Jakie autko do przyczepy 1400 kg

[lbuster]

Dopiszę jeszcze w sprawie miejsca.

Cały czas mam z tyłu głowy nową Octavię hatchback z 200 konnym dieslem z 400 Nm z 4x4 i katalogowo mam to za 160 tyś:

 

 

i w niej będzie o wiele wygodniej. Jednak fanu z jazdy będzie mniej. Jakby w F40 nie było wystarczająco miejsca, to by był odrzucony, tak, jak została odrzucona Mazda CX-30. Gdyby nie ilość miejsca z tyłu to u żony by była na pierwszym miejscu.

 

Druga opcja którą rozważam to zakup dwóch używanych samochodów, mniejszy dla żony a większy dla mnie i do ciągnięcia budy. Jednak dwa nowsze samochody to dwa AC, dwa razy większe prawdopodobieństwo natknięcia się na minę a dwóch samochodów potrzebujemy od święta  

 

[Suzu4x4]

3 minuty temu, lbuster napisał:

Cały czas mam z tyłu głowy nową Octavię hatchback z 200 konnym dieslem z 400 Nm z 4x4 i katalogowo mam to za 160 tyś:

nie chciałem Ci wspominać po tym jak odrzuciłeś VW

przecież Octavia to taki lepszy Golf

[lbuster]

24 minuty temu, Suzu4x4 napisał:

zobacz o ile dłuższe jest siedzisko :

 

24 minuty temu, Suzu4x4 napisał:

na temat miejsca z tyłu za fotelem kierowcy nie chciałem wspominać bo w BMW dzieciaki siedzą z podkulonymi nogami a u mnie mogą bawić się w chowanego 

Nie no, wiem, że w tego typu Super Brykach można się z tyłu ganiać z dziewczynami i nie chcę tutaj zaginać czasoprzestrzeni. Natomiast i tak kiedyś muszę kupić autko dla żony i BMW wpisuje się idealnie w miasto a i przez jakiś czas może posłużyć jako holownik. Jak za 5 lat kupię większy holownik, to F40 jako drugie w rodzinie dla żony będzie się idealnie spisywać a i awaryjnie, jak większe się popsuje, to też będzie mogło szarpać budkę. Jak od razu kupię większe autko to co mam zrobić za 5 lat? Kupić drugie mniejsze dla żony i nadal holować starym dużym autem? 

Ja też idę na kompromisy bo wiem, że nie kupię sobie dwóch nowych aut w tym jednego wielkiego. 

18 minut temu, Suzu4x4 napisał:

nie chciałem Ci wspominać po tym jak odrzuciłeś VW

przecież Octavia to taki lepszy Golf

Wiesz, dziwne to, ale Skoda mnie nie odrzuca. Ba, nawet jeździłem pół roku Octavią i spisywała się świetnie. Jak dla mnie samochód bez wad i bez polotu. Być może skończę na Octavii   

Problem w tym, że robię się coraz starszy i chciałbym kiedyś zacząć spełniać moje marzenia. BMW powiedzmy jako dość sportowy samochód jest jednym z tych marzeń. Octavia na pewno nie jest takim samochodem, tym bardziej, że już ją miałem. Kiedyś kupowało się samochody na które było człowieka stać. Mazda 6 była pierwszym samochodem kupionym sercem a nie rozumem. Potem przyszedł czas na leasing'i i pierw była wspomniana Octavia a potem dwa V40, które mimo, że bardzo lubiłem to nie określiłbym ich jako auta marzeń. Jak znowu pójdę w Octavię, to coś czuję, że na starość nie będę mógł się pochwalić żadnym samochodem z moich marzeń. Wiem, że Porsche 911 sobie nigdy nie kupię bo albo mnie nie stać albo rozum podpowiada, że na używce zbankrutuje i będę miał niepraktyczny samochód. No może używany RR sobie w przyszłości kupię ale co z tego wyjdzie, to zobaczymy  

Edytowane 29 Stycznia 2021 przez lbuster (wyświetl historię edycji)

[Suzu4x4]

12 minut temu, lbuster napisał:

 

Nie no, wiem, że w tego typu Super Brykach można się z tyłu ganiać z dziewczynami i nie chcę tutaj zaginać czasoprzestrzeni. Natomiast i tak kiedyś muszę kupić autko dla żony i BMW wpisuje się idealnie w miasto a i przez jakiś czas może posłużyć jako holownik. Jak za 5 lat kupię większy holownik, to F40 jako drugie w rodzinie dla żony będzie się idealnie spisywać a i awaryjnie, jak większe się popsuje, to też będzie mogło szarpać budkę. Jak od razu kupię większe autko to co mam zrobić za 5 lat? Kupić drugie mniejsze dla żony i nadal holować starym dużym autem? 

Ja też idę na kompromisy bo wiem, że nie kupię sobie dwóch nowych aut w tym jedno wielkie. 

jeśli tak to ma to sens. BMW 1 dla kobiety to super auto, moja żona też jest mega zadowolona i mieliśmy już kilka propozycji odkupu od znajomych i nawet zastanawiałem się czy nie sprzedać i nie kupić F40 ale trochę to bez sensu bo obecne F20 ma przejechane 20kkm i jeszcze dwa lata gwarancji i serwisu w cenie.

Jak za półtora roku będziemy sprzedawać to  pewnie następne będzie F40 .

Poprostu wg mnie to auto pomimo wielu zalet ma z tyłu bardzo mało miejsca, raz jak jechałem z tyłu z dwójką dzieci w fotelikach to musiałem siedzieć na środku bokiem, do dziś mam traumę

[lbuster]

19 minut temu, Suzu4x4 napisał:

Poprostu wg mnie to auto pomimo wielu zalet ma z tyłu bardzo mało miejsca, raz jak jechałem z tyłu z dwójką dzieci w fotelikach to musiałem siedzieć na środku bokiem, do dziś mam traumę

W Volvo tylko żona jechał z tyłu pomiędzy fotelikami na jednym półdupku - oczywiście na krótkim odcinku. Ja mógłbym się .... a i tak bym tam nie wszedł.

Teraz bez fotelików chłopaki się spokojnie mieszczą i jeszcze parę lat wytrzymają. W sumie dzieci i ryby głosu nie mają  Choć oczywiście nie robię im tego na złość i myślę, że dadzą radę tam jeździć. Teraz tylko o jedno się pytają, czy będą porty USB do ładowania telefonów  I to musi być, bo podawanie mam co chwila telefonów do ładowania jest upierdliwe.

Tak więc F40 to jest takie małe spełnienie marzeń i plan na przyszłość jest. Ale co z tego wyjdzie, to zobaczymy. Ale musimy się szybko decydować, bo dobrej oferty nie będziemy mieć w nieskończoność. Najbardziej mnie dobija fakt czekania do wakacji  Przez ten czas będę musiał ciągać przyczepę babcią Madzią a w niej muszę wymienić sprzęgło i dwumasę, bo już są zjechane a budka je dobije w 5 minut.

 

[lbuster]

He he - admini chyba specjalnie dla mnie to dodali:

 

Dziękuję, dziękuję 

[Gość]

Dobra byłem widziałem możemy rozmawiać

[lbuster]

35 minut temu, peja76 napisał:

Dobra byłem widziałem możemy rozmawiać

Rozumiem, że dla Ciebie dramat?

Jak jest według Ciebie z ilością miejsca pomiędzy F20 i F40 z tyłu?

[Gość]

1 minutę temu, lbuster napisał:

Rozumiem, że dla Ciebie dramat?

Jak jest według Ciebie z ilością miejsca pomiędzy F20 i F40 z tyłu?

Jak mam być szczery to jestem bardzo miło zaskoczony tym autem, jest przeciwieństwem f20 niema tego szerokiego progu, wysoko się siedzi, dobrze wchodzi i wychodzi, bagażnik w pierwszym momencie mały ale po podniesieniu płyty ok(ukazuję się drugi dość spory), co do miejsca z tyłu jak dla mnie wystarczające, na pewno dużo więcej niż f20.

Fajne auto, nie wiem jak z przyczepą będzie jechać ale tak to

[jacekzoo]

8 minut temu, peja76 napisał:

Jak mam być szczery to jestem bardzo miło zaskoczony tym autem, jest przeciwieństwem f20 niema tego szerokiego progu, wysoko się siedzi, dobrze wchodzi i wychodzi, bagażnik w pierwszym momencie mały ale po podniesieniu płyty ok(ukazuję się drugi dość spory), co do miejsca z tyłu jak dla mnie wystarczające, na pewno dużo więcej niż f20.

Fajne auto, nie wiem jak z przyczepą będzie jechać ale tak to

Już go prawie przekonaliśmy do normalnego auta to ten wyskoczył z takim czymś ???

[Gość]

11 minut temu, jacekzoo napisał:

Już go prawie przekonaliśmy do normalnego auta to ten wyskoczył z takim czymś ???

Życie

[lbuster]

30 minut temu, peja76 napisał:

Jak mam być szczery to jestem bardzo miło zaskoczony tym autem, jest przeciwieństwem f20 niema tego szerokiego progu, wysoko się siedzi, dobrze wchodzi i wychodzi, bagażnik w pierwszym momencie mały ale po podniesieniu płyty ok(ukazuję się drugi dość spory), co do miejsca z tyłu jak dla mnie wystarczające, na pewno dużo więcej niż f20.

Fajne auto, nie wiem jak z przyczepą będzie jechać ale tak to

Wielkie dzięki za Twoje zdanie. Bałem się, że coś ze mną nie tak, że inaczej widzę rzeczywistość. Wiadomo, że to nie jest suv jednak jak na takie autko według mnie da się tam jakiś czas wytrzymać.

Co do bagażnika, to prawdopodobnie zostanie mi tylko ta górna część, bo w dolnej chcę koło dojazdowe. Najlepiej by było zrezygnować z koła dojazdowego i zabierać koło zimowe, jednak tam trzeba oszczędzać miejsce  

24 minuty temu, jacekzoo napisał:

Już go prawie przekonaliśmy do normalnego auta

Wierz mi, że liczę się z Waszym zdaniem. Wiem, że są tu doświadczone osoby a z punktu widzenia karawaningu tylko tutaj mogę znaleźć wsparcie czy poradę. To, że czasami chodzę pod prąd to już inna sprawa. Jednak jakby wszyscy jeździli tym samym to by było trochę nudno  

Dowodem może być chociażby wczorajszy "foch", gdzie brakowało mi już słów czy argumentów do dalszej rozmowy 

[jacek00]

Wierz mi, że liczę się z Waszym zdaniem. Wiem, że są tu doświadczone osoby a z punktu widzenia karawaningu tylko tutaj mogę znaleźć wsparcie czy poradę. To, że czasami chodzę pod prąd to już inna sprawa. Jednak jakby wszyscy jeździli tym samym to by było trochę nudno  

Dowodem może być chociażby wczorajszy "foch", gdzie brakowało mi już słów czy argumentów do dalszej rozmowy 

Dramatu nie będzie. To w końcu auto segmentu C jak Octavia a nie B jak T-Roc. Biorąc pod uwagę napęd i silnik to holować się powinno ok. Pamiętaj tylko aby auto dociażyć na maksa. Niech ono naprawdę ma MR rzędu 2000 kg a nie 1700

 

[Walt]

5 godzin temu, lbuster napisał:

Wiesz, dziwne to, ale Skoda mnie nie odrzuca. Ba, nawet jeździłem pół roku Octavią i spisywała się świetnie. Jak dla mnie samochód bez wad i bez polotu. Być może skończę na Octavii   

Z tego co piszą na forach to nowa Octavia zrywa z legendą niezawodności

[pjetko]

Godzinę temu, jacek00 napisał:

a nie B jak T-Roc.

Nie myl T-Roca z T-Crossem