Holowanie przyczepy automatem.

[KlAn]

Może by to miało sens gdyby cały olej płynął przez chłodnicę, niestety w mojej skrzyni na chłodnicę kierowana jest tylko jego część, więc pomiar temp. schłodzonego oleju w żaden sposób nie odzwierciedla temperatury jaka panuje w skrzyni. Co z tego, że chłodnica schłodzi olej do np. 40 stopni jak po wymieszaniu z resztą oleju temperatura będzie za wysoka. Analogicznie do silnika, temperaturę mierzymy na górze a nie na dole.

[Mandrol]

Koledzy, a czy Wy przypadkiem za fest nie dramatyzujecie z tym monitorowaniem wszystkiego?

Też tak miałem po zakupie iCar2 ale olałem w końcu cały system i zamiast skupiać się na piepr#onym smartfonie i odczytach silnika to skupiam się na jeździe. Potem przez takie gapienie się w te zabawki XXI wieku mamy w rezultacie stado filmików na YT typu "Polskie drogi", "Polscy Kierowcy", itp.

Powodzonka w przeróbkach!

[dudek_t]

Mandrol - 100% racji  

[mundek28]

Miło czasami przeczytać rozsądne , refleksyjne uwagi.

[maarec]

ja osobiście jadąc z ogonem po np Greckich czy Albańskich górkach wolałbym wiedzieć czy zjechać na bok i ostudzić skrzynie czy ją zabić na miejscu i szykować worek kasy na nową. Dzisiejsza motoryzacja schodzi na psy, stąd bardzo kusi mnie samochód, który jednak poinformuje o swoich parametrach.

[lbuster]

Koledzy i koleżanki, czytam ten temat już od jakiegoś czasu i mój wniosek jest taki, ze do karawaningu tylko manual. Wiem, wygoda automatu ale...

ps. Mam problemy z klawiatura i nie mogę rozwinąć wypowiedzi 

Chodzi mi o to, że jak patrze na te monitoringi, zamawianie przez Was części, aplikacje, to już mi odechciewa automatu. Nie wspomnę już o potencjalnej awarii 1000 km od domu w poludniowo-europejskich górkach czy Alpach. U mnie z manualem po prostu wrzucam niższy bieg i jazda. Dla mnie na tą chwilę, jedyna zaleta automatu to ruszanie zestawem pod górkę, gdzie w manualu mogę zjarać sprzęgło.

Edytowane 19 Grudnia 2018 przez lbuster
blad (wyświetl historię edycji)

[maarec]

22 minuty temu, lbuster napisał:

Koledzy i koleżanki, czytam ten temat już od jakiegoś czasu i mój wniosek jest taki, ze do karawaningu tylko manual. Wiem, wygoda automatu ale...

ps. Mam problemy z klawiatura i nie mogę rozwinąć wypowiedzi 

Chodzi mi o to, że jak patrze na te monitoringi, zamawianie przez Was części, aplikacje, to już mi odechciewa automatu. Nie wspomnę już o potencjalnej awarii 1000 km od domu w poludniowo-europejskich górkach czy Alpach. U mnie z manualem po prostu wrzucam niższy bieg i jazda. Dla mnie na tą chwilę, jedyna zaleta automatu to ruszanie zestawem pod górkę, gdzie w manualu mogę zjarać sprzęgło.

Miałem to napisać, że manual i jego sprzęgło to jest dopiero awaryjna zabawka.

[golob]

@lbuster chyba nie ma co przesadzać i sie bać, jeździ tu sporo osób automatami i jakoś nie widzę wątku "skrzynia się rozleciała". Ja dopiero przyczepę mam rok, ale nie wyobrażam sobie jeżdżenia z przyczepą bez automatu (bez przyczepy też) Mam jeszcze jedno auto w domu w manualu i niechętnie w nie wsiadam.

 

Edytowane 19 Grudnia 2018 przez golob (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

5 minut temu, maarec napisał:

Miałem to napisać, że manual i jego sprzęgło to jest dopiero awaryjna zabawka.

No tak, jednak jak często macie przykładowe ruszanie pod górkę? U mnie to się zdarzyło kilka razy w mojej krótkiej historii karawaningowej i nigdy nie poczułem smrodku. Największy problem to u mnie coroczne przeglądy, gdzie muszę wyciągnąć kloca z rolek. Wtedy za każdym razem czuje sprzęgło  Mimo to, sprzęgło działa prawidłowo, choć co prawda jest to jeszcze dość świeża bryka.

@golob, ja wiem, ze niektórzy wolą jeździć automatem i bardzo dobrze to rozumiem. Ja do nich nie należę, choć nie powiem, ze rozważam tą opcje (jestem w trakcie wyboru auta). Po prostu chodzi mi o to, że według mnie do standardowego ciągania cepy chyba jest lepszy manual, bo ja także nie słyszałem, ze ludzie z forum co chwile wymieniają sprzęgła.

ps. Wole wymienić sprzęgło, niż remontować automat  Zresztą, jak za granica zacznie Ci się ślizgać sprzęgło, to raczej spokojnie dojedziesz do domu, a jak Ci się sypnie automat, to możesz wrócić na lawecie x2.

IMHO.

[jacekzoo]

9 minut temu, lbuster napisał:

No tak, jednak jak często macie przykładowe ruszanie pod górkę? U mnie to się zdarzyło kilka razy w mojej krótkiej historii karawaningowej i nigdy nie poczułem smrodku. Największy problem to u mnie coroczne przeglądy, gdzie muszę wyciągnąć kloca z rolek. Wtedy za każdym razem czuje sprzęgło  Mimo to, sprzęgło działa prawidłowo, choć co prawda jest to jeszcze dość świeża bryka.

@golob, ja wiem, ze niektórzy wolą jeździć automatem i bardzo dobrze to rozumiem. Ja do nich nie należę, choć nie powiem, ze rozważam tą opcje (jestem w trakcie wyboru auta). Po prostu chodzi mi o to, że według mnie do standardowego ciągania cepy chyba jest lepszy manual, bo ja także nie słyszałem, ze ludzie z forum co chwile wymieniają sprzęgła.

ps. Wole wymienić sprzęgło, niż remontować automat  Zresztą, jak za granica zacznie Ci się ślizgać sprzęgło, to raczej spokojnie dojedziesz do domu, a jak Ci się sypnie automat, to możesz wrócić na lawecie x2.

IMHO.

Tylko taka prawda że jak masz od nowości automat i to zwykły hydrokinetyczny i zmieniasz regularnie olej to i budka mu nie straszna i go nie zajedziesz. Gorzej jak kupi się rodzynka 100kkm przebiegu a drugie 500 ,,w pamięci,, i olej jeszcze fabryczny ?

Edytowane 19 Grudnia 2018 przez jacekzoo (wyświetl historię edycji)

[KlAn]

Mi akurat skrzynia automatyczna rozleciała  się podczas holowania przyczepy. Generalnie sama awaria skrzyni raczej nie była spowodowana przegrzaniem , rozpadło się łożysko i uszkodziło przekładnię satelitarną. Kupiłem czujnik z alarmem po to żeby nie gapić się ciągle w ekran, bo to nie o to chodzi, po prostu ustawie sobie temperaturę na 110 stopni i w razie czego zapiszczy i zjadę na pobocze.

Co do samego montowania takich urządzeń to powiem tak, jeden montuje sobie kamerki cofania, drugi światełka led, trzeci kupuje wypasione kotki do drzwi lub nowy zestaw melaminy, jeszcze ktoś lusterko sferyczne albo hak do przyczepy albo dodatkowy zbiornik a ja zamontuje sobie system monitorowania temperatury skrzyni biegów.

[mac28]

Automat jest bardzo fajną sprawą przy ustawianiu przyczepy oczywiście jeśli nie posiada się movera i generalnie w korkach z przyczepą czy bez. 

[golob]

22 minuty temu, jacekzoo napisał:

Tylko taka prawda że jak masz od nowości automat i to zwykły hydrokinetyczny i zmieniasz regularnie olej to i budka mu nie straszna i go nie zajedziesz. Gorzej jak kupi się rodzynka 100kkm przebiegu a drugie 500 ,,w pamięci,, i olej jeszcze fabryczny

Dokładnie takie założenie - że auto jest nowe albo prawie nowe.

Ogólnie nie ma co dyskutować o wyższości jednych świąt nad drugimi   Niech każdy wybiera co lubi i jednym i drugim da się jeździć.

[vrs]

A propos ruszania pod górę to ja w sierpniu stałem z przyczepą w korku na Zakopiance. Może z 1h, prawie cały czas pod górę. Wtedy cieszyłem się że nie mam manuala. 

Mi w automacie przeszkadza to że ta skrzynia wszystko robi sama 

Rozważałem ostatnio nowe holowniki i żaden nie był manualem...

[Zulos]

20 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

podjedź na warsztat do kogoś kto ma kompa dedykowanego do twojego auta i nich sprawdzi czy masz czujnik

Oczywiście serwis dealera twierdzi, że ma, ale mam mocne podejrzenia, że tak twierdzą, żebym im dał spokój i czuł się usatysfakcjonowany odpowiedzią...:-)

Na razie nic nie mogę za bardzo sam gmyrać, dopóki gwarancja się nie skończy.

Niezależnie od tego na górki zostają łopatki i zwolnienie skrzyni z myślenia...