SKRADZIONO AUTO!!!!!!!!!!

[maarec]

 

@maarec, zajmujesz się ubezpieczeniami zawodowo? 

Dlaczego w ogóle pytacie klientów o przebieg poprzednich ubezpieczeń, skoro (chyba) macie wszystko w bazie danych i i tak musicie to weryfikować? 

 

 

ja raczej nie pytam, chyba ze wychodzi mi składka za wysoka "na oko" a komputer nie pokazuje szkody (czytaj była zrobiona przez tego kierowcę ale np samochodem firmowym albo pożyczonym).

 

tak zawodowo, ale komunikacja bardziej hobbistycznie, aby klienta nie wyganiać i karmić konkurencji jak przyjdzie do biura.

 

a pyta się czasem po to, aby sprawdzić prawdomówność klienta, który od drzwi z uśmiechem oznajmia sam, że ma 80% zniżki bo jest emerytem

[Mandrol]

 ... skradziono go z warsztatu...

 

Tom, chyba znalazłem Twoją brykę   Coś mi się zdaje, że znudziły mu się klimaty i powietrze naszego kochanego Śląska i Terracan postanowił  do swoich korzeni... Już nawet zdążył się przemalować i w koreańskie blachy zaopatrzyć

 

 

Tak na serio- masz jakieś newsy o postępach poszukiwań?

 

Bardzo mi przykro, że Ciebie spotkało to najgorsze i wymarzone autko zniknęło tak szybko jak się pojawiło w Twoim posiadaniu  Miałem okazję kiedyś w 2007 roku jechać Terracanem i zrobił na mnie duże wrażenie zaraz po zajęciu miejsca pasażera. Bardzo duży, jeśli nie powiedzieć ogromny samochód w każdym miejscu jednak czar prysnął po odpaleniu silnika. Ten prawie 3-litrowy diesel walił jak traktor a jak zaczęliśmy jechać to było go jeszcze bardziej słychać. Przyśpieszenia to nie miało wcale no chyba, że mój znajomy starał się bardzo nie naciskać na gaz bo z tego co mówił pod maską było coś ok. 150KM. Potem tylko słyszałem jego narzekania na spalanie- mówił coś o 7-8 km/l (oni tak w Korei liczą spalanie) czyli wychodzi jakieś 12-14l/100km! Podobne silniki 2.9 litra były chyba montowane w Kii Carnival- idealne auto dla rodziny (sam chciałem taką kupić) ale przestraszyły mnie ilości pożeranego ON!

Zdaję sobie sprawę, że każdy kupuje to, co mu się podoba ale nie myślałeś o jakimś innym samochodzie? Mi się też podobał pewien koreański model samochodu ale ze względu na "przestarzałą" konstrukcję silnika zrezygnowałem. Pracuję w Korei już niecałe 9 lat i przez ten okres czasu jeździłem wieloma samochodami i powiem szczerze, że Koreańcy bardzo dobrze odrobili lekcje z projektowania silników (czytaj: skopiowali zachodnie rozwiązania  ). Wg mnie teraźniejsze konstrukcje to niebo a ziemia z tymi sprzed kilku, kilkunastu lat więc może pójdziesz w coś młodszego jeśli mówimy o koreańskich autach. A może poszukać w innych markach?

3mam kciuki za pozytywne zakończenie poszukiwań Twojej bryki- dawaj znać na bieżąco co i jak. I mam nadzieję, że nie jesteś zły na mój post- w końcu mamy dziś Prima Aprilis a i coś na poprawienie Twojego humoru też się przyda

[mundek28]

Koreańce lubią lusterka.

[Pierzasty]

To tylne przy tak dużym aucie z ograniczoną widocznością może być pomocne.A co do kultury pracy,spalania i przyspieszenia, to nie dziwota, to prawdziwa terenówka, a nie udający ją suv.

[chris_66]

To tylne przy tak dużym aucie z ograniczoną widocznością może być pomocne .

Nie widzę sensu czegoś takiego, chyba żeby ładnie wyglądało

[Mandrol]

Nie widzę sensu czegoś takiego, chyba żeby ładnie wyglądało

Szanowny Panie kolego- to jest tzw. manualny czujnik parkingowy z przełomu XX i XXI wieku

[Socale]

Szanowny Panie kolego- to jest tzw. manualny czujnik parkingowy z przełomu XX i XXI wieku

Lepiej by zabrzmiało "analogowy"

Edytowane 3 Kwietnia 2016 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

Szanowny Panie kolego- to jest tzw. manualny czujnik parkingowy z przełomu XX i XXI wieku

Lepiej by zabrzmiało "analogowy"

 

manualny czy analogowy, awantualnie optyczny to nie ma różnicy , jak ktoś nie umie zaparkować to nic mu nie pomoże , 

[Maras]

manualny czy analogowy, awantualnie optyczny to nie ma różnicy , jak ktoś nie umie zaparkować to nic mu nie pomoże , 

 

chris_66 , to powiem Ci ,że ten bajer zamontowany tak jak na foto jest idealnym rozwiązaniem czyli "pomagaczem" do zapięcia przyczepy na hak.Podjedziesz tyłem pod przyczepę tylko raz i wystarczy . Powtarzam, tylko raz ! , wychodzisz z auta i zapinasz przyczepę.

 

Nie widzę sensu czegoś takiego, chyba żeby ładnie wyglądało

Czy dalej nie widzisz sensu ....

 

P.S  sory Tomek za zaśmiecanie wątku.

[Cezarr]

Tom, chyba znalazłem Twoją brykę   Coś mi się zdaje, że znudziły mu się klimaty i powietrze naszego kochanego Śląska i Terracan postanowił  do swoich korzeni... Już nawet zdążył się przemalować i w koreańskie blachy zaopatrzyć

 

DSCN2064.JPGDSCN2065.JPGDSCN2066.JPGDSCN2067.JPG

 

Tak na serio- masz jakieś newsy o postępach poszukiwań?

 

Bardzo mi przykro, że Ciebie spotkało to najgorsze i wymarzone autko zniknęło tak szybko jak się pojawiło w Twoim posiadaniu  Miałem okazję kiedyś w 2007 roku jechać Terracanem i zrobił na mnie duże wrażenie zaraz po zajęciu miejsca pasażera. Bardzo duży, jeśli nie powiedzieć ogromny samochód w każdym miejscu jednak czar prysnął po odpaleniu silnika. Ten prawie 3-litrowy diesel walił jak traktor a jak zaczęliśmy jechać to było go jeszcze bardziej słychać. Przyśpieszenia to nie miało wcale no chyba, że mój znajomy starał się bardzo nie naciskać na gaz bo z tego co mówił pod maską było coś ok. 150KM. Potem tylko słyszałem jego narzekania na spalanie- mówił coś o 7-8 km/l (oni tak w Korei liczą spalanie) czyli wychodzi jakieś 12-14l/100km! Podobne silniki 2.9 litra były chyba montowane w Kii Carnival- idealne auto dla rodziny (sam chciałem taką kupić) ale przestraszyły mnie ilości pożeranego ON!

Zdaję sobie sprawę, że każdy kupuje to, co mu się podoba ale nie myślałeś o jakimś innym samochodzie? Mi się też podobał pewien koreański model samochodu ale ze względu na "przestarzałą" konstrukcję silnika zrezygnowałem. Pracuję w Korei już niecałe 9 lat i przez ten okres czasu jeździłem wieloma samochodami i powiem szczerze, że Koreańcy bardzo dobrze odrobili lekcje z projektowania silników (czytaj: skopiowali zachodnie rozwiązania  ). Wg mnie teraźniejsze konstrukcje to niebo a ziemia z tymi sprzed kilku, kilkunastu lat więc może pójdziesz w coś młodszego jeśli mówimy o koreańskich autach. A może poszukać w innych markach?

3mam kciuki za pozytywne zakończenie poszukiwań Twojej bryki- dawaj znać na bieżąco co i jak. I mam nadzieję, że nie jesteś zły na mój post- w końcu mamy dziś Prima Aprilis a i coś na poprawienie Twojego humoru też się przyda

Ale ładny          zapodaj go do kontenera i wysyłaj do Polski  

Co do samych poszukiwań to raczej skupiam się na wyciągnięciu kasy od właściciela warsztatu, a;e to wszystko wymaga czasu

Co do wrażeń z jazdy jest tak jak piszesz, silnik głośny podatny na złe paliwo ( a raczek pampa paliwowa) ale jak dla mnie to i tak

było fajnie, bo i auto proste a lubię sam przy autach robić.

A tak z ciekawości ile takie auto kosztuje w Korei   

[Kristofer]

Witam i tyle nacieszyłem się autem               dzisiaj skradziono go z warsztatu, sprawa jest oczywiście na Policji.

 

Witam!

Tomku, dopiero teraz zobaczyłem temat - bardzo Ci współczuję całej sytuacji i utraty auta, do którego nie zdążyłeś nawet podczepić swojej przyczepki.

Mam nadzieję, że złodziejom nie wyjdzie to na dobre.    

Trzymam kciuki za pomyślne i szybkie zakończenie całej sprawy, z którego będziesz zadowolony,  jakie by ono nie było.

Jest jedna rzecz po której na 100% poznał bym auto, ale nie napisze tego publicznie.

 

Chyba to prawda, że najczęściej nie widzi się tego, co najbardziej widoczne. Przypuszczam, że również poznałbym po "tym" szczególe ten samochód, a widziałem więcej, niż jeden

Koreańce lubią lusterka.

 

Chyba tak

Te lusterka wytwarza firma "Convoy" (również inne motoryzacyjne gadżety dla tuningu). Koszt takiego dedykowanego, tylnego lustra jest w okolicy ok. 22 do 60$ - raczej bez problemu można zamówić, łącznie z wysyłką do Polski.

A tak z ciekawości ile takie auto kosztuje w Korei 

 

W zależności od stanu i wyposażenia, rocznik 2006 / 2007 kosztuje oficjalnie od ok. 3900 $ do ok. 6000 $, a gdy jest mocno tuningowany lub tuningowany i z mniejszym przebiegiem, to nawet powyżej 8000 do 9000 $

Edytowane 3 Kwietnia 2016 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

chris_66 , to powiem Ci ,że ten bajer zamontowany tak jak na foto jest idealnym rozwiązaniem czyli "pomagaczem" do zapięcia przyczepy na hak.Podjedziesz tyłem pod przyczepę tylko raz i wystarczy . Powtarzam, tylko raz ! , wychodzisz z auta i zapinasz przyczepę.

To chyba znalazłeś jedyne zastosowanie tego czegoś,

[kopczyn]

widziałeś to

http://allegro.pl/hyundai-terracan-maska-blotnik-drzwi-zderzak-yk-i5605209036.html#thumb/2

przyciemniane szyby, taki sam kolor, taki sam hak

do przedania na części !!!

[kopczyn]

Opowiem wam też ciekawostkę. Ojciec mojego znajomego miał sytuację kradzieży auta - miał AC, dostał więc kase z ubezpieczenie i kupił inny samochód. Po około 6 m-c odezwała się do niego policja bo auto się znalazło !!! Ktoś, prawdopodobnie kolejna osoba już po złodzieju, dorobiła niemieckie blachy wyjazdowe + dokumenty niemieckie i sprzedała ten samochód na giełdzie. Przy próbie rejestracji okazało się po VINie że jest skradziony. Auto wróciło do firmy ubezpieczeniowej bo już kasa poszkodowanemu była wypłacona, niemniej jednak i takie przypadki się zdarzają i to wcale nie tak rzadko.

[inhalt]

widziałeś to

 

http://allegro.pl/hyundai-terracan-maska-blotnik-drzwi-zderzak-yk-i5605209036.html#thumb/2

przyciemniane szyby, taki sam kolor, taki sam hak

do przedania na części !!!

Faktycznie ogłoszenie wygląda tak, że warto sprawdzić. Ale jednak grill jest inny niż w aucie Toma. Mimo wszystko warto sprawdzić takie ogłoszenia o ile to wykonalne.