Twoja budka waży wiecej niz myslisz!

[MaciekR4]

10 godzin temu, geodel napisał(a):

Patrząc na ładowność przyczep, mało która mieści się w normach, bagaże przedsionki, rurki, itp to waży bardzo łatwo i szybko jest przekroczyć DMC i uważam że lekko ponad 70 procent jedzie przeważona.

Póki co nasz holownik ma ok 650kg ładowności - sprawdzane ostatnio przy wywożeniu złomu po wcześniejszym zatankowaniu do pełna lpg + benzyny z 15L i z wyposażeniem co jeździ stale w aucie. Następny będzie coś w typie T5/Traffica i ciut większa przyczepa (mam prawo jazdy +E więc masy nie są problemem) bądź mniejsze auto na codzień i kamper (nawet powyżej 3.5t) - póki co trwa "burza mózgów", ale po tegorocznym wyjeździe do DE kamper bardziej do nas przemawia - sporo miejsc do stania nie tylko na noc z zakazem dla przyczep, z parkingami tylko dla kamperów...

9 godzin temu, Ventyl napisał(a):

Jak patrzę czasami na Kamila z Kiki Świat to oni tam ładują jak leci do tej swojej adrii i nigdy się nie ważą. Przy takiej ilości towaru który zabierają to nie wierze że się mieści w DMC , nawet to jego E go nie ratuje w tym przypadku.

Ja to jego da się oglądać?! Jak młodszy syn to sobie oglądał jakiś czas temu to ja nawet słuchać tego nie mogłem... 

[jacek00]

43 minuty temu, Krzysztof57 napisał(a):

Jeżeli Państwo wymaga od kierowcy ciężarówki spełnienia określonych wymagań dotyczących ciężaru jego pojazdu to przepisy dotyczące np załadunku wspierają go w spełnieniu tych wymagań.

Czekaj, bo to absurd. Państwo ma dbać o to abyś nie przeładował swojego pojazdu? Mają może stać i patrzęć czy do 5 osobowego pojazdu nie wsiada 6 grunasów? To jakie państwo kroki powinno zrobić abyś nie przekraczał dozwolonej prędkości? Powinni zapewnić Ci możliwość pomiaru suszarką na kążdym skrzyżowaniu? 

43 minuty temu, Krzysztof57 napisał(a):

W przypadku kierowców , nazwijmy skrótowo małogabarytowych i rolników, Państwo nakłada obowiązek przestrzegania ciężaru pojazdu a nie zapewnia możliwości skontrolowania tego.

Masz możliwość skontrolowania. Kup sobie wagę w sklepie, są one ogólnodostępne. Ponadto masz wagę w domu, każdą rzecz możesz zważyć. Na przykład firmy transportowe mają swoje wagi w bazach i kontrolują czy DMC nie jest przekroczone. 

43 minuty temu, Krzysztof57 napisał(a):

We wcześniejszym przykładzie z policją i ITD chodziło mi o to, że w przypadku rozbieżności wagi pojazdu wg mojej wiedzy (popartej nawet ważeniem na złomowni) a wagą wg pomiaru mundurowych nie mam właściwie na co się powołać.

No ale na co chcesz się powoływać? Policja/ITD używa homologowanych urządzeń, tak samo jak mierników prędkości. Jeśli się z pomiarem nie zgadzasz to odmawiasz przyjęcia mandatu i kierują sprawę do sądu. Tam pokazujesz kwit z wagi ze złomowiska i udowadniasz że się ważyłeś. 

Edytowane 31 Sierpnia 2023 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[G13]

11 minut temu, jacek00 napisał(a):

No ale na co chcesz się powoływać? Policja/ITD używa homologowanych urządzeń, tak samo jak mierników prędkości. Jeśli się z pomiarem nie zgadzasz to odmawiasz przyjęcia mandatu i kierują sprawę do sądu. Tam pokazujesz kwit z wagi ze złomowiska i udowadniasz że się ważyłeś. 

Nie do udowodnienia, przecież nie ma napisane co było w pojeździe ważonym na skupie (tam są też wagi homologowane) i liczy się w zasadzie tylko waga  ITD czy Policji.

[Ventyl]

Do całej dywagacji dorzucę pewna ciekawostkę jedziemy sobie zestawem z naczepa ładuje nas firma X wystawia CMR z wagą 10 ton jak ładunek faktycznie waży więcej to z tego co wiem za przekroczenie wagi w takim przypadku odpowiada załadowca. 

[Gizbern]

Godzinę temu, Krzysztof57 napisał(a):

 

Jeżeli Państwo wymaga od kierowcy ciężarówki spełnienia określonych wymagań dotyczących ciężaru jego pojazdu to przepisy dotyczące np załadunku wspierają go w spełnieniu tych wymagań.

W przypadku kierowców , nazwijmy skrótowo małogabarytowych i rolników, Państwo nakłada obowiązek przestrzegania ciężaru pojazdu a nie zapewnia możliwości skontrolowania tego.

Per analogia. Całe szczęście np. w przypadku dop. prędkości Państwo umożliwia Ci jej skontrolowanie...możesz np. przejechać szybko na drodze z fotoradarem i jak błyśnie to znaczy że przekroczyłeś dozwoloną... Przecież nie Możesz się powolać na licznik auta bo nie jest homologowany jak np. suszarka.

[Krzysztof57]

18 minut temu, jacek00 napisał(a):

Czekaj, bo to absurd. Państwo ma dbać o to abyś nie przeładował swojego pojazdu? Mają może stać i patrzęć czy do 5 osobowego pojazdu nie wsiada 6 grunasów? To jakie państwo kroki powinno zrobić abyś nie przekraczał dozwolonej prędkości? Powinni zapewnić Ci możliwość pomiaru suszarką na kążdym skrzyżowaniu? 

Państwo narzuciło obowiązek wyposażenia pojazdu w prędkościomierz.

Masz możliwość skontrolowania. Kup sobie wagę w sklepie, są one ogólnodostępne. Ponadto masz wagę w domu, każdą rzecz możesz zważyć. Na przykład firmy transportowe mają swoje wagi w bazach i kontrolują czy DMC nie jest przekroczone. 

No właśnie.

No ale na co chcesz się powoływać? Policja/ITD używa homologowanych urządzeń, tak samo jak mierników prędkości. Jeśli się z pomiarem nie zgadzasz to odmawiasz przyjęcia mandatu i kierują sprawę do sądu. Tam pokazujesz kwit z wagi ze złomowiska i udowadniasz że się ważyłeś. 

Mam wątpliwości czy będzie to miało jakieś znaczenie.

 

[Analog82]

Godzinę temu, Krzysztof57 napisał(a):

Jeżeli Państwo wymaga ode mnie aby mój  samochód przeszedł przegląd techniczny to zapewnia sieć stacji gdzie taki przegląd mogę zrobić.

Jeżeli Państwo wymaga od kierowcy ciężarówki spełnienia określonych wymagań dotyczących ciężaru jego pojazdu to przepisy dotyczące np załadunku wspierają go w spełnieniu tych wymagań.

Jesli Panstwo wymaga, bys nie jezdzil zasniezonym autem w zimie, to zapewnia CI taka szczotke do czyszczenia auta, albo siec punktow sprzedazy takiej szczotki?

Poza tym jesli chodzi o przeglady techniczne, to przepisy dotyczace ich ,per panstwo, moga sie roznic. Wiec rola panstwa jest ustandaryzowanie tego i wymaganie od puktow kontroli by egzekwowali te standardy. W przypadku DMC przyczepy czy auta jest to dosc klarowne i narzucone homologacja. 

[Krzysztof57]

W dniu 30.08.2023 o 07:23, w79 napisał(a):

Miałem to już kiedyś napisać, ale zapomniałem a wczoraj była okazja.

Przy wjeżdzie do Austrii od  Mikulova jest ogólnodostępna waga dla tirów itp. Czasem na niej stawałem, ale wczoraj zrobiłem test. Wychodzi na to, że jest bardzo dokładna. Moj wynik to 3865 kg. Po wyjściu z aura osób o łacznej wadze 163 kg. Waga wskazała 3700 kg:).

Warto korzystać, zwłaszcza że kilkanaście km dalej, na A5, jest punkt kontroli wagi:)

Można ?

[jacek00]

Można ?

No można ale jak chcesz dojechać na taką wagę przeładowanym autem? To tak jakbyś chciał na bani jechać na komisariat sprawdzić czy jesteś trzeźwy.

Ty ruszając spod domu nie możesz być przeładowanym. Dlatego właśnie powinieneś się pakować z głowa a nie ładować na umór i oczekiwać od policji, że pomogą Ci się zważyć

[Eastnomad]

Miałem już nie pisać ale czy skoro uważacie, że Państwo powinno zapewniać możliwość ważenia (pomijam że do takiego punktu niezależnie gdzie by był to trzeba by pojechać wiec przeładowanym zestawem już wtedy łamiemy przepisy) lub może niektórzy chcieliby darmowych wag od Państwa (w sumie skoro takie rozdawnictwo obecnie panuje to czemu by wag do ważenia przyczep nie rozdawać) to czemu nie chcecie aby Państwo dawało możliwość aby podjechać (dla analogii tez autem) i sprawdzić czy nie jesteśmy przeładowani promilami (po ubiegło nocnej imprezie) lub może tu tez powinno każdemu kierującemu zasponsorować alkomat?

Czym się różnią niby te dwie rzeczy i tu i tu łamiemy prawo. I tu i tu może to znacząco wpłynąć, że ktoś zginie. 

[Klimator]

3 godziny temu, jacek00 napisał(a):

No można ale jak chcesz dojechać na taką wagę przeładowanym autem? To tak jakbyś chciał na bani jechać na komisariat sprawdzić czy jesteś trzeźwy.

Ty ruszając spod domu nie możesz być przeładowanym. Dlatego właśnie powinieneś się pakować z głowa a nie ładować na umór i oczekiwać od policji, że pomogą Ci się zważyć

Czekaj ale tutaj chyba nie chodzi o punkt z policją itp, tylko o ogólnodostepną wagę że możesz podjechać i się zważyć bez konsekwencji.

2 godziny temu, Eastnomad napisał(a):

Miałem już nie pisać ale czy skoro uważacie, że Państwo powinno zapewniać możliwość ważenia (pomijam że do takiego punktu niezależnie gdzie by był to trzeba by pojechać wiec przeładowanym zestawem już wtedy łamiemy przepisy) lub może niektórzy chcieliby darmowych wag od Państwa (w sumie skoro takie rozdawnictwo obecnie panuje to czemu by wag do ważenia przyczep nie rozdawać) to czemu nie chcecie aby Państwo dawało możliwość aby podjechać (dla analogii tez autem) i sprawdzić czy nie jesteśmy przeładowani promilami (po ubiegło nocnej imprezie) lub może tu tez powinno każdemu kierującemu zasponsorować alkomat?

Czym się różnią niby te dwie rzeczy i tu i tu łamiemy prawo. I tu i tu może to znacząco wpłynąć, że ktoś zginie. 

taka różnica że na promile możesz sobie podejść, ktoś cię podrzucić ?
Generalnie ja się staram uważać i pojechałem sobie zwazyc budę z częścią wyposażenie co zawsze jest w cepce a reszte to wiem ile waży i dokladam przed wyjazdem jak już prawie jestem załadowany podjeżdam na wagę na MPGK i wiem co i jak

[Eastnomad]

8 minut temu, Klimator napisał(a):

taka różnica że na promile możesz sobie podejść, ktoś cię podrzucić ?

Przyczepę tez można przewieźć na lawecie

[Klimator]

2 minuty temu, Eastnomad napisał(a):

Przyczepę tez można przewieźć na lawecie

no jasne  tylko zdecydowanie trudniej i drożej

[Eastnomad]

Teraz, Klimator napisał(a):

no jasne  tylko zdecydowanie trudniej i drożej

To zależy w jakim stanie upojenia jest delikwent, który chce się sprawdzić. Dla niektórych może to być ich Mount Everest a wtedy taka laweta z przyczepą to pikuś  

[Analog82]

7 minut temu, Klimator napisał(a):

Czekaj ale tutaj chyba nie chodzi o punkt z policją itp, tylko o ogólnodostepną wagę że możesz podjechać i się zwarzyć bez konsekwencji.

Ok, to zalozmy ze panstwo nagle udostepnia przy wjezdzie na autostrade wage, okazuje sie ze jednak byla popsuta i zle Cie zwazyla. Myslisz ze jest ok  i jedziesz w podroz, gdzie jestes wazony i okazuje sie ze lipa. Co wtedy? Powiesz ze przeciez wazyles sie gdzies tam i bylo ok i co mandatu nie dostaniesz?

12 minut temu, Klimator napisał(a):

Generalnie ja się staram uważać i pojechałem sobie zwazyc budę z częścią wyposażenie co zawsze jest w cepce a reszte to wiem ile waży i dokladam przed wyjazdem jak już prawie jestem załadowany podjeżdam na wagę na MPGK i wiem co i jak

I kazdy normalny czlowiek tak robi. Naprawde zaplacenie paru zl nawet raz na sezon to nie majatek. W kazdym mniejszym miescie sa wagi gdzie mozna podjechac, oplacic wazenie kierownikowi ochrony i po robocie.