Egzamin na Prawo jazdy E do B

[Mrsulki]

Ja tam mam B i C i też kołuję z przyczepką bez stresu. Myślę że problem jeszcze bardziej naciągany niż ten z tablicami wyróżniającymi.

[Effendi]

Witaj Mrsulki !

 

chyba masz racje

[Mercy]

Effendi, znak B-5 dotyczy również nas. Znaki dla samochodów ciężarowych dotyczą wszystkiego powyżej 3,5t. Zdając na kategorię B+E z założenia mamy uprawnienia do prowadzenia zestawu powyżej 3,5t (do 7t - przypadek skrajny 3,5+3,5), a więc ten znak dotyczy nas mających takie zestawy. Tak samo jak znak B-5 i itp. NIE odnoszą się do samochodów z kratką, za co kiedyś policja karała naiwnych.

Co do szerokości rękawa. Za równo w Gdańsku jak i Słupsku wszystkie manewry na kategorię B+E i C+E są wykonywane na tych samych polach. Różnica jest tylko w długości (nie szerokości) garaży (prostopadłego i ukośnego). I to samo tłumaczył mi instruktor.

Egzaminatorzy - mam również wątpliwości co do ich umiejętności.

Ja już miałem dość zastanawiania się czy mam mieć E czy nie. Po zmianie przyczepy, gdy DMC zestawu osiągnęło 3545kg nie czekałem tylko zapisałem się na kurs. Zawsze to lepiej mieć. Myślę nawet o zrobieniu, póki jest w uderzeniu , C i C+E, a może i D – ale te ceny ….

[Effendi]

Effendi, znak B-5 dotyczy również nas. Znaki dla samochodów ciężarowych dotyczą wszystkiego powyżej 3,5t. Zdając na kategorię B+E z założenia mamy uprawnienia do prowadzenia zestawu powyżej 3,5t (do 7t - przypadek skrajny 3,5+3,5), a więc ten znak dotyczy nas mających takie zestawy. Tak samo jak znak B-5 i itp. NIE odnoszą się do samochodów z kratką, za co kiedyś policja karała naiwnych.

Co do szerokości rękawa. Za równo w Gdańsku jak i Słupsku wszystkie manewry na kategorię B+E i C+E są wykonywane na tych samych polach. Różnica jest tylko w długości (nie szerokości) garaży (prostopadłego i ukośnego). I to samo tłumaczył mi instruktor.

Egzaminatorzy - mam również wątpliwości co do ich umiejętności.

Ja już miałem dość zastanawiania się czy mam mieć E czy nie. Po zmianie przyczepy, gdy DMC zestawu osiągnęło 3545kg nie czekałem tylko zapisałem się na kurs. Zawsze to lepiej mieć. Myślę nawet o zrobieniu, póki jest w uderzeniu , C i C+E, a może i D – ale te ceny ….

 

hmm... i tutaj sie nie zgadzam z tobą kolego! a to dlatego że;

 

A. Znak B-5 " zakaz wjazdu samochodów ciężarowych " oznacza zakaz ruchu:

 

1. Samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t.

2. Ciągników samochodowych.

3. Pojazdów specjalnych i uzywanych do celów specjalnych o dopuszcalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t.

4. Ciągników roliczych.

5. Pojazdów wolnobieżnych.

Oznaczona na znaku B-5 albo na tabliczce umieszconej pod nim masa oznacza, że zakaz dotyczy pojazdu ( zespołu pojazdów), którego dopuszczalna masa całkowita przekracza masę podaną na znaku albo na tabliczce.

 

B. Znak B-18 " zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej ponad ... t " oznacza zakaz ruchu pojazdów, których rzeczywista masa całkowita, jest większa od wartości podanje na znaku; w przypadku zespołu pojazdów zakaz dotyczy ich łącznej masy.

 

W opisie do znaku B-5 ustawodawca nie przewidział zakazu ruchu dla pojazdów osobowych nawet tych z przyczepą, chyba, że ktoś z nas uzytkuje auto z adnotacja w dowodzie rejestracyjnym " pojazd ciężarowy" i wtedy jest mus stosowania sie do tego znaku.

 

Nas natomiast bezwzględnie dotyczy znak B-18, ale też mam tutaj pewne obiekcje, ale narazie nie " wywołuję wilka z lasu"

 

 

Tak więc kolego Mercy widac wyraznie, że nie dotyczy Nas znak B-5 a co najwyżej znak B-18.

[agam]

nie masz racji kolego, przyczytaj jeszcze raz dokładnie co kolega Mercy napisał.

Dodam jeszcze, że znak B-5 z adnotacją 2,5t będzie dotyczył także kierowcy z kat B (nawet bez E) jeśli będzie jechać samochodem dostawczym. Jeśli będziesz w tym przypadku jechał osobowym + przyczepa to to ograniczenie cie nie dotyczy, jeśli dostawczym zarejestrowanym jako ciężarowy z przyczepą to dotyczy. Mercy napisał ogólnie.

[Effendi]

nie masz racji kolego, przyczytaj jeszcze raz dokładnie co kolega Mercy napisał.

Dodam jeszcze, że znak B-5 z adnotacją 2,5t będzie dotyczył także kierowcy z kat B (nawet bez E) jeśli będzie jechać samochodem dostawczym. Jeśli będziesz w tym przypadku jechał osobowym + przyczepa to to ograniczenie cie nie dotyczy, jeśli dostawczym zarejestrowanym jako ciężarowy z przyczepą to dotyczy. Mercy napisał ogólnie.

 

hmmmm.... to w takim razie u was obowiazuja inne przepisy ruchu drogowego albo tez - co gorsza - policja drogowa interpretuje inaczej zapisy PoRD !!??

[kmachacz]

No witajcie drodzy Koledzy. Ja przystępuję do kursu 24 czerwca. 4 dni zajęć teoretycznych po 5 godzin po podobno tak ma być. Potem 15 godzin jazd, a potem egzamin. Jeździć mam Kia Pregio z małą przyczepką jedno osiową, ośrodek nie ma podobno zestawu do egzaminu . Tak jak pisałem już wcześniej jeździłem od lat ciężkimi samochodami z przyczepami towarowymi (nie codziennie i nie zrobkowo), potem przywiozłem swoją przyczepę do Polski, a cały zeztaw miał DMC 3540 kg i też się udało. Teraz robię tą kat. E aby mieć spokój duszy i sumienia, ale moim zdaniem to głupota. Powinny być z tego przepisu wyłączone auta osobowe i przyczepy campingowe. Jeśli jeździ ktoś takim zestawem zarobkowo proszę bardzo, ale tak, po co.

Ja kupując nową przyczepę w Niemczech u dystrybutora otrzymałem wyraźne pytanie jakie chcę mieć DMC na przyczepie 1500, 1300, 1250 - do tej samej przyczepy !! I można zrobić tak aby wystarczało tylko B !!

[Effendi]

agam i Mercy !

 

dla waszej wiadomości, aby ograniczyc ruch pojazdów osobowych ( bez względu na DMC i masę rzeczywistą ) administrator drogi ustawia na drodze, którą administruje taki znak drogowy jakim jest znak B-3

[jacek l]

O rajusa !!!

 

Troll.

[Adamo]

Adamo! mała uwaga! znak B-5 dotyczy DMC ( dopuszczalnej masy całkowitej ) samochodów ciężarowych a nie osobowych !! natomiast znak, który mówi o rzeczywistej masie całkowitej to znak drogowy B-18 !!

Kolejna uwaga do Ciebie Adamo !! masa podana na znaku lub tabliczce podznakowej dotyczy samego samochodu lub tez zespołu pojazdów ( tutaj samochód z przyczepą lub naczepą )

Takze widac, że mylisz podstawowe pojecia i nierozróżniasz znaków drogowych

Też mi się tak kiedyś wydawało ale prawda jest inna. Skonsultowałem to z kolegą, który jest egzaminatorem na wszystkie kategorie. Okazało się, że oficjalna interpretacja tej tabliczki pod znakiem B-5 jest taka, że dotyczy zespołu pojazdów bez wzgledu czy holownik osobowy czy cieżarowy. Nawet w testach na egzaminatora jest takie pytanie

Też się nie do końca zgadzam z tą interpretacją ale jest jaka jest i podczas egzaminów za to oblewają.

PS. Sam nie rozróżniasz znaków drogowych

[Effendi]

niestety adamo ale to ty napisales tak: cyt: "... Znak B-5 dotyczy samochodów osobowych z przyczepami, których masa RZECZYWISTA przekracza 3,5t... " a przeciez znak B-5 dotyczy DMC samochodów ciężarowych, wiec jasno wynika z twojej wypowiedzi, ze nie rozrozniasz mas: DMC i rzeczywistej ....

szkoda, ze brak Ci odwagi by sie do tego przyznac....

[Adamo]

niestety adamo ale to ty napisales tak: cyt: "... Znak B-5 dotyczy samochodów osobowych z przyczepami, których masa RZECZYWISTA przekracza 3,5t... " a przeciez znak B-5 dotyczy DMC samochodów ciężarowych, wiec jasno wynika z twojej wypowiedzi, ze nie rozrozniasz mas: DMC i rzeczywistej ....

szkoda, ze brak Ci odwagi by sie do tego przyznac....

Nie zrozumielismy się... Ja to zinterpretowałem dokładnie tak jak Ty. Też uwazam, że nie dotyczy. Niestety WORD uważa, że dotyczy i aby zdać egzamin też musiałem chwilowo tak uważać

[Effendi]

niestety adamo ale to ty napisales tak: cyt: "... Znak B-5 dotyczy samochodów osobowych z przyczepami, których masa RZECZYWISTA przekracza 3,5t... " a przeciez znak B-5 dotyczy DMC samochodów ciężarowych, wiec jasno wynika z twojej wypowiedzi, ze nie rozrozniasz mas: DMC i rzeczywistej ....

szkoda, ze brak Ci odwagi by sie do tego przyznac....

Nie zrozumielismy się... Ja to zinterpretowałem dokładnie tak jak Ty. Też uwazam, że nie dotyczy. Niestety WORD uważa, że dotyczy i aby zdać egzamin też musiałem chwilowo tak uważać

 

hmmm.... a skad wiesz co i jak ja interpretuje?

[Mercy]

Czas mi leci niesamowicie szybko. Juz tydzień minął a ja dopiero teraz sie mogę pochwalić. 22 czerwca odebrałem pj . Jednak opłacało sie zaryzykować. W Gdańsku jeszcze prawie miesiąc czekałbym na egzamin, a tak od tygodnia mam prawko w kieszeni.

Teraz mogę śmigać bez strachu z

[kmachacz]

Ja właśnie rozpocząłem jazdy i potem zaraz na egzamin. U nas jest coś takiego jak okręgowy ośrodek egzaminacyjny prowadzony przez Ligę Obrony Kraju i oni sami sobie wcześniej dokonują rezerwacji terminów i ich kursanci w porównaniu do firm prywatnych idą, że tak powiem z marszu. Ale np przy egzaminach na kat. B to z ustalaniem terminu jest horror.

Także nauka trwa !!

Stres też jest