miejsce nad Bałtykiem

[Effendi]

NIE MA ZŁEJ POGODY TYLKO LUDZIE SĄ NIEODPOWIEDNIO UBRANI

 

Złota myśl i sama prawda.

Jednakże są wyjątki i pogoda potrafi figla spłatać.

Wraz z żoną wybraliśmy się w połowie czerwca zwyczajowo do naszych ukochanych Gąsek na camping AREK, z zamiarem wypoczywania tam przez 4 tygodnie. Początek nie zapowiadał problemów. było słońce, wycieczki piesze i rowerowe, opalanie się. Aż do nocy z 26/27 kiedy to wiatrzysko zaczęło pokazywać swoje pazury, a kulminacja horroru miała miejsce w nocy z 27/28 czerwca. Lokalna prasa podawała, że prędkość wiatru dochodzila w te dni do 100 km/h a deszcz lał jak z hydrantu. Przedsionki z kilku przyczep oraz bodaj 2 namioty zostyały podarte w strzępy.

Mimo, iż różne już cuda w życiu widziałem podczas turystycznych wojaży, byłem przerażony, moja przyczepa na tym wietrze podskakiwała i kiwała się jak jakaś zabawka, szczęście, że miałem zamocowany pas sztormowy i dobre kotwy i mojemu przedsionkowi nic się nie stało, ale 2 noce miaeliśmy nieprzespane.

Po ulewie, na campingu - mimo iż zmeliorowany - zrobiło się niesamowite błocisko. Nie szło użyć samochodu.

W końcu z powodu padajacych niemal codziennie deszczy oraz wiedzeni zapowiedziami telewizyjnymi, iż do połowy lipca nie będzie ładnej pogody, pobyt w Gąskach skróciłiśmy o cały tydzień i wróciliśmy do domu.

Przyczepę z campingu musiał mi wyciągać właściciel campingu traktorem, bo auto ledwie samo wyjechało z tego błociska.

 

Witam!

a ja nadal siedze sobie na polu U Arka w Gąskach i nie narzekam

wszak wiem, że tam nieźle wiało i że w niektórych miejscach pole jest z lekka podtopione, ale nie jest znowu tak tragicznie

a propos Lucjan ! masz swoj kamping oznakowany nalepka klubowa, bo rozgladalem sie po polu i nie widzlaem zadnej cycyepki z nalepka

[lucjan]

a ja nadal siedze sobie na polu U Arka w Gąskach i nie narzekam

wszak wiem, że tam nieźle wiało i że w niektórych miejscach pole jest z lekka podtopione, ale nie jest znowu tak tragicznie

a propos Lucjan ! masz swoj kamping oznakowany nalepka klubowa, bo rozgladalem sie po polu i nie widzlaem zadnej cycyepki z nalepka

 

Po komunikatach radiowych i telewizyjnych, że w piątek (6 lipca) i sobotę (7 lipca) znowu ma być duży wiatr i deszcz i że nie ma nadziei na istotną poprawę pogody w następnych dniach postanowiliśmy z żoną skrócić pobyt o tydzień (w końcu przesiedzieliśmy tam już 3 tygodnie) i w czwartek wróciliśmy do domu.

Ja stałem (brązowa Meganka i Hobby) pod lampą - jak jakaś k.... - naprzeciwko wejścia do łazienki, był w tym miejscu mały spadek terenu i woda sie tam gromadziła i nie wsiąkała. Moja przyczepa nie mażadnych oznakowań, poza wymaganymi, czyli znaczek ograniczenia prędkości do 80 km. Fotkę fragmentu mojego autka i przyczepki zamieściłem http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=1210

W piątek czy w sobotę widziałem, że rozstawiła się przyczepa STEKERMAN z autem dostawczym, które były zgodne z opisem w Twoim awatarze, kręcili się tam ludzie, ale w niedzielę już autka nie widziałem i stąd nie próbowałem nachodzić kobiety z dzieckiem, których widywałem w przedsionku. Przyczepka ta stała na górze, na płaskim, za przyczepą Detlefsa jakiegoś Niemca.

[Effendi]

Witaj Lucjan

 

dokladnie bylo i jest tak jak napisales

 

pojawiam sie u zony i dzieci jak tylko mam chwilke wolnego a jak jest cos do roboty to znikam

 

faktycznie widzialem twoja Meganka i Hobby, ale z braku znaczka "forumowego" nie wiedzialem, że to jestes ty...

 

ale jakby co to nastepnym razem mozesz pogadac z moja zoneczka, napewno sie ucieszy

[kiszon]

Effendi, jedziesz kolo mnie... i na kawe nie wpadasz.. nu nu nu

[Effendi]

Kiszon jade przez Pile do Gasek, ale jak nic nie stanie na przeszkodzie to bede wracal kolo Ciebie

 

mozna tam gdzies rozbic przyczepe?

[Mrsulki]

Kiszon to na ogrodzie mógłby kemping uruchomić i jeszcze w piłkę było by gdzie pograć

[kiszon]

Mrsulki, zapraszam ... boisko przygotowane.. trawa przycieta, wystarczy siatke naciagnac... od 16-07 ruszamy na tydzien kolo ustronia morskiego/....

[dranja]

Pozdrowienia z Dźwirzyna!

 

Poprawię Wam troche nastroje...pogoda nad morzem poprawiła sie znacznie! Od dwóch dni nie pada i mozna spokojnie na plaży posiedzieć,bo tak słoneczko grzeje...oczywiscie za wiatrochronem bo wieje niesamowicie! Ale na kempingu spokój bo schowany jest za wydmą Polecam też kemping...na przeciwko "Białej Mewy", w sosenkach, oprócz naszej przyczepki stoi jeszcze tylko jedna...błoga cisza zakłócana (?) tylko szumem morza BAJKA! Posiedzimy tu jeszcze ze dwa tygodnie...zapraszam

[Effendi]

Mrsulki !

to moze kolejny zlot zrobimy u Kiszona na polu ?

moze w dlugi sierpniowy weekend ?

[Mrsulki]

Jestem za, ciekawe co na to kiszon,

[Effendi]

Mrsulki

wydaje mi sie ze Kiszon tez bedzie za nie bedzie mial wyjścia

[agam]

Cjest lub był w ostatnich dniach w Łebie? Jadę za tydzień, a tam podobno na plaży jakąś rurę układają!!! samochody, traktory itd. POMOCY! NAPISZCIE ŻE TO NIE JEST PRAWDA!

[kiszon]

Mrsulki, spoooooko.... tylko dajcie znac wczesniej abym byl w domu.. he he bo tez bym chcial.

[agam]

my też się piszemy

[Mrsulki]

No to ustalmy termin i jazda. Proponuję 18-19.08 akurat będziemy wracać z urlopu.