Skocz do zawartości

Zaczep ze stabilizatorem


cichy

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 534
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

26 minut temu, MARKON napisał:

Jeżeli hamulec jest kompletny to będzie pasował w dziury na dyszlu, jak z podłączeniem ciężko mi powiedzieć, zawsze można kupić jak przyjedzie dokładnie sprawdzić i gdyby coś nie grało oddać w ciągu 14 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, misiek2123 napisał:

Jeżeli hamulec jest kompletny to będzie pasował w dziury na dyszlu, jak z podłączeniem ciężko mi powiedzieć, zawsze można kupić jak przyjedzie dokładnie sprawdzić i gdyby coś nie grało oddać w ciągu 14 dni.

To raczej pewne ale na przymiarki i zwroty nie ma czasu 

Knott też ma zaczep ze stabilizatorem ale wygląda jak rączka od patelni ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie bo już jestem w trakcie zakupu urządzenia najazdowego, tylko pytanie jedyny dostępny zestaw jest do 2700kg a na moim starym jest 1300kg, dodam że zmieniam wszystko prócz sprężyny którą jest do 1300kg czy taki zestaw będzie ok jak cepka ma 1100kg 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urządzenie najazdowe, to nie tylko "coś" do czego montujesz zaczep holujący przyczepę. UN pełni kluczową rolę w kwestii poprawnego działania układu hamującego.
Nie bez przyczyny podawana jest DMC przyczepy, dla której UN będzie prawidłowo funkcjonować, dlatego podany przez Ciebie model nie nadaje się do Twojej przyczepy.
Najlepiej kupować nowe UN tego samego producenta i typu, jak było stare (zużyte), ponieważ wtedy mamy zapewnioną prawidłową współpracę z zamontowanym w przyczepie mechanizmem hamulcowym. Jeśli dobrze wszystko przemyślałeś, pomierzyłeś i dobrałeś, masz dyszel typu "V" i hamulce AL-KO, to powinno pasować UN tej samej firmy, czyli AL-KO typ "AE V  161-S". Występuje ono w kilku odmianach produkcyjnych, a każda niestety nosi to samo oznaczenie. Ważna jest więc specyfikacja dostarczona do danego produktu i indywidualne oznaczenie, jakie na nim widnieje. Pewną niedogodnością w tym przypadku może być fakt, że wspomniane UN występuje w wersji handlowej razem z zamontowanym zaczepem AK161 (tak jest kompletowane przez producenta). Jeśli jest inaczej, to jest to tylko i wyłącznie modyfikacja jakiegoś sprzedawcy, a wtedy należy się mocno upewnić, czy UN w tym zestawie jest faktycznie dla wybranego zakresu DMC przyczepy. Wspominam o tym dlatego, ponieważ z doświadczenia wiem, że odsetek sprzedawców wiedzących, co sprzedają jest naprawdę niewielki. Na dodatek, często są przekonani, że informacje, które podają są jak najbardziej prawidłowe, mimo, że mijają się z prawdą.
Zamontowany zaczep nie powinien być problemem, bo zawsze można go przecież odsprzedać, tym bardziej, że nowy.
Dla DMC Twojej przyczepy, wersja AE V 161-S powinna mieć oznaczenie katalogowe: AL-KO 1 253 068 (zakres DMC przyczepy 700 - 1350 kg).
Gwarantowana poprawna współpraca z mechanizmami hamującymi AL-KO nr: 2051 oraz 1637
Jest jeszcze wersja "nr 1 251 912" dla zakresu DMC 950 - 1600, która również mogłaby być zastosowana, ale wydaje się trochę mniej odpowiednia, współpracuje również z w/w mechanizmami hamującymi 2051 oraz 1637.
Dla uzupełnienia dodam, że UN dla zakresu 950 - 1600, również występuje w kilku odmianach i tak np. UN nr 1 251 913 jest dla mechanizmów hamujących AL-KO 2361; UN 1 251 914 - mechanizmy hamujące 2051 oraz 1637, wersja urządzenia pociągowego - dolna (wszystkie poprzednie były w górnej); UN 1 251 915 - mechanizm hamujący 2361, wersja urządzenia pociągowego dolna (nie zastanawiałem się, co to konkretnie oznacza). Jeśli chodzi, o podstawowe wymiary 161-S, to dla wszystkich wymienionych wersji są one identyczne.

 

161_S.jpg.17ef06729e10ca27d95acf3adc7a0a97.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Kristofer napisał:

Urządzenie najazdowe, to nie tylko "coś" do czego montujesz zaczep holujący przyczepę. UN pełni kluczową rolę w kwestii poprawnego działania układu hamującego.
Nie bez przyczyny podawana jest DMC przyczepy, dla której UN będzie prawidłowo funkcjonować, dlatego podany przez Ciebie model nie nadaje się do Twojej przyczepy.
Najlepiej kupować nowe UN tego samego producenta i typu, jak było stare (zużyte), ponieważ wtedy mamy zapewnioną prawidłową współpracę z zamontowanym w przyczepie mechanizmem hamulcowym. Jeśli dobrze wszystko przemyślałeś, pomierzyłeś i dobrałeś, masz dyszel typu "V" i hamulce AL-KO, to powinno pasować UN tej samej firmy, czyli AL-KO typ "AE V  161-S". Występuje ono w kilku odmianach produkcyjnych, a każda niestety nosi to samo oznaczenie. Ważna jest więc specyfikacja dostarczona do danego produktu i indywidualne oznaczenie, jakie na nim widnieje. Pewną niedogodnością w tym przypadku może być fakt, że wspomniane UN występuje w wersji handlowej razem z zamontowanym zaczepem AK161 (tak jest kompletowane przez producenta). Jeśli jest inaczej, to jest to tylko i wyłącznie modyfikacja jakiegoś sprzedawcy, a wtedy należy się mocno upewnić, czy UN w tym zestawie jest faktycznie dla wybranego zakresu DMC przyczepy. Wspominam o tym dlatego, ponieważ z doświadczenia wiem, że odsetek sprzedawców wiedzących, co sprzedają jest naprawdę niewielki. Na dodatek, często są przekonani, że informacje, które podają są jak najbardziej prawidłowe, mimo, że mijają się z prawdą.
Zamontowany zaczep nie powinien być problemem, bo zawsze można go przecież odsprzedać, tym bardziej, że nowy.
Dla DMC Twojej przyczepy, wersja AE V 161-S powinna mieć oznaczenie katalogowe: AL-KO 1 253 068 (zakres DMC przyczepy 700 - 1350 kg).
Gwarantowana poprawna współpraca z mechanizmami hamującymi AL-KO nr: 2051 oraz 1637
Jest jeszcze wersja "nr 1 251 912" dla zakresu DMC 950 - 1600, która również mogłaby być zastosowana, ale wydaje się trochę mniej odpowiednia, współpracuje również z w/w mechanizmami hamującymi 2051 oraz 1637.
Dla uzupełnienia dodam, że UN dla zakresu 950 - 1600, również występuje w kilku odmianach i tak np. UN nr 1 251 913 jest dla mechanizmów hamujących AL-KO 2361; UN 1 251 914 - mechanizmy hamujące 2051 oraz 1637, wersja urządzenia pociągowego - dolna (wszystkie poprzednie były w górnej); UN 1 251 915 - mechanizm hamujący 2361, wersja urządzenia pociągowego dolna (nie zastanawiałem się, co to konkretnie oznacza). Jeśli chodzi, o podstawowe wymiary 161-S, to dla wszystkich wymienionych wersji są one identyczne.

 

161_S.jpg.17ef06729e10ca27d95acf3adc7a0a97.jpg

Ja miałem zestaw nie Al KO tylko KNOTT KF13  jest to zestaw bardzo ograniczony w którym nie występuje stabilizator, jest on tak zdemolowany że muszę kupić nowy a razem z zaczepem np. ALKO ze stabilizatorem to koszt ok 3tys zł bo muszę kupić oba zestawy osobno, występuje zestaw z najazdem i stabilizatorem ALKO za 1699zl i taki chce zamontować, nie kompletny bo bez sprężyny która jest do wagi 1300kg a ogólnie na zestawie ALKO jest od 1300 do 2700kg a zostawiając stara sprężyny powinno być ok, tak sądzę bo na necie są mniejsze zestawy ale bez stabilizatora 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Kristofer napisał:

W takim razie nie rozumiem, czego oczekujesz :hmm:

Że nie idzie kupić nigdzie innego  ze stabilizatorem prócz  do 2700, moja przyczepa waży 1150 niby minimalna waga całego najazdu to 1500 do 2700 już teraz doczytałem czyli różnica to 350kg sprężyna zostaje 700-1300 Więc jeszcze może wsadzić słabszy amorek, żeby ten najazd spełniał oczekiwania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, to druciarstwo. Chcesz zrobić jakiś ulep i to w nowym UN. Jak pisałem, ma to bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo jazdy całego zestawu.

Kupiłbym nowe UN dokładnie takie, jak było pierwotnie zamontowane, czyli Knott KF13. Daje to pewność poprawnej współpracy z zamontowanym systemem hamulcowym, masz nowy amortyzator (stary może być przecież w podobnym stanie, jak stare UN, czyli zdemolowany), nic nie kombinujesz, nie drutujesz i nie przerabiasz, wszystko pasuje.

Koszt ok. 820 zł. w zestawie z zaczepem EM150R-A. Zaczep ma wartość ok. 100 zł., więc sprzedajesz i już masz UN za ok. 720 zł. Do tego zaczep ze stabilizatorem, powiedzmy że z górnej półki, czyli AL-KO AKS 3004 za 1199 zł., co daje łącznie kwotę 1920 zł. a nie 3000, jak poprzednio pisałeś.

Amortyzator Knott, który masz (stary) pomijając jego niewiadomy stan, różni się od amortyzatora AL-KO w 251-S. Mogłoby się okazać, że ten stary jest jednak uszkodzony i musiałbyś kupić nowy, a to kolejny wydatek na poziomie ok. 200 zł. (problem druciarstwa nadal by pozostał).

Reasumując: zamiast wydawać 1700 zł i drutować z wątpliwej jakości starym amorem, wolałbym wydać 1920 zł i mieć oryginał bez jakichkolwiek kombinacji.

IMHO

1.jpg

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę musiał zwrócić tego co kupiłem i tak zarobić, tylko problem bo K13 ma 48mm a Alko  50mm a tam w zestawie nie ma dystansów, musze znaleśc z dystansami 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Kristofer napisał:

Moim zdaniem, to druciarstwo. Chcesz zrobić jakiś ulep i to w nowym UN. Jak pisałem, ma to bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo jazdy całego zestawu.

Kupiłbym nowe UN dokładnie takie, jak było pierwotnie zamontowane, czyli Knott KF13. Daje to pewność poprawnej współpracy z zamontowanym systemem hamulcowym, masz nowy amortyzator (stary może być przecież w podobnym stanie, jak stare UN, czyli zdemolowany), nic nie kombinujesz, nie drutujesz i nie przerabiasz, wszystko pasuje.

Koszt ok. 820 zł. w zestawie z zaczepem EM150R-A. Zaczep ma wartość ok. 100 zł., więc sprzedajesz i już masz UN za ok. 720 zł. Do tego zaczep ze stabilizatorem, powiedzmy że z górnej półki, czyli AL-KO AKS 3004 za 1199 zł., co daje łącznie kwotę 1920 zł. a nie 3000, jak poprzednio pisałeś.

Amortyzator Knott, który masz (stary) pomijając jego niewiadomy stan, różni się od amortyzatora AL-KO w 251-S. Mogłoby się okazać, że ten stary jest jednak uszkodzony i musiałbyś kupić nowy, a to kolejny wydatek na poziomie ok. 200 zł. (problem druciarstwa nadal by pozostał).

Reasumując: zamiast wydawać 1700 zł i drutować z wątpliwej jakości starym amorem, wolałbym wydać 1920 zł i mieć oryginał bez jakichkolwiek kombinacji.

IMHO

1.jpg

I niema innej opcji muszę reanimowac stary najazd bo te co są na necie KF13 wyglądają zupełnie inaczej niż mój stary, bo u mnie nie ma na końcu ręcznego tego amortyzatora tylko jest zaczep i sprężyna, do tego mam jeszcze problem ze znalezieniem zaczepu Alko z dystansami, bo prawie wszystkie są fi50, są niby na zdjęciach dystansy a w opisie nic niema na temat, i teraz kupić kolejne za 1500 i znów czekać na kasę jak by był zwrot, już muszę teraz tego oddać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.07.2021 o 02:24, Kristofer napisał:

 

 

W dniu 11.07.2021 o 02:24, Kristofer napisał:

1.jpg

Potrzebna mi pomoc bo coś znalazłem i już mogę mieć co powiesz o takim zaczepie do mojego KF13

https://allegro.pl/oferta/zaczep-kulowy-stabilizator-jazdy-knott-3000kg-aks-10888027785

Edytowane przez MARKON (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.07.2021 o 01:41, Kristofer napisał:

W takim razie 

Dziękuję za pomoc posłuchałem Ciebie, nie chciałem ryzykować z tym zaczepem knott ze stabilizatorem, kupiłem ALKO https://allegro.pl/oferta/alko-aks1300-stabilizator-przyczepy-aks-do-1360kg-10845657518

Oraz zestaw naprawczy do UN KF13 

Pozdrawiam na swoim temacie wstawię fotki i opis 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witajcie,

czy poniższe wytarcie kuli haka to sygnał do wymiany okładzin ciernych czy normalna sprawa? Jest z przodu i z tyłu, tam gdzie są okładziny w Winterhoff WS 3000.

W sumie jak wycierają, to chyba działają? :) Z drugiej jednak przyczepa kupiona w zeszłym roku, zrobiłem nią ok. 5 tys km i nie wiadomo kiedy były okładziny zmieniane. Na dotyk palcem, to są raczej gładkie.

kula.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,
czy poniższe wytarcie kuli haka to sygnał do wymiany okładzin ciernych czy normalna sprawa? Jest z przodu i z tyłu, tam gdzie są okładziny w Winterhoff WS 3000.
W sumie jak wycierają, to chyba działają? Z drugiej jednak przyczepa kupiona w zeszłym roku, zrobiłem nią ok. 5 tys km i nie wiadomo kiedy były okładziny zmieniane. Na dotyk palcem, to są raczej gładkie.
kula.JPG.68988eedbd7ccf1f61b2fda28b16fa6c.JPG
Kule haka to sam powinieneś wyszlifować przed zapięciem stabilizatora. Teraz okładziny Ci starły farbę, która została w stabilizatorze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.