Skocz do zawartości

Pilna prośba!!!! Zdarzenie drogowe


w79

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Tomii napisał:

Czy nikt nie sprawdza w domu, czy lewarek który ma w bagażniku da radę z przyczepą? 

Może sprawdza, ale takie sprawdzanie na sucho pod domem a sytuacja na drodze to dwie różne rzeczy. Buda opada dużo niżej, nie każdy lewarek pod nią wejdzie, a jak wejdzie to ciężko go unieść. Do tego można wylądować na nierównym podłożu i też zwykły trapez się będzie krzywił jak nie ma co pod niego podłożyć, albo się nie da bo już nie ma miejsca itd itp. Do tego niech się jeszcze jakaś śruba nie chce odkręcić i jest niewesoło. 
Do ramy Al-Ko miałem oryginalny podnośnik. Na szczęście nie musiałem użyć. W obecnej ramie nie mam takiego. Dorobiłem łapę do trapezowego żeby było jak złapać za wahacz i modlę się żebym nie musiał tego w drodze testować. 
Austria to zaścianek Europy jeśli chodzi o takie usługi w weekend. Kiedyś w drodze na narty złapaliśmy kapcia i trzeba było załatać to wszystko było zamknięte. Znaleźliśmy pod Wiedniem ichniejszy PZMot to nas zapytali czy jesteśmy obywatelami Austrii. Nie? To spier….ć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jak warsztat (oponiarski) jest przy domu, to i w weekend/święto, jeśli właściciel jest na miejscu, przeważnie uzyskasz pomoc. Za granicą rzeczywiście lipa, licz na siebie, tak jak w opisanym „związkowym” warsztacie - będą choćby bezczynnie podpierać maszyny, ale nie, bo to czy tamto. Sporadycznie zdarzy się miły wyjątek.

Przy doborze lewarka, trzeba patrzeć zawsze czy wejdzie - i to z zapasem prześwitu - pod ramę/Belkę osi, gdyby nie było opony, i czy z tego położenia będzie w stanie unosić obciążenie (na sucho - pod lewarek podłożyć klocek o 2-3 cm wyższy od wysokości opony. Do pierwszego kapcia w cepie (albo nisko zawieszonym sportowym aucie) przeważnie nie patrzy się na to w ten sposób. Czasem trzeba się ratować niekonwencjonalnie, jeśli jest luźna nawierzchnia, a nie asfalt, podkopem na lewarek, albo wciągnięciem cepy stroną z kapciem na jakąś deskę (deski) czy klin, tylko po to żeby podstawić podnośnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba czas podzielić się ostatnią przygodą ??? jechałem a4 i na awaryjnym stało auto to się zatrzymałem. Dwóch ukraińców rozwaliło oponę, nie miał koła tylko samą oponę ? to było w sobotę po południu, podzwoniłem po najbliższych serwisach 24h i jeden zgodził się nas przyjąć. Dwie fotki jak zaawansowany i profesjonalny serwis

 

:lol:

FDCA4578-902F-47A6-9AF9-EA9BDA11D50E.thumb.jpeg.995049c567d0df24edd8798dd0329fea.jpeg

 

a najlepszy mechanik ?

 

A1244B58-0457-4399-A44E-EE1CFBD25738.thumb.jpeg.0f9bc0df0301954712478882841e6692.jpeg

 

 

 

ale co by nie było, w sobotę późnym popołudniem koło naprawił, skasował jakieś grosze, coś 30zł i gość mógł pojechać dalej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jacekzoo napisał:

To chyba czas podzielić się ostatnią przygodą ??? jechałem a4 i na awaryjnym stało auto to się zatrzymałem. Dwóch ukraińców rozwaliło oponę, nie miał koła tylko samą oponę ? to było w sobotę po południu, podzwoniłem po najbliższych serwisach 24h i jeden zgodził się nas przyjąć. Dwie fotki jak zaawansowany i profesjonalny serwis

 

:lol:

FDCA4578-902F-47A6-9AF9-EA9BDA11D50E.thumb.jpeg.995049c567d0df24edd8798dd0329fea.jpeg

 

a najlepszy mechanik ?

 

A1244B58-0457-4399-A44E-EE1CFBD25738.thumb.jpeg.0f9bc0df0301954712478882841e6692.jpeg

 

 

 

ale co by nie było, w sobotę późnym popołudniem koło naprawił, skasował jakieś grosze, coś 30zł i gość mógł pojechać dalej 

Brak tylko Grażyny w szlafroku ?. Można się pośmiać ale najważniejsze, że guma naprawiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.
Współczuję przebojów. Na przyszłość będziesz bogatszy o swoje doświadczenia. 
Zachowaj spokój bo dzieci patrzą na kapitana statku i się im każdy nastój udziela. 
Jeśli jechałeś 50 to felga powinna być cała. Uwierz, że wszystko się dobrze skończyło. Widziałem w komisie przyczepkę po wystrzale opony przy prędkości. Brakowało 1m2 podłogi i 0,5m2 ściany. Więc pociesz się że uszkodzenia masz żadne z tym co mogło by być....
Zastanów się nad opcją zamówienia markowych opon na All z wysyłką na miejsce.... Zostanie ci tam tylko montaż...
Trzymam kciuki za udany urlop.
Acha.... kup podnośnik.... małą żabę hydrauliczną. Jest stabilna i zwykle da się ją wepchać...
Jacku, żaba ma kółka i podczas podnoszenia musi się przesuwać i o ile na twardym nie ma problemu, o tyle na poboczu już nie. Jeżeli podnośnik nie będzie się przesuwał to istnieje realne niebezpieczeństwo ześlizgnięcia się łapy spod ramy. Ja używałem do pierwszego problemu. W miejsce żaby proponuję dobry podnośnik słupkowy, 3-segmentowy i dodatkowo asekurować się koziołkiem po osią. Ja mam taki podnoszony na dźwignię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, tomekk napisał:

W miejsce żaby proponuję dobry podnośnik słupkowy, 3-segmentowy i dodatkowo asekurować się koziołkiem po osią. Ja mam taki podnoszony na dźwignię.

Sprawdzałeś czy wejdzie pod przyczepę jak buda będzie stała na feldze? Ja szukałem i nie znalazłem żadnego który a) wysunąłbym pod bezpieczny punkt podparcia w pobliżu mocowania osi b) wysunąłby się na tyle wysoko żeby wymienić koło. Dlatego dokombinowałem trapez z łapą, którą chwytam za wahacz żeby nie opadał podczas unoszenia przyczepy. Wtedy musze mniej dźwignąć. Ale tez sprawdzałem tylko jego działanie na podwórku przed domem bez spinki powodowanej sytuacją awaryjną. Minus trapezu jest taki ze bardzo ciężko się kręci śrubą przy pomocy oryginalnej korbki. Musze pomyśleć o korbie z większym ramieniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Maras napisał:

Brak tylko Grażyny w szlafroku ?. Można się pośmiać ale najważniejsze, że guma naprawiona.

Dokładnie ? ale apropo tego co pisał @w79 że nikt się nie zatrzymał, to ten Ukrainiec mówił, że próbował zatrzymać kogoś od 4 godzin i nikt się nie zatrzymał ???

 

aż dziwne, że przez tyle czasu niebiescy się nie przypałętali 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, tomekk napisał:

Ja używałem do pierwszego problemu. W miejsce żaby proponuję dobry podnośnik słupkowy, 3-segmentowy i dodatkowo asekurować się koziołkiem

Tez taki miałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałeś czy wejdzie pod przyczepę jak buda będzie stała na feldze? Ja szukałem i nie znalazłem żadnego który a) wysunąłbym pod bezpieczny punkt podparcia w pobliżu mocowania osi B) wysunąłby się na tyle wysoko żeby wymienić koło. Dlatego dokombinowałem trapez z łapą, którą chwytam za wahacz żeby nie opadał podczas unoszenia przyczepy. Wtedy musze mniej dźwignąć. Ale tez sprawdzałem tylko jego działanie na podwórku przed domem bez spinki powodowanej sytuacją awaryjną. Minus trapezu jest taki ze bardzo ciężko się kręci śrubą przy pomocy oryginalnej korbki. Musze pomyśleć o korbie z większym ramieniem. 
Poszedłem i zmierzyłem, całe życie człowiek się uczy - dzięki. Okazało się że podnośnik nie zmieści się, a kupując go szukałem jak najniższych. Dobrze że wożę jeszcze podnośnik nożycowy do aut, taki dość solidny,, będzie można trochę podnieść, podłożyć koziołek pod oś i resztę dokończyć słupkowym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Marcin_G napisał:

Do ramy Al-Ko miałem oryginalny podnośnik. Na szczęście nie musiałem użyć. W obecnej ramie nie mam takiego. Dorobiłem łapę do trapezowego żeby było jak złapać za wahacz i modlę się żebym nie musiał tego w drodze testować. 

U mnie w szpargałach walają się 2 podnośniki bodajże od starych VW, które "łapały" nadwozie pod próg, obejmując występ blachy będący łączeniem podłogi i progu. Robię podchody do zaadaptowania tego lewarka do podnoszenia przyczepy, mocując tylko uchwyty od al-ko w ramie, względnie jakiś "samodział" a'la mocowania al-ko.

Zresztą, na forum były już podchody, patenty i ich "podkradanie", i pod lewarek samochodwy, i pod trapez, żeby skutecznie podstawić pod ramę:

Podnośnik do przyczepy. 60 zł. kontra 600 zł., czyli jak pić piwo przez rok za darmo - Podwozie i układ jezdny - Karawaning.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, w79 napisał:

Bylem przekonany ze pasuje, bo specjalnie kipilem nowy;) 

Opon teraz nie kupie. W weekend Austria zamknieta, a nie moge wjechac do miasta z przyczepa. Nie mam jej z kim zostawic, a mam na pokladzie tylko dwojke dzieci. Nie wiem nawet czy felga jest ok. W nocy zapakowalem do bagaznika i nie otwieram. W srode przylatuje moja zona. Zobaczymy jak wyglada transport opon samolotem:)))

https://allegro.pl/oferta/2x-hankook-195-70r15c-vantra-lt-ra18-104-102-r-12036707835   Moje mają 3tyś przelotu, ale maja swoje lata i będę kupował te. Myślę, że dobry wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, peja76 napisał:

Ten twój motorek dobry z Jelcza do Krakowa dał radę a nie wygląda na takiego :]


@peja76

To nie mój moto, ja jechałem wtedy autem. 
 

chyba, że to żart- to nie pokumałem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, peja76 napisał:

Ten twój motorek dobry z Jelcza do Krakowa dał radę a nie wygląda na takiego :]

:winner:

Normalnie serwis PRO ... Plac posprzątany, kosiarka kosi piękną trawkę.   Widać ,że naprawa opon w każdym rozmiarze nie jest problemem nawet olej potrafią odessać :)  Na ławeczce dla Vipów mają kołpak od Mondeo .Widać ,że roboty mają full bo udarem tak kręcą od rana do wieczora ,że im ściany już popękały  :o

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tomekk napisał:

Dobrze że wożę jeszcze podnośnik nożycowy do aut, taki dość solidny,, będzie można trochę podnieść, podłożyć koziołek pod oś i resztę dokończyć słupkowym.

Tez tak myślalem...;) Podnosnik PSA nie dał rady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.