Skocz do zawartości

Wszystkie drogi prowadzą do ... - [RELACJA] z Włoch 2023


Tomii

Rekomendowane odpowiedzi

O i przez całą to zamieszanie z szukaniem po 21:00 lodów w Pizie, zapomniałem zaktualizować licznika. 1640 km za nami. (Licznik jest mi potrzebny do zaktualizowania przebiegu przyczepy :] ).

Poniedziałek rano mamy. Wieczorem trochę gości jeszcze na camping dobiło i faktycznie jest prawie pełny. Rano jednak wszyscy szybko zaczynają się zwijać.  IMG_20230710_073513.jpg

My na spokojnie. Poranna wizyta w Conadzie + tankowanie paliwa ( Tamoil ) . Bak pełny + mortadela - czego chcieć więcej.  Śniadanie, godzinka na basenie i tuż przed 12:00 po uregulowaniu rachunku i odebraniu paszportów (zabrano nam na recepcji wszystkie paszporty - czego bardzo nie lubię i się zawsze boję) ruszamy drogą E80 - SS1 do Rzymu. Do zrobienia jest 350 km, teoretycznie po drodze dwupasmowej. Niestety SS1 jest słaba do jazdy z przyczepą - jest po prostu nie równa i pozapadana. 
Jakoś tak bez emocji za oknem:

IMG_20230710_134221.jpg

IMG_20230710_122350.jpg

Miejsca postojowe po drodze to też jakaś porażka. Kawy nie idzie kupić, bo wszędzie sjesta i stacje benzynowe wręcz straszą. Robimy więc jeden krótki postój na siku:

IMG_20230710_140242.jpg


IMG_20230710_140501.jpg

No i drugi na kawę. Postój na kawę robimy pod opuszczoną przydrożną restauracją.  Nie ma lekko - ponad 36C na zewnątrz a my w przyczepie gotujemy wodę na gazie. Na szczęście jest wiatr.

IMG_20230710_145506.jpg

Córka obsługuje młynek do kawy. 

IMG_20230710_145957.jpg

IMG_20230710_152549.jpg

Przed 18:00 stoimy w orkach na obwodnicy Rzymu
IMG_20230710_173937 (1).jpg

No a na miejsce naszego postoju, czyli L.G.P. - Camper Parking wjeżdżamy kilka minut po 19:00.
Sam camperpark jak za tą cenę (32 euro za pojazdy + opłata klimatyczna) jest ok. W cenie mamy prąd (uwaga - bezpiecznik 4A), dostęp do wody, zrzutów, i wc. Jest możliwość wykupienia chipa do prysznicy (nie decyduje się, ponieważ nie ma możliwości regulacji temperatury wody pod prysznicem, a ja w te upały nie jestem w stanie prysznicowac się w ciepłej wodzie). W gratisie mamy dwa mrowiska na parceli więc w ruch od razu idzie proszek na mrówki. Całe szczęście że przed wyjazdem wpakowałem do przyczepy cały 1kg tego specyfiku. 

IMG_20230711_085727.jpg

IMG_20230710_192335.jpg

IMG_20230710_192317.jpg

Auto trzymamy na parkingu, przy białym budynku który widać na końcu alejki. Parcele są na tyle małe że nie jestem w stanie otworzyć markizy - w sumie obok wejścia mamy miejsce żeby postawić suszarkę do ręczników i dwa krzesła :]. No ale nie jedzie się do Rzymu po to, żeby przesiadywać przed przyczepą... ale co można robić we Włoszech o 20:00 ? Wiadomo co - iść na obiad. Dlatego na piechotę, kierujemy się do Osteria Bonelli i udaje nam się bez rezerwacji wyrwać stolik, z ograniczeniem że do 21:30 musimy się wyrobić. Goggle opisuje tą restaurację następująco: Lokal o prostym wystroju serwujący makaron cacio e pepe w stylu rzymskim, nadziewane ravioli i fritto misto ze smażonych ryb. Żona twierdzi że vlogerzy kulinarni przyjeżdżają tu żeby zjeść nawet przed południem, byle by dostać stolik. No i faktycznie, jemy makrony, ravioli + sałatkę z rybą. Do tego na deser tyramisu. Jeśli ktoś jest w okolicy to uważam że warto! No i jak na Rzym, był to chyba jeden z tańszych lokali. 

IMG_20230710_210619.jpg

Spokojnie wracamy do przyczepy. Po drodze drażnią nas przepełnione śmietniki na ulicy, walające się śmieci i smród w okolicach śmietników. Tak tu jest. Wieczorem jeszcze kupujemy bilety do Koloseum (jest poniedziałek bilety udaje nam się dostać na środę) i przy otwartych oknach, bez klimatyzacji idziemy spać. 

1990 km za nami :przyczepa:
 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 103
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

41 minut temu, Tomii napisał(a):

po uregulowaniu rachunku i odebraniu paszportów (zabrano nam na recepcji wszystkie paszporty - czego bardzo nie lubię i się zawsze boję)

Czy dobrze zrozumiałem, że zabrali Wam paszporty na czas całego Waszego pobytu na tym kempingu? Jeśli tak to chore mają podejście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Eastnomad napisał(a):

Czy dobrze zrozumiałem, że zabrali Wam paszporty na czas całego Waszego pobytu na tym kempingu? Jeśli tak to chore mają podejście.

Trzeci świat :) … ale w większości dziwnych miejsc we Włoszech chcą zabierać dokumenty :) … warto mieć ze sobą np. Kartę wstępu na siłownie byle ze zdjęciem :) też przechodzi :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeci świat  … ale w większości dziwnych miejsc we Włoszech chcą zabierać dokumenty  … warto mieć ze sobą np. Kartę wstępu na siłownie byle ze zdjęciem  też przechodzi  
Chcą ale warto prosić o zwrot. Bez problemu oddają
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja staram się mieć dwa komplety, dowody osobiste i paszporty. Wszędzie zostawiamy dowody a paszporty są na czarną godzinę lub na wyjazd poza Unię.

Raz mieliśmy stresa, że nie odebraliśmy dowodów z poprzedniego pola kempingowego i na następnym użyliśmy paszportów. Na szczęście dowody się odnalazły :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście zatrzymywanie dowodów w Unii jest nielegalne, ale weź tu się awanturuj w recepcji.

Chorwaci też to robią. Ja ograniczam się do tego, że kategorycznie odmawiam zostawiania wszystkich dokumentów i jeśli już to zostawiam jeden i tylko np. do dnia następnego. Oni oczywiście tłumaczą się tym, że dane im są potrzebne w celach podatkowych - zgłoszenie do podatku turystycznego. No to niech w takim razie spisze dane z dokumentu w obecności i odda od razu. No ale z reguły nie da się oczywiście...

A już tłumaczenie, że zatrzymują do momentu opłaty to już żenada. Znaczy się jak któż staje 2 tygodnie to nie ma przez cały ten czas dokumentu... Jak są takie tłumaczenia, to ja mówię - płacę od razu i proszę od razu mi oddać. Jak decyduję się zostać dłużej to dopłacam i tyle.

O ile z Chorwatami dogada∂ się idzie łatwiej - łatwiej odpuszczają, to Włosi mają na to całkiem wywalone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Zulos napisał(a):

Oczywiście zatrzymywanie dowodów w Unii jest nielegalne, ale weź tu się awanturuj w recepcji.

Chorwaci też to robią. Ja ograniczam się do tego, że kategorycznie odmawiam zostawiania wszystkich dokumentów i jeśli już to zostawiam jeden i tylko np. do dnia następnego. Oni oczywiście tłumaczą się tym, że dane im są potrzebne w celach podatkowych - zgłoszenie do podatku turystycznego. No to niech w takim razie spisze dane z dokumentu w obecności i odda od razu. No ale z reguły nie da się oczywiście...

A już tłumaczenie, że zatrzymują do momentu opłaty to już żenada. Znaczy się jak któż staje 2 tygodnie to nie ma przez cały ten czas dokumentu... Jak są takie tłumaczenia, to ja mówię - płacę od razu i proszę od razu mi oddać. Jak decyduję się zostać dłużej to dopłacam i tyle.

O ile z Chorwatami dogada∂ się idzie łatwiej - łatwiej odpuszczają, to Włosi mają na to całkiem wywalone...

Właśnie o tym pisałem … Włoch ma wywalone i w większości przypadków wystarczy „inny dokument” ze zdjęciem …. To może być cokolwiek … byle były Twoje dane i zdjęcie :) hehehe możesz sobie nawet wyrobić plastik RFID za 80 czy 100 pln … dostał ma ..jest szczęśliwy a Ty dokumenty masz ze sobą. Sztuka jest sztuka :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, rtwppk napisał(a):

Właśnie o tym pisałem … Włoch ma wywalone i w większości przypadków wystarczy „inny dokument” ze zdjęciem …. To może być cokolwiek … byle były Twoje dane i zdjęcie :) hehehe możesz sobie nawet wyrobić plastik RFID za 80 czy 100 pln … dostał ma ..jest szczęśliwy a Ty dokumenty masz ze sobą. Sztuka jest sztuka :) 

Cholera - szkoda, że już dawno wyrzuciłem paszport Polsatu...:D

Ale tam zdjęcia nie było...:niewiem:

Tomku - czekamy na relację z Rzymu - ciekawe czy Twoje zeznania będą się pokrywać z zeznaniami Sebastiana...:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Zulos napisał(a):

Ja ograniczam się do tego, że kategorycznie odmawiam zostawiania wszystkich dokumentów i jeśli już to zostawiam jeden i tylko np. do dnia następnego. Oni oczywiście tłumaczą się tym, że dane im są potrzebne w celach podatkowych - zgłoszenie do podatku turystycznego. No to niech w takim razie spisze dane z dokumentu w obecności i odda od razu.

Dokładnie mam podobny system. Męczę ich tak długo, aż zrobią tak jak chce ja. Zresztą dla mnie to jest bardzo dziwne bo podróżując swego czasu po Azji czy Ameryce Południowej tylko raz zdarzyło mi się że ktoś chciał wziąć moje paszporty a i tak ostatecznie się udało ich nie oddawać.

47 minut temu, Zulos napisał(a):

A już tłumaczenie, że zatrzymują do momentu opłaty to już żenada. Znaczy się jak któż staje 2 tygodnie to nie ma przez cały ten czas dokumentu...

A jak będziesz miał kontrole policji to co? powiesz że dokument masz zarekwirowany na kempingu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Zulos napisał(a):

Cholera - szkoda, że już dawno wyrzuciłem paszport Polsatu...:D

No ale mogłeś dokleić i Włoch będzie zadowolony :) … Tylko oczywiście nie należy robić kopi dowodu osobistego ( bo Cię wsadzą za podrabianie :) )

Karta wstępu na siłownie - zdjęcie, adresy 

…. Najśmieszniejsze jest to, że oni te dokumenty biorą w depozyt tylko z jednej przyczyny …. Jeśli Wam go odda musi przepisać dane z dokumentu albo chociaż zrobić kopie - a mu się nie chce … to są nagusy, taki mają styl życia i ciężko ich zmusić do pracy jak jej nie muszą wykonywać :) 

A RODO to se wsadzić możecie w Do… ochrona danych osobowych :) hehehe 

20 minut temu, Eastnomad napisał(a):

Dokładnie mam podobny system. Męczę ich tak długo, aż zrobią tak jak chce ja. Zresztą dla mnie to jest bardzo dziwne bo podróżując swego czasu po Azji czy Ameryce Południowej tylko raz zdarzyło mi się że ktoś chciał wziąć moje paszporty a i tak ostatecznie się udało ich nie oddawać.

Tylko, że męcząc ich stajesz się - gaijin :) 

Zawsze lepiej będziesz traktowany jak zrozumiesz inną naturę :) 

Oczywiście można uczyć jeść francuza nożem i widelcem tylko po co :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, rtwppk napisał(a):

Tylko, że męcząc ich stajesz się - gaijin :) 

Ja nie chce ich męczyć. Po prostu dla mnie dokumenty typu dowód, paszport są rzeczami, których nie chcę zostawiać innym. Nic więcej. Jeśli przyjmą również inny dokument byle zdjęcie moje było to ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Eastnomad napisał(a):

Ja nie chce ich męczyć. Po prostu dla mnie dokumenty typu dowód, paszport są rzeczami, których nie chcę zostawiać innym. Nic więcej. Jeśli przyjmą również inny dokument byle zdjęcie moje było to ok.

Przy okazji spróbuj :) wspomnisz nasza dyskusje :) i uratujesz 30 min bezsensownej dyskusji z Włochem 

A ja uważam dokładnie tak jak Ty … paszport i dowód rzeczy święte trzymam przy 4literach :) … no i ze 2 karty kredytowe :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Zulos napisał(a):

ciekawe czy Twoje zeznania będą się pokrywać z zeznaniami Sebastiana...:D

Po części już się pokrywają:

14 godzin temu, Tomii napisał(a):

Po drodze drażnią nas przepełnione śmietniki na ulicy, walające się śmieci i smród w okolicach śmietników. Tak tu jest.

Co ciekawe, na zachód od Rzymu, w stronę morza, było ładnie i było mało śmieci :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Tomii zmienił(a) tytuł na Wszystkie drogi prowadzą do ... - [RELACJA] z Włoch 2023

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.