Skocz do zawartości

Caravaning objazdowy na dziko -rodzina 2+3


mirmar

Rekomendowane odpowiedzi

Udało mi się znależć mała wypożyczalnie gdzie ma dwie przyczepy z aku, z czego jedna jest chyba z solarami a druga nie ma solarów ale doładowuje się z aku samochodu. Być może ta z solarami też ma ładowanie z holownika, więc temat prądu powoli staje się ogarnięty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 139
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

2 godziny temu, Tomii napisał:

Tak jeśli imasz system SOG możesz nie używać płynów i w sumie do dzikowania coś takiego było by najlepsze. 

Nie wiem jak z Thetfordem, ale przy płynach Polskiej produkcji, producent tzn. śp. Krzysztof Pona udzielał nam info na forum, że jego płyn zielony jest bezpieczny i w ostateczności można go wywalić do kibla, szamba czy swawoi. No ale oczywiście mogła to być tylko reklama. 

No to już naprawdę jakaś paranoja ... żeby ekspert zezwalał na wlewanie g......na do kibla . Nie wiem czy wiesz ale krety itp zawierają żrącą sodę kaustyczną . Nie ma chyba bardziej żrącego środka na rynku który tam się wlewa . Robi to cała Polska kilka , kilkanaście razy w roku .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@august831 a kto i gdzie zezwolił? Nie wiem po co mieszasz w to wszystko jeszcze kreta i sodę kaustyczną :)

Dyskusja jest czy płyn eko jest eko tylko z nazwy czy może eko z zapachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Tomii napisał:

@august831 a kto i gdzie zezwolił? Nie wiem po co mieszasz w to wszystko jeszcze kreta i sodę kaustyczną :)

Dyskusja jest czy płyn eko jest eko tylko z nazwy czy może eko z zapachu.

Co za różnica czy jest eko czy nie jest eko ? Co znaczy że jest eko ? Te rzeczy lądują tam gdzie powinny ... Skoro ostatecznie można go wlewać do kibla  to gdzie go wlewać nieostatecznie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, august831 napisał:

Co za różnica czy jest eko czy nie jest eko ? Co znaczy że jest eko ? Te rzeczy lądują tam gdzie powinny ... Skoro ostatecznie można go wlewać do kibla  to gdzie go wlewać nieostatecznie ?

A gdzie powinny?

Widzę że kolega wie coś więcej. Proszę zatem wytłumacz Nam wszystkim co się dzieję z zawartością naszych kaset w momencie gdy wylejemy je do zrzutu "wc chem" i przestają być naszym problemem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Tomii napisał:

A gdzie powinny?

Widzę że kolega wie coś więcej. Proszę zatem wytłumacz Nam wszystkim co się dzieję z zawartością naszych kaset w momencie gdy wylejemy je do zrzutu "wc chem" i przestają być naszym problemem. 

Ja na kempingach wylewam do zlewni i szczerze mówiąc nie bardzo interesuje mnie czy płyn który używam był eko czy nie . Jak wylewam do sławojki to też się nie bardzo zastanawiam bo spytałem dzierżawce czy można,  a on mi pozwolił .  Ty masz z tym jakiś problem ?
ps Płyny kupuję w sklepach , przeznaczone do toalet chemicznych .

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@august831 ja tam problemu nie mam - to Ty doszukiwałeś się jakiś paranoi, i chciałeś Nas uczyć o krecie, a widać Twoja świadomość kończy się w momencie kiedy gówno opuści Twoją kasetę :), byle by za pozwoleniem dzierżawcy :yes:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak dzierżawca pozwoli Ci wlać amoniak albo coś innego do dołu w ziemi to też uważasz że będzie OK?

To ze zatrujesz wszędzie w okolicy życie włącznie z wodami gruntowymi...

Na niebieskich płynach jest napis że nie można...

Na zielonych...że są bio itd...czemuś są droższe i gorzej działają... wiec może jednak jest coś w tym (na etykiecie)...

Poza tym teraz chyba nie można sobie pisać na opakowaniu co się chce...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, august831 napisał:

Jak wylewam do sławojki to też się nie bardzo zastanawiam bo spytałem dzierżawce czy można,  a on mi pozwolił . 

Dzierżawca miał takie samo słabe pojęcie o ochronie środowiska jak i ty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Misio napisał:

A jak dzierżawca pozwoli Ci wlać amoniak albo coś innego do dołu w ziemi to też uważasz że będzie OK?

To ze zatrujesz wszędzie w okolicy życie włącznie z wodami gruntowymi...

Na niebieskich płynach jest napis że nie można...

Na zielonych...że są bio itd...czemuś są droższe i gorzej działają... wiec może jednak jest coś w tym (na etykiecie)...

Poza tym teraz chyba nie można sobie pisać na opakowaniu co się chce...

Nie wiem nie rozczulam się nad tym , skoro jest dopuszczone do obrotu tzn że ktoś o tym zadecydował . Mam inne zajęcia niż pałowanie się  tym tematem . Ale Wy oczywiście możecie dalej bić pianę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanów się czy kiedyś ktoś Tobie do Kawy doleje np Domestosa (nie mówiąc o czymś "weselszym") - bo jest dopuszczony do obrotu...

...i jakie to by miało konsekwencje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepach noże sprzedają. Ktoś kogoś zadźga, a na pytanie dlaczego, stwierdzi, że nóż w sklepie kupił, nie rozczula się nad tym, skoro jest dopuszczone do obrotu tzn że ktoś o tym zadecydował,  ma inne zajęcia niż pałowanie się tematem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, czyś napisał:

W sklepach noże sprzedają. Ktoś kogoś zadźga, a na pytanie dlaczego, stwierdzi, że nóż w sklepie kupił, nie rozczula się nad tym, skoro jest dopuszczone do obrotu tzn że ktoś o tym zadecydował,  ma inne zajęcia niż pałowanie się tematem.

 

Więc żeby skończyć głupią dyskusję i jednocześnie temat wylewania g....na oznajmiam wszystkim poruszonym że sprawdziłem i używam płynu thetford kupionego w zestawie w sklepie OBI . Na płynie pisze że jest biodegradowalny ! Komentarze na temat mojego podejścia do ekologii proszę sobie zostawić dla siebie . 
W tym roku nieopodal Mikaszówki była właśnie banda kempingowców ( ok 7 przyczep , być może ktoś z forum ) i przychodzili nad jezioro niedaleko mojej miejscówki myć naczynia oraz siebie . Używali płynów do naczyń , mydła , szamponu . Codziennie jakby zliczyć to jakieś 20 osób . Po zwróceniu uwagi , obrażeni przenieśli mycie jakieś 100 metrów dalej . To jest właśnie wasza ekologia .
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.