Camper & Caravan Show 2019

[Gość]

5 minut temu, jacek00 napisał:

Heh, jak to się różni od konkretnego spojrzenia. Dla mnie Hobby, pod kątem wykonania, designu itp wypadają naprawdę najgorzej. Zdecydowanie lepiej pod tym względem prezentował się zarówno Dethlefs, Knaus czy Adria. 

To jesteś w mniejszości większość co oglądała Hobby to była zachwycona wyglądem i designem. Naprawdę nasłuchałem się o tych Hobbitkach niestworzonych historii, że ze słabych materiałów itp,  a w rzeczywistości jak porównałem te wszystkie przyczepy najlepiej wypadła Hobbitka, która z przyczep miała cichy domyk szafek, żadna, w każdej z nich trzaskały szafki, drzwi po dotknięciu palcem,w Knausie nawet otwierając drzwi od łazienki klamka trzaskała o szafę.w Hobbitce większość mebli malowana na połysk, grube blaty, nawet drzwiczki zamrażalnika jak była wysoka lodówka to otwierane tak jak trzeba w bok a nie z góry do dołu, następne to otwieranie bakkisty rewelacja, jak załadujesz rowery to nie ma problemu z dojściem, można wiele wymieniać, ale lepiej jechać i samemu się przekonać.

[Voku]

24 minuty temu, jacek00 napisał:

Heh, jak to się różni od konkretnego spojrzenia. Dla mnie Hobby, pod kątem wykonania, designu itp wypadają naprawdę najgorzej. Zdecydowanie lepiej pod tym względem prezentował się zarówno Dethlefs, Knaus czy Adria. 

Jacek Zapomniałeś tylko o Weinsbergu, i byłby komplet. 

[jacek00]

Teraz, Voku napisał:

Jacek Zapomniałeś tylko o Weinsbergu, i byłby komplet. 

Nie no Weinsberg to inna liga jednak. To budżetówka pełną gębą i taka ma być. Zaliczam Weinsberga do Knausa, bo to taki odpowiednik np Avivy u Adrii. Hobby ma jednak przyczepy z każdej półki, od budżetowych po półkę wyższą. Stawianie Weinsberga ze swoimi produktami przy całej linii Hobby jest nie na miejscu akurat

10 minut temu, peja76 napisał:

To jesteś w mniejszości większość co oglądała Hobby to była zachwycona wyglądem i designem.

No nie wiem czy w takiej mniejszości. Skoro nawet taki fan Hobbitek jak @Mandrol po obejrzeniu kilkudziesięciu sztuk u dealerów w DE, gdzie pojechał z mocnym zamiarem kupna, sam na własne oczy musiał się przekonać o tym o czym się mówi od dawna. Dotknął, obejrzaj i wrócił z podkulonym ogonem   O czymś to jednak świadczy  

Ale to nie znaczy, że Hobby nie może mieć swoich fanów. Jest tyle marek na rynku, tyle różnych półek, że trudno aby każdemu się podobało to samo. Podoba Ci się Hobby to bierz Hobby i się ciesz. Tylko może uważaj na tego dealera z Poznania.

10 minut temu, peja76 napisał:

Naprawdę nasłuchałem się o tych Hobbitkach niestworzonych historii, że ze słabych materiałów itp,  a w rzeczywistości jak porównałem te wszystkie przyczepy najlepiej wypadła Hobbitka, która z przyczep miała cichy domyk szafek, żadna, w każdej z nich trzaskały szafki, drzwi po dotknięciu palcem,

Przecież w Knausie miałeś samodomykające się szafki, sam się nimi bawiłem, szuflady też były samodomykające się. To samo w Adrii w Adorach. W Avivie, w CGo w Dethlefsie, czy w Weinsbergu wiadomo, że czegoś takiego oczekiwać nie można, bo tam ma być jak najtaniej. 

To co zasługuję na pochwałę u Hobby to fakt, że na nasze targi przywożą masę modeli. Niestety tutaj konkurencja nie ma się czym pochwalić. 

 

[chris_66]

20 godzin temu, PolariS napisał:

Czy to troll , chyba definicja tego jest nieco inna. 

Do KiKi było sporo ludzi, do kapitana mniej, ................. był Andrzej z kanału mrAkumulator

 

kapitan i bateryjka są ok , ten drugi bardziej

bo kiki to żenada

[vrs]

20 minut temu, peja76 napisał:

Hobbitka, która z przyczep miała cichy domyk szafek, żadna, w każdej z nich trzaskały szafki, drzwi po dotknięciu palcem,w Knausie nawet otwierając drzwi od łazienki klamka trzaskała o szafę

E to rzeczywiście same budżetowe modele były. 

Peja pojedź do dowolnego dilera i dotknij Fendta, Tabbert czy Dethleffsa w wersjach nieco wyższych. Rzeczy o których piszesz są standardem. Tak samo jak porządne zawiasy, metalowe klamki i uchwyty, czy meble nie zrobione z tektury. Nie będę Cię na siłę namawiał ale jeżeli Hobby wypada dobrze na tle najtańszych modeli konkurencji to dobrze nie jest. Nie wszystko złoto co się swieci. 

Tak jak wcześniej napisał Daniel skądś się te różnice w masach biorą

[Gość]

1 minutę temu, vrs napisał:

E to rzeczywiście same budżetowe modele były. 

Peja pojedź do dowolnego dilera i dotknij Fendta, Tabbert czy Dethleffsa w wersjach nieco wyższych. Rzeczy o których piszesz są standardem. Tak samo jak porządne zawiasy, metalowe klamki i uchwyty, czy meble nie zrobione z tektury. Nie będę Cię na siłę namawiał ale jeżeli Hobby wypada dobrze na tle najtańszych modeli konkurencji to dobrze nie jest. Nie wszystko złoto co się swieci. 

Tak jak wcześniej napisał Daniel skądś się te różnice w masach biorą

Może masz rację, tak samo z żoną pomyśleliśmy. Nic pewno szykuje się wyjazd po Polsce, a miało być tak pięknie i wszystko w jednym miejscu a wyszło jak zawsze.

[chris_66]

19 godzin temu, bw81 napisał:

 "ludzie z branży" mówili, że dzięki ich vlogom karawaning stał się zdecydowanie bardziej rozpoznawalny i popularny w Polsce.

czyli popularyzacja fajnego hobby byle jak i na przykładzie zgniłków na kołach , może handlarze zacierają łapki, że każdy parszywek znajdzie klienta

17 godzin temu, Mandrol napisał:

Chyba wysłali modele Hobby wykonane specjalnie na targi a nie te z placów dealerskich...

kolega kupił z niemiec hobby z ekspozycji z targów , po roku  (dwóch miesiącach używania) wygląda gorzej niż wyglądała moja najgorsza budka, na szczęście udało się ją sprzedać i teraz wyszukał sobie coś chyba dziesięcioletniego fendta w stanie fabrycznym

 

[Przemysław]

Tak czy inaczej coś w tym jest że ludzie kupują bądź chcą kupić Hobby na początku i nie tylko. Sam jak dwa lata temu chciałem kupić, dokąd nie zajrzałem na forum było tylko i wyłącznie Hobby, takie ogłoszenia tylko oglądałem. Dobrze że posłuchałem Was bo jak czytam na temat Hobby to jest przeróżnie...

Swoją drogą na aukcjach używanych przyczep sprzedający w opisach np. Knausa piszą Knaus Hobby, w ogłoszeniach Fendta piszą Fendt Hobby, także coś w tym jest że bardzo dużo ludzi wyszukuje Hobby.

[vrs]

Godzinę temu, Przemysław napisał:

Tak czy inaczej coś w tym jest że ludzie kupują bądź chcą kupić Hobby

Bo przyczepa w Polsce to musi być Hobby. Ja pamietam jak moi rodzice w latach 90tych kupili przyczepę - oczywiście Hobby. 

Ja mam wielki sentyment do tej marki i trzeba przyznać że pod względem rozwiązań we wnętrzu, układów czy zastosowania różnych wynalazków są liderami rynku moim zdaniem. Trochę jak np Citroen który stosuje najróżniejsze najnowsze technologie. To ze potem nie do końca to działa to już inna sprawa. 

Uważam też że Hobby z różnych lat nie można wkładać do tego samego worka bo powiedzmy szczerze 10-15 lat temu robili przyzwoite przyczepy. 

Ale ostatnio położyli nacisk na wygląd - ma dawać po oczach i ma wyglądać na droższe niż jest - czyli stosunkowo niska cena.

Czy taka strategia z punktu widzenia firmy  jest dobra? Moim zdaniem tak. A weryfikuje to rynek. Z tego co się orientuję Hobby ma duży udział w rynku.

Większość ludzi na zachodzie kupuje te przyczepy na 5 lat. Kończy się gwarancja, sprzedają na wschód i kupują nową. 

BTW. W tym Fendt Hobby jest sporo prawdy Fendt jest marką Hobby tak jak Tabbert jest marką Knausa

 

Edytowane 20 Października 2019 przez vrs (wyświetl historię edycji)

[w79]

17 minut temu, vrs napisał:

BTW. W tym Fendt Hobby jest sporo prawdy Fendt jest marką Hobby tak jak Tabbert jest marką Knausa

Teraz to się zacznie dyskusja..... ?

[Bob Duży]

Temat przewaga świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.

[chris_66]

1 godzinę temu, Przemysław napisał:

Tak czy inaczej coś w tym jest że ludzie kupują bądź chcą kupić Hobby na początku i nie tylko.

do tego koniecznie VW , broń boziu coś franciskiego

40 minut temu, vrs napisał:

 10-15 lat temu robili przyzwoite przyczepy.

w których gniły i pękały rożne elementy, dobrze, że było to przewidywalne i powszechnie znane, i żeby być sprawiedliwym inni też nie są wolni od rożnych wad

poza angielkami , które są zbiorem wszelakich możliwych wad

[dudek_t]

Byłem dziś na chwilę. W 1,5 godziny obleciałem przyczepy i kilka kamperów. Nie rozumiem fenomenu kampera. Serio, może coś ze mną nie tak ale modele w przystępnej dla mnie klasie cenowej (przyczepa x3) to nieporozumienie z ilością miejsca i materiałami. Do tego w zasadzie brak ladownosci realnie. 
Do caddy wsadzę podnoszony dach, webasto, kibelek na wszelki wypadek i na krótkie wypady z synem bedzie ok. Na reszte wyjazdow rodzinnych zdecydowanie zostaje przyczepa. 
Bardzo zawiodła mnie seria Alpina u Adrii. Design w środku genialny, materiały szafek itp... szkoda gadać. Gdybym na dziś miał zmienić to ponownie byłby Fendt, ewentualnie Dethlefs od Nomada w górę. Knaus ma fajne rozwiązania (super drzwi!!! Szerokie i bardzo ładne!!!, 17” alufelgi i pod względem designu zewnętrznego zbliża się do Hobby. A Hobby jak to Hobby, wystarczy otworzyć szafkę i popukać w materiał, odrazu się czuję jak w moim Avento z 90roku ?

PS. Świetne zasłonki w Knausie z tą dętką wszytą, kupuje to do siebie. 

[Simon KCN]

Targi jak targi my pojechaliśmy posłuchać podróżników i zwiedzać stoiska z różnych zakamarków świata.

Ale rozczarowałem się jak Pani z Grilla między halami powiedziała za karkówkę plus cola 0.5l 50pln no kur...

Grzecznie powiedziałem, że chyba nie stać mnie na taki obiad haha

Ale za to bardzo spodobały mi się namioty dachowe.

Namiot + T5 sposobem na tanią wycieczkę po Norwegii? hmm....

[vrs]

19 minut temu, dudek_t napisał:

Dethlefs od Nomada

Z tego co się orientuję to Nomad od Campera różni się kolorem mebli - ciemniejsze (nie dziwię Ci się bo są w kolorach Fendta :)), pokrywą dyszla i oknem w drzwiach. Niektóre wersje miały dodatkowe okno z przodu (co dla mnie jest wadą). Przynajmniej jak zamawiałem to tak było. Zresztą wszystkie te elementy można było odmówić. 

Edit: i chyba felgami, tzn że je ma. 

Edytowane 20 Października 2019 przez vrs (wyświetl historię edycji)