Skocz do zawartości

WAKACJE CHORWACJA 2013


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 452
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witam

Chciałbym zapytać - czy ktoś wybiera się może na kemping Prapratno w połowie czerwca - do początku lipca? Ja nieśmiało myślę właśnie o takim wyjeździe - trasa:  Słowacja, Austria, Słowenia (z ominięciem autostrad) Chorawcja. 

Załoga 2 dorosłe osoby + 2,5 letni smyk. Interesuje nas głównie pobyt bez "atrakcji" w stylu zwiedzanie zabytków czy inne "wodotryski".

Chciałbym przy okazji zapytać - jak to jest z walutą - opłaca się wymieniać czy lepiej płacić w Euro? - jak to wygląda w praktyce - wiem, że można płacić kartą, ale czy jest to opłacalne przy przeliczaniu? 

Mam jeszcze pytanko odnośnie winietek - czy na Słowacji kupujemy 2 czy 1 ? Generalnie zestawem nie przekracam 3,5 t ale w DMC pojazdu mam już 3,7 i według naszych "viatoolowców" płacić muszę, a jak to jest na trasie?

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chciałbym zapytać - czy ktoś wybiera się może na kemping Prapratno w połowie czerwca - do początku lipca? Ja nieśmiało myślę właśnie o takim wyjeździe - trasa:  Słowacja, Austria, Słowenia (z ominięciem autostrad) Chorawcja. 

Załoga 2 dorosłe osoby + 2,5 letni smyk. Interesuje nas głównie pobyt bez "atrakcji" w stylu zwiedzanie zabytków czy inne "wodotryski".

Chciałbym przy okazji zapytać - jak to jest z walutą - opłaca się wymieniać czy lepiej płacić w Euro? - jak to wygląda w praktyce - wiem, że można płacić kartą, ale czy jest to opłacalne przy przeliczaniu? 

Mam jeszcze pytanko odnośnie winietek - czy na Słowacji kupujemy 2 czy 1 ? Generalnie zestawem nie przekracam 3,5 t ale w DMC pojazdu mam już 3,7 i według naszych "viatoolowców" płacić muszę, a jak to jest na trasie?

Pozdrawiam

Paweł

 

Tyle wiem, że mi odpisali na maila, ze płatność tylko w kunach :) A kartą się nie opłaca. To już bardziej sie opłaca kupić w Polsce euro i tam wymienić na kuny ....

 

Jeżeli w papierach zestaw przekracza 3,5 tony - dwie winietki :)

 

Czemu chcesz jechać przez Słowację Austrię i Słowenię - przecież to koło ?

Leć przez Bielsko na żywiec, Korbielów, potem na Budapeszt, omijając płatne drogi bo jest tam raptem kilkanaście km, a za Budapesztem atakuj autostradę na Balaton, i CRO. W CRO autostrada do Karlovaca, potem odbicie na Plitvice i omijasz sporą cześć autostrady, a jak chcesz dalej ciągnąć to jedź na Knin i dalej będziesz oszczędzał na winietce. Widoki interioru CRO - bezcenne :)

Z Budapesztu możesz też polecieć autostradą bardziej na południe ale potem będziesz jechał przez Bośnię. Wymagana zielona karta. Ale droga z Sarajewa nad morze, doliną Neretwy, przez Mostar - warta każdego poświecenia :) Nie na darmo Alistair McLean osadził w niej akcję, jednej ze swoich powieści :)

 

Na Węgry kupujesz winietkę na pierwszej napotkanej stacji benzynowej. Zwracaj tylko uwagę na wagę zestawu - też mają granicę na 3,5t.

Edytowane przez Kajetan1975 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Kajetan za szybką odpowiedź. Z tymi papierami to właśnie jest problem bo w dowodzie DMC ciągnika +przyczepy przekracza (dopuszczalna przyczepa 1500kg)  ale sumując DMC ciągnika(2287) i  DMC przyczepy (1100) nie przekracza ;). Co do podanej przez Ciebie trasy - chciałbym ją przelecieć w miarę szybko - wiesz - 2,5 letni pasażer - więc lokalesami przez czechy, słowację na węgry raczej odpada ;) - wolałbym właśnie przez Austrię, tam jakiś nocleg i dalej ;) Zresztą nie wiem czy i tak pociągnę bo z moim pasażerem nigdy nic nie wiadomo  :]

Onegdaj za "panieńskich i kamperowych" czasów trasa którą polecasz byłaby SUPER  :yay:  :]  ale chciałbym jeszcze tą Austrię (może jakaś nostalgia czy jak?) . 

Czyli wychodzi, że najlepiej gotówka :)

Dzięki raz jeszcze :) i ponawiam pytanko - czy może ktoś chętny do założenia karawany w podanym przeze mnie czasie - ok 16 czerwca tam i koniec czerwca - początek lipca powrót.

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Kajetan za szybką odpowiedź. Z tymi papierami to właśnie jest problem bo w dowodzie DMC ciągnika +przyczepy przekracza (dopuszczalna przyczepa 1500kg)  ale sumując DMC ciągnika(2287) i  DMC przyczepy (1100) nie przekracza ;). Co do podanej przez Ciebie trasy - chciałbym ją przelecieć w miarę szybko - wiesz - 2,5 letni pasażer - więc lokalesami przez czechy, słowację na węgry raczej odpada ;) - wolałbym właśnie przez Austrię, tam jakiś nocleg i dalej ;) Zresztą nie wiem czy i tak pociągnę bo z moim pasażerem nigdy nic nie wiadomo  :]

Onegdaj za "panieńskich i kamperowych" czasów trasa którą polecasz byłaby SUPER  :yay:  :]  ale chciałbym jeszcze tą Austrię (może jakaś nostalgia czy jak?) . 

Czyli wychodzi, że najlepiej gotówka :)

Dzięki raz jeszcze :) i ponawiam pytanko - czy może ktoś chętny do założenia karawany w podanym przeze mnie czasie - ok 16 czerwca tam i koniec czerwca - początek lipca powrót.

Paweł

 

Jeżeli DMC holownika + DMC cepy nie przekracza 3,5t - jest OK - jedna winieta na Słowację i podstawowa winieta na Austrię :)

 

Jakie masz Orlando? 1,8 Pb czy 2,0 D ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0 TD - 163KM - praktycznie nie czuć przyczepy, można się zapomnieć na autostradzie więc staram się jak TIR - w rządku grzecznie ;)

Przepraszam za OT ;)

Paweł

@pabloo napisał:

2.0 TD - 163KM - praktycznie nie czuć przyczepy...

... ciekawe spostrzeżenie.

Mam 20KM mniej skrzynia manualna 6-cio biegowa.

Zazwyczaj korzystam z V biegu, wyjątkowo VI brak wiatru.

Upierdliwe długie podjazdy pokonuję na IV biegu, strome na III biegu.

Na autostradzie staram się utrzymywać stałą prędkość w przedziale 100 - 115km/h w porywach 120km/h.

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Co ja poradzę, że nie czuć?  :] Może masa holownika ma znaczenie (prawie 2 tony), a może to, że poprzednio ciągnąłem tą przyczepę Oplem Astrą II z 80KM mocy?  :] . Na 6 rzadko jadę bo jak pisałem utrzymuję się w "konwoju" a to wymusza prędkość ok 80-90 km/h więc na 6 mi obroty spadają poniżej 1tys - a na 5 ładnie delikatnie idzie :). Co do prędkości 115 to wolę nie testować - nie mam stabilizatora  :miga: , poza tym odpada ciągłe wyprzedzanie TIRów. 

Domyślam się, że w Chorwacji  będzie III a nawet II bieg po górkach ale damy radę  :]

Przepraszam jeszcze raz za OT - to wątek o wyjeździe do Chorwacji .

Pozdrawiam

Edytowane przez pabloo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ! Jadąc  do Chorwacji przez Węgry nie lepiej kierować się na Balaton- Siófok ? Wtedy omijamy Budapeszt . Do Pakostane kierować się na Zadar czy Benkovac ? Benkovac zjazd z autostrady tak mi pokazuje https://maps.google.pl/maps?hl=pl&tab=wl. Proszę o rady ! Kemping już wybrany teraz trasa . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ! Jadąc  do Chorwacji przez Węgry nie lepiej kierować się na Balaton- Siófok ? Wtedy omijamy Budapeszt . Do Pakostane kierować się na Zadar czy Benkovac ? Benkovac zjazd z autostrady tak mi pokazuje https://maps.google.pl/maps?hl=pl&tab=wl. Proszę o rady ! Kemping już wybrany teraz trasa . 

 

A ja chcesz dojechać do autostrady na Balaton-Siofok, nie jadąc przez Budapest ? Co najwyżej możesz go ominąć bocznymi drogami. Budapest nie ma obwodnicy... :hmm:

 

To oczywiście najlepsza droga jeżeli jedziesz bardziej na południe CRO.

 

Link który podałaś nie przedstawi niestety żadnej trasy, tylko ogólną mapę w googlach :) Jak chcesz podać link to nie kopiuj strony tylko szukaj małego symbolu jakby ogniwa łańcucha. Tam obok pisze: utwórz link. Potem dajesz "krótki adres URL" i temat załatwiony. Kopiujesz i wklejasz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Chciałbym zapytać - czy ktoś wybiera się może na kemping Prapratno w połowie czerwca - do początku lipca? Ja nieśmiało myślę właśnie o takim wyjeździe - trasa:  Słowacja, Austria, Słowenia (z ominięciem autostrad) Chorawcja. 

Załoga 2 dorosłe osoby + 2,5 letni smyk. Interesuje nas głównie pobyt bez "atrakcji" w stylu zwiedzanie zabytków czy inne "wodotryski".

Chciałbym przy okazji zapytać - jak to jest z walutą - opłaca się wymieniać czy lepiej płacić w Euro? - jak to wygląda w praktyce - wiem, że można płacić kartą, ale czy jest to opłacalne przy przeliczaniu? 

Mam jeszcze pytanko odnośnie winietek - czy na Słowacji kupujemy 2 czy 1 ? Generalnie zestawem nie przekracam 3,5 t ale w DMC pojazdu mam już 3,7 i według naszych "viatoolowców" płacić muszę, a jak to jest na trasie?

Pozdrawiam

Paweł

 

My wybieramy się 12.06 do Prapratno. Jedziemy przez Cieszyn do Czech - tam krótki odcinek bokami do Słowacji - dalej autostradą przez Bratysławę - do Węgier. Na Węgrzech tam gdzie dojedziemy tam śpimy - mamy 2 kempy w planach - najchętniej na granicy z Cro (z cz-wy 680km) lub jeden 100km wcześniej. Rano ruszamy Chorwackimi autostradami na południe - jak pogoda i dziecko (prawie 3 latek) pozwoli - to dojedziemy do Prapratno wieczorem.

 

Zostajemy 2-3 max 5 dni i ruszamy dalej na koniec Peljesaca, a na 2 tydzień wczasów ruszamy na Hvar.  Dodam, że 2 dni po nas na Prapratno dotrze BartoszBB (też mają syna w tym samym wieku).... we 3 pewnie rozwalą każdy kemping :]....

 

Rok temu pokonaliśmy tą samą trasę, wtedy na 2 zestawy, teraz Barek śmiga kamperem. Nie wiadomo jak dzieci w tym roku, w zeszłym bardzo dzielnie pokonały trasę, a teraz bardziej świadome - same już się doczekać nie mogą więc powinno być ok ;] .

 

Odnośnie opłat - coś mi się wydaje, że zapłacisz tylko w PL za viatola a dalej pojedziesz tak jak my czyli poniżej 3,5T - zresztą na Węgrzech (droga darmowa) a w Chorwacji zapłacisz jak ja.

 

nie namawiam, proponuje.... w 2 zestawy zawsze bezpieczniej jechać....

 

tak na szybko - więc mogą być błędy - http://goo.gl/maps/K6wrd - trasa przez Węgry - skrótami - bo jazda autostradami, nie dość, że kosztuje to dokłada 140km..... i jeszcze można w Budapeszcie utknąć.

Edytowane przez maarec (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

OK. Widzę że nauka nie poszła w las :) :)

 

Jednak po co ten winkiel przez Bratysławę ?? Przecież od nas można "na durch" przez Słowację i ominąć Budapeszt z prawej (jadąc od nas z prawej :) )

 

http://goo.gl/maps/aSY0e

 

Robiłem tą trase wiele razy, w dzień i w nocy... zaprojektować w navi i lecisz :)

 

W razie pytań-pisz na PW.

Edytowane przez Kajetan1975 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kartą się nie opłaca. To już bardziej sie opłaca kupić w Polsce euro i tam wymienić na kuny ....

 

 

Jak to się nie opłaca, masz lepszy przelicznik niż kantorowy, mi wychodziło taniej nawet jak wyciągałem kasę z bankomatu z typowej karty kredytowej gdzie odrazu naliczają prowizje i oprocentowanie kredytowe. Jeżeli już chcesz zabrać ze sobą zapas gotówki to bierz PLN-y w każdym banku wymienisz, też lepszy kurs niż u nas jest :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tylko kartą płacę. Kajetan martwi się prawdopodobnie tym, że operacje kartowe rozliczane są najczęściej w euro lub dolarach. Płacąc w kunach kartą najpierw pobrana jest prowizja za przewalitowanie kuny na euro i następnie euro na złotówki. Ale biorąc pod uwagę, że kartę możemy rozliczyć za ok 50 dni czyli długo po urlopie to i tak warto.

 

Kupno euro prowizja za zamianę na kuny też kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.