Skocz do zawartości

zgnita listwa pomocy


Rekomendowane odpowiedzi

witam szukałem szukałem szukałem i znalazłem elddis 350 /2 małe pieniądze bardzo ładna tylko jeden mały zaciek w łazience tak twierdzi pan sprzedający powiedział że sprzedaje 180 przyczep rocznie więc się zna .polazie.webp przyczepa jeżdziła więc zaciągnołem do garażu   ,dojechał  tam również mój kolega do dziś był miły ale się skończyło kiedy włożył palce w zaciek i wyciągnoł czarną zgnitą litwę no część ,klnoł tak głośno i szybko że gdyby nie to co trzyma w rękach to nie wiedział bym o co chodzi .teraz już wiem trzeba wymienić listwy styropian może podłoge ale jak za to się zabraćeddis.webp

acha zapomniał bym POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No cóż, dobry deal, witaj w klubie szczęśliwych posiadaczy Angielek.

 

Chyba pozostaje Ci "zaciąganonc" na złom lub sprzedać na części. Remont będzie karkołomny i nieopłacalny , nawet pomimo małych pieniędzy i ogólnego bardzo ładnego stanu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć
Pozwolę sobie przykleić Twoje zdjęcie łazienki - forum nie obsługuje podglądu plików webp - kazań w stylu wiadomo angielka też Ci oszczędzę bo mleko sie już wylało 
Te uszkodzenia musiały być widoczne przy zakupie - nie jest dobrze na pewno czeka Cie demontaż kibla to proste, brodzika to gorsze jeśli przyklejony, ściany za kiblem i demontaż poszycia ściany bocznej  i naprawa  w jakim zakresie okaże się jak rozbebeszysz - co więcej nie wiem  o tym będzie można dopiero gadać po rozbiórce.

Jeśli sa takie kwiatki to należy przejrzeć tę przyczepę od spodu po dach miejsce w miejsce i dopiero ocenić stan zniszczeń i konieczne naprawy.
Byc może będziesz miał fart i to zawilgocenie jest od przysznica ale tak jak napisałem trzeba ją cała wziąć pod lupe.

Jak - poczytaj np.  tutaj  i w innych watkach o remontach angielek - pierwszy krok to wywalenie tronu i brodzika   i zdarcie tej tapety 

lazie.jpg

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się kończą zapewnienia sprzedawcy i gwarancja do bramy później się nie znamy. Uwierzyłeś na słowo omotał Cię gadką to teraz albo płacz i remontuj albo oddaj do utylizacji(kotłownia miejskiego blokowiska), albo oddaj sprzedawcy.

9 godzin temu, smok_wawelski napisał:

Cześć
Pozwolę sobie przykleić Twoje zdjęcie łazienki - forum nie obsługuje podglądu plików webp - kazań w stylu wiadomo angielka też Ci oszczędzę bo mleko sie już wylało 
Te uszkodzenia musiały być widoczne przy zakupie - nie jest dobrze na pewno czeka Cie demontaż kibla to proste, brodzika to gorsze jeśli przyklejony, ściany za kiblem i demontaż poszycia ściany bocznej  i naprawa  w jakim zakresie okaże się jak rozbebeszysz - co więcej nie wiem  o tym będzie można dopiero gadać po rozbiórce.

Jeśli sa takie kwiatki to należy przejrzeć tę przyczepę od spodu po dach miejsce w miejsce i dopiero ocenić stan zniszczeń i konieczne naprawy.
Byc może będziesz miał fart i to zawilgocenie jest od przysznica ale tak jak napisałem trzeba ją cała wziąć pod lupe.

Jak - poczytaj np.  tutaj  i w innych watkach o remontach angielek - pierwszy krok to wywalenie tronu i brodzika   i zdarcie tej tapety 

lazie.jpg

Smoku to jego łazienka?????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




acha zapomniał bym POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Jedynie jak można Ci pomóc to doradzić abyś zwrócił tego zgniłka do sprzedawcy. Sprzęt ma wady ukryte, o których pewnie sprzedawca Cię nie informował, więc jak najbardziej masz prawo od umowy odstąpić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze ja rozumiem wszystko zrozumialbym jakby nie było kompletnie nic widać a przy demontażu szafki np. wyszło że zgnita ok nie widać ale to co smok wstawił to albo kupował w nocy w ciemnych okularach albo tak go sprzedawca omotał że nie chciał wiedzieć wady. Nie wiem ciężko mi zrozumieć zakupy takie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, jacek00 napisał:


 

 


Jedynie jak można Ci pomóc to doradzić abyś zwrócił tego zgniłka do sprzedawcy. Sprzęt ma wady ukryte, o których pewnie sprzedawca Cię nie informował, więc jak najbardziej masz prawo od umowy odstąpić.

 

Dokładnie tak.

A swoją drogą to zajebisty interes mają  .CCC plus dobra gadka i kasa jest. A że świadomość kupujących jest mała co by nie powiedzieć inaczej . A o ilu takich transakcjach nie wiemy .

Przecież skompletowanie nowego namiotu plus reszta ekwipunku kosztuje więcej jak te wszystkie trupy oferowane w sprzedaży.  

Edytowane przez Maras (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, walerowicz napisał:

witam szukałem szukałem szukałem i znalazłem elddis 350 /2 małe pieniądze bardzo ładna tylko jeden mały zaciek w łazience tak twierdzi pan sprzedający powiedział że sprzedaje 180 przyczep rocznie więc się zna .polazie.webp przyczepa jeżdziła więc zaciągnołem do garażu   ,dojechał  tam również mój kolega do dziś był miły ale się skończyło kiedy włożył palce w zaciek i wyciągnoł czarną zgnitą litwę no część ,klnoł tak głośno i szybko że gdyby nie to co trzyma w rękach to nie wiedział bym o co chodzi .teraz już wiem trzeba wymienić listwy styropian może podłoge ale jak za to się zabrać eddis.webp 99 kB · 17 pobrań

acha zapomniał bym POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

POMOC tylko jedna - już CI napisali - jacek00 - szybko zwróć sprzedawcy tą minę. Na dodatek - jak piszesz - nie masz pojęcia jak za to się zabrać , to zwracaj ją jeszcze szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maras napisał:

A swoją drogą to zajebisty interes mają

Tak, nie sposób się nie zgodzić Marku -  tylko do robienia takiego interesu trzeba nie mieć kręgosłupa moralnego a tylko pieciozłotówki w oczach - to syndrom dzisiejszych handlarzyn -- Handlarze to już niestety dinozaury.

1 godzinę temu, Maras napisał:

A że świadomość kupujących jest mała co by nie powiedzieć inaczej .

i te weszki właśnie na tym bazują

Piszecie Koledze zwróć i owszem to nie jest głupie,  zważywszy zwłaszcza na to że Kolega nie bardzo ma pojecie o tym jak zabrać się do remontu.
Owszem spróbować można ale   piszecie przecież też to samo co ja że nie sposób było tego nie widzieć - dlatego właśnie przerobiłem fotę kolegi na jpg i ją wkleiłem  aby to pokazać - zatem pytam na jakiej podstawie zwróci ?  To nie jest wada ukryta a na dodatek pewnie jest w umowie kupna klauzulka że nabywca zapoznał się ze stanem technicznym  - więc jaki zwrot ?  na jakiej podstawie ?    Odpowiedź  handlarza nie trudno przewidzieć jaka będzie - spadaj widziały gały co brały .

Wiec najprawdopodobniej nie bardzo są do zastosowania  te Wasze dobre rady o zwrocie.

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie. Nawet nie macie świadomości jaki to biznes. Tego typu budki dostaje się tutaj za darmo, ponieważ za złomowanie płacić się kilkaset funtów a w PL i tak się sprzeda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i te weszki właśnie na tym bazują

Piszecie Koledze zwróć i owszem to nie jest głupie,  zważywszy zwłaszcza na to że Kolega nie bardzo ma pojecie o tym jak zabrać się do remontu.

Owszem spróbować można ale   piszecie przecież też to samo co ja że nie sposób było tego nie widzieć - dlatego właśnie przerobiłem fotę kolegi na jpg i ją wkleiłem  aby to pokazać - zatem pytam na jakiej podstawie zwróci ?  To nie jest wada ukryta a na dodatek pewnie jest w umowie kupna klauzulka że nabywca zapoznał się ze stanem technicznym  - więc jaki zwrot ?  na jakiej podstawie ?    Odpowiedź  handlarza nie trudno przewidzieć jaka będzie - spadaj widziały gały co brały .

Wiec najprawdopodobniej nie bardzo są do zastosowania  te Wasze dobre rady o zwrocie.

Klauzule tego typu, że kupującemu jest znany stan faktyczny akurat nie mają żadnej mocy prawnej to po pierwsze. Wady, jeśli istnieją trzeba konkretnie wymienić w umowie. Dopiero wtedy rękojmia sprzedawcy na te wady nie będzie obowiązywać

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok Jacek - masz rację co do wykładni prawnej rękojmi - ale to jedno a życie drugie.
Nie wiem czy zostały wymienione w umowie, wiem natomiast z foty że wady były widoczne, wiem że było już grzebane ręka kolegi kolegi zostały powyciągane zgniłe kawałki a chyba zwraca się w stanie niegrzebanym - wg mnie sprawa kontrowersyjna
Ja osobiście uważam że będzie tak jak napisałem - nieskuteczna próba zwrotu, później pisanie a później sąd
Czy warto,, czy sie wygra, czy podjąć tę walkę  oraz zaryzykować koszty   - na te pytania musi sobie odpowiedzieć właściciel przyczepy

Kolega prosi o pomoc - zatem Jacku  nie ma sensu polemizować w aspektach prawnych bo to Koledze nie pomoże  - pomóż po prostu Koledze, wyjaśnij wątpliwości i konkretnie  wyłóż na ławę po kolei jak działać aby  zwrócić zgnilca na zasadzie rękojmi :)  

Cytat

tylko jeden mały zaciek w łazience tak twierdzi pan sprzedający

Fota mówi co innego - nie sposób było tego nie widzieć  i to nawet laik przyczepowy powinien dać rade ocenić nie jest mały zaciek a ruinka - wiec ktoś tu gada głupoty na może dwóch ktosi   -   odpowiedzialność za własne czyny, honor i ambicja Kupującego ?   pozostawiam własnej ocenie.

 

Tnijcie proszę trochę cytaty

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie =Jestem już dorosły o zwrocie nie ma mowy ,on sprzedał ja kupiłem ,najwyżej  sprzedam okna  .ha ha to tylko pieniądze ale w czasach kiedy wymienia się biodra przedłuża kości w nogach czy wypycha cycki chyba można wymienić wzmocnić narożnik (zaciekło od wyrwanej rączki chyba} więc idę na wojnę i zaczynam rwać .Teraz koledzy 1 rada od środka czy z wieszku ,kibel itd czy blachy narożnik zderzak listwy .Czekam odpowiedzi.

a co do ortografii potrafię tylko tak 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótko mówiąc :ok:   Postawa mi się bardzo podoba  - co dam radę doradzę i pomogę choć zwykle robiłem starsze europejki i specem od angielek nie jestem ale masz rację to nie jest prom kosmiczny tylko przyczepa :) 

Weryfikacja stanu i naprawy konstrukcji zawsze od wierzchu - tak czy inaczej trzeba ściągać blachy poszycia zewnętrznego
Nie należy rozwalać całej budy ze względu na sztywność - robić należy po 1-nej ścianie - poglądowo gruby remont ale europejki TUTAJ    angielke linkowałem Ci wcześniej

Kibel swoją drogą ale to druga kolejność jak dojdziesz do tej ściany z zewnątrz., 
Zacząłbym  jednak od zdejmowania kolejno  poszycia zewnętrznego ścian możesz zacząć od tej ściany gdzie Ci zaciekło - aby demontować blachy  będziesz musiał puścić listwy narożne.

Daj jakieś foty poglądowe z zewnątrz  - będzie można lepiej doradzić jak się za to brać  -  najlepiej w jpg a nie webp będzie widać podgląd od razu

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.