Pustki nad morzem?

[Tomaszsl]

Z tego co czytam to sierpień ma być nie lepszy.???

[koober]

W dniu 22.07.2023 o 21:23, powolniak napisał(a):

Np. na kempingu w Ciechocinku, w mojej ocenie poprawnie zorganizowanego i oferującego karawaningowcowi wszystko co potrzebuje ceny nie są zbyt wysokie (płaciłem za 2osoby +zestaw bez prądu 80 PLN/doba). W ofercie mają prąd za 20 PLN/doba. Na pytanie czemu aż tyle sobie cenią za energię, pani z recepcji odrzekła, że płacą wg stawki 3PLN/kW).

Nie porównuj kempingu w Ciechocinku do innych polskich kempingów. Ciechocinek to miejski kemping i (o ile sie nie mylę) zrobiony za unijne fundusze. Celem tego kempingu jest przyciągnięcie turystów, a nie zysk. Widać to po nieproporcjonalnym wysokim standardzie w stosunku do ceny (na tle średnich cen w kraju).

Edytowane 28 Lipca 2023 przez koober (wyświetl historię edycji)

[powolniak]

44 minuty temu, koober napisał(a):

Nie porównuj kempingu w Ciechocinku do innych polskich kempingów. Ciechocinek to miejski kemping i (o ile sie nie mylę) zrobiony za unijne fundusze. Celem tego kempingu jest przyciągnięcie turystów, a nie zysk. Widać to po nieproporcjonalnym wysokim standardzie w stosunku do ceny (na tle średnich cen w kraju).

Skoro tak twierdzisz, to zerknij proszę na cennik pola https://www.arekgaski.pl/ (ja za 2 osoby+przyczepa+auto) zapłaciłbym tam 90 zł. A jak obejrzysz fotki z galerii, to chyba przyznasz, ze pole wypasione (w porównaniu do Poddąbia to kosmos), a do morza 50 m. My tam jeździliśmy ponad 20 lat i pamiętamy to pole od samego jego zorganizowania.

[koober]

Napisałem "na tle średnich cen w kraju", więc nie twierdze, że nie ma u nas przyzwoitych kempingów za rozsądna cene. 

 

Weźcie pod uwagę, że często kemping (działka, zabudowania itd) nie są własnością zarządcy kempingu. Efektem jest kompletny brak inwestycji i maksymalne "robienie" kasy. Wiem, że to żadne usprawiedliwienie, ale tak to wygląda. 

 

A propos energii elektrycznej. Ciekawostka z jednego z polskich kempingów:

Osobiście jestem przeciwnikiem dopłat "za prąd". Dostęp do energii elektrycznej powinien być albo "w cenie", albo z podlicznika. 

[Misio]

Licznik rozumiem, ale w cenie... czemu mam płacić za coś czego nie używam...

To jest jeden z powodów dlaczego nie lubię wjeżdżać na kempingi...

[jacek00]

Napisałem "na tle średnich cen w kraju", więc nie twierdze, że nie ma u nas przyzwoitych kempingów za rozsądna cene. 
 
Weźcie pod uwagę, że często kemping (działka, zabudowania itd) nie są własnością zarządcy kempingu. Efektem jest kompletny brak inwestycji i maksymalne "robienie" kasy. Wiem, że to żadne usprawiedliwienie, ale tak to wygląda. 
 
A propos energii elektrycznej. Ciekawostka z jednego z polskich kempingów:

Osobiście jestem przeciwnikiem dopłat "za prąd". Dostęp do energii elektrycznej powinien być albo "w cenie", albo z podlicznika. 

Czyli jak chce oświetlenie i ogrzewanie gazowe to muszę wziąć opcje za 18 zł? Co za idiota to wymyślił?

[eastnomad]

30 minut temu, koober napisał(a):

A propos energii elektrycznej. Ciekawostka z jednego z polskich kempingów:

Ciekawe jak oni to stwierdzają co ktoś użył? na słowo? 3 rodzaje bezpieczników?

[koober]

14 minut temu, Misio napisał(a):

Licznik rozumiem, ale w cenie... czemu mam płacić za coś czego nie używam...

A jak płacisz "za prąd"  to dostajesz na to rachunek albo fakturę z zużyciem kWh? Albo płacisz "za wode", "za ścieki" które zużywasz i wytwarzasz? Nie, tak samo jak nie dostajesz rachunku za prysznic, toalete, kuchnie czy plac zabaw dla dziecka, a one są i generują koszty. A jak płacisz za parcele, osobę, psa, markize itd. to masz to na rachunku i wiesz za co płacisz. Skoro mam płacić za energie elektryczną to chce wiedzieć ile zużyłem i ile kosztuje kWh. 

[eastnomad]

15 minut temu, jacek00 napisał(a):

Czyli jak chce oświetlenie i ogrzewanie gazowe to muszę wziąć opcje za 18 zł? Co za idiota to wymyślił?

a jakbyś chciał się od góry chłodzić a od dołu ogrzewać to dwa pakiety musisz kupić

[kleo77]

1 minutę temu, Eastnomad napisał(a):

3 rodzaje bezpieczników?

Pewnie tak przy najmniejszym dostajesz 6A i klima + dodatki będzie wybijać.

taka ciekawostka, teraz byliśmy na polu w Milenie i pierwszy raz coś takiego spotkałem. prąd 20 PLN za dobę (w tym podlicznik i w cenie masz 5KW/doba - za każdy kolejny KW +4 PLN dopłaty) na dobę. Przy grzaniu wody prądem, oświetleniu + TV (czyli standardowe korzystanie przez nas z prądu w przyczepie zmieściłem się na styku (bez dopłaty). Nie używaliśmy Klimy bo nie było potrzeby - gdybym korzystał to bym na bank przekroczył zużycie i miał dopłatę.

[Misio]

38 minut temu, koober napisał(a):

Godzinę temu, Misio napisał(a):

Licznik rozumiem, ale w cenie... czemu mam płacić za coś czego nie używam...

A jak płacisz "za prąd"  to dostajesz na to rachunek albo fakturę z zużyciem kWh? Albo płacisz "za wode", "za ścieki" które zużywasz i wytwarzasz? Nie, tak samo jak nie dostajesz rachunku za prysznic, toalete, kuchnie czy plac zabaw dla dziecka, a one są i generują koszty. A jak płacisz za parcele, osobę, psa, markize itd. to masz to na rachunku i wiesz za co płacisz. Skoro mam płacić za energie elektryczną to chce wiedzieć ile zużyłem i ile kosztuje kWh. 

Nie zrozumiałeś mnie.

Mój kamper nie potrzebuje podpięcia do instalacji elektrycznej (mimo że zużywam całkiem sporo prądu) - dlatego nie lubię jak muszę płacić za niego na kempingu bo, on jest wliczony w parcelę...

Dlatego jak jest licznik - jestem na tak, bo on u mnie pokaże 0 ... bo przez około 8miesięcy w roku prądu mam "za dużo".

 

Chociaż tak naprawdę też dla mnie nie są potrzebne sanitariaty, plac zabaw, kuchnia ale to już inny temat

Ważna dla mnie jest towarzystwo, lokalizacja no i cena...

Tak wiem - jestem "nietypowym" karawaningowcem.

[koober]

45 minut temu, Misio napisał(a):

Nie zrozumiałeś mnie.

Mój kamper nie potrzebuje podpięcia do instalacji elektrycznej (mimo że zużywam całkiem sporo prądu) - dlatego nie lubię jak muszę płacić za niego na kempingu bo, on jest wliczony w parcelę...

Dlatego jak jest licznik - jestem na tak, bo on u mnie pokaże 0 ... bo przez około 8miesięcy w roku prądu mam "za dużo".

Tak powinno być, płacimy za to co zużyliśmy. Ale to wymaga infrastruktury (podliczników). Dopóki jej nie ma, to energia elektryczna powinna być rozdzielana sprawiedliwie miedzy wszystkich mieszkańców, a nie tylko między tych którzy chcą stałego dostępu do gniazdka. 

Edytowane 28 Lipca 2023 przez koober (wyświetl historię edycji)

[Misio]

I najczęściej gdy płacą wszyscy, ja tym chętniej taki kemping będę omijał...

[lbuster]

18 minut temu, koober napisał(a):

Dopóki jej nie ma, to energia elektryczna powinna być rozdzielana sprawiedliwie miedzy wszystkich mieszkańców, a nie tylko między tych którzy chcą stałego dostępu do gniazdka. 

Dlaczego mam płacić za prąd, skoro nawet wtyczki nie podłączam? Czemu mam płacić za innych?

[janm]

1 godzinę temu, koober napisał(a):

A propos energii elektrycznej. Ciekawostka z jednego z polskich kempingów:

Eeee tam , co Wy tu wyskakujecie z jakimiś drobnymi za prąd w PL , proszę sobie sprawdzić na kempingach w Chorwacji np. AUTO-CAMP ,, BOBAN " : w lipcu i sierpniu 14,80 eurasiów