atmosfer) a propanem aż 26!!!

Trochę mi skóra ścierpła bo dopełniłem sobie butlę gazem LPG (mieszaniną tych dwóch gazów) i nie byłem pewny, który nabija się oryginalnie w BP. Dopiero gdy sprawdziłem że propanem to mi ulżyło, okazało się bowiem że butla jest odporna na wysokie ciśnienie bardziej prężnego propanu.

LPG jest na szczęście mniej prężne i co z tym związane bezpieczniejsze dla butli. Nie chciałbym doprowadzić do sytuacji w której butla nie wytrzymałaby ciśnienia gazu.

 

Ok, rozumiem, ale w takim razie idąc tym tokiem myślenia, mogłoby to oznaczać, że butle kompozytowe mogą bez przeszkód być napełniane mieszanką PB.

Teraz czysto teoretycznie, ponieważ wiemy, że butli nie należy napełniać na własną rękę.

Nigdy nie słyszałem, aby w kompozytach było cokolwiek innego, niż propan (mogę się tu mylić, może ktoś spotkał się z inną zawartością ?).

Rodzi się teraz pytanie: może jest jednak jeszcze inny czynnik poza ciśnieniem, który ma wpływ na taki stan rzeczy, a my nie zdajemy sobie z tego sprawy

Ciekawe, czy napełnianie kompozytów czystym propanem, to tylko takie "widzi mi się", potrzeba rynku, czy może konkretne uwarunkowanie

 

[zlp]

Nie należy butli przepełnić!!!

Butle w samochodach mają zabezpieczenie przed przepełnieniem i w niektórych krajach możemy sami tankować LPG (prawdopodobnie i u nas tak będzie).

Butla turystyczna, czy jak ją nazwać takiego zabezpieczenia nie ma (małe kilkukilogramowe mają coś w rodzaju przelewu, regułą jest tankowanie do momentu wypłynięcia gazu ciekłego - czy dobrą to należałoby sprawdzić tak zatankowaną butlę na wadze).

Duże tego przelewu nie mają i aby nie przepełnić należałoby je tankować wyłącznie na wadze. Kompozytowe mają tą zaletę że widzimy poziom gazu. Jednakże musimy wiedzieć do jakiego poziomu możemy je napełnić.

W swoim przypadku podglądałem butlę z BP, do jakiego poziomu oryginalnie napełniają i do podobnego zatankowałem swoją.

Pozostaje jeszcze kwestia granicy wybuchowości tych gazów, mieszanina jest nieznacznie bardziej eksplozywna, ale skoro możemy taką zakupić w butlach stalowych i używać, to nie stanowi to większego problemu.

Oczywiście samodzielne tankowanie jest zabronione!

Wcale się temu nie dziwię, są osoby "mniej techniczne" które mogłyby podejść do tego np: z papierosem w ustach, napełnić pod korek i zostawić na słońcu, uszkodzić jakąś uszczelkę i tak zostawić czy pewnie wiele jeszcze innych rzeczy.

[Tomii]

 

Nigdy nie słyszałem, aby w kompozytach było cokolwiek innego, niż propan (mogę się tu mylić, może ktoś spotkał się z inną zawartością ?).

Rodzi się teraz pytanie: może jest jednak jeszcze inny czynnik poza ciśnieniem, który ma wpływ na taki stan rzeczy, a my nie zdajemy sobie z tego sprawy

 

No jest taki czynnik - jest to czynnik ekonomiczny . Droższy towar w droższym opakowaniu. Tańsze produkty sprzedajemy w tańszych opakowaniach.

 

Dwa dni temu wymieniałem kompozyt - jak zawsze bez najmniejszego problemu

[konrad_b]

Nie należy butli przepełnić!!!

Butle w samochodach mają zabezpieczenie przed przepełnieniem i w niektórych krajach możemy sami tankować LPG (prawdopodobnie i u nas tak będzie).

 

a jakbyś chciał butle "przepełnić" ?

bo mylisz pojęcia, czym innym jest napełnienie "pod korek" - raczej nie możliwe, bo co się stanie w powietrzem które jest w butli ?

tankując na stacji po prostu staje licznik dystrybutora - gaz przestaje się tankować, miałem tak kilka razy gdy nie odbił wielozawór

 

zupełnie czym innym jest natomiast zabezpieczenie przed "za dużym" ciśnieniem, tu faktycznie butle samochodowe mają takie zabezpieczenie

głównie chyba w razie pożaru ?

 

11kg często stoją pełne na słońcu i jakoś nie wybuchają

 

jeśli tankujesz na stacji to ok 10-15% zostanie wolne, tak z obserwacji przy tankowaniu auta

a jeśli przelewasz z 11kg to też będziesz miał mniej jak oryginalnie nabita

 

w sumie powinny być 11kg butle z zaworem bezpieczeństwa ... w razie pożaru nie mamy bomby w luku a jedynie miotacz ognia

[zlp]

Można zatankować za dużo, jak to nazwałem przepełnić. Na stacji tankuje się pod ciśnieniem i poduszka gazowa (nie powietrze, bo tego w butli nie ma) może być mniejsza niż w butlach napełnionych zgodnie z zasadami. Najprawdopodobniej gaz pod ciśnieniem się skrapla, tego jednak nie jestem pewien. Wiem na pewno, że mogłem zatankować więcej niż tankują oryginalnie na BP. W kompozytowej widać skroplony gaz i poprosiłem aby tankować do pewnego poziomu, nie więcej.

Wiem, że butle stoją na słońcu i normalnie nic się nie dzieje. Jednak są napełniane do pewnego określonego bezpiecznego poziomu, który najprawdopodobniej można przekroczyć tankując samemu ile wlezie.

[Kristofer]

w sumie powinny być 11kg butle z zaworem bezpieczeństwa ... w razie pożaru nie mamy bomby w luku a jedynie miotacz ognia

Konrad, a przypadkiem nie o takim zaworze myślisz ?

Ten jest akurat w butlach niemieckich. Nie wiem dlaczego nasze tego nie mają

 

[konrad_b]

Konrad, a przypadkiem nie o takim zaworze myślisz ?

Ten jest akurat w butlach niemieckich. Nie wiem dlaczego nasze tego nie mają

 

 

dokładnie coś takiego, jeśli to zawór bezpieczeństwa

 

w necie są filmiki jak pali się auto z butlą LPG, widać że nic się nie dzieje - nie ma bum

czyli to działa

 

gdyby 11kg miały taki zawór to ryzyko wybuchu, czy przepełnienia było by min - awaria zaworu bezp

 

swoją drogą ciekawe jak te kompozytowe zachowują się w czasie pożaru

plastik pewnie jest nie palny, ale czy nie "mięknie" ?

 

Wiem, że butle stoją na słońcu i normalnie nic się nie dzieje. Jednak są napełniane do pewnego określonego bezpiecznego poziomu, który najprawdopodobniej można przekroczyć tankując samemu ile wlezie.

 

ano właśnie można czy nie ? bo tak jak pisałem dystrybutor ma też swoje zabezpieczenia

trzeba by po porostu nabić 11kg na full i zważyć

 

kiedyś masowo napełniało się 11kg na stacjach, każda stacja miała przejściówkę

ale nie pamiętam już jak oni tankowali, czy zadaną ilość litrów czy "do pełna"

wiem że wchodziło coś koło 20L gazu ... co daje ok 10kg, ale czy to było 20L czy 22L

 

tak wracając do tematu, nie ma problemu z tankowaniem plastików z BP na stacjach ?

bo mnie kiedyś powiedzieli że jak przyjadę z końcówką to naleją

 

przypuszczam że na małych prywatnych to raczej problemu nie będzie

i można przy okazji tankowania auta dolać kilka litrów, to by było jakieś rozwiązanie

[zlp]

 

swoją drogą ciekawe jak te kompozytowe zachowują się w czasie pożaru

plastik pewnie jest nie palny, ale czy nie "mięknie" ?

 

......

ano właśnie można czy nie ? bo tak jak pisałem dystrybutor ma też swoje zabezpieczenia

trzeba by po porostu nabić 11kg na full i zważyć

 

 

Kompozyt mięknie w temperaturach powyżej 100C (ile powyżej to zależy od użytej do jego produkcji żywicy) i jest na 99% palny (dodatki uniepalniające zlikwidowałyby jego przezroczystość), jego zbrojenie to włókno szklane (roving - wygląda jak sznurek), to jest akurat odporne na wyższe temperatury.

Pod tym kryje się duża butla PET która jest palna również, ale też jest elastyczna i potrafi się rozciągnąć - być może zadziałałoby to jak zabezpieczenie.

 

Moim zdaniem zabezpieczenie dystrybutora działa za późno, czyli wtedy gdy butla jest już przepełniona. Jak napisałem już po osiągnięciu podobnego poziomu gazu jak w oryginalnej Butli BP musieliśmy wyłączyć dystrybutor.

Najprawdopodobniej też mocno rozgrzanej butli nie nie dotankowałby wcale (za wysokie ciśnienie panujące w butli), a zmrożonym gazem (zima) nabiłby pod korek.

[ptaku]

 

tak wracając do tematu, nie ma problemu z tankowaniem plastików z BP na stacjach ?

bo mnie kiedyś powiedzieli że jak przyjadę z końcówką to naleją

 

 

kompozyty są tylko do wymiany ,pusta na pełną .

Nie widziałem aby ktokolwiek na stacji benzynowej tankował takowe

[Simbus1]

Witam.

Kupiłem dziś butle Bp light. Do tego reduktor identyczny jak ten http://allegro.pl/reduktor-37-mbar-1-5-kg-h-do-butli-bp-i3496824820.html

Uznałem że skoro ten reduktor sprzedaje bądź co bądź firma zajmująca się karawaningiem będzie odpowiedni.

Teraz jednak czytając wcześniejsze posty wnioskuję że powinienem zakupić taki : http://allegro.pl/adaptor-kamperfit-do-butli-kompozytowej-bp-gaz-lpg-i3532991154.html

 

Czy ktoś używa ten czerwony ? Bo już zgłupiałem czy będzie dobrze 

Edytowane 13 Września 2013 przez Simbus1 (wyświetl historię edycji)