Egzamin na Prawo jazdy E do B

[krispo]

witam wszytskich szczesliwych posiadaczy b+e. tak czytam sobie forum i zbieram ostatnie informacje przed jutrzejszym egzaminem. prosba o podpowiedz kiedy, w ktorym momencie trzeba powiedziec to sakramentalne "jestem gotowy do jazdy"... ? ;-)))) zdaje jutro o 6 rano.trzymajcie kciuki.

[szadok]

witam wszytskich szczesliwych posiadaczy b+e. tak czytam sobie forum i zbieram ostatnie informacje przed jutrzejszym egzaminem. prosba o podpowiedz kiedy, w ktorym momencie trzeba powiedziec to sakramentalne "jestem gotowy do jazdy"... ? ;-)))) zdaje jutro o 6 rano.trzymajcie kciuki.

 

Sprawdzenie oświetlenia zewnętrznego zestawu,

zajęcie miejsca za kierownicą,

wyregulowanie fotela.

wyregulowanie lusterek,

zapięcie pasów,

zapalenie silnika,

sprawdzenie czy wszystkie drzwi są podomykane (kontrolka na desce)

włączenie świateł,

wizualne sprawdzenie czy można ruszać (również w lusterkach)

 

zgłoszenie gotowości.

 

... o czymś zapomniałem?

[gfizyk]

Jak ustawisz lusterka, fotel, kierownicę, zapniesz pasy, poprawisz okulary, zagłówek. ;-)

[krispo]

dzieki za informacje. rozumiem ze to wszystko juz po zaprzegnieciu przyczepy. a do zaprzegania jak cofaliscie i była potrzeba wyjscia i sprawdzenia zapinaliscie sie w pasy i gasiliście silnik. bo różne sa teorie na ten temat

[afrikaner]

ja właśnie zapytałem o te pasy egzaminatora przed egzaminem w salce,bo wyczytałem ,że różnie to bywa i gość ustalił,że podjazd w pasach - potem już nie (podczas wysiadania i sprawdzania odległości).a silnik gasisz jak już precyzyjnie podjedziesz hakiem i bierzesz się za sprzęganie.

tak było na moim egzaminie.

 

....trzymajcie kciuki.

 

 

 

trzymamy !!!

daj info jak ci poszło.

[krispo]

witam wśród posiadaczy B+E...;-)))))))))) egzamin zdałem.

 

 

dziekuje wszystkim za cenne rady i wskazówki. jak troche ochłone i wróce z pracy to opisze przebieg egzaminu

 

 

 

pozdrawiam

[Kristofer]

witam wśród posiadaczy B+E...;-)))))))))) egzamin zdałem.

 

Gratulacje

[Michal83]

Gratulacje

[Sylwek3108]

Ukłony i gratulacje.

Napisz jak było.

[krispo]

a wiec zdane mam B+E i mam to juz za soba. moze na majówke gdzies juz budkę zaciagne

 

wiec egzamin zdawałem na odlewniczej o 6 rano. egzaminator bardzo w porzadku rzeczowy i konkretny koles. wydawal jasne polecenia bez czepiania sie o cokolwiek.jasno klarownie konkretnie. on wydawal polecenia ja realizowałem, wyjasnił wszystko w sali zasady, itp itd. najpierw spotkanie w sali omowienie zasad, pytania i losowanie zestawu. wyslosowałem dobrze bo wjazd przodem i wzniesienie. pozniej poszlismy na plac,sprawdzenie stanu technicznego pojazdu,wskazanie swiateł przeciwmglowe oraz plynu w komorze silnika. musialem wskazac spryskiwacz... pozniej sprzegniecie zestawu i manewry, łuk przodem,tyłem, pozniej wylosowane zadania, wjazd przodem i wyjazd i na koniec górka. wszystko poszlo gladko bez zbednych uwag i czepiania sie przez egzaminatora. noi wreszcie miasto. miasto zaliczone i powrót do bazy i rzoprzeganie anologicznie odwrotnie do sprzegania i zaliczone, "Wynik Pozytywny", naprawde musze przynac, że egzaminator bardzo w porzadku czlowiek, zdrowy rozsadek,konkretna gadka i cały mit który krazy wokół zdania prawa jazdy ja osobiscie obalam bo uwazam ze naprawde było fair,rzeczowo i konkretnie. noi mam B+E. ale sie ciesze

[afrikaner]

no to gratulacje !!!!

[Rafal_Kulak]

Też gratuluję, ja za jakieś 2 tyg. Przystępuję. Też słyszałem że nie taki straszny ten egzam, trzeba podobno umieć nie zdać ;-)

[szadok]

Też gratuluję, ja za jakieś 2 tyg. Przystępuję. Też słyszałem że nie taki straszny ten egzam, trzeba podobno umieć nie zdać ;-)

 

No wiesz... byłbym ostrożny z takim twierdzeniem... Byłem na dwóch egzaminach, na jednym zdało (o ile pamiętam) 40%, na drugim 30% zdających...

[ljanowski]

W ostatnim czasie zdawałem E do C i zdawalność wynosiła 1/9. Wiec o czym mu tu mówimy.

[jmaciek]

Nie chwaląc się dziś zaliczyłem B+E za pierwszym podejściem! Nie można powiedzieć, że egzamin był superłatwy - można go nie zdać. Jest parę rzeczy, które mogą narobić kłopotów (np. spinanie albo łuk tyłem), ale zasada jest prosta - bez pośpiechu i będzie OK, na wszystko jest baaardzo dużo czasu. Też zdawałem na Odlewniczej i też trafiłem parkowanie przodem i górkę, a jako zadanie ze znajomości samochodu musiałem pokazać i sprawdzić sygnał dźwiękowy oraz tylne przeciwmgielne! Miasto to trochę loteria, bo czasem rzeczy nie zależą od egzaminowanego, a decyzja egzaminatora jest ostateczna.

 

Poza tym całkowicie zgadzam się z krispo - nie mam najmniejszych zastrzeżeń do przebiegu egzaminu. Może poza faktem, że przez te wszystkie kamery i mikrofony egzaminator staje się robotem i nie ma z nim zupełnie żadnej gadki oprócz instrukcji na manewrach i w mieście.

 

Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że to wszystko i tak nie daje nic prócz papierka, bo moja 6-metrowa przyczepa zachowuje się zupełnie inaczej niż to maleństwo, z którym się zdaje i wszystkiego i tak trzeba się uczyć z własnego doświadczenia. Tylko portfel jakby chudszy...

 

Powodzenia Rafal_Kulak!

 

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane 8 Maja 2012 przez jmaciek (wyświetl historię edycji)