Szczecin i okolice weekend najbliższy i nie tylko

[Hultaj i Szelma]

Jak Wam nie pasuje to możemy przesunąć się na przyszły tydzień i też będzie spoko.

[macieku]

Nie kombinuj , wszystko pasuje :-)

[TomekKnaus]

Pogoda zarezerwowana - nie ma odwrotu !!!!

Słowo się rzekło - jedziemy :-)

A Żołnierz niech się nie wykręca - tylko wraca z Bydgoszczy - tam nie ma nic ciekawego - wiem bo byłem :-)

 

TOM

[macieku]

jadę po dzieci i jadę pakować przyczepę , wyjazd pewnei jutro z rana (jak tylko zrobię zakupy żarcie)

[liwiusz333]

Żołnierz kombinuje jak może. Jak się uda, a są widoki, to jutro się zbiór do Szczecina i w sobotę koło południa powinniśmy dojechać. Dziewczyny mnie mocno cisną.

[macieku]

Ja już prawie spakowany .... :-)

[Hultaj i Szelma]

To Daj dzisiaj Daniel znać, czy wracasz i czy czekać w sobotę z karniakiem   :-)

[Hultaj i Szelma]

Zrobiłem opłatę za łowienie z brzegu, jadę później po robaki, zarzucimy rosówy na węgorza   :-)

[liwiusz333]

Nie dałem rady. Zostałem w Bydgoszczy. Wypijcie za moje zdrowie a ja właśnie przechylam browka za wasze.

Udanego pobytu chłopaki i dziewczęta.

[TomekKnaus]

Szkoda Daniel, że się nie udało.

Pogoda rewrlacja - chociaż w nocy przymroziło.

Na piwko nas namówiłeś - wypiliśmy jedno przy ognisku za twoje zdrowie :-) ( w planach mieliśmy siedzieć bez alkoholu :-) ).

Trzymaj się Fordonów Bydgiskich :-)

[Hultaj i Szelma]

No szkoda Danielu, bo zabawa była przednia.

 

Ja mam mało fotów, bo generalnie wziąłem się za siebie i cały weekend pływałem  hehe

 

Reszta spotowiczów również... :-)

 

 

 

 

 

 

[liwiusz333]

To trzeba było parę podwodnych fotek pyknac. Widzę że się działo.

Czekam na pozostale fotki.

[TomekKnaus]

A więc to było tak ......

 

Wjazd na prom (trochę podszlifowałem angielski - bo Pan Kapitan - po "poskiemu" nic a nic)

 

Tłoku na kempingu raczej nie było

 

Jedna załoga była w domku holenderskim

 

Nasze obozowisko z perspektywy kaczki

 

A jak się kaczka kuprem do nas odwróciła to widziała ...

 

Nadszedł czas, że w końcu dotarła ekipa z miasta w którym są  za wąskie wiadukty, za krótkie baseny itd.

 

Patryk coś tam wymachiwał, mądrzył się po przyjeździe - ale i tak nikt na niego uwagi nie zwracał :-)

 

Zaraz na wstępie - otrzymałem nówka sztuka, nieśmigane klapki wykładzinowe z różowym akcentem, który podkreśla moją wrażliwość i delikatność :-) - czym prędzej schowałem je do przyczepy, co by mi ich Maciek nie ukradł - bo widziałem w jego oczach, że strasznie mu się podobają !!!!

Czekaliśmy, w ciszy i w skupieniu przy ognisku - na Daniela, miał dotrzeć jako ostatni.

Maciek wpadł na pomysł, że da mu znaki świetlne - żeby wiedział, gdzie ma podążać.

I tak to wyglądało ..........................

 

Pomimo dosyć mocnych znaków na niebie, Daniela nie było widać - ale cierpliwie czekaliśmy dalej w ciszy mrucząc cichutko piosenki harcerskie - coś tam, że ognisko się pali - czy jakoś tak ..... 

 

 

Edytowane 11 Kwietnia 2016 przez TomekKnaus (wyświetl historię edycji)

[TomekKnaus]

Po fajerwerkach Daniel nie przyjechał, więc Patryk wpadł na pomysł - rozświetlenia obozowiska wszystkimi lampami jakie posiadał ..... - w nocy trzeba było okulary słoneczne założyć - tak jasno było.

 

Około godziny 2 w nocy stwierdziliśmy - że nie ma co czekać dalej - trzeba iść spać, tylko Maćka nie szło od ogniska odciągnąć - postanowił jeszcze poczekać, tym bardziej, że jakiś ptak cały wyjazd pięknie nam śpiewał (i to chyba Maćka uśpiło :-) ). Uśmiech z jego ust nie schodził - podejrzewam, że albo miał piękny sen z Gosią w roli głównej (ewentualnie z teściową) - ale tego się już nie dowiemy, bo nie chciał się z nami to wiadomością podzielić.

 

Sobota obudziła nas mrozem - ale słońce wyszło co świt - i zrobiła się piękna pogoda. Jak tylko wrzuciłem coś na ząb + kawa X 2 - czym prędzej zabrałem się za szykowanie czegoś na grilla.

Byli tacy - co ze mnie drwili - że po co ???, że za szybko !!! - a w końcu wszyscy mi szaszłyki z grilla podjadali :-)

 

Zapach grillowanych szaszłyków obudził towarzystwo

 

A i Maciek po tym śnie - cały czas w dobrym humorze (co mu się śniło, no co ?????? )

 

 

 

 

 

[Hultaj i Szelma]

 Dawaj dalej