Kupuję przyczepę i już! Pomożecie?

[golob]

2 minuty temu, BuryKocur napisał(a):

- to ile waży moja budka?

tyle ile wyszło na złomie (jeśli była odczepiona od zaczepu, jesli nie to dodac nacisk na kule), na stacji diagnostycznej masz tylko naciski na koła, to nie waga.

[Bercik77]

13 minut temu, BuryKocur napisał(a):

to ile waży moja budka?

Wg wskazań na SKP to 1067 kg + to co naciska na hak.

Wg wagi na złomie to 1370 kg +to co naciska na hak.

 

???

13 minut temu, golob napisał(a):

naciski na koła, to nie waga

A czym się różnią naciski od wagi??

[golob]

13 minut temu, Bercik77 napisał(a):

Wg wskazań na SKP to 1067 kg + to co naciska na hak.

Wg wagi na złomie to 1370 kg +to co naciska na hak.

 

???

A czym się różnią naciski od wagi??

 

[piorun]

No to masz Kolego dwa skrajnie odmienne zdania.
W swojej budce nie musiałem dokładać ani moovera ani baterii bo kupiłem budkę z takim wyposażeniem.
A akumulator z moovera jest jednocześnie baterią do zasilania urządzeń wewnętrznych - światła, pompy, cała budce użytkowa itp.
A poza tym w budce ważącej 1300 kg - ważyłem - ciężar baterii rzędu 25 kg nie jest jakoś bardzo zabijający.

Akumulator mam, AGM'a 65Ah, przy weekendowych wypadach nie podpinamy się do prądu.
Kasa to sprawa drugorzędna, głównie rozchodzi mi się o te dodatkowe 32kg przy tak niewielkiej przyczepie, boję się, że w końcu przedobrzę...

[BuryKocur]

41 minut temu, Bercik77 napisał(a):

Wg wagi na złomie to 1370 kg +to co naciska na hak.

Tam nie było nacisku na hak - może tego nie widać ale przyczepa była wypięta.

Ale dzięki - tak myślałem a DMC mam 1300...

No cóż ... życie...

pzdr

Włodek

[Bercik77]

39 minut temu, Bercik77 napisał(a):

Wg wskazań na SKP to 1067 kg + to co naciska na hak.

Mała poprawka to co na zdjęciu z SKP to wyniki siły hamowania a nie nacisków na koła. Więc wskazań z wagi nie da się porównać z siłą hamowania. No cóż wzrok już nie ten...?

[BuryKocur]

58 minut temu, golob napisał(a):

jeśli była odczepiona od zaczepu,

Była odczepiona - zestaw był rozpięty...

pzdr

Włodek

[PanSamochodzik]

2 godziny temu, BuryKocur napisał(a):

A poza tym w budce ważącej 1300 kg - ważyłem - ciężar baterii rzędu 25 kg nie jest jakoś bardzo zabijający.

Dokładnie. Dlatego pisałem wcześniej, że dużo zależy od masy budki...   

Pozdro!

PS. Ale zrobiliśmy "gorący temat" i tym samym - jak mniemam początkującego kolegę, JakubJakub'a wpuściliśmy od razu na forumową głęboką wodę. Żeby tylko nie spanikował

Edytowane 8 Stycznia przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)

[BuryKocur]

1 minutę temu, PanSamochodzik napisał(a):

dużo zależy od masy budki...

ano - i w temacie masy - po ostatnim zważeniu budki myślę intensywnie z czego zrezygnować bo mam 70 kg powyżej DMC...

Chyba zacznę od rolety - tym bardziej, że nie używam a wożę ...

Po co ?

pzdr

Włodek

PS - producenci chyba faktycznie określają wartość DMC budki bez wyposażenia bo to by mi się wartościowo zgodziło...

[czyś]

2 godziny temu, Bercik77 napisał(a):

Mała poprawka to co na zdjęciu z SKP to wyniki siły hamowania a nie nacisków na koła. Więc wskazań z wagi nie da się porównać z siłą hamowania. 

Strzał w dyszkę. daN - dekaniutony, siła, nie masa. Ale na tych skalach jak zdjęte z atrakcji w lunaparku, to wcale się nie dziwię, że się można kropnąć. 

Na pociechę pogratulować można niemal idealnie równego rozkładu, piękny wynik, naprawdę można pozazdrościć. A masa cepy... Jak krokodyle zapomną o dyszlu, będzie ok

Edytowane 8 Stycznia przez czyś (wyświetl historię edycji)

[BuryKocur]

9 minut temu, czyś napisał(a):

A masa cepy... Jak krokodyle zapomną o dyszlu, będzie ok

Krzysiek - ważył Cie kiedyś ktoś w naszym pięknym kraju ?

pzdr

Włodek

[JakubJakub]

49 minut temu, PanSamochodzik napisał(a):

Dokładnie. Dlatego pisałem wcześniej, że dużo zależy od masy budki...   

Pozdro!

PS. Ale zrobiliśmy "gorący temat" i tym samym - jak mniemam początkującego kolegę, JakubJakub'a wpuściliśmy od razu na forumową głęboką wodę. Żeby tylko nie spanikował

Nie nie spokojnie, kempingi ogarniam przyczepy trochę mniej. Wracając do tematu dzisiaj oglądałem (jednak ! Nie wytrzymałem) hobby europejka. Z zalet suchutka i pachnąca w środku, pod uszczelkami super czysto i ładnie, ranty fabryka, podłoga ściany twarde siedziałem tam ze 2 godziny. Ma mover całkiem zadbane wnętrze. Rocznik 95' jest tylko spora wada, ktoś zdemontował kuchnie zlew i lodówkę. ( Czy warto bawić się i ciągnąć instalacje samemu i robić to według zasady zrób sam może i nie będzie lepiej ale satysfakcja gwarantowana? Czy kupić segment cały i wstawić? Czy dać sobie spokój? 

 

Poniżej trochę zdjęć 

[PanSamochodzik]

26 minut temu, JakubJakub napisał(a):

[..] Ma mover całkiem zadbane wnętrze. Rocznik 95' jest tylko spora wada, ktoś zdemontował kuchnie zlew i lodówkę. ( Czy warto bawić się i ciągnąć instalacje samemu i robić to według zasady zrób sam może i nie będzie lepiej ale satysfakcja gwarantowana? Czy kupić segment cały i wstawić? Czy dać sobie spokój? 

Boję się, że tu może być tak, jak z tym moverem (w sensie, że zdania podzielone).  Bo gdybym ja miał kupować, to że jeżeli cepka naprawdę zdrowa, ściany, podłoga twarde jak...    ... kamień , żadnych zacieków,  cena dobra - to bym brał.  Kuchnie, zlew i lodówkę zamontowałbym samodzielnie - to zdecydowanie lepsza robota niż np. remont ściany.  Ale jeżeli ktoś nie ma smykałki do majsterkowania, nie ma chęci, nie ma narzędzi i miejsca, powie pewnie, żeby się w to nie bawić. I trudno go będzie oskarżać o złą radę.

Edytowane 8 Stycznia przez PanSamochodzik (wyświetl historię edycji)

[JakubJakub]

26 minut temu, PanSamochodzik napisał(a):

Boję się, że tu może być tak, jak z tym moverem (w sensie, że zdania podzielone).  Bo gdybym ja miał kupować, to że jeżeli cepka naprawdę zdrowa, ściany, podłoga twarde jak...    ... kamień , żadnych zacieków,  cena dobra - to bym brał.  Kuchnie, zlew i lodówkę zamontowałbym samodzielnie - to zdecydowanie lepsza robota niż np. remont ściany.  Ale jeżeli ktoś nie ma smykałki do majsterkowania, nie ma chęci, nie ma narzędzi i miejsca, powie pewnie, żeby się w to nie bawić. I trudno go będzie oskarżać o złą radę.

Jeszcze pytanie czy twardo jak kamień bo zamarzło czy faktycznie tak jest heheheh

[czyś]

Oczy mnie mylą, czy poza brakiem kuchni ta ślicznotka nie ma też pieca (komin się tylko jej został)? Bo na dnie szafy niezły składzik, a tam zwykle "siedzą" bebechy od trumavent-a, a sam piec powinien być zamontowany do frontu cokołu szafy.

Odpuść sobie, szkoda zachodu, to jest 2/3 przyczepy, nawet jeśli ma mover. Zafiksowaleś się na mover, i chyba nie zwracasz uwagi na ważniejsze rzeczy. To nie tak łatwo wszystko odtworzyć jak ci się wydaje, i kosztowo gra nie warta świeczki. Instalacje, zawroty też najprawdopodobniej polikwidowane (graciarnia stoi). Trochę wydmuszka. Brak kuchni, lodówki, pieca, szkoda zachodu na odtwarzanie tego. Bez powodu się tego z cepy nie pozbywa. A aż taka super czysta i pachnąca* to ta przyczepa mi sie nie wydaje.

PS. tylny zderzak też wydaje mi się dany "na sztukę" od innej serii hobby, tyle że ma fabryczne tłoczenie, tu powinien być "wąski" zderzak jak tu:

Przyczepa kempingowa firmy HOBBY De Luxe 430 (kuniow.pl)

*Do tego słuszna uwaga, czy twarde bo twarde, czy zamarzło. Do tego gdy jest mróz, z teg samego powodu nawet zgniłek nie będzie"woniał" niczym podejrzanym.

 

Edytowane 8 Stycznia przez czyś (wyświetl historię edycji)