Skocz do zawartości

Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus


kojus

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnie stanu nadzwyczajnego- stan klęski żywiołowej.Przeczytajcie art. 232 konstytucji a nie to co piszą i klepią np. w tv.
No i co? Wg Ciebie nie ma podstaw do wprowadzenia klęski żywiołowej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, mundek28 napisał:

Odnośnie stanu nadzwyczajnego- stan klęski żywiołowej.Przeczytajcie art. 232 konstytucji a nie to co piszą i klepią np. w tv.

No właśnie - i co w związku z tym?? Skoro uważasz, że ktoś tu powtarza coś, co klepią w TV (dobrze, że nie napisałeś w której), to oświeć nas może o co Ci chodziło??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach






Art. 232

W celu zapobieżenia skutkom katastrof naturalnych lub awarii technicznych noszących znamiona klęski żywiołowej oraz w celu ich usunięcia Rada Ministrów może wprowadzić na czas oznaczony, nie dłuższy niż 30 dni, stan klęski żywiołowej na części albo na całym terytorium państwa. Przedłużenie tego stanu może nastąpić za zgodą Sejmu.

Teraz poproszę o interpretację


Nie ma co interpretować. Artykuł przecież jest jasny. Dodam tylko, że zgodnie z ustawą do katastrof naturalnych jest zaliczana także epidemia choroby zakaźnej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo - widzę, że kolega @mundek28 poruszył nie tylko mnie i wzbudził nie tylko moją żarliwą ciekawość:-)

1 minutę temu, jacek00 napisał:

Nie ma co interpretować. Artykuł przecież jest jasny. Dodam tylko, że zgodnie z ustawą do katastrof naturalnych jest zaliczana także epidemia choroby zakaźnej.

 

No właśnie chyba o to tu chodzi, że w TV, którą kolega @mundek28 ogląda tego akurat nie powiedzieli...;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało tego - obecnie funkcjonariusze Policji mogą robić tylko tyle: spisać notatkę i przesłać ją do SANEPIDu. Ten z kolei może w oparciu wyłącznie o notatkę nałożyć karę administracyjną, ściąganą w drodze egzekucji administracyjnej. Jeśli kara będzie za czyn, który zagrożony jest karą od-do (np. od 5 tys. do 30 tys), to Sanepid nie będzie się o nic pytał i przywali najmniejszy wymiar, a ty bujaj się z zaskarżeniem najpierw do wyższego stopnia, a później do sądu administracyjnego, gdzie wszystko jest rozpatrywane mniej więcej jak wyżej... Ale oczywiście nie ma podstaw do ogłoszenia stanu nadzwyczajnego, bo to ograniczyłoby prawa obywateli...

Ja mam jeszcze iskierkę nadziei. Na przełomie czerwca/lipca miałem jechać do Chorwacji i jest jeszcze szansa. Tam rozwija się to znacznie wolniej. Było tak 2x mniej jak u nas, teraz już ponad 3x mniej. Oby przywaliło ciepło jak najszybciej, a zatrzymać to może na dobre. U nas zresztą też - tylko później. Nic jeszcze nie jest stracone...

 

Jeszcze jedna istotna uwaga. Wszelkie zakazy, nakazy itp. zgodnie z prawem mogą być wprowadzane rozporządzeniem jedynie w stanach nadzwyczajnych. A stan nadzwyczajny do tej pory nie został w Polsce ogłoszony. Tak więc okazuje sie, że ogłaszane rozporządzenia mają istotną wadę prawną 

 

Ooo - widzę, że kolega [mention=17826]mundek28[/mention] poruszył nie tylko mnie i wzbudził nie tylko moją żarliwą ciekawość:-) No właśnie chyba o to tu chodzi, że w TV, którą kolega [mention=17826]mundek28[/mention] ogląda tego akurat nie powiedzieli...;-)

 

Tak myślę. Wielu ludzi myśli, że katastrofa naturalna to powódź czy coś takiego. A zakres jest dużo szerszy. Zdefiniowane to jest w ustawie o stanie klęski żywiołowej:

 

 

 

Art. 3. 1. Ilekroć w ustawie jest mowa o:

 

2) katastrofie naturalnej – rozumie się przez to zdarzenie związane z działaniem sił natury, w szczególności wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, długotrwałe występowanie ekstremalnych temperatur, osuwiska ziemi, pożary, susze, powodzie, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, masowe występowanie szkodników, chorób roślin lub zwierząt albo chorób zakaźnych ludzi

albo też działanie innego żywiołu;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat te nakazy/zakazy (choć nie wszystkie - zwracam uwagę na pojęcie "domowej kwarantanny", którego ustawa nie zna;-) - wynikają z ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi i powiązane są ze stanem zagrożenia epidemicznego lub stanem epidemii, więc nie do końca tak jest...

Co ciekawe nasz niezmiernie konsekwentny ustawodawca wprowadził do ustawy pojęcie "izolacji domowej", ale wciąż pojęcia "kwarantanny domowej" nie ma, a ustawa wyraźnie odsyła do miejsc kwarantanny wyznaczonych w planie przez wojewodę (zarządzanie kryzysowe). 

Tyle, że część z tych nakazów nie wynika wprost z ustawy, a są sprecyzowane dopiero w rozporządzeniu, a tu już jest tak jak @jacek00 pisze - można to będzie śmiało kwestionować...

Bo teraz tak na prawdę idziesz z kimś w odległości mniej niż 2 m, mili funkcjonariusze spiszą notatkę i Sanepid nie będzie miał wyjścia - min. 5, albo 10 tys. kary...;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak abstrahując od wszystkiego, największym zmartwieniem Narodu Polskiego to stan mobilizacyjny armii niemieckiej (jej niedomagania - co za ironia). Kraj który ma ponad 360 mld. € nadwyżki,  kontroluje nowoczesne technologie i się tym nie chwali, jak go spuścisz ze smyczy to za rok , góra dwa mają najnowocześniejszą armię świata. Oni mają od 14 lat doktrynę wojenną (czego my nie mamy) a Izrael kupuję kilkanaście okrętów podwodnych w Niemczech. Co za ironia losu.


Ironią jest nie fakt posiadania tylko stan gotowości bojowej tego co się posiada. I morale tych co mają dowodzić. A to marnie wyglądało jakiś rok,półtora temu. Ponad połowa czołgów i samolotów była zdolna do stania na ziemi.
Ale miejmy nadzieję że to jakoś rozejdzie się w miarę bezboleśnie, chociaż na razie ciężko w to uwierzyć. Kryzys jednak będzie spory.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście nie jestem zainteresowany wprowadzeniem stanu katastrofy naturalnej mając na uwadze art. 233 konstytucji.A do katastrofy to dopiero może dojść.

Hmm ale przeczytałeś definicje katastrofy naturalnej? Ta już jest ponieważ mamy masowe występowanie choroby zakaźnej ludzi. Więc skoro już mamy katastrofę naturalną to rząd powinien wprowadzić stan klęski żywiołowej.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, mundek28 napisał:

Ja osobiście nie jestem zainteresowany wprowadzeniem stanu katastrofy naturalnej mając na uwadze art. 233 konstytucji.A do katastrofy to dopiero może dojść.

Ale ludzie wiedzą ze stan nadzwyczajny czyni jedno: opóźnia wybory.

I tyle. Reszty nie wiedzą bo nikt im tego na tacy nie podał. A poczytanie choćby poszczególnych punktów to już zbyt dużo.

A te wybory i tak gó... warte bo i tak jest jeden kandydat. Jak nie ma rywali to i tak wygra. Czy 10 maja, czy we wrześniu. 

Dla nas lepiej aby wygrał teraz, bo jeśli wybory będą np. w październiku, a gospodarka mocno się osłabi, to w ramach kampanii będzie znowu rozdawał miliardy z naszej kasy na prawo lewo. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mundek28 napisał:

Ja osobiście nie jestem zainteresowany wprowadzeniem stanu katastrofy naturalnej mając na uwadze art. 233 konstytucji.A do katastrofy to dopiero może dojść.

Łejk ap - a czy obecnie nie masz ograniczonych praw i wolności?? Nie dość, że wprowadzono mnóstwo ograniczeń właśnie tych praw i wolności, to jeszcze wbrew właśnie temu przepisowi, na który się powołujesz, a który zakłada, że te prawa można ograniczać w sytuacji wprowadzenia stanu nadzwyczajnego.

Jak już ktoś powiedział - ta władza ma za nic Konstytucję, którą łamie od początku swojej kadencji, a teraz pokazuje, że za nic ma także prawa i wolności obywatelskie. I nie jest to opinia LEWAKA, czy PEŁOWCA - takie są po prostu fakty...

Możemy się kłócić, dlaczego tak I Sekretarz i Komitet Centralny usilnie zaprzeczają rzeczywistości i nie chcą wprowadzić stanu nadzwyczajnego klęski żywiołowej - wbrew bezpieczeństwu własnych obywateli, ale są co najmniej 3 powody:
1. oczywisty - chcą za wszelką cenę wyborów, bo Duduś teraz wygra w cuglach, a jak kryzys się rozleje to już może nie być tak wesoło,

2. odszkodowania - było już o tym - wiadomo: przez już prawie 5 lat rozdawnictwa pieniędzy w celu kupowania lojalnych wyborców, kasa państwa jest wydrenowana, więc nie są zainteresowani wypłacaniem ludziom odszkodowań, wolą łatać doraźnie problemy super fantastyczną TARCZĄ...,

3. wreszcie 3 powód - wg. mnie najważniejszy - otóż, gdyby teraz ogłosili stan nadzwyczajny, to wydłużeniu ulegają kadencje wszystkich konstytucyjnych organów, w tym ukochanej przez władzę I prezes SN - Małgorzaty Gersdorf. Dlatego całkiem możliwy jest scenariusz, że oczywiście niezależny prezydent w nocy z 30 kwietnia na 1 maja jak zwykle pod osłoną nocy powoła na to stanowisko oczywiście szalenie niezależnego prezesa (do którego pewnie I sekretarz będzie jeździł na obiadki i będzie jego odkryciem towarzyskim) i 1 maja ogłoszą stan klęski żywiołowej.

Edytowane przez Zulos (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.