Skocz do zawartości

Wybór auta do holowania


rafalkwiatkowski73

Rekomendowane odpowiedzi

Jest jeszcze Multivan T6, zawsze mi się podobał, o ile się nie mylę spełnia kryterium DMC. Może mieć napęd 4x4, co prawda tylko Haldex ale jeździłem już kiedyś samochodem z Haldex’em (Golf R) i było dobrze. Skrzynia DSG... mam pewne obawy. Z drugiej strony jest to samochód jakby przemysłowy wiec raczej nie powinno być niespodzianek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.03.2013 o 14:28, rafalkwiatkowski73 napisał:

 

Obecnie mieszkam od 12 lat w Irlandii, wiec zakupu auta muszę dokonać tutaj. Ludzie tu mniej jeżdżą i mniej jest przekrętow z cofaniem licznika. Osobiście analizuje wady i zalety samochodu typu SUV, ktorego właściwości będę wykorzystywał raz w roku a przez resztę roku będę musiał płacić za zwiększone spalanie, wyższy podatek drogowy i droższe części.

Jeśli SUV to sklaniam się ku Tuaregowi o którym czytam bardzo dobre opinie. Lub zakup kolejnego mocnego kombi + mover. Co o tym sądzicie? Posiada ktoś Touarega 2.5 diesel?

Osobiście nie polecam silnika 2,5 tdi jednostka głośna [ koła zębate rozrządu] dość dokuczliwy silnik na pompowtryskach, zdecydowanie 3,0 tdi v6 jeśli już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, vrs napisał:

Multivan T6,

 

19 godzin temu, vrs napisał:

jest to samochód jakby przemysłowy wiec raczej nie powinno być niespodzianek. 

Chyba, że trafisz ten podwójnie doładowany silnik 2.0 TDI o kodzie CFCA  180 KM montowany 2009-2015

 

Chociaż nie wiem czy Multivan dostawał tę jednostkę 

3 godziny temu, do0h napisał:

@Jerzy i Beata 2.5 to podatek roczny 1080e, 3.0 to 1500e na rok :) Irlandia 100 lat za murzynami :P

No proszę a niektórzy narzekają na nasze OC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydziwiacie jak na forum latarek czołowych ?

Czytając postronnie ścigacie się o pół lumena i 15minut świecenia. I najistotniejsze 1,2345gr wagi. Gdzie polot, oryginalność i własne "widzimisię" ? Z naciskiem na ostatnie... 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Od jakiegoś czasu śledzę ten temat ale im więcej czytam tym większy chaos w głowie.

Błagam o pomoc koledzy bo już nie wiem za czym się rozglądać.

Moje wymagania to:

- ekonomia - auto musi być tanie tak powiedzmy do 20 tys. Tanie też w użytkowaniu codziennym czyli rozsądne spalanie i części w normalnych cenach.

- nie zależy mi specjalnie na nowych autach. Moja obecna flota to roczniki 2005 i dają rade ;)

- uciąg... tak powiedzmy te 2000. Obecna przyczepka 1700 i to jest absolutne minimum ale wolałabym zachować jeszcze zapas.

Autko na codzień jako solówka. Do ciągania używane praktycznie z 5 razy do roku ale nudzi mi się wiecznie pożyczać od kogoś auto. Jazda w warunkach raczej letnich i płaskich.

Do tej pory zdarzyło mi się ciągnąć kuriozalnym jimnym ale chciałabym coś co miałoby realnie więcej siły i żeby w papierach było czysto.

A jakby jeszcze była opcja złożenia siedzeń na płasko to już wgl byłoby spełnienie marzeń. Obecnie jeżdżę merivą która sprawdza mi się jako autko wyprawowe tylko przyczepy nie podepne :(

Ratujcie swoim doświadczeniem blondynke ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, alicjawkrainiekoszmarow napisał:

Witam. Od jakiegoś czasu śledzę ten temat ale im więcej czytam tym większy chaos w głowie.

Błagam o pomoc koledzy bo już nie wiem za czym się rozglądać.

Moje wymagania to:

- ekonomia - auto musi być tanie tak powiedzmy do 20 tys. Tanie też w użytkowaniu codziennym czyli rozsądne spalanie i części w normalnych cenach.

- nie zależy mi specjalnie na nowych autach. Moja obecna flota to roczniki 2005 i dają rade ;)

- uciąg... tak powiedzmy te 2000. Obecna przyczepka 1700 i to jest absolutne minimum ale wolałabym zachować jeszcze zapas.

Autko na codzień jako solówka. Do ciągania używane praktycznie z 5 razy do roku ale nudzi mi się wiecznie pożyczać od kogoś auto. Jazda w warunkach raczej letnich i płaskich.

Do tej pory zdarzyło mi się ciągnąć kuriozalnym jimnym ale chciałabym coś co miałoby realnie więcej siły i żeby w papierach było czysto.

A jakby jeszcze była opcja złożenia siedzeń na płasko to już wgl byłoby spełnienie marzeń. Obecnie jeżdżę merivą która sprawdza mi się jako autko wyprawowe tylko przyczepy nie podepne :(

Ratujcie swoim doświadczeniem blondynke ;)

Czytając powyższe to trudno znaleźć te właściwe. Nie da się tak wszystkiego razem połączyć.

Wg . mojej oceny to Volvo XC60 z silnikiem diesla - tu uwaga auto nie jest tanie w eksploatacji ale.......... jeżeli będzie się użytkownik stosował do wskazań producenta to odwdzięczy się niezawodną pracą.  Jeżeli ma to być drugie auto, które będzie więcej stało w garażu niż jeździło to absolutnie NIE!.

Bez większego ryzyka wybrałbym  również VW T5 lub nowsze T6 z silnikiem 2,0 TDI po 2012 roku, bo te silniki są  już poprawione i na common rail (nie które były już rok wcześniej) najlepiej te z oznaczeniem silnika CAAC, CCHA, lub CFCA. Silnik da się modyfikować. Auto jest w miarę ekonomiczne w eksploatacji oraz nadaje się i do jednego i drugiego (do ciągania przyczepy oraz na dojazdy do pracy).

Zainteresowałbym się również Peugeotem 3008 z silnikiem 2,0 HDI. Ten silnik jedynie czego nie lubi to jazdy na krótkich odcinkach. Auto nie ma sobie równych jeżeli chodzi o zabezpieczenia antykorozyjne. W eksploatacji może nie jest aż tak tani ale koszty do zniesienia. Jako osoba zbliżająca się powoli w kierunku magicznej liczby 50 lat , często wyznacznikiem dla mnie jest wygoda oraz w miarę wysokie wsiadanie. To auto spełnia te warunki. Warto tez się nad nim zastanowić.

Ciekawym autem jest również Ford S-Max z silnikiem wysokoprężnym dwulitrowym dieslem 2,0 TDCI / 140 kM. Jednostka w miarę oszczędna ale nie jest znowu taka tania jeżeli chodzi o koszty eksploatacji w przypadku poważnych awarii ( to jest opinia nie mojego warsztatu ale ogólnie warsztatu zaprzyjaźnionego ). Ja osobiście miałem okazję sprawdzić nowszego S-Maxa 2,0 diesel o mocy 210 kM. Powiem, ze robi bardzo pozytywne wrażenie. Z mojej strony nie powiem czy rzeczywiście koszty eksploatacji są duże czy małe bo nie naprawiamy marki Forda.

VW Touran po 2011 roku z silnikiem podobnym jaki wymieniłem wyżej czyli 2,0 TDI już na common rail. Na co dzień oszczędny i nie drogi w eksploatacji przy czym nadaje się do dużej przyczepy również. Sam również w swojej "stajni' mam takie auto i jestem bardzo zadowolony. Jedyne co trochę odstrasza to cena zakupu używanych.

Hyundai Tucson z silnikiem diesla o pojemności 2,0. To również w miarę bardzo ciekawe auto. Miałem możliwość przetestować ten samochód i robi również ciekawe wrażenie.  Koszty eksploatacji tez w miarę do zniesienia finansowego. Auto solo jest oszczędne z przyczepą jak wszystkie trochę paliwa potrzebuje. Na solo komputer pokazywał spalanie 7,4 lit./100 km ale jak jechaliśmy z przyczepą z St. Anton am Arlberg w Austrii to jego spalanie trochę wzrosło do 13,6 lit./100 km wg. wskazań komputera. Bardzo komfortowe auto.

Na koniec powiem o bardzo praktycznym aucie jakim jest z Polskiej fabryki VW Caddy z silnikiem 2,0 TDI na common rail o mocy 140 lub 170 kM. Posiadam również u siebie takie auto i spisuje się znakomicie. Auto jest trochę wyższe ale bardzo praktyczne. Proste w swojej konstrukcji a przy tym boczne rozsuwane drzwi to niewątpliwie duża zaleta. Auto bardzo oszczędne i tanie w eksploatacji - powiedziałbym nawet bezkonkurencyjne w porównaniu z innymi markami. W wersji takiej jak ja posiadam Highline jest wszystko co trzeba. Jedyna wada tego auta to maks. uciąg przyczepy 1500 kg. Wg. wymagań powyżej nie nadaje się ze względu na ograniczony uciąg na haku. Polecam go jednak innym zainteresowanym którym te ograniczenia nie stoją w konflikcie z posiadaną masą DMC przyczepy kempingowej.

Edytowane przez Helmut (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.09.2019 o 18:18, dudek_t napisał:

Tak jest! Męcz się codziennie i przeklinaj pod nosem ale bądź oryginalny! I wakacje tylko w polsce!!!

PS. Commander, bez urazy, musiałem ?

Wybaczam Ci napisanie ,,Polsce ,, przez małe p.

Powoli szukam takiego dla żony... głównie na  dojazdy do pracy i jazdę wokół komina.

Kwestii wakacji tylko w Polsce nie rozumiem.... Bo co? Awaryjny?

Edytowane przez Commander (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, maarec napisał:

Używany multivan? Oj nie będzie łatwo. Poszukiwane auto, duże przebieg

Przy tych kwotach, przebiegi bedą małe...

Nie wiem czy będzie tak trudno, ja na otomoto widzę z 5 stron Multivan’ów spełniających moje kryteria. Dziś ze 3 znalazłem takie co już zupełnie by mi pasowały. 

Pewnie będę celował w coś z programów Das Welt

Nie napalam się

Edytowane przez vrs (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, vrs napisał:

Przy tych kwotach, przebiegi bedą małe...

Nie wiem czy będzie tak trudno, ja na otomoto widzę z 5 stron Multivan’ów spełniających moje kryteria. Dziś ze 3 znalazłem takie co już zupełnie by mi pasowały. 

Pewnie będę celował w coś z programów Das Welt

Nie napalam się

T6 Multivan 150km jak mam byś szczery dupy w jeżdzie nie urywa, tym mocniejszym nie jeżdziłem, zawieszenie dość twarde, to już wolał bym Vito, tylko tam inna cena, większość na haku ma 2t ale są też wersje 2.5t. Vito ma lepszy skręt, lepiej wytłumione w środku i ma bardziej komfortowe zawieszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, peja76 napisał:

T6 Multivan 150km jak mam byś szczery dupy w jeżdzie nie urywa, tym mocniejszym nie jeżdziłem, zawieszenie dość twarde, to już wolał bym Vito, tylko tam inna cena, większość na haku ma 2t ale są też wersje 2.5t. Vito ma lepszy skręt, lepiej wytłumione w środku i ma bardziej komfortowe zawieszenie.

Vito chyba za lekkie... Multivana rozpatruję w wersji mocniejszej. Twarde zawieszenie mi nie przeszkadza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Helmut napisał:

 VW T5

 

6 godzin temu, Helmut napisał:

najlepiej te z oznaczeniem silnika CAAC, CCHA, lub CFCA.

CFCA to te padające silniki

@alicjawkrainiekoszmarow w tej cenie z takim obciążeniem i wymaganiami to może warto poszukać niewyeksploatowanego trojaczka SGA 1.9 TDI . Jeżdżę Galaxy 2004 i nie jest to najtańsze auto w porównaniu do kompaktów ale części i mechaników znajdziesz wszędzie. Duży komfort jazdy w porównaniu do T4 czy T5 i przyzwoite spalanie. Tylko nie wiem czy one wszystkie mają F3 w dowodzie 4000 bo przy DMC 2510 zostaje 1490 na budkę choć na haku 2000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.