Ogrzewanie Primus 2480

[California]

Witam, oj Macieju sobie narozrabiałeś tym posunięciem   świeca żarowa w piecach primus nie jest na 12V a pracuje na napięcie od 2,4 - 2,7V DC i tylko takie napięcie można do niej przyłożyć, wg schematów primusa jest ona w szeregu z głównym elektrozaworem gazowym.

Na tym schemacie widać o co chodzi,

 

 

urządzenie "Hehku" to jest właśnie świeca żarowa w piecu, i drucik oporowy w niej zamontowany jest raczej zaprasowany niż lutowany

 

.

 

Opisz co narozrabiałeś że uszkodziłeś tą świece.

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

 

 

 

 

[maciejkos]

Piec raz się załącza, a raz nie. Wczoraj za każdym razem klikał elektrozawór i słychać było, że gaz leci, ale piec się nie zapalał. Grzałka nie była przerwana bo za każdym razem elektrozawór klikał. I gdy podczas odpalania trzymałem świecę na wierzchu żarzyła się i po włożeniu do pieca odpalała gaz. Gdy była przykręcona znów to samo-raz piec zapala się raz nie. Więc bez sprawdzania schematu, którego zresztą przy sobie nie miałem podpiąłem świecę na krotko pod akumulator-czego się już domyśliłeś .

Awaryjnie nawinąłem drucik oporowy z grzałki od e-papierosa i piec odpalał kilka za każdym(??) razem dopóki luźno zamocowane końce drucika nie straciły kontaktu elektrycznego.

Spiralka jest(była) dolutowana, przypuszczam że to twardy lut.

[California]

Witam, no to nieźle , dziś pojadę wieczorem do przyczepki i wykręcę świece by zrobić pomiar oporności i przyjże się jak jest u mnie, wieczorkiem napisze co i jak. Primus to fantastyczne urządzenie które daje komfort ciepła lecz trzeba się z nim obsługiwać dość ostrożnie gdyż twoje posunięcie przyłożenia napięcia innego niż powinno być, spowodowało uszkodzenie elementu wartego 70 euro   dość kosztowne przyłożenie.

Pozdrawiam serdecznie.

[California]

Witam, znalazłem schemat z opornościami i wygląda to tak świeca żarowa powinna mieć parametry

 

napięcie robocze 2,4 - 2,7V DC

oporność elementy  0,9 Ω

 

 

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia.

[maciejkos]

Dzięki

 

P.S. Drucik który podłączałem miał 1,8 Ohma i też działał

[California]

Witam, tak oczywiście będzie działał , jednak trzeba zwrócić uwagę na napięcia jakie się pojawiają na świecy podczas użytkowania ( w zależności od tego z jakiego źródła jest zasilane - akumulator czy zasilacz) i wtedy dużą rolę ma tu dokładna oporność by uzyskać poprawny zapłon w każdych warunkach napięciowych.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[maciejkos]

Nie znalazłem fachowca, który podjąłby się zlutowania/zgrzania tak drobnych elementów różnej grubości-drucik oporowy ma 0.2mm. Musiałem poradzić sobie sam. Końce spiralki ciasno nawinąłem na oba druty wystające z obudowy(te na w/w zdjęciu). Następnie każde z połączeń owinąłem paseczkiem cienkiej blaszki mosiężnej, którą na koniec zagniotłem. Sposób z internetu. Druciarstwo pełną gębą ale działa, więc jak ktoś zniszczy swoją świece to może mu się przyda.

[California]

Witam, no to super że udało się ją zreanimować, choć ciekawe na jak długo wystarczy podczas pracy systemu, ale to czas pokaże, patent już masz więc pewnie w walizce podręcznej niezbędne elementy już leżą i czekają na ewentualną następną naprawę.

 

I ja kto mówią "POLAK POTRAFI"

 

Pozdrawiam serdecznie.

[maciejkos]

 

walizce podręcznej niezbędne elementy już leżą i czekają na ewentualną następną naprawę

Dokładnie, z przyczepą bez drutu oporowego już nigdzie się nie ruszam

[maciejkos]

Jeszcze jedna sprawa, ostatnio musiałem podregulować termoparę, śrubka była zabezpieczona jakimś drucikiem. Czy to fabryczne rozwiązanie? California wiem,  że też regulowałeś, jak sprawa wyglądała u Ciebie? Jak powtórnie zabezpieczyłeś śrubkę? Moja chodzi dosyć luźno, przy ponownym owijaniu może się rozregulować bo do tego wystarczy minimalny ruch.

 

 

Rozwiązałem też problem z brakiem odpalania przy niskim napięciu, dałem przekaźnik załączany od termopary, a świeca ma zasilenie z "zewnątrz".

[California]

 

Witam, faktycznie regulacja termopary wymaga dużej dokładności, moja termopara była zalana szkliwem /porcelaną czy czymś takim po oskrobaniu i regulacji ponowne zabezpieczenie nastąpiło po przez zaciśnięcie kombinerkami gwintu śrubki, obecnie porusza się z dużym oporem ale nie luzuje się sama. Należy również pamiętać o tym że dokręcając śrubkę zwiększamy czułość. Na rysunku widać dokładnie jak to działa

 

 

a tak wyglądała jak ją dopadłem w swoje ręce ( zdjęcie z sieci nie moja)

 

 

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane 13 Marca 2016 przez California (wyświetl historię edycji)

[maciejkos]

Czyli wykręciłeś całą śrubkę aby zagnieść gwint i nic innego ze środka nie wypadło?

[California]

Witam, NIE, NIE !!!!! . Nic nie wykręcaj do końca , a jeśli już to uważaj w środku jest materiał termoczuły który zwiększa i zmniejsza swą długość w zależności od temperatury i naciska lub nie na styk zwierny zgodnie ze schematem z postu wyżej. Natomiast zagniecenie gwintu zrobiłem po regulacji czyli: na wkręconym wkręcie mocno zacisłem i już.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[maciejkos]

No tak, przecież można zagnieść rurkę od termopary na śrubce. Jakieś zaćmienie mam czy coś...

 

 

Pozdrawiam

[California]

Witam, Macieju jak już wiadomo czasami czynności najmniej skomplikowane potrafią nieźle dać w kość i tu przydają się przyjaciele co pokażą palcem rozwiązanie  .

 

Pozdrawiam serdecznie i polecam się na przyszłość