Skocz do zawartości

Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus


kojus

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Cathay napisał:

A te wybory i tak gó... warte bo i tak jest jeden kandydat. Jak nie ma rywali to i tak wygra. Czy 10 maja, czy we wrześniu. 

 

Akurat brak rywali nie jest winą tego kandydata :-)

Opozycja jest happy, że "dzięki" wirusowi ma pretekst do wycofania swej kandydatki i teraz może  latami mówić, że to wina złego wirusa i złego  prezesa.

Nie muszą koncertowo w dupsko dostać bo wiedzą, że tak by było  wystawiając  takiego Asa (hmm Asicę, Asiorę? jak to będzie  poprawnie politycznie??)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Michał2016 napisał:

Akurat brak rywali nie jest winą tego kandydata ?

Opozycja jest happy, że "dzięki" wirusowi ma pretekst do wycofania swej kandydatki i teraz może  latami mówić, że to wina złego wirusa i złego  prezesa.

Nie muszą koncertowo w dupsko dostać bo wiedzą, że tak by było  wystawiając  takiego Asa (hmm Asicę, Asiorę? jak to będzie  poprawnie politycznie??)

Skoro jest taki zaj...sty to wygra również za rok , czy tam dwa ... ale obawiam się że za rok czy dwa to bez wojska z karabinami na ulicach się nie obejdzie . Właśnie zdycha krowa która ich żywiła , a oni rozpie..li całą kasę na jej ratowanie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile to chorych jest teraz u nas w kraju-ktoś wie.Myślę że jeszcze mała ilość.Trzeba wszystkie punkty przeanalizować i ocenić które są dobre dla naszej sprawy. Politykom chodzi tylko o wybory a nie o jakąś krew na rękach.Polityka a szczególnie to co plotą politycy z każdej opcji mnie nie interesuje.W obecnej sytuacji ich kłótnie są najmniej potrzebne a niestety kampania wyborcza je nasila teraz i również za pół roku.Do wyborów nie trzeba iść. Ja osobiście wyrzucę do śmietnika tę kartę wyborczą którą ewentualnie ktoś mi przyniesie.Wybory powinny być odłożone minimum na rok.Nie wierzę w dobre intencje większości polityków każdej opcji.Na palcach jednej ręki można policzyć tych którzy mają na uwadze dobro kraju ale takich w sejmie i senacie nie ma może w parlamencie europejskim jakiś się ostał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, mundek28 napisał:

A ile to chorych jest teraz u nas w kraju-ktoś wie.Myślę że jeszcze mała ilość.

Chorych czy zdiagnozowanych pozytywnie ? Wystarczy porównać ilość wykonywanych testów z np Niemcami .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu się z Tobą @mundek28 w całości zgadzam. Do polityków - nieważne z jakiej opcji - należy podchodzić... jak to powiedzieć, żeby nikogo nie obrazić... delikatnie mówiąc - z daleko idącą ostrożnością i co najmniej ograniczonym kredytem zaufania;-)

Problemem jest to, że obecnie rządzący wypracowali sobie wokół siebie niemal religię, w którą cała rzesza ludzi uwierzyła i wierzy argumentując to mniej więcej tak: "no kto inny tyle ci dał co oni?!?", tudzież podobne...

Ludzie utracili dystans i samoocenę wierząc, że jak toś ma na ustach hasła: Bóg, Honor, Ojczyzna, to należy mu ufać i tyle... I nawet 4,5 roku udowadniania ludziom, jak straszny błąd zrobili ufając im, przynosi mizerne rezultaty...:-)

Napisałem kiedyś uczciwie, że pomimo tego wszystkiego popieram ich (tzn. ministra zdrowia) działania, choć oczywiście jest wiele błędów, ale nie ma kraju, który by w tej niespotykanej sytuacji jakiś błędów nie popełnił. Przede wszystkim wszyscy powracający zza granicy powinni być wysyłani na kwarantannę - i to nie domową - po 7 dniach najwcześniej wymazywani i jeśli wynik będzie ujemny dopiero wypuszczani. No ale teraz takich mądrych z radami co to nie trzeba było zrobić to będzie dużo...

I tak jest dobrze... Żeby jeszcze tylko przekazywali PRAWDZIWY obraz sytuacji...;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma kraju na świecie i chyba rządu,  który by nie dał "ciała" w walce z tą pandemią ! Jak to mówią, po tej pandemii wiele rządów się nie ostanie. Również wielu obywateli zostało pozostawionych samym sobie. Często pewne zakazy/nakazy wprowadzane były sobie w trybie "ad hoc" i bez planu. dotyczy to większości krajów. Różnica polega tylko na jednym, że jedni włodarze są bardziej prawdomówni wobec swoich obywateli inni są bardzo zakłamani i kłamią dalej. W Polsce nie ma planu, testów niewiele, kasy chyba nie ma skoro włodarze rekwirują(czytaj-kradną) towary zakupione przez innych odbiorców. Kiedy lekarz lub pielęgniarka powie prawdę to ją zwalniają.Uważacie to za normalne działania?

W Hiszpanii utknęło ponad 4 tys. obywateli niemieckich ze swoimi Kamperami i przyczepami a Niemcy nie mogli zrobić nic więcej jak dogadać się z Hiszpanami i Francuzami aby jakimś korytarzem dotarli do Niemiec. Pola kempingowe informowały turystów już 7-10 dni naprzód , że będą zamykane. Niektórzy dostawali na niemiecki numer alternatywne trasy na dotarcie do Niemiec. Wyświetlała się również mapa z miejscami na terenie Niemiec, które awaryjnie maksymalnie na 24 godz. postoju były udostępniane dla powracających. Ceny były na ogół 8-10 € za dobę. Parkowanie kampera/przyczepy minimum 8-10 m. Szwajcarzy udostępnili tylko dwa miejsca (pola kempingowe) na swoim terenie. Powracających przez Francję , tych którzy nie mieli szczęścia i spali na MOP-e często okradali. Przestrzegano turystów podróżujących przed nocowaniem przy autostradzie we Francji A7, A39, A36. Nie życzę nikomu takiej podróży. 

Kto ma dzieci, musi wiedzieć, że szkoła 2019/2020 się zakończyła. Zaraz będzie kolejny zakaz, kolejne przedłużenie obostrzeń, frustrację w służbie zdrowia będą narastały, jak kasa zacznie się kończyć to rząd wybierze się na łowy i sięgnie po nasze oszczędności, bo wiadomo, bogaci w tym kraju to "złodzieje". Zaraz będą limity na pobieranie gotówki, mój kolega dyrektor jednego z poznańskich banków wspomniał o raporcie z ewidencji depozytów pow. 100 tys. €. Jak powiedział wiele osób zmniejsza swoje depozyty i to w "astronomicznym" tempie co widzi KNF. Na horyzoncie widać "huragan" i modle się aby osłab lub minął Europę bo gospodarki są mocno powiązane. Przedłużenie obostrzeń o każde następne 7 dni będzie nas wszystkich zbliżało do rewolty, jest ponad 35 % gospodarstw domowych żyjących od 1-go do 1-go. Ta grupa ludzi wyłamie się jako pierwsza.

Cała ta tarcza ochronna (zwał jak zwał ) stworzona z myślą o firmach to jakieś szaleństwo, jak się w nią bardziej zagłębisz.

Plany wakacyjne naturalnie "szlag trafił" bo dostaliśmy ze wszystkich miejsc zarezerwowanych, że nasze rezerwacje są odwołane. Ktoś wspomniał, że na rynek trafi więcej przyczep kempingowych z czym trudno się nie zgodzić ale jeżeli chodzi o Niemcy to drastycznego wzrostu ofert bym się w pierwszych 6-u miesiącach nie spodziewał bo jak wszyscy na razie obserwują co się dzieje. Jak na razie nie widać nerwowych ruchów ale tez obostrzenia są bardziej rozluźnione. Przynajmniej do lasu na spacer można wyjść czego absolutnie nie rozumie w Polsce.

Edytowane przez Helmut (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta pandemia nie jest pierwszą i bez wątpienia nie ostatnią. Bakterie, wirusy, ich zmutowane postaci gęsto chadzają.

Widać, że nadmiar wolnego czasu wywołał u wielu refleksje, próby doszukiwania się sensu bądź uczciwości w działaniach polityków, biznesmenów i wszelakiej maści wydrwigroszy.

Tymczasem już dawno zdefiniowano, że tam gdzie pojawiają się pieniądze lub perspektywa ich posiąścia, to wszelkie zasady, etyka, moralność, skrupuły, odchodzą na bardzo daleki plan, są wręcz zapominane.

Łatwa mamona ćmi umysł, jak zaćma wzrok.

Dla stworzenia pozorów, by zdobyć władzę polityk, biznesmen, będzie jak kameleon przybierał wszelakie kolory, obiecywał wszystko, byle być tym hegemonem, mogącym decydować o losach innych. Patriotyzmu w tym nie uwidzisz.

Proszę zauważyć, choćby na przykładzie powszechnie dostępnych oświadczeń majątkowych wielu „luminarzy”, „krynic mądrości”, ilu z nich nie kalając się w życiu społecznie przydatną pracą lub działalnością zgromadziło majątki, o jakich w znoju i trudzie pracujący mogą tylko pomarzyć.

Cwaniactwo, pogania cwaniactwo.

Politycy patrzą z którym lobbystą się skumać by przytulić mamonę, biznesmeni zaś miast myśleć o sensownej strategii rozwoju firmy rozglądają się gdzie by tu tylko wyssać darmowe środki pomocowe z programów unijnych, bądź funduszy celowych (np. posiadacze szwalni miast rzucić się na szycie brakujących na rynku masek przeciwko wirusowi, wolą zawiesić działalność, grożąc bankructwem, zwolnieniami załogi: np. jedna duża firma z mojej miejscowości wsparta dziesiątkami milionów złotych ze środków pomocowych niewiele myśląc zawiesiła działalność, a właściciel śmigając kosztowną bryką grymasi, że nie ma pieniędzy na wypłaty, bo musi opłacać co miesiąc kilkadziesiąt tys. zł za lising fury).

Na każdym kroku tacy ludzie walczą, by złapać choćby za falbankę władzy, mnożone są nikomu niepotrzebne byty w postaci rad w samorządach, spółkach prawa handlowego. Ich składami osobowymi się żongluje, jak prestidigitator kartami.

Prześledźmy pierwszy z brzegu przykład – liczebność posłów, senatorów, radnych w Polsce. Po co ich tylu, skoro reprezentują poszczególne partie polityczne. Czy nie mogłoby być np. 50 naprawdę mądrych posłów reprezentujących Polaków? (wystarczy pójść do Zamku Królewskiego w Warszawie, by na sali poselskiej ujrzeć, że ówcześni posłowie reprezentowali poszczególne Ziemie Polski, a nie zakłamane partyje).

Komu taka armia nieudaczników potrzeba? Otóż bizancjum wymaga niestety oprawy. Wszak orszak musi być okazały.

By się nie rozpisywać przykład https://www.se.pl/warszawa/nowy-jork-ma-ich-51-los-angeles-15-w-warszawie-liczba-miejskich-radnych-wynosi-469-aa-PGzx-Xc3v-CQqH.html

Można by tak w nieskończoność wykazywać absurdy, próżniactwo, zbijanie bąków kosztem ciężko pracujących ludzi, marnotrawienie pieniędzy. Kogo interesują bliższe dane, to proszę wujek google będzie pomocny.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, powolniak napisał:

Ta pandemia nie jest pierwszą i bez wątpienia nie ostatnią. Bakterie, wirusy, ich zmutowane postaci gęsto chadzają.

Widać, że nadmiar wolnego czasu wywołał u wielu refleksje, próby doszukiwania się sensu bądź uczciwości w działaniach polityków, biznesmenów i wszelakiej maści wydrwigroszy.

Tymczasem już dawno zdefiniowano, że tam gdzie pojawiają się pieniądze lub perspektywa ich posiąścia, to wszelkie zasady, etyka, moralność, skrupuły, odchodzą na bardzo daleki plan, są wręcz zapominane.

Łatwa mamona ćmi umysł, jak zaćma wzrok.

Dla stworzenia pozorów, by zdobyć władzę polityk, biznesmen, będzie jak kameleon przybierał wszelakie kolory, obiecywał wszystko, byle być tym hegemonem, mogącym decydować o losach innych. Patriotyzmu w tym nie uwidzisz.

Proszę zauważyć, choćby na przykładzie powszechnie dostępnych oświadczeń majątkowych wielu „luminarzy”, „krynic mądrości”, ilu z nich nie kalając się w życiu społecznie przydatną pracą lub działalnością zgromadziło majątki, o jakich w znoju i trudzie pracujący mogą tylko pomarzyć.

Cwaniactwo, pogania cwaniactwo.

Politycy patrzą z którym lobbystą się skumać by przytulić mamonę, biznesmeni zaś miast myśleć o sensownej strategii rozwoju firmy rozglądają się gdzie by tu tylko wyssać darmowe środki pomocowe z programów unijnych, bądź funduszy celowych (np. posiadacze szwalni miast rzucić się na szycie brakujących na rynku masek przeciwko wirusowi, wolą zawiesić działalność, grożąc bankructwem, zwolnieniami załogi: np. jedna duża firma z mojej miejscowości wsparta dziesiątkami milionów złotych ze środków pomocowych niewiele myśląc zawiesiła działalność, a właściciel śmigając kosztowną bryką grymasi, że nie ma pieniędzy na wypłaty, bo musi opłacać co miesiąc kilkadziesiąt tys. zł za lising fury).

Na każdym kroku tacy ludzie walczą, by złapać choćby za falbankę władzy, mnożone są nikomu niepotrzebne byty w postaci rad w samorządach, spółkach prawa handlowego. Ich składami osobowymi się żongluje, jak prestidigitator kartami.

Prześledźmy pierwszy z brzegu przykład – liczebność posłów, senatorów, radnych w Polsce. Po co ich tylu, skoro reprezentują poszczególne partie polityczne. Czy nie mogłoby być np. 50 naprawdę mądrych posłów reprezentujących Polaków? (wystarczy pójść do Zamku Królewskiego w Warszawie, by na sali poselskiej ujrzeć, że ówcześni posłowie reprezentowali poszczególne Ziemie Polski, a nie zakłamane partyje).

Komu taka armia nieudaczników potrzeba? Otóż bizancjum wymaga niestety oprawy. Wszak orszak musi być okazały.

By się nie rozpisywać przykład https://www.se.pl/warszawa/nowy-jork-ma-ich-51-los-angeles-15-w-warszawie-liczba-miejskich-radnych-wynosi-469-aa-PGzx-Xc3v-CQqH.html

Można by tak w nieskończoność wykazywać absurdy, próżniactwo, zbijanie bąków kosztem ciężko pracujących ludzi, marnotrawienie pieniędzy. Kogo interesują bliższe dane, to proszę wujek google będzie pomocny.

 

 

Co wy macie z tymi furami, takie głupie przepisy że może brać i odliczać, z drugiej strony stać go to ma. Następna sprawa to pracownik ma utrzymywać pracodawce a nie pracodawca pracownika. Wszyscy jada po prywaciarzach że jeden miesiąc im  nie idzie i już beczą, a pracownicy to co pod koniec miesiąca - szefie zaliczkę bym potrzebował bo nie starczy do pierwszego, a szef ma mieć na utrzymanie firmy, płacenie podatków, lizingów itp najlepiej przez pół roku albo dłużej chodz się nie kręci.

Największe złodziejstwo i brak poszanowania pracy do gdzie jest, w firmach państwowych, wszystko powinno być prywatne, i był by porządek. A co ja bym chciał od Państwa Polskiego to żeby zagwarantowało mi bezpieczeństwo, godna emerytura, służba zdrowia na medal (jadę i obsługują mnie jak człowieka i nie czekam w kolejach), szkolnictwo i oczywiście dobre drogi, a na resztę to mam sam zarobić a nie rozdawnictwo jakieś dziwne spółki i nie potrzebni urzędnicy utrzymywani z naszej kieszeni,  jak idziesz po byle papierek to królowa jedna z drugą patrzy na ciebie z byka że jej przeszkodziłeś i co chcesz, to oni siedzą za nasza kasę i nie umieją zrozumieć że gdyby nie my to by ich tam nie było.

Największą kasę teraz robią ubezpieczalnie, PZU państwowe to wprowadzili taki głupi przepis że pojazd ma być cały czas ubezpieczony, teraz ruch pojazdów zdecydowanie mniejszy, wypadków o wiele mniej a składki jak płacimy tak płacimy, czyli co pasuje takiemu PZU, nie dbają o nasze pieniądze tylko żeby było w skarbcu i można by obdarować suwerena który na nas głosuje a nie pracuje.

Edytowane przez peja76 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Prusiak napisał:

PUK !!!  PUK !!!

Jest tu moderator????

Co się stało z tym tematem???

Możesz powiadomić też ABW że na forum karawaningowym ludzie gadają o otaczającej ich rzeczywistości .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Prusiak napisał:

Co się stało z tym tematem???

Wszyscy wszystko widzą najlepiej, każdy  ma 100% rozwiązanie na każdą sytuację a dalej do rządów wybierani są idioci. :puk:?
Tu nie są pisane krótkie odpowiedzi tylko całe powieści  :P sami mędrcy i uczeni, tylko jak to jest że w kraju dalej jest syf.

Edytowane przez Cezarr (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.