SKRADZIONO AUTO!!!!!!!!!!

[Cezarr]

Ryzyko za 2 tyś   to trzeba być jeb....tym

[Gewehr]

Na świecie dzieją się takie rzeczy, że ludzki umysł tego nie ogarnia.

Równie dobrze, może być że przywalił przodem i trzeba wymienić cały front z układem napędowym;)

[Cezarr]

Masz rację są durnie co by te auto ukradli z 100zł, szkoda że takie bydło chodzi sobie wolno po ziemi.

Qurcze zaczynam się nakręcać, a miałem zachować spokój

[Gewehr]

Spokój zachowaj. Nic praktycznie sam nie jesteś w stanie zrobić Szkoda mi jest Ciebie, jak i serwisu. Ty i oni poniesiecie koszty, niestety.

[Cezarr]

No niestety bez kosztowo nie będzie, ale cóż są większe tragedie

[jacek00]

A ja dalej zastanawiam się nas sensem kradzieży mojego auta, na allegro wyskakuje tych aut 3 szt

http://allegro.pl/hyundai-terracan-18196?a_text_i[1][0]=2006&a_enum[128805][3]=3

 

Otomoto 4 szt

http://otomoto.pl/osobowe/hyundai/terracan/?search[filter_float_year%3Afrom]=2006&search[filter_enum_gearbox][0]=automatic&search[country]=

Dlatego wg mnie goście z warsztatu pojechali w teren się przejechać i auto rozdupczyli. To żadna nowość :-D

[Gewehr]

Dlatego wg mnie goście z warsztatu pojechali w teren się przejechać i auto rozdupczyli. To żadna nowość :-D

Takie przypadki idą w koszty, a nie na zgłoszenie kradzieży. Sam jeżdżę autami po naprawie i wiem coś o tym.

Nie myli się ten, co nic nie robi;) Zawsze może zdarzyć się coś niezwykłego i będzie kuku dla auta. Taki klimat

[maarec]

a sprawdzałeś najbliższą okolicę po kilka razy ? Ostatnio znajomi odnaleźli samochód kilkaset metrów od domu. Duże kombi, miał złożone siedzenia, ktoś potrzebował do transportu czegoś większego. Nie poniszczył, zostawił jak nie było potrzebne.. a wystarczyło zapłacić 100zł za transport - to jest dopiero ryzyko..

[Cezarr]

a sprawdzałeś najbliższą okolicę po kilka razy ? Ostatnio znajomi odnaleźli samochód kilkaset metrów od domu. Duże kombi, miał złożone siedzenia, ktoś potrzebował do transportu czegoś większego. Nie poniszczył, zostawił jak nie było potrzebne.. a wystarczyło zapłacić 100zł za transport - to jest dopiero ryzyko..

sprawdzałem, ale tak charakterystyczne auto   wszyscy moi znajomi mieli za zadanie nauczyć się na pamięć wizerunku

mojego auta    a to co opisujesz to nie ryzyko tylko głupota.

Cały czas mam nadzieję   bo umiera ostatnia.

[lukpyr]

Tom, hm pokazałeś że te auta właśnie są popularne, rarytasy a w stanie jakie twoje byłob a na zdjęciach rewelacja to auto

[Cezarr]

popularne   raczej chyba nie, ale liczę na naszą Policję i mam nadzieję że znajdą mi auto.

A jak nie to i tak sobie takie kupie za jakiś czas i już.

[maarec]

popularne   raczej chyba nie, ale liczę na naszą Policję i mam nadzieję że znajdą mi auto.

A jak nie to i tak sobie takie kupie za jakiś czas i już.

ja też się rozglądam i trafiłem ostatnio identyczne na drodze, jednak różniło się minimalnie naklejkami na tylnej klapie

[Cezarr]

ja też się rozglądam i trafiłem ostatnio identyczne na drodze

I za to Wam Wszystkim bardzo dziękuję         

[Commander]

Dlatego wg mnie goście z warsztatu pojechali w teren się przejechać i auto rozdupczyli. To żadna nowość :-D

 

 

Jestem tego samego zdania... Zaskoczyło ich natomiast że nie masz AC i zrobił się większy problem niż zakładali pierwotnie.

[dawidknaus]

Raczej w ogłoszeniach go nie znajdziesz,bardziej bym szukał w krainie gdzie wschodzi słońce,współczuje mam nadzieje że pączkożercy wezmą się i znajdą

-pozwoliłem sobie udostępnić fotki z Facebooka,zawsze coś