Lodówka kompresorowa -zakup

[Stu]

1 godzinę temu, maarec napisał(a):

lodówka wywala błąd

Też mam ten model i używam jej podobnie, jak i Ty. Zmień sobie w ustawieniach poziom zabezpieczeń na niski i będzie ok. Ja zawsze pilnuję, żeby stała w cieniu i nie ma z nią problemów, a chodzi u mnie nieraz po 2 doby z samego akumulatora samochodowego...

[w79]

Godzinę temu, Stu napisał(a):

3 godziny temu, maarec napisał(a):

 

Też mam ten model i używam jej podobnie, jak i Ty. Zmień sobie w ustawieniach poziom zabezpieczeń na niski i będzie ok. Ja zawsze pilnuję, żeby stała w cieniu i nie ma z nią problemów, a chodzi u mnie nieraz po 2 doby z samego akumulatora samochodowego...

Tutaj mam pytanie. Planuje trase promem ok. 12 h. Na promie oczywiście trzeba wyłaczyć gaz, wiec mialem pomysł aby wsadzic lodówkę na czas podróży do przyczepy i podłaczyć do 12V. Akumulator to 80Ah. Myslisz że wystarczy? Jak trzyma na 12 V? Jesli schłodze na 230, a potem podłacze do 12 V to wytrzyma jakies 24 h?.  Mysle tutaj o temperaturze lodówkowej,a nie poniżej 0. 

Zastanawiam sie równiez jak zachowa sie aku w samochodzie w trakcie jazdy, jesli w trakcie podróży będzie ładowana przyczepa oraz chodziła lodówka...

 

[maarec]

1 godzinę temu, Stu napisał(a):

Też mam ten model i używam jej podobnie, jak i Ty. Zmień sobie w ustawieniach poziom zabezpieczeń na niski i będzie ok. Ja zawsze pilnuję, żeby stała w cieniu i nie ma z nią problemów, a chodzi u mnie nieraz po 2 doby z samego akumulatora samochodowego...

ja mam specyficznie rozwiązaną instalację 12V (zmiana akumulatora na lifepo4, wyłączony elektroblok itd - dużo tłumaczenia) u mnie lepiej działa jak mam ją puszczoną przez przetwornicę 230V i zasilacz. Lodówka dostaje wtedy 14,4V i pięknie działa. Nigdy będąc na południu nie zostawiam jej na 5-10 godzin, zresztą akumulator wtedy ładuje się z solarów i się to bilansuje.

jak z wydajnością jak sprężarka dostaje ok 12V?

 

32 minuty temu, w79 napisał(a):

Tutaj mam pytanie. Planuje trase promem ok. 12 h. Na promie oczywiście trzeba wyłaczyć gaz, wiec mialem pomysł aby wsadzic lodówkę na czas podróży do przyczepy i podłaczyć do 12V. Akumulator to 80Ah. Myslisz że wystarczy? Jak trzyma na 12 V? Jesli schłodze na 230, a potem podłacze do 12 V to wytrzyma jakies 24 h?.  Mysle tutaj o temperaturze lodówkowej,a nie poniżej 0. 

Zastanawiam sie równiez jak zachowa sie aku w samochodzie w trakcie jazdy, jesli w trakcie podróży będzie ładowana przyczepa oraz chodziła lodówka...

 

Lodówka jest bardzo dobrze zaizolowana. Cudów jednak nie ma - owszem nie będzie tam w niej ciepło, ale czy to wytrzyma ? zdecydowanie musiałbym zrobić test w warunkach domowych, żeby Ci odpowiedzieć. Będziesz miał na promie dostęp do tego ? Ja osobiście zostawiłbym lodówkę w przyczepie odpaloną na gaz lub na 230V przez przetwornicę. Pytanie tylko, czy chociaż raz na 6-8 godzin będziesz mógł tam wejść i to monitorować?

nie wiem czy chciałbym wędliny, nabiał czy mięso spożywać po takim chłodzeniu - i to na wczasach....

Ja traktuje tą lodówkę jako barek, a poważne sprawy jak mięso, wędliny trzymam w kamperowej. Nie wietrzymy jej wtedy 30 razy dziennie a dosłownie 5-6 razy. Wtedy ona też pracuje lepiej.

akumulator i alternator dadzą radę. Te lodówki nie biorą dużo prądu - niby 60W. Nawet przy pracy ciągłej powinno Ci to z akumulatora dać radę.

[szwedki]

44 minuty temu, w79 napisał(a):

Tutaj mam pytanie. Planuje trase promem ok. 12 h. Na promie oczywiście trzeba wyłaczyć gaz,

Jakim promem chcesz płynąć ? Bo na promach gdzie płyną przyczepy można się podłączyć do prądu na 220 nawet jeżeli nie jest to kemping na pokładzie .

[Misio]

17 minut temu, maarec napisał(a):

u mnie lepiej działa jak mam ją puszczoną przez przetwornicę 230V i zasilacz.

Przy LiFePO4 lepiej tak?

Bardzo dziwne...

 

Co do lodówki na prom - ja bym proponował kupić akumulator LiFePO4 nawet jako taki "PowerBank" i tak podpiąć tą lodówkę - oczywiście wcześniej testy przeprowadzić. Nawet jak wydoisz aku do końca to akumulatorowi nie zrobisz krzywdy a nawet jak później bez prądu będzie lodówka stała 4-6h - nie będzie to dla niej problemem.

[Stu]

39 minut temu, maarec napisał(a):

jak z wydajnością jak sprężarka dostaje ok 12V?

Nie ma różnicy - przecież zasilacz sieciowy też zasila ją 12V... a dokładnie to chyba 12,6V

Co do izolacji - latem stoi obok auta czy przyczepy - na noc jej nie chowam. Mam zadaną temperaturę 2stopnie. Najczęsciej jest załadowana ponad połowę (jakieś napoje czy piwo). Jak kilka razy zdarzyło mi się ją wyłączyć na noc, to rano, ok 10, było w niej 5-6stopni...

45 minut temu, maarec napisał(a):

pomysł aby wsadzic lodówkę na czas podróży do przyczepy i podłaczyć do 12V. Akumulator to 80Ah. Myslisz że wystarczy?

W przyczepie mam panele, więc nie liczę zużytej przez lodówkę energii... Natomiast kilka razy w roku jadę autem solo i wtedy też pracuje non-stop. Latem byliśmy 3dni na rajdzie w Czechach i chodziła 2dni bez przerwy (raz odpaliłem auto na 15min, ale dlatego, by się schłodzić klimą, bo było 30st). Na ostatnim Woodstocku chodziła 3 dni i fakt, że dosyć wyssała akumulator, ale odpaliłem auto z takiego malutkiego powerbanka (a mam V6). Aku w aucie to 72Ah.

Lodówka kompresorowa w odróżnieniu od absorpcyjnej włącza sie co jakieś pół godziny na 5min, więc łatwo policzyć zużycie

Za starych czasów, jak nie było takich wynalazków jak kompresorówki, to w celu schłodzenia żywności do zwykłej styropianowej lodówy wsadzałem ze dwie zamrożone półtoralitrowe butelki wody i całość wytrzymywała bez cudów kilkanaście godzin. Więc bez obaw, dasz radę przez kilka godzin....

Pzdr

 

PS.

Rano schłodziłem swoją lodówkę do -18st i załadowałem ją do połowy zamrożonym jedzeniem, bo w nocy wyjeżdzamy na narty... Od tego czasu włączyła się raz

 

[MaciekR4]

2 godziny temu, w79 napisał(a):

Tutaj mam pytanie. Planuje trase promem ok. 12 h. Na promie oczywiście trzeba wyłaczyć gaz, wiec mialem pomysł aby wsadzic lodówkę na czas podróży do przyczepy i podłaczyć do 12V. Akumulator to 80Ah. Myslisz że wystarczy? Jak trzyma na 12 V? Jesli schłodze na 230, a potem podłacze do 12 V to wytrzyma jakies 24 h?.  Mysle tutaj o temperaturze lodówkowej,a nie poniżej 0. 

Zastanawiam sie równiez jak zachowa sie aku w samochodzie w trakcie jazdy, jesli w trakcie podróży będzie ładowana przyczepa oraz chodziła lodówka...

 

Zrób tak, żeby w czasie jazdy zeszła do 2 stopni i to zaczęła utrzymywać przez dłuższy czas, po zostawieniu i podłączeniu w przyczepie na promie przestaw na jakieś 5 to da radę bez problemu i nic się z zawartością nie stanie (mi w zwykłej chłodziarce samochodowej się nic strasznego nie działo z jedzeniem na promie nawet przy 18h rejsach = no ale ja suche kiełbasy lubię, szynka to trucizna), podłączenie do prądu zazwyczaj trzeba było zgłaszać już przy wykupowaniu biletu, ale nigdy nie zdarzyło mi się widzieć kempingu podłączonego na promie. Chłodnie dla których nie starczyło miejsca wewnątrz i podłączeń, a jechały na temperaturze stały na odkrytych pokładach i pracowały. Gaz mogą na pokładzie chcieć zobaczyć czy zakręciłeś, a nawet odłączyłeś butlę.

Aku w aucie - sam mam na stałe zabudowaną kompresorową w przyczepie i w czasie jazdy ładowany jest i aku w przyczepie i pracuje lodówka, aku w aucie doładowany. 

[maarec]

7 godzin temu, Stu napisał(a):

Nie ma różnicy - przecież zasilacz sieciowy też zasila ją 12V... a dokładnie to chyba 12,6V

Co do izolacji - latem stoi obok auta czy przyczepy - na noc jej nie chowam. Mam zadaną temperaturę 2stopnie. Najczęsciej jest załadowana ponad połowę (jakieś napoje czy piwo). Jak kilka razy zdarzyło mi się ją wyłączyć na noc, to rano, ok 10, było w niej 5-6stopni...

W przyczepie mam panele, więc nie liczę zużytej przez lodówkę energii... Natomiast kilka razy w roku jadę autem solo i wtedy też pracuje non-stop. Latem byliśmy 3dni na rajdzie w Czechach i chodziła 2dni bez przerwy (raz odpaliłem auto na 15min, ale dlatego, by się schłodzić klimą, bo było 30st). Na ostatnim Woodstocku chodziła 3 dni i fakt, że dosyć wyssała akumulator, ale odpaliłem auto z takiego malutkiego powerbanka (a mam V6). Aku w aucie to 72Ah.

Lodówka kompresorowa w odróżnieniu od absorpcyjnej włącza sie co jakieś pół godziny na 5min, więc łatwo policzyć zużycie

Za starych czasów, jak nie było takich wynalazków jak kompresorówki, to w celu schłodzenia żywności do zwykłej styropianowej lodówy wsadzałem ze dwie zamrożone półtoralitrowe butelki wody i całość wytrzymywała bez cudów kilkanaście godzin. Więc bez obaw, dasz radę przez kilka godzin....

Pzdr

 

PS.

Rano schłodziłem swoją lodówkę do -18st i załadowałem ją do połowy zamrożonym jedzeniem, bo w nocy wyjeżdzamy na narty... Od tego czasu włączyła się raz

 

Zasilacz sieciowy z zestawu daje 14,4V.

[Misio]

I jest różnica niż te 13 z hakiem?

[Tomiy]

W dniu 12.01.2024 o 12:49, w79 napisał(a):

Tutaj mam pytanie. Planuje trase promem ok. 12 h. Na promie oczywiście trzeba wyłaczyć gaz, wiec mialem pomysł aby wsadzic lodówkę na czas podróży do przyczepy i podłaczyć do 12V. Akumulator to 80Ah. Myslisz że wystarczy? Jak trzyma na 12 V? Jesli schłodze na 230, a potem podłacze do 12 V to wytrzyma jakies 24 h?.  Mysle tutaj o temperaturze lodówkowej,a nie poniżej 0. 

Zastanawiam sie równiez jak zachowa sie aku w samochodzie w trakcie jazdy, jesli w trakcie podróży będzie ładowana przyczepa oraz chodziła lodówka...

 

Co do zużycia już pisałem. Zanim zamontowałem  Life w budzie robiłem testy w domu. Lodówka wysysa 35 do max 40Ah na DOBĘ ( 120Ah od 100% do odcięcia przez BMS w 3.5dnia) i to pracując jako zamrażarka, wiec 12H to i na aku z auta by pochodziła.

 

W dniu 13.01.2024 o 09:53, Misio napisał(a):

I jest różnica niż te 13 z hakiem?

Ja w wydajności nie zauważyłem. Jedynie jak na stand-by jest 14.4V z zasilacza to pod obciążeniem spada do 13.9V

[w79]

W dniu 12.01.2024 o 13:35, szwedki napisał(a):

Jakim promem chcesz płynąć ? Bo na promach gdzie płyną przyczepy można się podłączyć do prądu na 220 nawet jeżeli nie jest to kemping na pokładzie .

Niestety, dostałem odpowiedź od operatora promowego tj. Corsica Ferries,że nie ma możliwości podłaczenia przyczepy do prądu. W wyjątkowych przypadkach podłączaja jedynie Tiry chłodnie.

[maarec]

W dniu 13.01.2024 o 09:53, Misio napisał(a):

I jest różnica niż te 13 z hakiem?

nie wiem, nie sprawdzam. U mnie jest min 8-9 metrów przewodu 12V od akumulatora do garażu, nie kładłem go, nie znam przekroju. Wiem, że jak zostawię na godzinę to mimo pełnego aku często lodówka wywala błąd. Zdecydowanie wolę odpalić zabudowaną przetwornicę, i tak idzie klima dachowa, gdyż pies podczas zakupów, zwiedzania czy oczekiwania na mnie np na recepcji zostaje w aucie.

[misha22]

Czy lodówki kompr są tak bardzo czułe na ustawienie w poziomie jak absorpcyjne? Pytam bo 100% wyrobów na rynku ma drzwi od góry /rozumiem to jako oszczędzanie zimnego powietrza przy otwieraniu/ i bez przełożenia agregatu ,do innej konstrukcji nigdy nie będę miał tego co chcę mieć?  Ile minut po transporcie w pionie czynnik ustabilizuje się i zacznie działać? Tak jak w domowych, kilka godzin? Słowa w instrukcjach o tym nie ma...pozdr

[Misio]

Absorpcyjna jest bardzo czuła...

Kompresorowe przenośne podobno są mocno odporne na przechylania itd...

[Łza Włóczynutka]

8 godzin temu, misha22 napisał(a):

Pytam bo 100% wyrobów na rynku ma drzwi od góry

To nieprawda, właśnie żegluję po internetach i wybieram kompresorową lodówkę do mojego campervana i wszystkie, które oglądam, mają drzwi z boku, tak samo jak lodówki domowe. (wiem, że są też wersje ładowane od góry, ale mi akurat będzie bardziej pasował model który ma drzwi jak zwykła domowa lodówka.)

Wszystkie kompresorówki przeznaczone do kamperów, w odróżnieniu od tych domowych, mogą pracować nawet w czasie jazdy i w bardzo wysokich temperaturach.