Zasady konserwacji uszczelnienia przyczepy

[Piotrekm13]

14 godzin temu, filipert napisał:

Panowie, widzieliście kiedyś skroploną wilgoć podczas użytkowania w narożniku pod sufitem?

Spaliście zimą w budzie? Wilgoć skrapla się wokół okien na zimnych uszczelkach i na samym oknie ewentualnie, pojawia się również na wszelkich stalowych śrubach które są na wylot przegrody (np. śruby mocowania nóg). 

Nie zaklinajmy rzeczywistości.

Skroplona wilgoć może nie, ale pleśń w mieszaniu (nie w przyczepie) przeważnie zawsze w górnych rogach.

Jeśli powierzchnie są chłonne to raczej wilgoć się nie skrapla na nich, co nie znaczy że nie są mokre. 

[filipert]

10 minut temu, Piotrekm13 napisał:

Skroplona wilgoć może nie, ale pleśń w mieszaniu (nie w przyczepie) przeważnie zawsze w górnych rogach.

Dobrze, że to zaznaczyłeś

Nie brnijmy dalej.

[Piotrekm13]

1 godzinę temu, filipert napisał:

Nie brnijmy dalej.

Zgadzam się 

[ed]

Czytam Janku Twój tekst i rady kolegów. Nie rozumiem Twojego uporu względem rad Jacka. Ja na Twoim miejscu poszedłbym za jego radą. Nic nie tracisz a może jak nie zwrot budy to przynajmniej zwrot kilku  stówek. Bo jak się  powie tak: mieć 400 zł i ich nie mieć to razem 800 zł. Trochę przewrotna ta matematyka ale coś w tym jest.

powodzenia życzę

[Tomek515]

Godzinę temu, ed napisał:

Czytam Janku Twój tekst i rady kolegów. Nie rozumiem Twojego uporu względem rad Jacka. Ja na Twoim miejscu poszedłbym za jego radą. Nic nie tracisz a może jak nie zwrot budy to przynajmniej zwrot kilku  stówek. Bo jak się  powie tak: mieć 400 zł i ich nie mieć to razem 800 zł. Trochę przewrotna ta matematyka ale coś w tym jest.

powodzenia życzę

Do handlarza bym szedł od razu bo to cwaniaki ale może sprzedający poczciwy i chciał dobrze. 

[Jan Paczuski]

W dniu 15.02.2022 o 09:20, Marcin T napisał:

@Jan Paczuski, ja na Twoim miejscu ogarnąłbym gdzieś możliwość sprawdzenia tej przyczepy wilgotnościomierzem. W Warszawie jest kilka miejsc, gdzie można to zrobić.
Remoncik jest nieuchronny, niemniej dobrze wykonany pomiar wykaże to, czego jeszcze nie widać na ścianach wewnątrz.

Ja wiązałbym przeciek z demontażem/kradzieżą relingów.

Witam ponownie.

Dziękuje za słowa wsparcia i liczne porady.

Marcin trafiłeś w dziesiątkę. Inaczej wygląda dach z okna a inaczej jak się przystawi drabinę i dokładnie obejrzy. W listwach są otwory po mocowaniu relingów lub czegoś podobnego. Śruby w otworach są pościnane a otwór w listwie aluminiowej jest jakby wyciągnięty do góry, zerwanie(?), wyrwanie(?) Na końcu dachu jest przegłębienie i stoi tam woda. Nie wiem czy podczas kradzieży ktoś zagniótł czy coś innego się wydarzyło? Zacieki w szafce nad podkową pojawiły się kilka dni temu, po zerwaniu plandeki przez wiatr, nad nimi są otwory. Zacieki nad drzwiami wejściowymi były, u góry są otwory (widziałem je w chwili zakupu, zacieki nie dziury). Otwory w drugiej listwie nie były zabezpieczone, ale tam nie ma zacieków(?), przepraszam jeden w sypialni około 60 cm który też widziałem przy zakupie. Co do przedniej ściany, też widziałem zacieki, ale właściciel dał do zrozumienia że problem został zażegnany ( myślę o zgluceniu o którym wspominał Jacek, wymieniony parapet(?), generalni sucha ściana bez zapachów, płyta do wymiany). Otwory na listwach zaciągnąłem Sikaflexem 710, może jakoś zabezpieczy do momentu dobrej pogody kiedy będzie można zrzucić listwy i ocenić straty. Kupując przyczepę wiedziałem o zaciekach i że jest to do zrobienia. Nie wiedziałem o otworach po relingach i nikt mi nic na ten temat nie powiedział. Wiedziałem że lodówka nie działa na gazie, ogrzewanie nie działa, kaseta WC zepsuta, nie wiedziałem że koło manewrowe nie podnosi, podpora wypada, problemy z wtyczką 13pin. Co do właściciela, posiadał ją pół roku, wyjechał dwa razy po trzy dni i stwierdził że to nie jego bajka i wystawił do sprzedaży. Umowa jest bez opisu i zdjęć uszkodzeń, na te różne niedociągnięcia sprzedający opuścił kilka tysi. Co do lodówki to jaki i ostatni i przedostatni właściciel nie potrafili odpalić lodówki na gazie (jeden kumpel po użytkowaniu przez kilka lat sprzedał drugiemu), ja odpaliłem podczas oględzin co wywołało zdziwienie, ogrzewanie Truma S5002, jak nowe, bateria w iskrowniku załatwiła sprawę, grzeje jak szalona, koło manewrowe kupię nowe dmuchane, tak polecają, wtyczka kupiona, podpora do zrobienia. Są to błahostki, ale człowiek od którego kupiłem przyczepę nie zamierzał się nad nimi pochylać. Jak zaznaczałem przed zakupem oglądałem wiele przyczep, jedne były powypadkowe, pęknięte ramy, podłogi przez które można przelecieć, zniszczone wnętrza, meble, porwane pokrowce, blat kuchenny jakby ktoś na nim kotlety tłukł. Tu oprócz wymienionych rzeczy mam szafki, szafę, meble kuchnie, podkowę i inne sprzęty jakby nie używane. Pozostało mi ogarnięcie zacieków, które myślę że ogarnę w dwa miesiące, myślę że będzie to lepsze od kilku miesięcy lub lat chodzenia po sądach. Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaangażowanych w mój wątek i dziękuję za uwagę.

[Marek4791]

I po temacie, naprawić i cieszyć się z użycia, pozdrawiam.

[Jan Paczuski]

Bardzo dziękuję i pozdrawiam 

[Piotrekm13]

4 minuty temu, Jan Paczuski napisał:

Bardzo dziękuję i pozdrawiam 

Patrzę na to zdjęcie z kałużą na dachu... Nie wiem czy to normalne, że tak woda stoi, ale przynajmniej stawiał bym ją podnosząc kilka cm wyżej na kółku manewrowym, tak aby woda lepiej spływała do tył. Lub odwrotnie - dupka w górę, ale to jak kto woli. Ważny efekt 

[Gość]

Godzinę temu, Piotrekm13 napisał:

Patrzę na to zdjęcie z kałużą na dachu... Nie wiem czy to normalne, że tak woda stoi, ale przynajmniej stawiał bym ją podnosząc kilka cm wyżej na kółku manewrowym, tak aby woda lepiej spływała do tył. Lub odwrotnie - dupka w górę, ale to jak kto woli. Ważny efekt 

Te typ tak ma, u mnie kolega garażuje przyczepę i tak to wygląda

[jacek00]

3 minuty temu, peja76 napisał:

Te typ tak ma, u mnie kolega garażuje przyczepę i tak to wygląda

No raczej to normalne nie jest. Prędzej to świadczy o jakiejś przeszłości a nie że ten typ tak ma. 

[Gość]

Teraz, jacek00 napisał:

No raczej to normalne nie jest. Prędzej to świadczy o jakiejś przeszłości a nie że ten typ tak ma. 

Chyba starości, przecież to 20letnia przyczepa to co tu wymagać

[Marcin T]

4 minuty temu, jacek00 napisał:

No raczej to normalne nie jest. Prędzej to świadczy o jakiejś przeszłości a nie że ten typ tak ma.

...albo ktoś kuka w filmiki kikiego i biega sobie po dachu szerokim na 2,5m jak po łące. 

[Gość]

2 minuty temu, Marcin T napisał:

...albo ktoś kuka w filmiki kikiego i biega sobie po dachu szerokim na 2,5m jak po łące. 

Oglądałem wczoraj Kamila, ręce letą,  ta Adria to śmietnik jak wszystko, nie warto przepłacać.

[No name01]

Witam wszystkich.

Szukałem, szukałem ale niestety nie znalazłem odpowiedzi takiej, która jasno odpowie na moje pytanie. Jestem na etapie naprawy ścianki wewnątrz przyczepy. Zerwałem sklejkę, która zgniła i dotarłem do wypełnienia z pianki. Formatka ze sklejki wycięta, wszystko suche i teraz pytanie, czego użyć do połączenia pianki ze sklejką. Czy macie jakieś sprawdzone metody? Boję się, żeby jakaś chemia nie stopiła mi pianki. Jaki klej polecacie do tego typu napraw?

Z góry dzięki za porady i pozdrawiam.