Skocz do zawartości

zgnita listwa pomocy


Rekomendowane odpowiedzi

dzisiaj zrobiłem kilka zdjęć narożnika przyczepy do którego chcę się dobrać ,jeżeli ma ktoś doświadczenie proszę o pomoc w kolejności odkręcania wyrywania listw i boczków tak żebym mógł ocenić stan faktyczny drewnianych listew .Cz wysrarczy odgiąć blachy czy ściągać cołe boki .Tyle pytań może będą odpowiedzi .Ponumerowałem listwy dla jasności opisów

Inkedp3_LI opis.jpg

p4.jpg

p2.jpg

p6.jpg

p4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

4 minuty temu, walerowicz napisał:

.Cz wysrarczy odgiąć blachy czy ściągać cołe boki .Tyle pytań może będą odpowiedzi

Poczytaj:

Coś mi się widzi że bliźniaczy remont :)

Ja odchylałem blachy i dało radę. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj zrobiłem kilka zdjęć narożnika przyczepy do którego chcę się dobrać ,jeżeli ma ktoś doświadczenie proszę o pomoc w kolejności odkręcania wyrywania listw i boczków tak żebym mógł ocenić stan faktyczny drewnianych listew .Cz wysrarczy odgiąć blachy czy ściągać cołe boki .Tyle pytań może będą odpowiedzi .Ponumerowałem listwy dla jasności opisów

dużo roboty ,masz jakieś zdjęcia ,może kolejność działań ,czekam odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Demontaż masz analogicznie jak u kol. @filipert  -  jest to tam wyczerpująco opisane zawsze robimy po jednej ścianie nie rozbebeszamy całego pudełka bo sie może złożyć.
Listwy ozn. 2 nie musisz na razie odkręcać
Po odkręceniu listwy 1 oraz odkręceniu listew 4 i 5  - lekko łagodnie odginaj blachy uważa żeby nie załamać - zobaczysz czy listwy konstrukcji sa  zgnite i dokąd jeśli będzie nie na całej powinieneś poradzić bez demontażu całych blach ale to wszystko wychodzi w praniu :) a demontaż całej blachy też można robić dół a później górę - blachy poszycia  są łączone najprawdopodobniej pod listwami o nr  4 i 5
Listwa 1 może być łączona gdzieś na jej długości - możesz np. tez odkręcić ze 2/3 od tyłu i podeprzeć listwe nie odkręcając jej przodu - uważaj aby nie połamać listew i nie uszkodzić uszczelki gumowej narożnej co jest pod listwą - nie drzyj nic na siłę rób pomału bo inaczej narobisz biedy i kosztów

 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak chłopaki piszą, do tego jeszcze musisz zdemontować pas tylny z lampami oraz listwę uszczelniającą ten pas i odkręcić uchylić listwę narożną z lewej strony bo inaczej pasa nie wyjmiesz. U mnie podobny tył, co prawda ja tylko zmieniałem uszczelnienia i co za tym idzie rozkręcania troszkę miałem. Przy odklejaniu listew proponuję robić to po woli i delikatnie aby nie pogięć amelinium no i przy odpowiedniej temperaturze na zewnątrz bo butyl trzyma pieruńsko.

20200423_062236.jpg

20200423_062228.jpg

20200423_062215.jpg

Jak zaczniesz się dobierać to sam będziesz widział co tam jeszcze trzeba odkręcić

Śrubokręt proponuję mieć porządny do wkrętów aby nie obrobić łbów bo będzie problem z odkręcaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Adam Rogowski napisał:

Tak jak chłopaki piszą, do tego jeszcze musisz zdemontować pas tylny z lampami oraz listwę uszczelniającą ten pas i odkręcić uchylić listwę narożną z lewej strony bo inaczej pasa nie wyjmiesz. U mnie podobny tył, co prawda ja tylko zmieniałem uszczelnienia i co za tym idzie rozkręcania troszkę miałem. Przy odklejaniu listew proponuję robić to po woli i delikatnie aby nie pogięć amelinium no i przy odpowiedniej temperaturze na zewnątrz bo butyl trzyma pieruńsko.

20200423_062236.jpg

20200423_062228.jpg

20200423_062215.jpg

Jak zaczniesz się dobierać to sam będziesz widział co tam jeszcze trzeba odkręcić

Śrubokręt proponuję mieć porządny do wkrętów aby nie obrobić łbów bo będzie problem z odkręcaniem.

U Ciebie to jakaś konserwacja na tych zdjęciach? Bo początkowo myślałem, że to pleśń...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, filipert napisał:

U Ciebie to jakaś konserwacja na tych zdjęciach?

Tak, jest to konserwacja na bazie wosku. Kiedyś kupiłem do auta i mi została, więc szkoda by było nie wykorzystać..

Jeszcze dla jasności, blacha dachu oraz tyłu idzie na zakładkę ścian bocznych mocowana na pieruńskie zszywki.... Tak że łatwo nie będzie.

20200424_162440.jpg

20200424_162431.jpg

Edytowane przez Adam Rogowski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda karzdej minuty w domu kiedy tyle roboty stoi przed garażem jednak załapałem się na kwarantannę (żona w szpitalu pracuje) czekamy na 2 wymaz ,urywam się co jakiś czas z psem i wtedy robię zdjęcia może zdemontuję zderzak z lampami ,za pomoc dzięki ,opiszę i ofotografuję wszystko i na bieżąco dodawać będę .może zdjęcia mniejsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Adam to ta i nawet to samo zdjęcie, ale właściwie to nie ma już żadnego znaczenia  - teraz to po prostu kolejna angielka do remontu i kolejny Kolega potrzebujący pomocy w remoncie

@walerowicz szacun dla Żony  - zdrówka dla Was oraz  propozycja aby ten czas wykorzystać na zapoznanie się z wątkami remontowymi na forum aby później ruszyć z kopyta z remontem.
Ja siedząc na kwarantannie wykorzystywałem właśnie na planowanie zabudowy i rozeznawanie i szukanie  graciarni pod zielona puszkę :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, smok_wawelski napisał:

Tak Adam to ta i nawet to samo zdjęcie, ale właściwie to nie ma już żadnego znaczenia 

Tak się domyśliłem...

 

17 minut temu, smok_wawelski napisał:

ale właściwie to nie ma już żadnego znaczenia

No mleko się rozlało, kolega mógł wcześniej nas zapytać o tą łódkę:huh:

 

18 minut temu, smok_wawelski napisał:

eraz to po prostu kolejna angielka do remontu i kolejny Kolega potrzebujący pomocy w remoncie

No to się wspólnymi siłami mu pomoże w miarę możliwości, bo układ podobny do mojego....

 

20 minut temu, smok_wawelski napisał:

zdrówka dla Was oraz  propozycja aby ten czas wykorzystać na zapoznanie się z wątkami remontowymi na forum aby później ruszyć z kopyta z remontem.

Razy 2a a nawet więcej....

 

20 minut temu, smok_wawelski napisał:

Ja siedząc na kwarantannie wykorzystywałem właśnie na planowanie zabudowy i rozeznawanie i szukanie  graciarni pod zielona puszkę :) 

A ja nie mając kwarantanny własnie skończyłem wymianę całego uszczelnienia przyczepy i mam teraz spokój na lat IKx:yay:. Po za tym uruchomiłem w końcu zasilanie z AKU.

Tak czy owak ja ze swoje niesłynnej ANGIELKi jestem zadowolony, tylko że moja to inna bajka poza zaciekiem i purchlami na sklejce sufitu od jazdy i parkowania pod chmurką po urwanej antenie. Po za tym nic tam szczególnego niepokojącego nie znalazłem podczas moich prac..

20200410_141749.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Angielka sama w sobie nie jest złem, owszem trzeba zdawać sobie sprawę z wad wyspiarskich warunków użytkowania oraz  jej lżejszej konstrukcji ale przecież to samo prawie o konstrukcji Steckermana nie będącego przecież  angielką pisał kol. @lbuster  - jak rozmawialiśmy w wątku kol. @filipert  porównując  stary niemiaszek vs Steckerman toż samo można by napisać np. o  konstrukcji Caravelair który też nie jest angielką i których kilka oglądnąłem jak jeszcze wahałem sie pomiędzy busem a zmiana przyczepy - ale te przyczepy jednak zwykle użytkowane są w suchszym klimacie co przekłada się na mniejszy stopień zniszczeń.  Odnoszę tez wrażenie że na wyspach przyczepy nie są szanowane po prostu jeździ się do pewnego momentu i później sru za grosze do 3-ciego świata  co wykorzystują właśnie nieuczciwi handlarze. 
Złem jest natomiast niewątpliwie  to że wskutek marnej podaży przyczep do PL trafiają angielki w bardzo złym stanie i za pośrednictwem tych nieuczciwych handlarzy znajdują nabywców  wśród ludzi niedoświadczonych bowiem angielki kuszą wyposażeniem i wyglądem środka (o ile ktoś taki lubi ale o rzecz gustu i o tym nie ma co pisać) 
Własnie dlatego zwykle odradzam niedoświadczonym użytkownikom angielki -  to nie dlatego ze wszelkie zło drzemie w angielkach bo tak nie jest a dlatego że jest to przyczepa podwyższonego ryzyka zawilgocenia i zgnilizny której nie powinien kupować ktoś kto nie umie ocenić stopnia zniszczenia i idącego za tym zakresu naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, smok_wawelski napisał:

Odnoszę tez wrażenie że na wyspach przyczepy nie są szanowane po prostu jeździ się do pewnego momentu i później sru za grosze do 3-ciego świata  co wykorzystują właśnie nieuczciwi handlarze. 

Tam się nie opłaca pojazdu złomować, bo trzeba za to zapłacić. Dużo bardziej opłaca się pojazd właśnie opchnąć. Polskki handlarzyna kupi taką sztunię za bezcen, ściągnie do PL, wypicuje i opchnie z zyskiem. Tak ten biznes się kręci

3 minuty temu, smok_wawelski napisał:

Złem jest natomiast niewątpliwie  to że wskutek marnej podaży przyczep do PL trafiają angielki w bardzo złym stanie i za pośrednictwem tych nieuczciwych handlarzy znajdują nabywców  wśród ludzi niedoświadczonych bowiem angielki kuszą wyposażeniem i wyglądem środka (o ile ktoś taki lubi ale o rzecz gustu i o tym nie ma co pisać) 
Własnie dlatego zwykle odradzam niedoświadczonym użytkownikom angielki -  to nie dlatego ze wszelkie zło drzemie w angielkach bo tak nie jest a dlatego że jest to przyczepa podwyższonego ryzyka zawilgocenia i zgnilizny której nie powinien kupować ktoś kto nie umie ocenić stopnia zniszczenia i idącego za tym zakresu naprawy.

Niestety. Dziś na FB ktoś się chwalił cudną angielką, którą chce podróżować ze swoimi dziećmi. Ręce opadają jak się widzi co ludzie kupują, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra nie ma co tu robić drugiego wątku - Angielki nasze perełki :)  tam już dość napisano :) 
Mnie w sumie też trochę za ogólna pisanina tu poniosła - przepraszam

Watek może pozostawmy technicznym na potrzeby remontu Kolegi @walerowicz  -  przecież mając chęci każdą budę da się naprawić 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.