Otwieramy Camping pod Poznaniem

[rosołek]

ja uważam, że to jest swego rodzaju "naciąganie" typu:

- przyczepa Niewiadów - 10 zł/doba

- do 4 m - 12 zł/doba

- 4-6m - 14zł/doba

- powyżej 6 m - 18 zł/doba

 

wkraczamy powoli w erę gdzie wi-fi jest coraz bardziej dostępne za darmo w rozmaitych miejscach, a tu 10 zł za dobę za co?

 

po pierwsze na pewno nie będzie to łącze o prędkości przy której można ściągać 10 GB pliki z Internetu

a za możliwość nie wiem - odwiedzenia forum, poczty, i facebooka, sprawdzeniu pogody i atrakcji w okolicy taka cena jest dla mnie śmieszna

 

dla mnie wi-fi jest dodatkowym plusem na kempingu z racji, iż nawet na wakacjach potrzebuję dostępu do poczty etc.

i zwracam na to uwagę, ale dla mnie to skubanie turysty jak kolega wyżej to ujął trafnie

[bodzioklb]

Zlew szarówki (bezpłatnie , jest w budowie)

Tankowanie wody (bezpłatnie, jest w budowie)

 

 

a po skonczeniu? dojda kolejne oplaty czy jak?

 

ja uważam, że to jest swego rodzaju "naciąganie"

 

temat powstal z rozmachem... spodziewalismy sie super ekstra kempingu a poki co, jedyne co jest szczegolowo ustalone i zrobione... to cennik

 

dobra rada dla kolegi... nie ma co porywac sie z motyka na slonce

 

rozumiem ze bez dochodu naklady sa spowolnione... to zrozumiale

 

mozna bylo zaczac temat ze robisz pole ale ... wszystko powoli i sukcesywnie

 

a tak jest rozczarowanie... zamiast "zlapac klientow do strzyzenia" sam ich sploszyles...

Edytowane 25 Kwietnia 2012 przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)

[California-Holiday]

Inwestycje są spowolnione przez obostrzenia urzędnicze

Działamy w otulinie Wielkopolskiego Parku Narodowego + dodatkowo teren ochronny Natura 2000

na to wszystko weszła nowa ustawa o błędach urzędnika - kto buduje lub modernizuje ten wiec co to oznacza wszystko razem

 

 

P.S. Z motyką na słońce ? - dobre

 

Właśnie zaczynamy nową inwestycje na jeziorze i plaży.

 

nie będę jej nawet opisywał kto wpadnie w sierpniu to zobaczy.

[adamkwiatek]

Koleżeństwo robi reklamę, czyli zadymę nad tym campingiem już od wielu miesięcy, zużyto kilowaty prądu i przegrzano serwery, po mojemu wszyscy bijący tu pianę powinni tam gościć za friko.

Dzięki uprzejmości Donka, camping musi się zmagać z VAT- em, ZUS, urzędami, w tym Vincenta Skarbowego, co brzmi z polska.

Nie da rady za darmochę, bo organa ścigania zagrają na pohybel darczyńcy, jak onegdaj jakiemuś piekarzowi, co chleb rozdawał.

No , może gdyby macę rozdawał, byłoby git i ulga w podatkach cymes.

Do ad remu wracając : smutny jest żywot polskiego carawaningowca, jak żywot trzmiela - od wiosny, do jesieni.

Po drodze jakieś campingi z badylami, błotem, drącymi się bachorami,przymusową integracją z ziomalami, coby w ryj nie dostać i dobytek ocalić.

Paliwo drogie jak cholera, czyhają Viatole, każdy śniadą łapę egzemą pokrytą wyciąga po kasę do jelenia, znaczy carawaningowca, a on też jeleń, bo go Vincent doi i bankster spłat pilnuje, więc darmocha za Wi Fi , czy inne bezeceństwa odpada.

Nawiasem mam mobilny Internet z T- Hitler- mobile i większego nawozu nie ma - minutowy film odtwarza przez 15 minut na obrzeżach Berszawy, jakby co , to mi opowiedzcie te pornole.

Zmierzam do tego, że może wrócić do korzeni, w miejsca młodości, czy dzieciństwa, do tych cegielni , czy żwirowni, gdzie skakało się do wody z liny na drzewie?

Zwykle w lasach, mających kumatych zarządców, są miejsca biwakowe, są wielkie puste parkingi pod wyciągami narciarskimi, jest słowem kupa miejsc do wolnego biwakowania i to bez kupy.

Olewajcie badyle w błocie za 15 zł od łba z żabami gratis, kwiki, ryki,szczekające kundle i sapiącego ziomala w budzie co pół metra.

Myślicie, że dzicy Was zjedzą ?

Prędzej ziomale świsną laptopa, bo dziki, znaczy tubylec , jeszcze nie tak uczony.

Za jeden dzień pobytu w szuwarach macie żarcia na tydzień na dziko, na cholerę Wam kibicowanie przy lepieniu tortu z kupy, czyli campingu w krzakach.

KRZAKI GRATIS DLA WSZYSTKICH, A DZIKA AFRYKA CZEKA ZA MIEDZĄ !

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

[macieku]

Adam ja też mam mobilnego t-hitlera i do głowy mi nie przyszło ściągać filmów ............. co najwyżej jakaś poczta i przelewy czy coś w tym guście :-)

No właśnie rzeczone wi-fi ma być do wysyłania fotek bo hitlerem się nie da . A reasumując: dam dzika za dobę wi-fi jeżeli to będzie łącze chociaż 1Mb/1Mb (dla mnie) co bym fotki i filmy załadował w 2-3 godziny. Bo jak słabsze łącze to zostanę przy hitlerze do poczty (za 32zł brutto miesięcznie) a fotki wyślę z domu/biura po powrocie :-)

[rosołek]

kolega California nic nie odniósł się do ceny internetu?

jakieś fotki z pola można już zobaczyć?

www jakieś się robi?

chętnie bym zobaczył a i po drodze nad morze wstąpił

[rosołek]

było czynne na majówkę?

ktoś może był ?

[brams]

C-H zapewne...

[California-Holiday]

Kilka fotek umieściłem w katalogu Campingu na stronie.

Są tam np foty sanitariatów.

 

Wi-Fi (jest w Recepcji + Zajazd + Całe Pole Namiotowe + Cale Pole Caravaningowe)

W roku 2012 jest FREE (prędkość do 4 MB)

 

Rozpoczęto nową inwestycję WakeCity - LIPNO (szczegóły na Face Book)

Tak krótko:

- dwa systemy Wake Board 2,0 ( z najazdami, wyskoczniami na jeziorze)

- Kawiarnia w dawnym Budynku Hangaru do Łodzi z tarasem wchodzącym w jezioro

- Tor do Skim-Board (nauka akrobacji na desce na płytkiej wodzie dla dzieciaków)

- Strefa Chill-OUT

- Balie ogrodowe (odnowa biologiczna)

- Sklep ze sprzętem + akcesoria + ciuszki do Wake Board

- Przebieralnie z prysznicami

- Suszarnie do pianek

- Plaża poszerzona o 150 m (podzielona na 3 strefy)

1) LUX (piasek jak z nad morza + parasole + kosze wiklinowe )

2) Plaża publiczna z parasolami

3) Plaża dla gości z psami.

 

Przystań do rowerów wodnych, łodzi i kajaków.

 

Rok 2013 Stanica wędkarska czyli murowany grill + wędzarnia + miejsca do siedzenia

 

Tak duża inwestycja sprawia iż będzie to pierwszy w Polsce tak wyposażony Wake Park - zapraszamy juz w Sierpniu 2012

 

Wiec mimo iż Poznań biedny w Campingi - to chyba blado nie wypadnie

 

 

Ceny na Caravaning nie ulegają zmianie.

 

Camping będzie stosował zniżki: -10% (poza sezonem większe)

- PFCC

- PZM

- CCI

- DCC

- ACSI

- ADAC

 

Jak na razie większość osób odwiedzających nasz Camping to:

1) Niemcy

2) Francuzi

3) Holendrzy

4) Anglicy

 

Nie licząc Chorwatów i na Euro 2012 (ale to była raczej jednorazowa akcja )

Ponoć nasz Camping na Euro był Najtańszy w Polsce (dlatego siedzieli po 5-7 dni) cena nasza to była 1/4 ceny Fan Camp Carlsberg.

 

Jak jakieś pytania będę odpowiadał na bieżąco...

 

P.S. nadal nie mamy zgody na zlew do Caravaningu (niestety działamy w otulinie WPN-u i jest łatwo tworzyć coś nowego)

 

Co do zawracania na polu ze skrzynkami z prądem do przywróciliśmy drogę betonową (jak na razie nikt nie narzekał ze nie może wjechać)

Edytowane 5 Lipca 2012 przez California-Holiday (wyświetl historię edycji)

[Kogut69]

a sprawdzacie czy przyczepy mają przegląd i ważne OC ?

[California-Holiday]

Przyjedz i sprawdź - pytałem podsuwałem swoje przemyślenia na tym forum bo szukałem rozwiązań u tych co korzystają w caravaningu co myśle że wiele dobrego zostało wyniesione reszta idzie w niepamięć i tyle.

[Kogut69]

bez urazy...daleko mi do płatnych , komercyjnych pól kempingowych .... nie po to stworzono kampery a że ludzie czasami herbatkę mieszają nożem ...... nie sprawdzę bo cepki nie mam ...

powodzenia w biznesie ...niech się kręci

[California-Holiday]

Camping otrzymał Rekomendacje od PFCC będzie też organizowany razem z FICC - Post Rally 79 (po zlocie międzynarodowym w Sławie)

[Tymczak02]

Trzymamkviuki za cale przedsiewziecie! Kiedys na pewno odwiedze!

[Miodzio]

WItam.

W dniu 23 sierpnia byłem zmuszony skorzystać z usług kempingu "Nad Lipnem".

Opiszę swoje spostrzeżenia, choć powiem szczerze, że gdybym to napisał od razu po powrocie to opis byłby bardziej dosadny.

 

Jadąc od Poznania jak i od drugiej strony nie udało mi się zobaczyć jakiejkolwiek informacji, gdzie jest kemping. Żadnego znaku informacji - nic, ale może nie zauważyłem.

Po dojechaniu do kempingu wita nas zamknięta na głucho brama (godzina 19.30). Po dłuższym dobijaniu się do bramy wychodzi człowiek i pyta się w dosyć niegrzeczny sposób czego chcę. Pod bramą stoi mój samochód z przyczepą, więc w sumie dla mnie dosyć dziwne pytanie co chcę na kempingu.

Człowiek najpierw daje mi odręczną kartkę z cenami, czy na pewno się decyduję.

Tak decyduję się, chyba po o przyjechałem na kemping aby się przespać.

Na kempingu pusto - stoi tylko jeden kamper. Pole dla przyczep po prawej stronie od wjazdu bardzo pochyłe z dużą ilością drzew. Manewrowanie z większym zestawem gwarantuje sporą dawkę adrenaliny i ryzyka uszkodzenia budki.

Na moje pytanie gdzie mogę się ustawić słyszę odpowiedź, że to zależy od moich umiejętności.

Kolejne pytanie czy na pewno akceptuję ceny.

Tak akceptuję, bo jadę z dzieckiem i musimy gdzieś przenocować!

Wjeżdżam na pole, ustawiam się mniej więcej, bo bez klina i bez odpięcia auta ustawienie zestawu w miarę prosto jest raczej niemożliwe. Człowiek każe mi wybrać skrzynkę prądową - tu akurat nie ma problemu bo skrzynek jest rzeczywiście sporo.

Czekam na te klucze, w międzyczasie wyjmuję kabel, wpinam go do przyczepy a drugą wtyczkę kładę na wybranej skrzynce.

Jest ciemno, człowiek z obsługi nie ma latarki, więc po otwarciu skrzynki muszę mu świecić, inaczej operacja "prąd" niemożliwa.

Dostaję klucz do zamykanej ubikacji.

 

Idziemy spać, jak wstajemy rano leje deszcz. Trawa na polu niekoszona od bardzo dawna, więc spodnie do kolan od razu przemoczone. Rano dostaję jeszcze lekki ochrzan od obsługi, że nie wiem gdzie jest toaleta, płacę i jadę dalej. Zostałem skutecznie zniechęcony do zobaczenia dalszej części pola i poczynionych inwestycji.

Żałuję, że nie posłuchałem kolegów z Poznania i nie przespałem się na stacji benzynowej.

 

Plusy:

- ładne i czyste toalety.

- duża ilość skrzynek prądowych na polu.

 

Minusy:

- brak oznakowania dojazdu

- obsługa i poziom kultury jej zachowania

- ilość drzew na polu kempingowym

- pochyłość terenu

- wjazd i wyjazd (wysokie krawężniki na wąskiej drodze)

- o zniżce na karawaning.pl obsługa nie słyszała - "nie ma żadnych zniżek"

- zamykane toalety na klucz

- niekoszona trawa od bardzo dawna

- uprzejmość obsługi na poziomie obrażonego przedszkolaka

 

Tak jak napisałem wcześniej, gdybym pisał to dwa dni wcześniej, opis byłby dużo surowszy.

Moim zdaniem nie warto i nie polecam.

Według mnie nie tędy droga .