Skocz do zawartości

Ogrzewanie Primus 2480


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Widzę, że temat ruszył odkąd się Ekspert wypowiedział ;) -> dzięki kol @Kristofer za ruszenie i zgłębienie tematu.

 

Właśnie o to mi chodziło - o potwierdzenie, że sprzęt na 0,5bara chodzi z reduktorem 50mbar. Kupiłem reduktor 50mbar ze wskaźnikiem ciśnienia w butli i tu zaczęły się schody z połączeniem tego z istniejącą instalacją o których pisałm wyzej (post #84) więc wróciłem do reduktra 500mbar.

 

Jak kol @California rzucił nowe światełko w tunelu, że to chodzi na 50mbar ucieszyłem się, że będę mógł używać reduktora 50mbar ze wskaźnikiem ciśnienia (ilości gazu w butli), ale ... temat się urwał i nie było kropki nad "i".

 

W tej chwili moja istalacja wygląda tak:

                                                                                                              |-> primus 2450

butla -> reduktor 500mbar -> dysza ok 3mm -> wskaźnik szczelności |

                                                                                                              |-> reduktor 50mbar -> (kuchenka, lodówka)

 

i może z reduktorem 50mbar nie ma dyszy o średnicy 3mm i wtedy ilość lpg jest podobna/prawidłowa ?

 

kol @California jak przejdę na 50mbar i będzie działało to reduktor 500mbar mogę Ci wysłać do testów ;)

 

pozdr

wojtek

Witam, Jak już wcześniej napisałem obecnie moja instalacja jest zasilana z reduktora 50mbar , i taką ją kupiłem od Holendra, obecny reduktor widniejący na zdjęciach zakupiłem sam z czystej ciekawości po rozmowach na forum o ciśnieniu w butlach ( mieszanina propan-butan) i butli wypełnionych samym propanem i teraz już wiem jaka jest różnica po między nimi sam propan od 5-7bar i mieszanina propan-butan od 1,5-3bar ( czytaj atmosfer), obecne ciśnienie po niżej 5bar jest ciśnieniem prawie pustej butli około 1,5cm poziomu gazu . Jeśli będę miał czas w niedzielę to się pokuszę o rozkręcenie pieca by sprawdzić jakie dysze są zainstalowane w piecu (3 sztuki)  . Nie jestem w stanie stwierdzić czy podczas wymiany reduktora przez holendra nie zostały również zmienione dysze w urządzeniach. Choć używając przyczepkę przez prawie już 7 lat nie skarżę się na ich działanie, po naszych rozmowach zwróciłem uwagę na drugi reduktor który jest widoczny u dołu butli gazowej , on zasila lodówkę oraz kuchenkę i obniża ciśnienie na Utg 3kPa ( 300mmvp) więc prawdopodobne pierwszy był na 500mbar i wszystko by się zgadzało.

 

Trochę się rozpisałem ale się zorientujecie o co chodzi.

 

Wojtku jeśli byłby ci zbędny a miał ci zawalać tylko miejsce ten reduktor gdy już dojdziesz z ciśnieniami do ładu to chętnie bym go "przytulił" do swej kolekcji.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez California (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Tak jak napisałem jak uruchomię reduktor 50mbar - ten stary mogę Ci wysłać, później dogadamy szczegóły.

 

Dysza o której piszę (średnicy 3mm) jest w instalacji. U mnie ona jest na tylnej ścianie, bo tam mam tester szczelności, a u Ciebie kol @California widzę podobny u dołu po lewej stronie przy ściance oddzielającej butlę od primusa.

 

Dokładnie to u mnie idzie to tak: butla, reduktor, wężyk gumowy i teraz jest "nupel" połączony z w/w dyszą (z jednej strony na wąż od butli 1/4cala prawy gwint, a z drugiej strony dysza wkręcana w tester szczelności 3/8cala prawy gwint) tester szczelności a potem jest to rozdzielone na:

1) do primusa

2) przez drugi reduktor do kuchenki i lodówki

 

Tak, że ja nie rozbierałem jeszcze piecyka i nie wiem czy tam są jakieś dysze i pisałem tylko o tej w instalacji.

 

Piszesz jeszcze o ciśnieniu w butli w zależności od rodzaju gazu ... rozumiem, że tak jest, ale nie rozumiem co to ma wspólnego z naszą butlą ? Ty masz inny gaz niż mieszankę lpg w gutli ?

 

pozdrawiam

wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wojtku tak mam inny gaz  :]  używam tylko i wyłącznie samego propanu ze stacji BP ( jeszcze) bo pewnie za niedługo będę miał American Gaz w butlach NANO  :hmm:  i również  tylko i wyłącznie sam propan  :yay: , żadnych mieszanek  :foch: .

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

ps. co do reduktora czekam na info.

Edytowane przez California (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Odświeżę temat.

Mój piec (2470) pracuje na reduktorze 30mBar. Odpala i do tej pory służył tylko do podgrzewania wody w boilerze do prysznica. Zamontowałem taki nieświadomie gdy przerabiałem instalację z angielskiej na naszą, po przeczytaniu postów powyżej wiem już po co miałem wcześniej dwa reduktory hehe.

Ogólnie to na tym reduktorze:

-piec odpala nawet na trzech palnikach

-na jednym palniku woda w boilerze jest gorąca po kilkunastu-20 minutach, czasem się wyłączy sygnalizując brak gazu, wystarczy wyłączyć/włączyć.

-ogrzewanie z kaloryferów działa kiepsko- ostatnio po dwóch godzinach testu (na 3ch palnikach) w czepce było 12st gdzie na dworze było 6. Kaloryfery były tylko mocno "ciepłe".

-Podczas tego testu w piecu skraplała się duża ilość wody ze spalin, ciekła bokiem i co jakiś czas kapała na palniki. Piec rozebrałem i jest szczelny, wujek google mówi że to z powodu za niskiej temperatury komina.

Teraz mam kilka pytań:

-California jak to możliwe że masz te 23stopnie mając reduktor 50mbar-wg mnie różnica 30 czy 50 w porównaniu z 500 w oryginale raczej już nie powinna robić istotnej różnicy. Jak myślisz czy twój gaz jest bardziej kaloryczny niż mieszanka propan butan?

-Podczas pracy pieca skrapla ci się w nim woda?

-no i czy wymodziłeś coś z tej pompki co ci ją cz częściach wysłałem? :P

-ile ten piec zużywa gazu? Przy 500mbarach to chyba jakieś kosmiczne ilości...Planuję zrobić zimowy wypad i nie wiem czy mi się butle w przyczepie pomieszczą :D

Edytowane przez maciejkos (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mam kilka pytań:

-California jak to możliwe że masz te 23stopnie mając reduktor 50mbar-wg mnie różnica 30 czy 50 w porównaniu z 500 w oryginale raczej już nie powinna robić istotnej różnicy. Jak myślisz czy twój gaz jest bardziej kaloryczny niż mieszanka propan butan?

-Podczas pracy pieca skrapla ci się w nim woda?

-no i czy wymodziłeś coś z tej pompki co ci ją cz częściach wysłałem? :P

-ile ten piec zużywa gazu? Przy 500mbarach to chyba jakieś kosmiczne ilości...Planuję zrobić zimowy wypad i nie wiem czy mi się butle w przyczepie pomieszczą :D

 

Witaj Wojtku, nie wiem od czego zacząć :hmm:  , ale damy radę , a więc jeśli chodzi o PRIMUSA to jednym z bardzo ważnych elementów tego systemu i sukcesu całej instalacji jest właśnie pompka która pracuje na podstawie sprzęgła magnetycznego ( bardzo ważna informacja). Gdy jest uruchamiamy system ogrzewania ( duży obieg) podczas gdy temperatura zewnętrzna ma od (-)  do 10 stopni różnica temperatur w piecu po przez przepływający płyn przez piec powoduje skraplanie i większe parowanie właśnie pary wodnej ( tak bardzo pobieżnie) i teraz ważność pompki która pracuje na zimnym płynie czyli bardziej gęstym !!!!! , minimalnie ale zawsze i tu pompka mimo stałych obrotów silnika nie pompuje ze stałą prędkością !!!!!!!!! na zimnym płynie sam wirnik tłoczący kręci się wolniej przez co wolniej tłoczy i mniej wprowadza zimnego płynu do pieca ( mniejsze parowanie) . Sukcesywnie ogrzewając płyn w ciągu przyjmijmy 1godziny podniesie temperaturę płynu o 20 stopni i tu już będzie wirnik pompki kręcił się szybciej gdyż płyn uzyskał większą temperaturę a przez co stał się bardziej rzadki i lżejszy  ( proszę nie łapać za słówka). Stosując pompkę ze stałymi obrotami wirnika przy tym piecu nie da się w niskich temperaturach podnieść temperatury płynu gdyż szybko przepływający płyn przez piec a następnie przez dość duży system grzejników natychmiast straci swoje stopnie i wróci tak samo zimny do pieca ( jak nie zimniejszy) niż z niego wyszedł. Dywagacje co do energetyczności gazów były już na forum i powiem szczerze mnie to nie interesuje gdyż używam tylko samego propanu z dwu względów po pierwsze  czysty propan nie wykazuje takich przypadków jakie zdarzają się  przy mieszance - kopcenie garnków czy dymienie na czarno z kominka lodówki i drugi powód to taki że czysty propan wypala się do dna  w niskich temperaturach ( zimowanie czy wczesno wiosenne wyjazdy lub późno jesienne) , w mieszankach przy niskich temperaturach musisz ogrzewać butlę by się wypaliło wszystko. Lecz chyba ważniejszym powodem jest nie kopcenie !!!!.

 

Tak Wojtku wymodziłem z trzech zdezelowanych pompek złożyłem jedną ja kdo tej pory sprawną i dla tego się ciesze ciepłem w przyczepce po części za twoją osobą ,gdyż z tego co przysłałeś wykorzystałem górną obudowę wirnika tłoczącego  :blagac:  :blagac:  :blagac:  :blagac:  :blagac:  :blagac: .

 

Jeśli chodzi o zużycie gazu to powiem tak na ostatni wyjazd miałem 70% butli po całym sezonie lecz podczas spotkania "Panowego" gdzie nie było zbyt ciepło pozwoliłem sobie rozkręcić piecyk na maxa (czyli 3 palniki) i chodziły od czwartku około 15:30 do niedzieli do około 12:00 w butli pozostało mi jeszcze jakieś 20% pojemności więc chyba nie jest tak źle. Oczywiście wentylacja przyczepy była cały czas by fajnie wygrzać ją i idealnie wysuszyć przed zimowymi nocami ( co się superowo udało) w przyczepce można było spać pod kocykiem lub bez gdzie na zewnątrz trochę "wiało" a temperatura oscylowała około 0 stopni w nocy poniżej 0. 

 

Troszku się rozpisałem ale mam nadzieję że będzie mi to wybaczone a treść tego wywodu zrozumiała.

 

Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego wyjazdu.

 

ps. aha bym zapomniał zanim udało mi się zreanimować oryginalną pompkę ratowałem się regulatorem obrotów silników , gdzie podczas startu ogrzewania skręcałem na minimum po odczuwalnej zmianie temperatury w przyczepie dawałem 3/4 mocy i tak latało ( trochę utrudnienie ale działało) oczywiście moc regulatora dobrana do mocy silnika pompki jaką zastosujesz !!!.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że u mnie pompka może być przyczyną, mam nieoryginalną i mocniejszą. Ja już wcześniej przymierzałem się do regulacji jej obrotów i wylutowałem prosty układ, będę musiał sprawdzić jak to działa. Ty co zastosowałeś do regulacji?

 

Ogólnie to ciężka sprawa z tymi reduktorami,  znalazłem z tych mocniejszych coś takiego:

http://allegro.pl/waz-do-gazu-przewod-gazowy-reduktor-gwintowany-gw-i5792364396.html i jest za mocny

http://www.igaz.pl/index.php?p380,reduktor-gok-75-150-mbar-1-5-kg-h-wyjscie-1-4lh ten powinien lepiej dać radę niż 50mBar i jest "kempingowy"

http://www.igaz.pl/index.php?p29,reduktor-reca-0-5-4-bar-8-kg-h ten ma 8kg/h nie wiem jak duże to ma znaczenie

Edytowane przez maciejkos (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Macieju w mojej budce zastosowałem taki o to reduktor http://www.igaz.pl/index.php?p243,reduktor-gok-en61-50-mbar-z-manometrem-cemping zakupiony w firmie z twoich linków 

 

post-1979-0-06208000-1449695434_thumb.jpg

 

Jesli chodzi o regulator jaki zastosowałem to muszę się udać do przyczepy by to sprawdzić gdyż nie pamiętam dokładnie, ale myślę że był to prosty regulator zakupiony z firmy https://sklep.avt.pl/search/search?st_search%5Bsearch%5D=regulator+obrot%C3%B3w&st_search%5Band_search%5D=1&st_search%5Bdetail%5D= u nich kupuje różne takie bajery które nie kosztują dużo a potrafią ułatwić życie. Muszę jeszcze zwrócić ci uwagę na mały a jednak ważny szczegół pamiętaj o mocy silnika pompki podczas doboru regulatora, ja mam do dyspozycji silnik o mocy 12V/10W i do niego zastosowałem regulator https://sklep.avt.pl/avt735.htmli działał poprawnie tak jak wcześniej opisywałem we wcześniejszym poście.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez California (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Macieju (  sorki za tego Wojtka :blagac: , między czasie gadałem przez telefon i nastąpiła mała zamianka :] ) wracając do tematu powiem szczerze że nie mam pojęcia w jakich cyklach pracował piec termostat wewnętrzny był nastawiony  na 90% i tak sobie pracował, myślę że w tych warunkach jakie były to pewnie pracował bez wyłączeń, wentylacja boczna jak i sufitowa była uchylona więc przepływ świeżego powietrza przez przyczepkę był dość dobry. Wiesz podczas spotkań "Panowych" przyczepka służy jedynie do tego aby wyprostować stare gnaty na jakieś 4 -6 godzin i właśnie przez te 4-6 godzin ma być komfortowo i przytulnie w przyczepce, co też było. Wilgotne ubranie w mik dosychało, poduchy były ciepłe.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanko. Sprawdzałeś może jakie Masz dysze? Moje mają oznaczenie 42. Wydaje mi się, że do niższego ciśnienia gazu powinno się zastosować większe dysze lub rozwiercić te co są. W necie nic nie znalazłem na temat primusa. Może twój holender wymieniał reduktor gdzieś w serwisie i założyli mu prawidłowe do 50mBar :hmm:

Edytowane przez maciejkos (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Macieju fakt faktem że przy zmianie ciśnienia "chyba" powinno się zmieniać dysze lecz powiem szczerze że akurat w przypadku primusa nie znalazłem nigdzie jako część zamienną dysz, są na schematach lecz w listach części do kupienia niestety już nie. Jeśli mówisz, rozwiercić no dobra ale do jakiej wartości by zachować bezpieczeństwo z rozsądnym zużyciem gazu :hmm: , w przyszłym tygodniu rozbiorę zapasowy piec i zobaczę jakie są tam dysze czy mają jakieś oznaczenia i się odezwę. 

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

   Zrobiłem test. Podmieniłem reduktor na 50mbar(miałem 30). Pompka chodziła na regulatorze na minimum, tak aby jeszcze przelewało się przez wężyk odpowietrzający. Piec chodził przez 8h na trzech palnikach. Rzeczywiście temperatura płynu była wyższa niż na mniejszym reduktorze. Rurki wyjściowe z pieca były gorące ale od biedy dało się na nich trzymać rękę. W piecu już nie kapało na palniki. Jednak efekty mizerne. Przy temperaturze otoczenia ok 0 st.C w przyczepie było około 13-14 st.

   Co prawda dopiero pod koniec przyszło mi do głowy żeby przysłonić wywietrzniki-dwa otwory w podłodze ok 7cm średnicy i jedna kratka w drzwiach. Nie wiem na ile by to pomogło, nie miałem już czasu sprawdzać. Z jednej strony częściowe przysłonięcie wydaje się uzasadnione gdyż wiało przez nie jakby miały wiatraczki, z drugiej przyczepa fabrycznie jest przystosowana do minus kilkunastu, a producent zrobił wywietrzniki bez żadnych 'przysłonek'.

  Dodatkowo piec ze dwa razy się wyłączył sygnalizując brak gazu-pewnie sprawa za niskiego ciśnienia z reduktora. Zastanawiam się nad tym 150mbar z moich linków powyżej.

 

CALIFORNIA jak u Ciebie wygląda sprawa z wywietrznikami? :)

Jak mocno są gorące rurki na wyjściu z pieca.

Sprawdziłeś może rozmiary dysz?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Macieju, ostatnim razem podczas spotkania w listopadzie gdy temperatura oscylowała w granicach 0-2stopni po uruchomieniu systemu grzewczego również na full, i było to około godziny 17 to wieczorem około godziny 2 w nocy w przyczepie było już 24 stopnie i nie dało się siedzieć w przyczepie. Oczywiście obowiązkowe wietrzenie przestrzeni wewnętrznej i uchylenie okienek wentylacyjnych by można było spokojnie spać, moja przyczepa jest wyposażona w specjalne okienka wentylacyjne po jednym na bocznej ścianie. Pozwala to na wietrzenie przyczepki tak aby wiatr nie wiał prosto w okienko w wyciągał ciepło z niej ( ot taki bajer nie spotykany w innych modelach przyczep)

 

post-1979-0-15552300-1452886447_thumb.jpg

 

 

post-1979-0-73981000-1452886554_thumb.jpg

 

i jedyny nawiew jaki jest w podłodze i oczywiście podgrzewany po przez system grzewczy

 

post-1979-0-34244800-1452887202_thumb.jpg

 

Podczas jakiś tam prób ogrzewania w temperaturze około 5 stopni system na powrocie rozgrzewał się do temperatury 40stopni, należy również pamiętać o tym że system grzewczy jest bardzo wydajny jeśli chodzi o oddawanie ciepła, radiatory aluminiowe potrafią bardzo szybko ochłodzić czynnik grzewczy. Więc należy zwrócić szczególną uwagę na prędkość przepływającego płynu im wolniej tym cieplej ( wyższa temperatura na piecu i jego moc grzewcza.

 

Faktycznie patrząc na nominały jakie są wypisane na piecu to przy zastosowaniu reduktora 150mbar powinno być znacząco lepiej, znaczy cieplej w krótszym czasie. W sieci trudno namierzyć reduktor z regulacją od 50-250/500mbar , a chętnie bym takowego zakupił do przeprowadzenia prób mini/MAXI ogrzewania .

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.