Skocz do zawartości

Chorwacja powoli szykuje się na przyjazd turystów


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, gusia-s napisał:

Jak to nie ma

...

Gdyby przypadkiem cię poniosło

...

w Povljanie kemp. Mali Dubrownik. Na końcu wyspy, za Novalja też po lewej kilka małych gdybyś chciał opłynąć tamten brzeg.

No to pojedziemy, już wiadomo gdzie, ale NIN, taplanko w błotku i Zadar chciałbym zrealizować kilkoma dniami.

Nie wiem jak Ty to robisz, jednym zdaniem stajesz się wpływową doradczynią a ja ulegam bo ufam i... nigdy się na Tobie nie zawiodłem.

Muszę pomierzyć jak z odległościami z NIN do Povliana i potem do Novalia wodolotem bez jego pakowania do kampera bo jest to upierdliwe. 

Dzięki Gusia.?

Edytowane przez Socale (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa ,że też jestem na Umag. Wielki camping i tyle . Przyjechaliśmy tu prosto z Cikat,  który wydaję się być campingiem kameralnym w porównaniu z tym molochem. Poszczęściło się nam i mamy parcele w 4 rzędzie od morza ( bukowane tydzień wcześniej) Umiejscowienie parceli robi robotę bo mało ludzi się kręci a do morza jakieś 50 m. Dziś jedliśmy w knajpie przy morzu ( bliżej dmuchańca na wodzie) Bardzo pyszne ryby i owoce morza. Wcześniej zjedliśmy pizze też dobrą w okolicy basenu przy recepcji , ale ten lokal to raczej wielka jadłodalnia ;) W mojej ocenie plaża nie najgorsza , dzieci zadowolone . Baseny fajne ( dużo lepiej niż Straśko), ale po aqua parku Cikat nie robią wrażenia. Jest gdzie jezdzić rowerem co jest plusem. Łazienki , w mojej ocenie są stare,  ale to nie to jest problemem. Ķłopot to czystość , w pisuarach stoi mocz , śmierdzi.  Po płytkach widać, że nie jest domywane , brudno... tak jest w dwóch blokach sanitarnych . W trzecim, który odwiedzilìśmy - koło basenu jest spoko, po remoncie i czystość utrzymywana. ( w pozostałych nie byłem). Podoba mi się ,że jest sporo zieleni, szczególnie fajne są zacienione miejsca przy plaży .Wieczorami dzieciaki śmigają na rowerach i innych elektrycznych wynalazkach , trzeba uważać. W sumie atmosfera tu jest podobna jak na festiwalach czy festynach. Powiedziałbym, że bardziej to przypomina  jakiś holiday park niż camping. Jesteśmy tu od środy i codziennie muzyka na żywo do niby 23 z jednej knajpy ( my jesteśmy jakieś 500m od knajpy a słychać doskonale) Wczoraj nawet wsłuchałem się w nutę pijąc piwko pod przyczepą kiedy dobiegła do moich uszu równie głośna z drugiego kierunku i to kolejne 500m ... więc jak na festiwalu:) Ogólnie o ile puszczam moje dzieci samopas na takich campingach jak Cikat czy Strasko , to tutaj nie za bardzo.... korty tenisowe , Boiska do kosza fajnie oświetlone i ożywają po zmroku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybkie pytanie na szybką odpowiedź:

Moi drodzy, czy ktoś z Was ostatnio omijał Słoweńskie opłaty za autostradę na poniższym odcinku w kierunku "na urlop"?

Szczególnie chodzi mi o fragment drogi oznaczonej numerem 454 w jakim jest stanie, czy wraz z budową autostrady, budując alternatywną drogę remontowali tam cokolwiek? 

Gogule Street zawierają zapis z roku 2013, zapewne bardzo nie aktualne. 

https://www.google.pl/maps/dir/Spielfeld+46-44,+8471,+Austria/46.2777776,15.8634326/@46.5232511,15.6908229,9.75z/data=!4m11!4m10!1m5!1m1!1s0x476fa0238231122d:0x4698d97be67a4d12!2m2!1d15.6399231!2d46.6936119!1m0!2m1!2b1!3e0 

Wyznaczyłem ten nieekonomiczny odcinek, zaznaczając "UNIKAJ OPŁAT"  bez "UNIKAJ AUTOSTRAD" dlatego do granicy z CRO prowadzi częściowo autostradą. Zazwyczaj latałem przez Mureck i tamtędy.

 

 

Edytowane przez Socale (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zbudowali autostradę był znany objazd Mureck Lenart Ptuj i bardzo często tamtędy jeździłem. 3 lata temu, jak skończona była już autosrada próbowałem ominąć opłaty, ale to był dramat. Nie dało się jechać równoległe do autostrady od Ptuja, przebijaliśmy się przez góry i cały objazd zajął ok 2.5h. Od tamtego czasu wyleczyłem się z omijania opłat. 30 € to nie majątek za miesięczną winietę. 

Poza tym @Socale Twoja trasa przebiega przez rondo, które jest objęte opłatami, nawet jak nie wjeżdża się na autostradęScreenshot_20210821-223443_Opera.thumb.jpg.76de2b4bbc6e3fd0a726485039e95f0d.jpg

Screenshot_20210821-223747_Maps.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Socale napisał:

Moi drodzy, czy ktoś z Was ostatnio omijał Słoweńskie opłaty za autostradę na poniższym odcinku w kierunku "na urlop"?

Jedź na Cvetlin.

Dawną trasą Spilfeld, Mureck, Trate, Lenart i dalej na Ptuj a tam odbić na Cvetlin. Przejście mniej oblegane a czynne normalnie. 

 https://www.google.com/maps/dir/Lenart, ... m1!2b1!3e0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jestem teraz na rozstaju myślowych dróg.

Przez Mureck... Ptuj znam drogę, odcinkowo wyremontowana ale nadal widelce z nożami zamieniają się miejscami. 

W ub. roku podczas powrotu do domu, w ostatniej chwili ominąłem korek gigant i poleciałem w bok zakrętasami, gdzieś na zakręcie po xx km zatrzymał nas Policjant Słoweński i poinformował że przejście do którego zmierzamy jest zamknięte, polecił zawrócić i kierować się na... i tu pamięć mnie zawodzi gdzie tą granicę przekroczyliśmy. Ale to było w drodze powrotnej do domu. Na wywijasach mogłem zobaczyć swoją tylną rejestrację więc nie była to zbyt szybka droga.

Wczoraj "przejechałem się" moim w/w odcinkiem i ten przejazd jest znacznie łagodniejszy od odcinka Mureck>Ptuj, sporo widać jest po nowemu a to co po staremu to sprzed 8 lat. 

Budując autostradę o absurdalnych opłatach za ten odcinek, obowiązkiem jest umożliwić przejazd bezpłatny, alternatywny, zatem i co nieco poprawić i wyremontować by spełniało standardy. 

Jak to jest obecnie, to zagadka. 

Zaryzykuję, wszak przygoda trwa, opiszę. 

Pozdrawiam aktualnie z Gleinkerau, to nasz kamping noclegowy, właściciel realizuje tu fantastyczne pomysły kulinarne. 

https://www.google.com/maps/place/Campingplatz+Pyhrn-Priel+%26+Gasthaus+Hopfenliebe/@47.6909686,14.3239483,17z/data=!3m1!4b1!4m8!3m7!1s0x47717a007b27f501:0x6fb22900ef03923a!5m2!4m1!1i2!8m2!3d47.690965!4d14.326137

Aaaaaa..... na moim odcinku odkryłem nową samoobsługową stację paliw z cenami dyskontowymi, zaledwie 300m od autostrady.

Diesel 1,339 eu, gdy na autostradach troszku drożej ;)

To tu, jak komuś po drodze, Avanti przy Aldi: https://www.google.com/maps/@50.1684523,12.1076682,17z

Nóweczka, z satelity jeszcze nie widać.

Automat prosty, intuicyjny w obsłudze, po rozpoznaniu karty "gada" po polsku :) 

 

Edytowane przez Socale (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę edytować.

No więc pojechałem autostradą za 15eu :sciana:

W dniu 21.08.2021 o 22:39, pjetko napisał:

Twoja trasa przebiega przez rondo, które jest objęte opłatami, nawet jak nie wjeżdża się na autostradę

Rondo stanowi część drogi "Hitnej" w dalszym etapie, a drogi hitne też są drogami płatnymi, tyle zdążyłem się dowiedzieć, dlatego zrezygnowałem. Nie o sam objazd i oszczędność 15eu chodziło, a raczej zapoznanie się z drogą inną niż przez Mureck, Ptuj, tak na przyszłość.

Na stacji Temmel i na okolicznych, diesel w okolicach 1,199eu. 

Ok, co dalej? Siedzimy przy Plitvicach i zastanawiamy się czy warto wyjść z kampera na jakikolwiek spacer a taki zacny plan jest do zrealizowania jutro. Pochmurno, zimno, pada i na szczęście nie wieje.

Przez 8 miesięcy* jakie spędziłem w CRO, nie spadło tyle deszczu co dzisiaj. 

 

* podzielić na 8 lat ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mam jedno pytanie, pewnie głupie, ale zwątpiłem... Czy w Austii na trasie Mikulov - Wiedeń - Graz - Maribor są jakieś ograniczenia dla zestawu przekraczającego 3,5 t ? Jak jechałem widziałem kilka znaków ograniczających  3,5 t z jakimiś adnotacjami i godzinami. Część dotyczyła zjazdów, jednak co do reszty sam już nie wiem. Mijałem inne zestawy, autobusy więc jechałem dalej. Czy mogę na pewniaka jechać o każdej porze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Socale napisał:

Ok, co dalej? Siedzimy przy Plitvicach i zastanawiamy się czy warto wyjść z kampera na jakikolwiek spacer a taki zacny plan jest do zrealizowania jutro. Pochmurno, zimno, pada i na szczęście nie wieje

Okolice Plitvickich mają to do siebie, że pogoda szybko się zmienia. Jeśli dziś pada, to jest duża szansa, że jutro będzie słonecznie (i odwrotnie) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, dracco napisał:

Jeszcze mam jedno pytanie, pewnie głupie, ale zwątpiłem... Czy w Austii na trasie Mikulov - Wiedeń - Graz - Maribor są jakieś ograniczenia dla zestawu przekraczającego 3,5 t ? Jak jechałem widziałem kilka znaków ograniczających  3,5 t z jakimiś adnotacjami i godzinami. Część dotyczyła zjazdów, jednak co do reszty sam już nie wiem. Mijałem inne zestawy, autobusy więc jechałem dalej. Czy mogę na pewniaka jechać o każdej porze?

Faktycznie widziałem też ograniczenia do 3.5. trafiłem też na znaki nakaz zjazdu dla pojazdów powyżej 2.7tony na obowiązkowe ważenie. Zjechałem, przejechałem przez wagę. Nikt nie stał z kontrolerów, było zielone światło i jechałem dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz już na Plitvickich byliśmy kilka lat temu, była fantastyczna pogoda ale milion, 2 miliony, 7 milionów chińczyków okupowało całą Plitvicką atrakcję. A ja tu chciałbym jak u siebie.

Na tym wypadzie lało/leje z krótkimi przerwami od Regensburga , przez Austrię aż po Plitvice, to wariacja jakaś ale to dobrze, ziemia potrzebuje wilgoci żebyśmy mieli co jeść.

Dracco ja Ci nie pomogę bo nie mam wiedzy.

Dziś przejazd z Austrii do Cro, na granicach poganiali, Słoweńska Milipolicjantka gadała se przez telefon i machała by jechać. Cromajstry jakoś ruch utrudniali tak na 2-3 kwadranse, w efekcie jak doczłapaliśmy się do okienka, funkcjonariusz też zaczął machać-jechać na widok naszych paszportów. Skąd te zatwardzenie na drodze, nie mam pojęcia. Może na tablice patrzą i szybko w system wpisują i czekają czy na czerwono wyskoczy czy na zielono.

Mało Polaków :( zbyt mało by ilościowo pokonać niemcóf.

Edytowane przez Socale (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Socale napisał:

Raz już na Plitvickich byliśmy kilka lat temu, była fantastyczna pogoda ale milion, 2 miliony, 7 milionów chińczyków okupowało całą Plitvicką atrakcję. A ja tu chciałbym jak u siebie

Byliśmy w tym roku w maju, ludzi brak :) Nie wiem jak teraz jest z azjatami, ale chyba jeszcze ograniczenia covidowe ich zatrzymują. Poza tym w mojej opinii Plitvickie i Krka są najładniejsze późną wiosną. We wrześniu to już tam za bardzo jesień czuć...

20210518_111526.thumb.jpg.df83051054dba3173b57355e5893d359.jpg

20210518_112336.thumb.jpg.56e60ac72296a7ec5614ad1f523fc2c3.jpg

20210518_115321.thumb.jpg.cb6273c031aca6e5b9f5326a8b9320b2.jpg

20210518_141043.thumb.jpg.2d3a7b66af660e09a13bdd4643dce44c.jpg

20210518_143945.thumb.jpg.a2a3ea0f090f30473479c0afa2316d98.jpg

 

2 godziny temu, dracco napisał:

.. Czy w Austii na trasie Mikulov - Wiedeń - Graz - Maribor są jakieś ograniczenia dla zestawu przekraczającego 3,5 t ? Jak jechałem widziałem kilka znaków ograniczających  3,5 t z jakimiś adnotacjami i godzinami. Część dotyczyła zjazdów, jednak co do reszty sam już nie wiem. Mijałem inne zestawy, autobusy więc jechałem dalej. Czy mogę na pewniaka jechać o każdej porze?

Tu zapewne chodzi o ograniczenia wakacyjne w weekendy i w nocy. Zakazy ruchu obejmują ciągniki z przyczepami o dmc ciągnika lub przyczepy powyżej 3,5 t oraz samochody ciężarowe o dmc przekraczającym 7,5 t. Temat ten więc nas, karawaningowców nie obowiązuje.

Austriacy mają ostatnio hopla związanego z ograniczeniami dla ciężarowych. Kiedyś w nocy były dodatkowe limity prędkości dla ciężarowych, a teraz latem codziennie są całkowite zakazy dla DMC>7.5t od 22 do 5. Wyjątki, to ciężarówki elektryczne...

Edytowane przez pjetko (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Temat ucichł a sezon w Cro trwa dalej. Na Istrii prawie wszędzie pełno - ruszył sezon ACSI - gdziniegdzie nawet 21.08. Na molochach kolejki do recepcji, wjazdu, wieczne pytania o rezerwację. Covida nie widać - w kolejkach całe rodziny, częściowo obsługa nawet bez masek. 

co najważniejsze - pogoda zdecydowanie inna od tej w PL :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, maarec napisał:

(...)

co najważniejsze - pogoda zdecydowanie inna od tej w PL :)

znaczy że deszcz tam macie :hmm:

w Polsce pogoda OK, zaczyna się piękna złota jesień :

20210901_142518_resized.thumb.jpg.1ddf00364bcb49cf1a060d6ca53b0763.jpg

w końcu skończyły się wakacje i można w spokoju realizować weekendowe wyjazdy  :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.