mikro kampery

[kit]

Aaaa to wyjaśnia sprawe   Ja w poprzedniej V-ce miałem daszek składany i chowany do środka ale teraz na próbe zastosowałem patent na stałe i na razie sie sprawdza 

 

Jeszcze uzywasza tą V-ke? bo w opisie widze Ducato?

[vIrek]

Mam, ale nie używam. Wystawiłem na sprzedaj - oglądanie trwa. Sporo chętnych, ale bez konkretów 

Edytowane 30 Września 2015 przez vIrek (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

Cześć, 

 

Postanowiłem do mojego samochodu dorobić małą modyfikację, która uzdatniła by go do nocowania, a jednocześnie umożliwiła przewoź niezbędnego bagażu na szybkie wypady weekendowe w góry, na rower itp.: odzież, buty, kuchenka, kubki, itp.  - jedna, dwie noce, więc wystarczy płaska przestrzeń i materac. (Przyczepkę pewnie kiedyś i tak kupię na dłuższe wyjazdy, ale nawet wówczas pewnie wygodniej będzie pomknąć na weekend solo, zwłaszcza gdy trzeba pokonać szybko kilkaset km).

 

Jednocześnie chciałem uniknąć jakichś masywnych i ciężkich konstrukcji meblowych, które niektórzy stosują do przeróbki małego dostawczaka na minicampera - moje ma być w parę minut włożone / wyjęte z samochodu, bo wypady szybkie i spontaniczne, a codziennie autko służy do normalnych codziennych celów.

 

Uznałem, że dziadek z tego filmu

pomysł, który bardzo mi odpowiada: skrzynki-pojemniki warsdztatowe, które służą do przewozu niezbędnych rzeczy, a jednocześnie tworzą albo łóżko, albo stolik i krzesełka - w zależności jak ułożone. :-) Moje auto jest dłuższe niż kangoo i nie potrzebuje tego patentu z opuszczaną platformą która się pojawia w 1:00. Wystarczyło by mi kilkanaście takich skrzynek.

 

Niestety te pojemniki co na filmie (http://www.keter.com/products/stacking-bin-45l) nie pasują do mojego autka. (mam inne wymiary niż kangoo). Znalazłem podobne "pojemniki magazynowe euro" o odpowiedniej wytrzymałości i wymiarach 30x40cm, które mniej więcej wpasowują się w bryłę mojego forda. Pojemniki te nie posiadają żadnych przetłoczeń, na których można by oprzeć pokrywy ze sklejki. Mocowanie pokryw wymyślę w inny sposób (będą spoczywać, na obrysie skrzyni, być może nawet odetnę dno innej skrzynki i podkleję pod skejkę. (skrzynki są tak zaprojektowane, że można je piętrować - każda skrzynka pod spodem ma 1cm "nóżki" które wchodząc w skrzynkę niżej tworzą stabilne połączenie). Ale to mało istotne:

 

Powstaje kluczowe pytanie: Jaka grubość sklejki byłaby wystarczająca: Chciałbym żeby pokrywy miały jak najmniejszą masę, ale były wystarczająco wytrzymałe. A może nie sklejka, tylko jakiś inny materiał (jaki?).

 

Czyli podsumowując - pokrywa będzie spoczywać na skrzyni (podobnej do transportera do piwa) o wymiarach 30x40cm i musi wytrzymać ciężar kilkadziesiąt kg - Trzeba założyć, że stanę (80kg) na środku pokrywy i ma się nie złamać.

 

Od razu dopowiem, że są dostępnie pokrywy do tych skrzynek, ale one mogą pełnić rolę tylko pokryw - wytrzymują tylko kilka - kilkanaście kg, więc się nie nadają - muszę użyć czegoś solidnego, tak jak ten dziadek na filmie :-)

 

 

 

[chris_66]

:

 

Powstaje kluczowe pytanie: Jaka grubość sklejki byłaby wystarczająca: Chciałbym żeby pokrywy miały jak najmniejszą masę, ale były wystarczająco wytrzymałe. A może nie sklejka, tylko jakiś inny materiał (jaki?).

 

 

 

sklejka oczywiście 

 

4 mm ze wzmocnieniem od spodu chyba wystarczy - i tak musisz dać listewki ograniczające ruch pokrywy to jeszcze dwie listewki nie zrobią różnicy , zrób sztukę na próbę i zdecyduj , 6 mm to absolutny max 

[Tadeusz02]

Całkiem ciekawe rozwiązanie

[Łza Włóczynutka]

dzięki @chris_66, w tygodniu pewnie zacznę jakieś prototypowe przymiarki. Przyznam, do tej pory nie przyglądałem się tak dokładnie sklejce, ale rzeczywiście jej wytrzymałość jest dużo większa niż myślałem. (spodziewałem się że będę musiał użyć coś koło 2cm, ale oglądnąłem sklejkę z bliska i faktycznie ta grubość nadawała by się na budowę czołgu )

[chris_66]

dzięki @chris_66, w tygodniu pewnie zacznę jakieś prototypowe przymiarki. Przyznam, do tej pory nie przyglądałem się tak dokładnie sklejce, ale rzeczywiście jej wytrzymałość jest dużo większa niż myślałem. (spodziewałem się że będę musiał użyć coś koło 2cm, ale oglądnąłem sklejkę z bliska i faktycznie ta grubość nadawała by się na budowę czołgu )

 

sklejka jak taka jest dosyć miękka , i elastyczna 

 

ale podklejona listewką już całkiem nieźle się prezentuje , kanapka złożona z ramiaka obłożonego sklejką to już całkiem zaawansowana konstrukcja 

 

a pomysł z pojemnikami jest super , w serwisówce mam pojemnika "na mleko" 

 

 

są dwie wysokości o ile nie trzy - rewelacyjnie się spisują właśnie jako "zabudowa" - tanie, mocne, "piętrowalne"

parę razy mieszkałem w serwisówce na kempingu właśnie używając tych skrzynek jako bazy pod łóżko 

[Łza Włóczynutka]

Dokładnie takich będę używał. Zamówiłem. Są też do nich dedykowane pokrywy, całkiem solidne, których użyję. Muszę je jednak odrobinę wzmocnić - usztywnić. (Jak siądę albo klęknę na pokrywie jednym kolanem, to nie pęka, ale się ugina - chciałbym to usztywnić. Wydaje mi się, że sklejka 5mm będzie idealna - te pokrywy mają na każdym rogu takie wystające narożniki (służące do stabilizacji kolejnej skrzynki spiętrowanej na pokrywie). Te narożniki mają 5mm wysokości,  więc skejka 5mm była by idealna. Znalazłem firmę która mi przytnie takie sklejkowe płyty na wymiar.

Powstał natomiast problem natury technicznej: czym połączyć sklejkę z polipropylenem? Większość znanych mi klejów, które keją wszystko na świecie - akurat polipropylenu nie kleją. Są jakieś superkleje, klejące polipropylen, ale w cenie 25zł za opakowenie 8 gram! Musiał bym kupić takich kilkaset.. pozatym wiążą tak szybko, że nie zdążył bym, pokryć całej powierzchni, a klej już by zasechł. Odpadają więc takie wynalazki.

 

Czy znacie jakiś klej, który byłby w stanie to skleić? Mam tego sporo, 16 sztuk, łączna powierzchnia klejenia około 2m kwadratowych - potrzebny więc klej sprzedawany w większych opakowaniach, do tego który nie zasycha od razu, żeby się dało rozprowadzić klej po płycie zanim zaschnie.("kropelki", "supergluty" itp. są tu bezużyteczne).

Edytowane 13 Czerwca 2016 przez Lza (wyświetl historię edycji)

[jurmax]

A może wystarczyło by połączyć obie powierzchnie w kilku lub kilkunastu miejscach za pomocą nitów?

[strus251]

A może jednak lepiej nie ciąć sklejki i zostawić ją dużą (wymiar na całą powierzchnię)?

Rozumiem, że pudła są podstawa do materaca a jednocześnie schowkami. Aby z nich skorzystać trzeba bedzie wyjmować materac itd.

Gdyby zostawić całą płytę można by podnosić część płyty i dostać się do pojemników bez rozbierania wyrka (pozostanie w całości na uniesionej sklejce). Wtedy też zrezygnowałbym z dekli do zamykania aby od razu było widać co gdzie jest.

[RadekNet]

Za parę dni jedziemy z Irlandii do Polski na szybkie wakacje, wiec trzeba się przygotować i uzbroić "mini kampera"

 

 

 

Radek Wrodarczyk

 

 

[Łza Włóczynutka]

Czy znacie jakiś klej, który byłby w stanie to skleić?

 

Widziałem dziś klej TESA permanent proffessional, w sprayu. (http://www.tesa.pl/dom_i_biuro/biuro_dom_szkola/klej/download/7312927/7315781/country-pi-pl.pdf) Podobno klei też cytuje "różne rodzaje plastiku" Miał ktoś jakieś doświadczenia z tym klejem?

Edytowane 14 Czerwca 2016 przez Lza (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

A może wystarczyło by połączyć obie powierzchnie w kilku lub kilkunastu miejscach za pomocą nitów?

 

Jako ostateczność, nie chciałbym wiercić otworów, bo to osłabi materiał, który jednak jest poddany sporym obciążeniom.

 

A może jednak lepiej nie ciąć sklejki i zostawić ją dużą (wymiar na całą powierzchnię)

Rozumiem, że pudła są podstawa do materaca a jednocześnie schowkami.

 

konstrukjcja musi być kompaktowa, na czas jazdy składana w całości do bagażnika, czyli po złożeniu mamy normalny 5-osobowy samochód, a wszystkie skrzynki wraz z pokrywami są piętrowane w bagażniku, Materac też. (być może zwijana, podwójna mata samopompująca, albo składany piankowy materac na wymiar o obie opcje umożliwią szybki dostęp do skrzynek).

 

Mam już i komplet plastikowych skrzynek z dedykowanymi pokrywami i docięte sklejkowe usztywnienia pokryw. W sumie przyklejenie sklejki do pokryw na chwile obecną nie jest konieczne - sklejka się ładnie wpasowuje, razem z pokrywą tworzą sztywną i wytrzymałą powierzchnię. Co prawda rozłączną, ale ma to i swoje zalety. Natomiast nie wiem czy w trakcie używania sklejka nie będzie miała tendencji do wyginania się. Wówczas przydało by się ją na stałe przykleić do pokryw.

 

 

 

 

Wywiad jaki zrobiłem wskazuje na to, że nie ma kleju, który by mógł posłużyć do sklejenia płyt polipropylenu (PP) ze sklejkowymi płytami. Jedyne kleje, które łączą PP to 'supergluty - kropelki' wraz z aktywatorami do PP, w opakowaniach po 4 lub 8 gram.. więc tylko do łączenia jakichś drobiazgów.

 

Polecono mi użyć solidnej, Taśmy dwustronnej, którejś z wiodących marek. być może użyję, jeśli będzie potrzeba.

[strus251]

Jak już to polecam dwustronną "Tesę". Tanio nie jest bo ok. 25-30 zł za 5mb ale robi robotę.

[Łza Włóczynutka]

Tę samą sugerowano "w internetach" więc jeśli będzie potrzeba to pewnie ku tej taśmie się skłonię.