Skocz do zawartości

zigi

Rekomendowane odpowiedzi

I tak można do usranej śmierci, tu statystyki  tam fakty, ktoś jeszcze słyszał że ktoś tam słyszał, inni widzieli a jeszcze

innemu tak się wydaje bo przecież wszyscy tak mówię to ja też :hmm: 

A prawda jest taka że barany za kierownicą jeżdżą  w każdych typach pojazdów.

Szkolenie na prawo jazdy ( każdej kategorii ) to kpina w żywe oczy, nauka polega na tym że wszyscy uczą jak zdać

egzamin a nie jak jeździć ( no coś tam uczą) , nie uczy się kursantów wielu rzeczy istotnych podczas jazdy, i jeszcze długo się to  nie zmieni.

Można by założyć temat o np. pracy pilotów samolotów czy kapitanów statków i zaraz tu będą fachowcy co będą wszystko widzieli o ich pracy,

bo się naczytali statystyk i danych i internetu.

No ale pewnie zaraz mi się dostanie że pierniczę jak potłuczony, a nam po prostu brakuje wyszkolenia a przede wszystkim

kultury osobistej na drogach, i to jest największy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 672
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Kultura na drogach w PL niestety praktycznie nie istnieje. I to niezależnie od regionu naszego kraju. Niestety, takim narodem jesteśmy i mimo że widać czasem zmiany na lepsze to prędko całokształt się nie poprawi. Nie ma też żadnego znaczenia czy siedzi się w małym czy dużym "mobilku" - wszędzie można znaleźć jednostki wybitne. 

Jeśli chodzi o kierowców "tirów" to mam takie obserwacje że tam obecnie pcha się po prostu mnóstwo idiotów (Panowie, proszę bez urazy, w żadnym wypadku nie mam na myśli ogółu!). Praca w zasadzie czeka, dofinansowania na "papiery" itp. Obserwując kto z osób które pamiętam ze szkoły, z dalszej rodziny itp ma teraz C+E to... na taczkę bym im nie dał uprawnień. Jak już siedzą w kabinie ciągnika, wyżej niż inni, to wreszcie mogą poczuć się kimś bo w życiu codziennym są na własne życzenie dymani na każdym kroku a w pracy odreagowują. Skutki codziennie widzę na drodze. 

 

Tak już na koniec, żeby serio nikt mnie źle nie zrozumiał. Gdyby nie kretyńskie przepisy w EU dotyczące czasu, zasad pracy i Rodzina - pewnie spróbowałbym kiedyś tego fachu, dla przygody i widoków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kultura na drogach w PL niestety praktycznie nie istnieje. I to niezależnie od regionu naszego kraju. Niestety, takim narodem jesteśmy i mimo że widać czasem zmiany na lepsze to prędko całokształt się nie poprawi. Nie ma też żadnego znaczenia czy siedzi się w małym czy dużym "mobilku" - wszędzie można znaleźć jednostki wybitne. 

Jeśli chodzi o kierowców "tirów" to mam takie obserwacje że tam obecnie pcha się po prostu mnóstwo idiotów (Panowie, proszę bez urazy, w żadnym wypadku nie mam na myśli ogółu!). Praca w zasadzie czeka, dofinansowania na "papiery" itp. Obserwując kto z osób które pamiętam ze szkoły, z dalszej rodziny itp ma teraz C+E to... na taczkę bym im nie dał uprawnień. Jak już siedzą w kabinie ciągnika, wyżej niż inni, to wreszcie mogą poczuć się kimś bo w życiu codziennym są na własne życzenie dymani na każdym kroku a w pracy odreagowują. Skutki codziennie widzę na drodze. 

 

Tak już na koniec, żeby serio nikt mnie źle nie zrozumiał. Gdyby nie kretyńskie przepisy w EU dotyczące czasu, zasad pracy i Rodzina - pewnie spróbowałbym kiedyś tego fachu, dla przygody i widoków. 

 

Masz racje, że trafiło " tam " wielu ludzi z przypadku, " jeden " ze zlikwidowanego PGR-u, " drugi " z piekarni. Wszak najłatwiej było przebranżowić wielu bezrobotnych  w  posiadaczy prawa jazdy kat. C + E skoro szerokim strumieniem płynęła kasa z unii. A koszt takiego przebranżowienia był tańszy niż: wyedukowanie tej rzeszy bezrobotnych  na inne bardziej wymagające stanowiska czy też specjalizacje, " budowa " nowych zakładów pracy i tworzenie nowych stanowisk pracy czy też wreszcie płacenie zasiłku. Takim oto sposobem mamy wielu posiadaczy prawa jazdy kat. C + E a nie kierowców z kat. C + E. Stąd też dochodzi codziennie do wielu takich sytuacji i zdarzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj Międzynarodowy Dzień Kierowcy Zawodowego. Często zapomina się o tym, że życie kierowcy zawodowego to nie tylko droga. To także wszyscy ci, którzy na kierowcę czekają. Wszyscy ci, dzięki którym podróż jest łatwiejsza, wiedząc, że jest do koga wracać – do kogoś, kto tęskni. Dzisiaj więc chcemy tym wszystkim osobom podziękować – żonom, mężom, życiowym towarzyszkom i towarzyszom, ale i dzieciom i rodzicom. Dziękuję, że czekasz! Dzięki TOBIE jazda jest łatwiejsza. CT_rose.gifCT_rose.gifCT_rose.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kultura na drogach w PL niestety praktycznie nie istnieje. I to niezależnie od regionu naszego kraju. Niestety, takim narodem jesteśmy i mimo że widać czasem zmiany na lepsze to prędko całokształt się nie poprawi. Nie ma też żadnego znaczenia czy siedzi się w małym czy dużym "mobilku" - wszędzie można znaleźć jednostki wybitne. 

Jeśli chodzi o kierowców "tirów" to mam takie obserwacje że tam obecnie pcha się po prostu mnóstwo idiotów (Panowie, proszę bez urazy, w żadnym wypadku nie mam na myśli ogółu!). Praca w zasadzie czeka, dofinansowania na "papiery" itp. Obserwując kto z osób które pamiętam ze szkoły, z dalszej rodziny itp ma teraz C+E to... na taczkę bym im nie dał uprawnień. Jak już siedzą w kabinie ciągnika, wyżej niż inni, to wreszcie mogą poczuć się kimś bo w życiu codziennym są na własne życzenie dymani na każdym kroku a w pracy odreagowują. Skutki codziennie widzę na drodze. 

 

Tak już na koniec, żeby serio nikt mnie źle nie zrozumiał. Gdyby nie kretyńskie przepisy w EU dotyczące czasu, zasad pracy i Rodzina - pewnie spróbowałbym kiedyś tego fachu, dla przygody i widoków.

Moim zdaniem, winni są idioci, szkolący innych idiotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i napisał podręcznik o bezpieczeństwie .......... :hmm:  ,   -   raczkująca cywilizacja

 

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/polski-kierowca/news-wal-w-osobowke-jesli-zajechala-ci-droge,nId,2376986

Edytowane przez Helmut (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, winni są idioci, szkolący innych idiotów.

 

Szkoda że przez niewielu cierpi tak wielu, opinia zawsze zostaje.

 

 

 

 

A tu lekarstwo zza wschodniej granicy na hamujących przed maską, oczywiście ja nie jestem za przemocą.

 

Oraz na cwaniaków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracałem z Magdeburga dzisiaj...

Niewiele brakowało bym nie wrócił planowo. 3 pasy, prawym TIR za TIRem, środkiem szybsi, lewym szajbusy.

TIR , a jakże, różnica prędkości spora a ten klik migiem i wjeżdża mi przed zderzak.

Intensywne hamowanie i ucieczka na prawy pas, lewy był zajęty. Zająłem miejsce z którego on się wynurzył i jakoś się uratowałem, nie macie pojęcia jak się wq....m.

No gnój dosłowny z definicji.

.

 

Mnie uczono, że kierunkiem sygnalizuje się zamiar wykonania manewru, tymczasem częściej widzę kierunki włączane z łaski a wręcz sygnalizowanie o rozpoczętym manewrze.

Gdybym mu wjechał nawet by nie poczuł, jeśli by poczuł, jak zweryfikowany byłby winowajca?

Kamerki nie mam i nie będę miał , nie chcę kusić losu. Chcę żyć bo mam dla kogo a taki kretyn nie zdaje sobie chyba sprawy ile syfu w mózgu mi narobił.

.

A już tak moje zdanie o TIRach pozytywnie się zmieniało. Gówno.

:oslabiony:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast zawsze staram się pomagać wiekszym, daje znać przez CB że będę skręcał, żeby sobie odległość zrobił, abym go nie wychamowal, albo wpuszczam itd... Ale jak stoję z dzieckiem przed przejściem i widzę tych pajacy !! jadących Grrruuuboo ponad 50km/h przez miasteczko w którym mieszkam to również zmieniam wtedy zdanie o TIRach. Ale tylko na chwilę ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to dobrze, źe kierowcy osobowej nie powodują żadnych wypadków. Przynajmniej można między nimi czuć się bezpiecznie na drogach.

Nic nie zastąpi doświadczenia i setek tysięcy pokonanych kilometrów nie wspominając o kulturze. Też się czuje bezpiecznie wśród nich, szczególnie w niedzielę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to dobrze, źe kierowcy osobowej nie powodują żadnych wypadków. Przynajmniej można między nimi czuć się bezpiecznie na drogach.

Powodują a jakże, tylko niska masa czyni z nich marnych zawodników. Poniekąd przyczyną jest też wysyp młodych kierowców, choc i to nie jest reguła.

 

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co wy tak chcecie szufladkować? Kierowcami osobówek, podobnie jak kierowcami ciężarówek są ludzie z wykształceniem i bez wykształcenia, głupi i mądrzy, z doświadczeniem i bez doświadczenia. Cały przekrój. Doświadczenie nie zastąpi umiejętności myślenia, umiejętność myślenia nie zastąpi doświadczenia. Tylko pełna automatyzacja wszystkich pojazdów będize oznaczała bezpieczne drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.