Rozrywka , szalone pomysły i inne pierdoły - Sława VII Zlot

[Wirek]

Lepciak, dodaj, że z przegranego meczu naszych kopaczy piłki, ale fakt faktem 100-pka sprawdził się jako stróż porządku , nie karał mandatami, do ciupy też nie zamykał , a spokój był . Przed takim milicjantem każdy czuje respekt

[Rysiaczek]

Mam pomysł aby wszyscy zasiedli przy wspólnym stole ! Każda załoga przygotuje cos do jedzenia . Tak od siebie . Ja kociołek wegierskiego gulaszu przygotuję . W zamian z chęcia spróbowałbym Jaśkowo - Adasiowego placka ze śmietaną. Także z chęcią spróbowałbym łyzke duszonki . itd , itp. Stołów nie należy ustawiac wcześniej . Samo sie wyklaruje . Kto bedzie chciał wziaść udział w biesiadzie to stolik sobie przyniesie i ustawi go gdzie bedzie chciał . Wszystko obok siebie a nie wzdłuz na sto metrów . W duzym kotle Daniego zrobimy żurek . / składka na żurek po dychu , od załogi , przy wjeździe /. I TO NIE DLA ZASPOKOJENIA GŁODU a tylko dlatego , by duch gotowania nie zaginął . To całe gotowanie to takze przyczynek do tego , abysmy się nie zanudzili na śmierć .

 

PS. Okarynku ! Pamietaj o wędzarce !!!

[okaryn]

PS. Okarynku ! Pamietaj o wędzarce !!!

Rysiaczku to jest myśl ja zaoferuję ostrągi wędzone

[Lepciak]

Wirek

Lepciak, dodaj, że z przegranego meczu naszych kopaczy piłki,

Dodaję, że pamiętny mecz oglądałem razem z Tobą w Twojej przyczepie i myślę, że zachowywałem się godnie.

[Rysiaczek]

Rozumiem ze wyjazd na parowozy i wycieczke rowerową zaplanować trzeba . Ale nasz szeryfek szykuje ścisły program ????? Rozumiem ze na wjeżdzie dostanę numer do tego długiego stołu i mapkę gdzie mam zasiąśc ? . Rozumiem teraz takze , dlaczego szykuje się takie duze siły prewencyjne . Fingerku ! Biedaku ! Nie będziesz juz mógł bezpańsko szlajać sie po kampie . Zostaniesz przykuty łańcuchem do stołu , dostaniesz książeczke ze scisłym programem do wkucia na blachę !

[Th0rn]

to ja cos pospiewam....Rysiaczku razem z Toba

[Wirek]

Rysiaczek, czekałem na jakieś konkretne propozycje , a nie na ironie

to co napisałem było propozycją , nie pasuje to - Ok będzie wycieczka do Wolsztyna i wycieczka rowerowa , a po za tym "róbta co chceta"

Czy ognisko też sobie odpuścić?? bo znów wyjdzie na to, że przykuwam łańcuchami.

[finger]

Rysiaczku !!! Dam radę . Taka jest ta moja dusza wariacka , że ja lubię ze wszystkimi przebywać i tak mi z tym dobrze . Dostosuje swoje chęci "poznawcze" do programu ogólnego i swojego .

Chętnie pomogę Tobie , chętnie pomogę Wirkowi , tak , żeby to miało ręce i nogi . Wspólnie zrobimy coś co zapewne zadowoli tych , którzy przyjadą się pobawić w karawaningowanie .

Wiadomo jak to jest . Jeden lubi jabłka , drugi lubi śliwki a i tak wszystkich nas połaczy śpiew , gitary i ognisko .

[Yabulon]

a i tak wszystkich nas połaczy śpiew , gitary i ognisko

Chyba, że znowu znajdzie się taki co przyjechał na zlot odpoczywać i będzie nas gonił do spania

[Wirek]

Rozumiem ze wyjazd na parowozy i wycieczke rowerową zaplanować trzeba . Ale nasz szeryfek szykuje ścisły program ????? Rozumiem ze na wjeżdzie dostanę numer do tego długiego stołu i mapkę gdzie mam zasiąśc ? . Rozumiem teraz takze , dlaczego szykuje się takie duze siły prewencyjne . Fingerku ! Biedaku ! Nie będziesz juz mógł bezpańsko szlajać sie po kampie . Zostaniesz przykuty łańcuchem do stołu , dostaniesz książeczke ze scisłym programem do wkucia na blachę !

 

 

Rysiaczku przypomnę Ci słowa, które napisałeś cyt: „Po prostu Wirku mam tak napięty zaplanowany harmonogram Zlotu ze się juz teraz nie moge w tym połapać . Wszystko będzie dopracowane do minuty pod koniec kwietnia . Aby mi sie to wszystko nie pokiełbasiło wolę być pilnowany niz mam pilnować !"

I po tych słowach napisałem zarys, proponowany program ( do przedyskutowanie) , aby się co nieco połapać.

Są podane godziny wyjazdu i powrotów z wycieczek , reszta do zagospodarowanie

 

Nie pisałem , że o 6 rano pobudka, 6.15 zaprawa,6.45 toaleta 7.30 śniadanie itd.

Jakbym tak napisał mógłbyś szydzić, że przywiązuje łańcuchami, a nie dostosowujących się zakuwam w dyby, z Twojej strony raczej spodziewałem się porad , pomocy, a nie kpiny.

Napisałeś cyt: „Wszystko będzie dopracowane do minuty pod koniec kwietnia .” a ja z miłą chęcią przekaże to w Twoje ręce a sam zajmę się tylko wycieczkami ."

 

Jak myślisz skąd mi się wziął pomysł na wspólną kolację – tak właśnie od Ciebie .

 

Nie wypalił wspólny stół w Sandomierzu i gdzie indziej, może dlatego , że był organizowany na szybko ( na tamtym zlocie chciałeś – tu nie , dlaczego? ) .

Ten wspólny stół w Sławie może się udać jak wcześniej wszyscy o tym będą wiedzieć i zdawać sobie z tego sprawę , nie liczę na 100% jak będzie większość już będzie dobrze.

Nie upieram się , że ten wspólny stół musi być w programie, nie będzie zainteresowania , mniejszy kłopot organizacyjny , bo tylko część stołów znajduje się na terenie kempingu resztę trzeba dowieź (nie nasza w tym głowa, a dyrekcji kempingu – dowiezie) , a jak nie szkoda zawracać ludziom głowę , tylko aby już w czasie trwania zlotu pomysł nie wrócił , bo wtedy stołów zabraknie.

 

Sprawa potańcówki część jest ZA, a część wręcz zachwycona – czy napisałem obecność obowiązkowa?

 

Rysiu nie ma w niczym obowiązku i nie szydź, że chce dawać numerki i wyznaczać godziny kąpieli lub zakuwać w łańcuchy. I powtórzę kolejny raz , że wszystko to było propozycją do przedyskutowania .

 

Słowa krytyki przyjmę , bo nie uznaje się za człeka idealnego z idealnymi pomysłami , ale niech to będzie konstruktywna krytyka , a nie kpina.

Ręce opadają i następuje totalna olewka ZNIECHĘCIŁEŚ MNIE I ZROBIŁO MI SIĘ PRZYKRO.

Ot taki pasztecik na święta.

 

Skasowałem ten proponowany program jest jedna i druga wycieczka , reszta niech panuje chaos, nie będę już się wychylał z propozycjami by nie być obiektem kpin.

[finger]

Za chwilę jadę do roboty i tak na prędce czytam to co piszecie . szybko Wam coś podpowiem .

Będzie wspólny kociołek Rysiaczka , będą wspólne stoły bo takie sa możliwości w Sławie . Nie trzeba będzie dostawiać swoich stołów (każdego z innej parafii) , więc będzie wilk syty i owca cała . Nie kłóćcie się . Idą święta .

Znam Was i wiem , że każdy z Was oddałby serce dla karawaningu . Wiem też , że to zrobicie RAZEM z naszą pomocą i impreza wypali .

Rysiaczek napewno nie chciał nikogo urazić . Prawda Rysiaczku !?!?!?

Jeszcze raz wychodzi niższość przekazu słowa forumowego nad przekazem wprost .

Pozdrawiam was kochani i spadam do roboty .

[Lepciak]

Wirek

o 6.45 toaleta

Dla niektórych toaleta o tej godzinie to może być już za późno. Powinna być czynna 24 godziny na dobę.

Przypominam wszystkim, że nasze zloty różnią się od innych tym, że tutaj nie ma żadnej wymuszonej organizacji, uczestnicy sami decydują o tym czym się zajmą, komu pomogą i jak się na zlocie ustawią. Wirek (lub kto inny)rzuca temat a my go akceptujemy, zmieniamy, dorzucamy własne 3 grosze lub odrzucamy. Nikt nikogo nie zmusza do przyjazdu na zlot ani też do uczestnictwa we wszystkich imprezach - zwłaszcza w tych z początku wyglądających na zwariowane. Wirek i inni z gwiazdą szeryfa będą po to, aby pomóc nowo przybyłym, przekonać niezdecydowanych oraz informować wszystkich o tematyce zajęć w podgrupach.

[Rysiaczek]

Świeta dla mnie to czas kiedy przez chwilę mogę wyluzować po wiecznej gonitwie . To taki zlot w pieleszach domowych z rodzina . Więc wyluzowałem i piszę pierdoły z których sam sie śmieję . Nie zwracaj uwagi na wypisywane przeze mnie głupoty . Podśmiewam sie z Twojego zapału a sam nie jestem inny . Te podśmiewajki mają czysto serdeczny charakter . Szkoda że to wszystko TAK BARDZO SERIO ODBIERASZ . Mam na wyposażeniu przyczepki drewnianą kulę z łańcuchem . Na znak pokory uwiążę ja na Zlocie do nogi. / kara za wypisywanie głupot musi być /Mam takze pejczyk od Piotrka Stopki . Ale nie będę sobie razów zadawał gdyż pejczyk ten na inne cele przeznaczon. Jak zobaczycie takiego sponiewieranego zyciem pątnika na Zlocie , nie przeganiajcie go . Wzpomózcie go Jadła i grosza mu nie dawajcie bo to bydle i tak na zamieni ! Wesołych Świąt Szeryfie ! Przepraszam jesli Cie uraziłem . Kowbojskiego ,,Colta ,,schowaj do szafy , cobyś mi Ninki nie postrzelił podczas Sylwestrowej zabawy ! Kto wtedy będzie robił czosnkowe masełko na Zlocie ????

[okaryn]

Wirek i inni z gwiazdą szeryfa będą po to, aby pomóc nowo przybyłym, przekonać niezdecydowanych oraz informować o wszystkich o tematyce zajęć w podgrupach.

_________________

Wyślij głupka po flaszkę to przyniesie jedną.

lepciak

Witam!

Moim zdaniem dyscyplina czasowa wyjazd do Wolsztyna (obowiązkowo)reszta jak pisze Lepciak,Wirku Rysiaczek napewno nie miał zamiaru kpić z Twojej zacnej Osoby.

Stare hasło pomożecie (pomożemy).Przywódca stada musi być w jedności siła

[100pa]

Mam takze pejczyk od Piotrka Stopki . Ale nie będę sobie razów zadawał gdyż pejczyk ten na inne cele przeznaczon.

 

Rysiaczku!!!!!!

nawet nie próbuj używać tego pejczyka do innych celów , on jest przeznaczony tylko do zabaw duchowo cielesnych . Ja już Tobie karę za Twoje niecne zachowanie sam wyznaczę i naszym pejczykiem własnoręcznie Ciebie "skatuje".