Skocz do zawartości

WC w przyczepie/kamperze


Mark1

Rekomendowane odpowiedzi

Opróżnianie? Tak jak zbiornika z szarą wodą - problem zerowy.

?

na bardzo wielu kempingach niestety trzeba wylewać do muszli, a wtedy łatwo się pochlapać :hmm:

 

mam do wszystkich uwagę odnośnie płynów do toalet - kupiłem niebieski płyn Thetford w Leclercu, bo niska cena 31,99, zdaje się. jeśli ktoś podobnie jak ja "zaoszczędził" zwróćcie uwagę, że podany tam sposób użycia odnosi się do 5, a nie 10 litrów pojemności, czyli płyn jest rozcieńczony. używałem tak jak "oryginału" i trzeba przyznać, że szybciej pojawił się nieprzyjemny zapach ;) no ale faktycznie płyn ma dopisek "weekender"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 414
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

no ale faktycznie płyn ma dopisek "weekender"

 

No i ciekawostka i rodzynek... promocja jak się patrzy ;)

 

na bardzo wielu kempingach niestety trzeba wylewać do muszli, a wtedy łatwo się pochlapać

 

Odpukać jeszcze problemu z tym nie miałem :hmm: Ale trzeba uważać przy wylewaniu do toytoya, który jest już nieco zapełniony. Tam "o ściankę" się nie da :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba wylewać do muszli, a wtedy łatwo się pochlapać

a co z przyciskiem (toalety przenośne) który trzeba nacisnąć podczas opróżniania, wtedy nic nie chlapie i zawartość leje się prawidłowo o nie bryzga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ja jak wylewam to idę w slipkach i kaloszach bo jak się poleje to kalosze wymyję a sam wchodzę do jeziora się wykąpać zresztą robie to zawsze po operacji poróżniania kibelka aby nie przesiąknąć zapachami.

Dobra metoda, ale w Islandii chyba bym ją zmodernizował .........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że zakup własnego kibelka spowoduje zmianę zdania nawet zatwardziałych opozycjonistów.

 

Hehe, ja myślę, że Ci ZATWARDZIALI - to zdążą dobiec do publicznej. Gorzej z tymi, którzy cierpią na odwrotną przypadłość. Ci zdecydowanie będą woleli swoje WC. Jeżeli biagać, to przynajmniej bliżej i nie stac w kolejce :hmm:

 

U mnie kibel to podstawa. Ale jak jest ładna pogoda to biegam do publicznej. Może dlatego, że mam przenośny "zestaw". Jest z nim więcej zabawy niż kaseta na zewnątrz.

Ostatnio nawet wymyśliłem mocowanie, aby się w lazience nie przemieszczał. Zrobię fotki i zamieszczę. Koszt całkowity maks. 20 zł.

Wieczorem wrzucę zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam własny przenośny kibelek i do soboty miałem podejście ,że jak jest to jest .

Jak nie będzie to nie będzie.

Niestety gdy był zupełnie pełny i nie było gdzie go wypróżnić ,a na dworze ogromny deszcz i zimno ( noc ) i w dodatku obok dożynki ,a po wszystkich krzakach jakieś pary , niezawodnym i kochanym narzędziem okazało się zwykłe plastikowe wiaderko.

Od tej pory mam podejście LEPIEJ MIEĆ I WOZIĆ NIŻ SIĘ PROSIĆ.

Jak mogę zabrać głos w dyskusji to kibelek polecam i zachęcam do jego posiadania . ;):hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.