Kierowcy "Tirów" a my

[RadekNet]

Zróbcie sobie eksperyment ile zajmuje odwrócenie głowy z lewego lustra na prawe, po drodze zaliczając te nad przednią szybą. W tym czasie sytuacja może się mocno zmienić...

(Oczywiście na ostatnim filmie facet MUSIAŁ widzieć tą osobówke)

 

Radek Wrodarczyk

 

Edytowane 10 Czerwca 2017 przez RadekNet (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Doświadczenia jak doświadczenia, jak mój tato uczył mnie od malego (sam potrafiłem prowadzić i zmieniać biego w wieku ok 8lat)jeździć to zawsze truł żrby patrzeć w lusterka i orientować się co dookoła się dzieje. I tak mi zostało

[Cezarr]

I dobrze że zostało, dobre nawyki to podstawa.

[jacekzoo]

Zróbcie sobie eksperyment ile zajmuje odwrócenie głowy z lewego lustra na prawe, po drodze zaliczając te nad przednią szybą. W tym czasie sytuacja może się mocno zmienić...(Oczywiście na ostatnim filmie facet MUSIAŁ widzieć tą osobówke)Radek Wrodarczyk

Wiadomo, człowiek to nie mucha że ma 200par oczu ale zawsze więcej widać i wiadomo co się dzieje niż nie patrzeć w ogóle

[jacekzoo]

Chociaż to też nie zawsze działa, nak wracaliśmy z majówki z włoch, w niemczech na autostradzie jechałem sobie spokojnie 160, w lusterku dosyć daleko widziałem że coś sie zbliża, po paru sekundach wyprzedził mnie mercedesem g, tym kwadratowym, ale tak gonił że ledwo zdążyłem zobaczyć co to było, myśle że mógł lecieć z 250 albo i lepiej

[Commander]

Pewnie Brabus, albo 63 AMG

[jacekzoo]

Możliwe, nie znam się na tym. Ale podejżewam że w baku to mu się wir zrobił

[Commander]

50/100 obstawił bym bez strachu

[jacekzoo]

A ja marudze że mi cytryna dużo pali

[Suzu4x4]

i tankowanie co 150 km ... bez sensu

[jacekzoo]

Tankowanie jak tankowanie, ale cena.... to jest z 250zł za 100km, to rosomak chyba mniej pali

[Cezarr]

Właściciele tych aut nie przejmują się takimi pierdołami.

[jacekzoo]

To też racja

[automaciek]

Właśnie wróciłem z Ustronia Morskiego, dokąd odprowadzałem w pt. przyczepę.

Na trasie w tamtą stronę, na obwodnicy Nowogardu (2 pasy w jedną stronę) tempomat 90km/h jakieś 100m za ciągnikiem z naczepą od dłuższego czasu. Patrzę w lustro i nie wierzę, zaczyna mnie wyprzedzać inny ciagnik z naczepą. Gdzieś przez minutę udało mu się minąć mnie o połowę jego długości, czyli jakieś 8m po, co ciekawe kończył mu się pas- koniec obwodnicy, więc włączył kierunkowskaz żądając mojej ucieczki. Przez minutę pokonał 18m (mój sklad 10 i połowa jego) czyli jechal o 1 km/h szybciej niż ja! Jako mądrzejszy dałem po hamulcach, ale czy to normalne z jego strony i po co wyprzedzać? Przyrodzenie sobie chyba przedłużał w ten sposob. Tyle na poparcie mojego wczesniejszego zdania o wyprzedzaniu przez tiry, nawet jesli czas mu się kończył - narażać innych.

[Cezarr]

Właśnie wróciłem z Ustronia Morskiego, dokąd odprowadzałem w pt. przyczepę.

Na trasie w tamtą stronę, na obwodnicy Nowogardu (2 pasy w jedną stronę) tempomat 90km/h jakieś 100m za ciągnikiem z naczepą od dłuższego czasu. Patrzę w lustro i nie wierzę, zaczyna mnie wyprzedzać inny ciagnik z naczepą. Gdzieś przez minutę udało mu się minąć mnie o połowę jego długości, czyli jakieś 8m po, co ciekawe kończył mu się pas- koniec obwodnicy, więc włączył kierunkowskaz żądając mojej ucieczki. Przez minutę pokonał 18m (mój sklad 10 i połowa jego) czyli jechal o 1 km/h szybciej niż ja! Jako mądrzejszy dałem po hamulcach, ale czy to normalne z jego strony i po co wyprzedzać? Przyrodzenie sobie chyba przedłużał w ten sposob. Tyle na poparcie mojego wczesniejszego zdania o wyprzedzaniu przez tiry, nawet jesli czas mu się kończył - narażać innych.