Holowanie przyczepy automatem.

[Cezarr]

Ja się nie obrażam,  ale automat to super sprawa jeżeli chodzi o jazdę z przyczepą czy na co dzień szczególnie w mieście.
Zresztą sam założyłem ten temat parę lat temu aby się dowiedzieć jak to wygląda, czyli  jazda z przyczepą i automat.
 

[lbuster]

Hmmm, nie wiedziałem, że to boski temat 

Dzięki za info, będę się zastanawiał.

Ave Maria, yyyy znaczy się Caesar 

[Cezarr]

22 minuty temu, lbuster napisał:

Hmmm, nie wiedziałem, że to boski temat 

Dzięki za info, będę się zastanawiał.

Ave Maria, yyyy znaczy się Caesar 

Ave 

[Łza Włóczynutka]

 

 

18 godzin temu, KlAn napisał:

niektóre modele skrzyń automatycznych rozłączają napęd po zdjęciu nogi z gazu

Dziwne rozwiązanie. Bardziej mi się to wydaje wyjątkiem niż regułą. Jakie auta mają takie skrzynie? Ja nie znam żadnego z takim rozwiązaniem

 

17 godzin temu, mundek28 napisał:

Chodzi o to że ten automat ma możliwość włączenia tzw. wolnego koła przy prędkości chyba powyżej 40 km/h.Czy ktoś wie na jakiej zasadzie jest to rozwiązane i czy może coś takiego już doświadczał. / w automatach

Fordowski powerShift (i parę innych skrzyń też) ma pozycję N, którą możesz wrzucić ręcznie w każdej chwili i jest to odpowiednik 'luzu'. Jazda na luzie nie jest dobrym nawykiem, więc nie jest to zalecane. (w manualnej skrzyni zresztą też)

 

19 godzin temu, vrs napisał:

W silniku diesla nie ma przepustnicy zatem nie zachodzi zjawisko hamowania silnikiem związane z wytwarzaniem podciśnienia.

Budowę silnika znam tylko bardzo ogólnie - ale setki tysięcy km przejechałem dieslami i jak się zdejmie nogę z gazu, to auto hamuje. Niektóre modele robią to bardziej inne mniej skutecznie, niemniej da się auto wyhamować przed światłami korzystając tylko z silnika. Da się też ograniczać przyrost prędkości na dużych zjazdach, więc hamowanie silnikiem na pewno zachodzi. Ale rzeczywiście silniki benzynowe są w tym bardziej skuteczne.

W dniu 19.12.2018 o 16:55, lbuster napisał:

chodziło mi o opisywane w tym temacie problemy z automatem i cepką w górach, czyli redukcje przy podjazdach na 4, hamowanie silnikiem przy zjazdach, itp. W manualu nie ma tych wad a przejeżdżałem przez nie jedne góry.

Automat w trybie S robi to samo - przy zjazdach sam redukuje bieg. Przy mocniejszym wciśnięciu gazu od razu też jest redukcja. Ponadto nowsze automaty mają guziczki +/- którymi możesz sam skorygować bieg, jeśli ten wybrany przez komputer Ci nie odpowiada

Edytowane 21 Grudnia 2018 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[KlAn]

39 minut temu, Łza Włóczynutka napisał:

 

 

Dziwne rozwiązanie. Bardziej mi się to wydaje wyjątkiem niż regułą. Jakie auta mają takie skrzynie? Ja nie znam żadnego z takim rozwiązaniem

 

W moim aucie jest takie rozwiązanie, nie da się hamować silnikiem w pozycji D, możliwe jest to tylko w trybie manualnym a skrzynia jest klasycznym automatem od Mitsubishi i występuje  jeszcze w autach Hyundaia i Kia. W związku z awarią skrzyni w moim aucie trochę ostatnimi czasy studiowałem temat i jest to rozwiązanie stosowane w automatach hydrokinetycznych ze względu na ich budowę opartą na sprzęgłach jednokierunkowych, z oczywistych względów rozwiązanie takie nie występuje  w skrzyniach dwu sprzęgłowych typu DSG czy PowerShift.

Krótki cytat z wikipedi... 

"Typowa skrzynia automatyczna w trybie podstawowym D nie ma żadnych możliwości hamowania momentem („hamowania silnikiem” czy podobnie, ale samą skrzynią), gdyż w układzie kinetycznym występują sprzęgła jednokierunkowe i hydrokinetyczne, chyba że skrzynia automatyczna posiada zewnętrzny retarder.,,

[vrs]

3 minuty temu, KlAn napisał:

W związku z awarią skrzyni w moim aucie trochę ostatnimi czasy studiowałem temat i jest to rozwiązanie stosowane w automatach hydrokinetycznych ze względu na ich budowę opartą na sprzęgłach jednokierunkowych,

To chyba nie jest prawda albo może są przypadki gdy to jest nieprawda

Tzn. współczesne automaty hydrokinetyczne mają konwerter z tzw lock-up'em czyli z takim jakby sprzęgłem w środku. Przy pewnych czynnikach zewnętrznych (prędkość, prędkość obrowtowa, coś tam dalej...) napęd jest spięty na stałe coś jak puszczenie sprzęgła w samochodzie z manualem. Te lockupy wprowadzono już dość dawno i głównie po to żeby nie grzał się olej w skrzyni (bo konwerter bez lockup'u cały czas się "ślizga" )oraz żeby samochody mniej paliły. U mnie da się hamować silnikiem, dodatkowo samochód często sam to robi bo "wie" że jedzie z góry.

 

[KlAn]

Chyba nigdzie nie napisałem, że wszystkie automaty tak mają ?,  dlatego napisałem,że niektóre skrzynie tak mają.  Poza tym nie jestem pewien czy lockup spina skrzynie również  podczas hamowania silnikiem  

Moja skrzynia nie jest tak inteligentna i niestety nie wie kiedy ma hamować i muszę przejść w tryb manualny i zredukować o dwa biegi żeby skutecznie hamować silnikiem, po odpuszczeniu gazu po prostu włącza się wolne koło i silnik pracuje na wolnych obrotach. Nawet na stronie Towcar jest zaznaczone, że na zjazdach istnieje ryzyko przegrzania hamulców w Santa fe, czyli możliwość hamowania silnikiem jest dość ograniczona a przynajmniej nie jest w pełni automatyczna.

[vrs]

22 minuty temu, KlAn napisał:

po odpuszczeniu gazu po prostu włącza się wolne koło i silnik pracuje na wolnych obrotach.

Dla mnie to jest dziwne zachowanie skrzyni. Pewnie jakaś ekologia... tfu

[poziom]

Jeżdżenie na "luzie" (bo tak rozumiem to 'wolne koło') jest ekologiczne? Pierwsze słyszę.

[vrs]

No to nie wiem po co to jest. U mnie po puszczeniu gazu obroty nie spadają do 1k rpm

Edytowane 21 Grudnia 2018 przez vrs (wyświetl historię edycji)

[Łza Włóczynutka]

Jazda na luzie = same straty. Silnik dostaje paliwo żeby utrzymać obroty jałowe = produkuje tylko spaliny, nic więcej, podnosi zużycie paliwa.
Jazda na biegu, bez dodawania gazu = silnik nie dostaje paliwa, obroty są podtrzymane inercyjnie. Nie produkuje żadnych spalin, obniża zużycie paliwa.

 

Edytowane 21 Grudnia 2018 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[vrs]

Ja to rozumiem tylko po co to jest w tej skrzyni?

[Łza Włóczynutka]

Jest przestarzała, to jakieś rozwiązanie legacy

Może wtedy jeszcze nie potrafili lepiej tego rozwiązać

[KlAn]

Godzinę temu, vrs napisał:

Dla mnie to jest dziwne zachowanie skrzyni. Pewnie jakaś ekologia... tfu

Niestety nie jest to rozwiązanie ani ekologiczne ani ekonomiczne .

[Cezarr]

Nie wiem czy to jest tak samo ale jeździłem MAN-em i jak się jechało z górki to po odjęciu gazu wskakiwał na luz
wyświetlał się napis ECO czy coś takiego i właśnie wtedy obroty spadały tak jak na postoju.