Skocz do zawartości

Budowa kampera


MorAmarth

Rekomendowane odpowiedzi

RiBa pod podłogę nie wsuniemy, bo całą budę - z wszystkimi jej elementami - musielibyśmy podnieść o co najmniej 50 - 60 cm do góry. To dopiero byłoby podniesienie środka ciężkości i zwiększenie oporów. Taki ładunek w dużym kamperze wstawić można tylko na dach, nigdzie więcej. Gabaryty po spuszczeniu powietrza i zdemontowaniu sterówek to około 4 m długości, ponad 130 cm szerokości i około 50 cm wysokości. Waga powyżej 200 kg. W przypadku dużych kamperów 3 - 5 tony, taka waga na dachu jest do przyjęcia, szczególnie kiedy cały pojazd będzie znacznie lżejszym niż jego maksymalna ładowność. A tak prawdopodobnie będzie, bo duże przyczepy, po zdemontowaniu ramy i osi ważą 1200 - 1500 kg. Natomiast ładowność małych ciężarówek to z reguły kilka ton.

Myślę, że nikt z budowniczych dużych kamperów nie zdecydował się na robienie podwójnej podłogi z przestrzenią ładunkową o wysokości ponad 0,5 metra. To byłoby niebezpieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 37
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

300kg na dach busa ?:pad: , możesz kupić normalne auto do 3.5t , przykładowo Mastera ,Transita lub Ducaco ramowego pod zabudowe lub już z plandeką i zmieścisz RIBa, taki Master przy spokojnej jeździe spali ok 12l

Sam coś wodnego będe kombinował na przyszły sezon ale musi wejśc do busa czyli ponton lub skuter.

Edytowane przez piotrekbb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Terenowiec musisz byc kawał chłopa jak chcesz 200kg na dach wrzucić :brawo: Normalnie to ze 4 facetów miałoby co robić by to na kamperze ułożyć :-] z kajakiem nie jest łatwo a co dopiero taki RiB :bzik: chyba że jakaś konstrukcja, szyny, wciągarka .... ale to juz dodatkowe kg No i auto musi być masywne bo mało które takie obciążenia zniosą :bzik:

 

 

edit; pisząc o masywności miałem na myśli konstrukcje części mieszkalnej (budki) bo auto z tego co się orientuje to ciężarówka więc na niej to wrażenia nie zrobi :-]

Edytowane przez kit (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

RiBa pod podłogę nie wsuniemy, bo całą budę - z wszystkimi jej elementami - musielibyśmy podnieść o co najmniej 50 - 60 cm do góry. To dopiero byłoby podniesienie środka ciężkości i zwiększenie oporów. Taki ładunek w dużym kamperze wstawić można tylko na dach, nigdzie więcej. Gabaryty po spuszczeniu powietrza i zdemontowaniu sterówek to około 4 m długości, ponad 130 cm szerokości i około 50 cm wysokości. Waga powyżej 200 kg. W przypadku dużych kamperów 3 - 5 tony, taka waga na dachu jest do przyjęcia, szczególnie kiedy cały pojazd będzie znacznie lżejszym niż jego maksymalna ładowność. A tak prawdopodobnie będzie, bo duże przyczepy, po zdemontowaniu ramy i osi ważą 1200 - 1500 kg. Natomiast ładowność małych ciężarówek to z reguły kilka ton.

Myślę, że nikt z budowniczych dużych kamperów nie zdecydował się na robienie podwójnej podłogi z przestrzenią ładunkową o wysokości ponad 0,5 metra. To byłoby niebezpieczne.

 

Co do oporów oraz podniesienia środka ciężkości mam odmienne zdanie, Jeśli przekrój przeszkody jest "płynny" stanowi mniejsze zawirowanie dla opływającego powietrza niż przekrój poszarpany - ponton na dachy. Jeśli wsadzimy 100-200 kg na dach to ten ciężar jest AŻ na wysokości 2,60 nad ziemią, ale jeśli podniesiemy całą zabudowę o 50-60 cm to środek ciężkości podniesiemy raptem o jakieś 20-30 cm, bo tuż nad osią będziemy mieli te dodatkowe 100-200 kg. Góra zabudowy zawsze jest lżejsza od dołu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę źle mnie rozumiecie. Nie mam zamiaru budować zwykłego kampera, bo lepiej byłoby mi go kupić już gotowego - jest ich na rynku tysiące. Ja mówię o zbudowaniu kampera na bazie małej ciężarówki, która ma samej ładowność 3, 4, 5 ton. Na ramę wrzucamy odpowiednio przygotowaną budę z przyczepy kempingowej (1500kg) i pozostaje nam jeszcze 2 - 3 tony na RiB-a i konstrukcję. Oczywiście, że do RiB-a jest ona potrzebna. Mało tego, potrzeba będzie, aby go zwodować. Dla 7 tonowej ciężarówki 300 kg ładunek na dachu paki nie jest problemem. A zrobienie bagażnika nad buda wydaje się dużo łatwiejsze niż skrzyni pod podłogą budki. Choć jest to opcja do rozważenia. Trzeba byłoby zobaczyć konkretnego RiB-a, ile ma wysokości. Być może nie jest to 50 - 60 cm a mniej (30 - 40) A to mogłoby zmienić obraz całości.

Ogólnie budowania i konstruowania się nie boję, byleby był czas i pieniądze, a na dzisiaj brakuje i jednego i drugiego :oslabiony:. Na razie będę się przyglądała budowaniu pojazdów u mojego koleg. Gdybyście słyszeli, co chłopak robi, to byście nałożyli na niego ekskomunikę. Samochody skraca, wydłuża, poszerza, podnosi. Buduje kampery i przyczepy. A kiedy nie widząc co robi mówię mu, że to coś jest ryzykowne woła mnie i pokazuje jak licho robi to fabryka (oryginał), a jak solidnie on to przerabia. Jak wiecie, w rajdach, np. terenowych, najlepiej się sprawdzają konstrukcje własne, a nie samochody seryjne. Seryjne ma być szybkie, tanie, lekkie i tyle. Własna konstrukcja ma być solidna i dostosowana do potrzeb.

Pamiętam dyskusję zaczęta tu na forum przez mnie, na temat przeróbki i dorobienia felg do mojej budki. Ile było wtedy pod moim adresem krytyki - ho ho ho. Ostatecznie zrobiłem dwie takie felgi i obydwie w zupełnie różnych technologiach. Wyglądają tak solidnie, że na wyprawę prędzej bym je założył, niż oryginały (niestety, sporo ważą). Przy tym są tak równiutkie, że zdaniem wulkanizatora rzadko się takie zdarzają wśród felg nowych.

Wiem, że pojawi się pewnie większość, która zacznie obalać moje słowa punktując słabe punkty. Dlatego zapraszam ich do Strzelina do kolegi, niech się sami przekonają, jak w praktyce wygląda solidna robota. Oczywiście robota ta zawsze więcej waży niż oryginał i solidnego dużego kampera na słabej ramie zrobić jest trudno. Dlatego też myślę o samochodzie, który będzie miał te 2 tony rezerwy na dodatkowe wsporniki, uchwyty, platformy itp. To ma być solidne i trwałe.

Jeszcze jedno, odnośnie ciężkich bagaży na dachu. Samochody wyprawowe 4x4 mają tak zwane bagażniki wyprawowe, na które ładuje się bardzo dużo sprzętu (zwykle więcej niż 100, czy 200kg). i choć pojazdy te jeżdżą w terenie to rzadko się przewracają (chyba, że ułatwi im to teren i kierowca). A kamper budowany na bazie małej ciężarówki, po pierwsze, nie będzie jeździł po mocno pochyłych stokach, po drugie, będzie miała szerszy rozstaw kół i będzie znacznie mniej przeładowany. Zwróćcie uwagę jakie wysokie kampery z boksami dachowymi spotyka się czasami na kempingach. A są to przecież mizerne pojazdy do 3,5 tony DMC. Teraz porównajcie takiego busika z małą ciężarówką (koła, zawieszenie, rozstaw). Niemal wszystko jest dużo solidniejsze i większe. Producencie nie budują takich kamperów, bo niewielu jest kierowców, którzy mogą nimi jeździć (wymagana kategoria C). A i eksploatacja oraz opłaty są bez porównania wyższe niż w autach o DMC do 3,5 tony. Gdyby tych ograniczeń nie było, kamperów 4-6 tonowych byłoby całe multum. Patrzcie na USA. Paliwo tanie to i auta duże. Po co jeździć małym, skoro można wielkim?

Piszę to wszystko nie po to, że jestem wielkim fanem gigantów. Lubię turystykę karawaningową i lubię pływać sprzętem motorowodnym. Chcę też to łączyć w sposób optymalny, przy możliwie największym komforcie. Solidny wielki kamper z możliwością zapakowania łodzi, jest jedną z opcji. Oczywiście życie plany może zweryfikować jeszcze ze 4 razy. Plany jednak warto mieć.:skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak myślę nie tyle o mocno terenowym, ale raczej o pakownym i ładownym.

 

dlatego myślałem o czymś w rodzaju iveco, sprintera ... wszystkie wychodziły w wersji 4x4 (nie wiem jaka technologia)

blaszak lub skrzynia z zabudową samodzielną, do tego klatka jak na tej fotce 1 i masz solidny bagażnik na ponton :hmm:

 

wszytko zależy ile potrzebujesz miejsca w środku, bo iveco nie jest dużym autem :hmm:

coś takiego np http://allegro.pl/ka...1827232490.html

to też jest zabudowa samodzielna (niewiadów) ale na zwykłym dostawczaku

 

ew szukać gotowca http://otomoto.pl/iv...y-T2488248.html i tylko zrobić zabudowę wnętrza

 

sprintera kiedyś widziałem ze Szwajcarii (jakieś auto służb

tu akurat krótki http://allegro.pl/sp...1829326805.html

 

tak że rozwiązań jest sporo, tylko wszystko to kwestia kasy i potrzeb :niewiem:

 

dla mnie takie zabudowy na MANach to już przesada, tzn to jest rozwiązanie ale na prawdziwe wyprawy do Azji czy Afryki

ale do jazdy po EU :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witajcie Panowie ! Nazywam się Karolina i mam 20 lat :) z majsterkowaniem u mnie swietnie, napatrzylam sie cale dziecinstwo na mojego ojca - zlota raczke. Duzo rzeczy potrafie zrobic sama - szafki ze sklejki(z metalowymi ramami) cięcie piłami, wyrzynarkami, spawanie itp to dla mnie żaden problem. Widziałam niedawno program Fani czterech kółek - gdzie Ed China (mechanik programowy) przerabiał tego Volkswagena ... no... tego Ogórka hipisowskiego na kampera na weekendy. Tak mi się to spodobało - że szok ! Tak pięknie zaaranżował dość stare wnętrze. Mike oczywiście bardzo mu pomógł szukając tanich części no i samego ogórka - o ile dobrze pamiętam kupił za 1200 funtów. Dostawczak był w opłakanym stanie, silnik chyba przeciekał a drzwi boczne po prostu odpadały. Nie miał wyciętych okien. Mike znalazł okno z powypadkowego ogórka i kupił za grosze.. Ed wyciął dziurę w boku i po prostu zamontował okno, uszczelnił itp. Cienką sklejką wykleił zimne stalówki boczne (po prostu sciany) i polozyl na podlodze sztuczna trawe w formie dywanu. O ile dobrze pamiętam - nie lakierowali go, tylko okleili fototapetą lateksową - specjalną do samochodów. Słuchajcie, chciałabym tanio kupić samochód podobnej klasy (może troche nowszy) i samodzielnie go przerobić na mini-campera. to znaczy zastanawiałam się nad tymi amerykankami do spania - tzn chodzi mi o szafe z ktorej rozklada sie 2miejscowe lozko do spania. Jakies instalacje sanitarne pod tytulem przenosna toaleta z montowanym zbiornikiem jakis maly zlewik kilka malych szafek i piecyk gazowy z butlą. Do tego jakis telewizorek i oczywiscie konsolka ps2. Przydatny bylby tez mini naroznik do jadalni - stol i lawka. Powiedzcie Panowie gdzie najtaniej - kupic instalacje sanitarne, bo dykty szafki i łóżko rozkładane sobie zorganizuje - jak znacie - dajcie ceny - no i powiedzcie mi jaki samochód najlepiej sie nada - chce myslec przyszlosciowo - a zamknac calosc w góra 10 tys zł. Wiem, że się uda. Mam garaż z warsztatem i wszystkie potrzebne narzędzia - wycinanie okien montowanie szafek podłóg itp. załatwie sobie sama. Wy jak możecie podrzućcie jakiś pomysl na samochod - moze to byc cos typu transit, jumper. Ważne, żeby było dość wysoko i dużo miejsca w środku. Nie starszy niż 12 letni, małopalący i w dobrym stanie. Co możecie to pomóżcie :) Pozdrawiam gorąco!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj np. to http://forum.karawaning.pl/topic/9458-iveco-budowa-kampera/

potem przeglądnij jeszcze to http://forum.karawaning.pl/topic/9570-peugeot-boxer/

No i jeśli będziesz miała jakiekolwiek wątpliwości wtedy pytaj zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.