Wybór auta do holowania

[golob]

15 godzin temu, witus napisał:

Wczoraj po raz pierwszy jechałem 500 km z przyczepą 1.4 TSI 150KM. Załadowałem się ma maxa, lodówka, ciuchy 70 litrów płynów. Samochód spisywał się bardzo dobrze, nie widziałem różnicy w stosunku do 115KM turbodiesla. Jedyny minus to 11,5l spalanie i krótszy zasięg na baku.


A jakie masz DMC przyczepy? Jazda autostrada? Drogi krajowe?

[witus]

A jakie masz DMC przyczepy? Jazda autostrada? Drogi krajowe?

1100 kg.


Sent from my iPhone using Tapatalk Pro

[DARDUS]

Moje 1,5 dci przyczepa dmc1200 na dystansie 350km, średnia w spalaniu 8,5/100km.

Interesuje mnie jeszcze silnik 1.3TCe 150KM 260Nm, może ktoś ciąga tym motorkiem podobne dmc do mojego, chętnie bym się dowiedział jak się to sprawuje.

[Lukasz88]

Captur z silnik 1.2 Tce 120KM i z przyczepa Sprite Super 410 1200dmc daje radę. Mój tata takim ciągnie i bez problemu daje radę. Spalanie z tego co mówił ok 9.5l drogami krajowymi.

Ogólnie ten 1.2 tce bardzo fajnie silnik wiec 1.3 tez powinien byc ok ?

[jacek00]

Captur z silnik 1.2 Tce 120KM i z przyczepa Sprite Super 410 1200dmc daje radę. Mój tata takim ciągnie i bez problemu daje radę. Spalanie z tego co mówił ok 9.5l drogami krajowymi.
Ogólnie ten 1.2 tce bardzo fajnie silnik wiec 1.3 tez powinien byc ok

Baaardzo fajny silnik. Lubiący serwis... A w tym serwisie bardzo lubili wymieniać całe jednostki na nowe, wolne od wad

[Lukasz88]

Auto z 2018 więc silnik już po modyfikacjach z tego co wiem... narazie nic sie nie dzieje ? I oby tak zostało ?

[DARDUS]

Śilnik 1.2 tce wycofuje się z produkcji ze względu na brak spełnienia unijnych norm emisji spalin.                      Podobnie z resztą już się dzieje z jednostką 1.6 Sce 115Km wolnossącym, też ma być zastąpiony przez 1.0 TCe.

 

Natomiast 1.3 tce ma zastąpić 1.2.     Ma już zastosowanie przeważnie koncernach Reno, Dacia, Nissan itp. Jest to stosunkowo nowa jednostka napędowa turbo doładowana, zaopatrzona w filtr cząstek stałych, dwumase i wszystko inne stosowane już dawno w silnikach dieslowskich.

Jak wszystkie silniki benzynowe lubią wyższe obroty, przy dzisiejszych upałach z ogonem na haku ciekawe jak radzą sobie z temperaturą.                     Tak że te małe pojemności ""od kosiarek" trochę mnie przerażają.

Dodam że mój w górach przy ostrym podjeździe i serpentynach, czasem dochodził już do 98°C.           Reasumując na trzecim biegu dawał jeszcze rade przy 2500/3000 rmp, drugiego biegu nie trzeba było używać, chyba że zablokowali niedzielni kierowcy.

.

[Zulos]

W dniu 28.06.2019 o 16:29, witus napisał:

Jedyny minus to 11,5l spalanie i krótszy zasięg na baku.

 

No niestety - to bolączka małych (a właściwie w dobie 1.0 litrowych trzycylindrowych silników to średnich), turbodoładowanych benzyn.

Ja zamieniłem wolnossącego 1.6, 120 KM i 156 Nm na 1.4 turbo, 140 KM i 220 Nm.

Różnica ogromna w komforcie podróżowania - zwłaszcza przez tą ostatnią wartość - ale w zasadzie równo litr więcej spalania.

W poprzednim miałem średnią 10l z cepką, w obecnym nie chce być inaczej niż 11... 

[Commander]

Bo żwawość kusi... Ten litr wziął się z lepszych czasów przejazdów.

[Zulos]

No tak - i wart jest poniesienia tego kosztu. Ostatecznie to jest jakieś 120 zł więcej na całej 2.000 km trasie (licząc po 6,- zł za litr), więc nie ma tragedii...

[Commander]

Dokładnie! Nie ma co z ściskać. Bezpieczeństwo i komfort to rzeczy bezcenne. Byle zdrowie było, zawsze powtarzam.

Te 120 zł to takie lekkie wejście do apteki.

[golob]

W dniu 29.06.2019 o 09:18, witus napisał:

1100 kg.

No to 11.5 to dobry wynik. Diesel pewnie z 9-10 Ci brał.

[Commander]

Dokładnie. Ta różnica w spalaniu powoli się zaciera przy turbobenzynie.

[golob]

12 minut temu, Commander napisał:

Te 120 zł to takie lekkie wejście do apteki.

Padłem, ale tak jest, zwłaszcza przy małych dzieciakach.

 

Miedzy dieslami a benzynami są duże różnice w zakupie, u siebie miałem 11450zł różnicy. Fajne jest spalanie diesla czy solo czy z przyczepą, ale te 11tyś zł to jednak jest sporo kasy.

Edytowane 1 Lipca 2019 przez golob (wyświetl historię edycji)

[Zulos]

No najlepszy był wynik jadąc SS13 z Tarvisio do UL (reset po ostatnim tankowaniu na Shellu w Arnoldstein) - 8,9 l:-)

No ale to połowa trasy z górki i połowa po płaskim z optymalną prędkością...