Makaroniarska piętka - [RELACJA]

[lbuster]

W dniu 28.06.2023 o 21:58, Eastnomad napisał(a):

W znaczeniu że wszystkie budynki podobne do siebie kolorystycznie?

Bingo, więc przyjrzyj się jeszcze raz 

[Łza Włóczynutka]

jbc to tu masz kemping, jakieś 5km od jaskini; Tylko nie mam bladego pojęcia czy tam wjedziesz z przyczepą, tam jest mega stromo i wąsko; gdybyś chciał tam zostawać, to przejdź się najpierw pieszo od recepcji hotelu na dół na kemping i zobacz czy dasz radę wjechać. Do hotelu dojazd wąski ale spoko, tylko już sam zjazd na pole kempingowe może być wyzwaniem z przyczepką.

 https://goo.gl/maps/eDveZyEbFobz9A3F9

Edytowane 28 Czerwca 2023 przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

CD.

Dzisiaj mało jest do opisania, tylko droga - niecałe 600 km.

Po nocnym deszczu tarcze się zarumieniły

Pakujemy się i lecimy przybić piątkę piętce:

 

Do Rimini lecimy bocznymi drogami, co chwilę miasta, ograniczenia do 70, zestaw ma rekordowe spalanie 7,9l/100km  Po drodze nie ma nic ciekawego oprócz charakterystycznych drzew.

Później wpadamy na autostradę, gdzie jest dość monotonna jazda, dwa razy walimy w jakąś dużą dziurę, czasami jest ładny widok na morze, ale zawsze spóźniamy się ze zdjęciem.

Na zjeździe z autostrady płacimy 40E i jedziemy jakieś 50 km wgłąb półwyspu Gargano. Końcówka, to już same zakręty i serpentyny, navi GM co chwila źle puszcza, pierw na drogę z zakazem dla kamperów i przyczep, na szczęście 100m dalej da się zawrócić,

a potem jakimiś skrótami w miasteczku. Trasa nie jest najprostsza 

Dojeżdżamy na Camping Internazionale Manacore, polecany w jakiejś relacji - nie pamiętam jakiej i kogo, ale dziękuję. No i trafia się nam, jak ślepej kurze ziarno

Tak więc zaczynamy właściwy urlop 

CDN...

 

Dzięki Łza, będę analizował 

[eastnomad]

8 godzin temu, lbuster napisał(a):

Bingo, więc przyjżyj się jeszcze raz 

Ten sam kolor dachu na wszystkich budynkach? Nic więcej już nie wymyślę .

[lbuster]

3 godziny temu, Eastnomad napisał(a):

Ten sam kolor dachu na wszystkich budynkach? Nic więcej już nie wymyślę .

Z drobnymi wyjątkiem, mi bardzo się rzucajacym się w oczy. Nie widać tego na zdjęciach? Bo na żywo biło po oczach 

Edytowane 29 Czerwca 2023 przez lbuster (wyświetl historię edycji)

[eastnomad]

6 godzin temu, lbuster napisał(a):

Z drobnymi wyjątkiem, mi bardzo się rzucajacym się w oczy. Nie widać tego na zdjęciach?

Widać, ale mnie jakoś ten fioletowy? na zakładam dzwonnicy nie wydał się czymś zaburzający całość, ale może to przez to, że jestem ignorantem jeśli chodzi o kolory .

[lbuster]

Dla mnie to powinni rozstrzelać tego, kto do tego dopuścił.

Nie dosyć, że inny kolor to jeszcze z d.py.

[lbuster]

Słuchajcie, internet ledwo co zipie, więc na CD musicie poczekać 

[Tomii]

W dniu 29.06.2023 o 00:15, lbuster napisał(a):

Dojeżdżamy na Camping Internazionale Manacore, polecany w jakiejś relacji - nie pamiętam jakiej i kogo

Albo będzie to relacja @uwex, albo @tomekk

Wydawało mi się tylko że nie trzyma się tam auta przy przyczepie tylko na parkingu.

[dudek_t]

Jak nie ma dużego obłożenia to specjalnie nie ganiają. Ale pewnie i tak w końcu powiedzą żeby odstawił. Kocham ten kemping i półwysep. 

Dzięki za relacje na żywo! 

[lbuster]

3 godziny temu, Tomii napisał(a):

Albo będzie to relacja @uwex, albo @tomekk

To bardzo dziękuję kolegom, bo miejscówka fajna, w szczególności z naszą parcelą. Razem z żoną stwierdziliśmy, że w tym miejscu moglibyśmy zostać do końca urlopu  Widok sprzed przyczepy:

3 godziny temu, Tomii napisał(a):

Wydawało mi się tylko że nie trzyma się tam auta przy przyczepie tylko na parkingu.

Tak nam powiedziano w recepcji, jednak na parceli obok stało inne auto, więc postanowiliśmy zostawić samochód na noc a kolejnego dnia po wycieczce odstawiliśmy je na parking 

36 minut temu, dudek_t napisał(a):

Kocham ten kemping i półwysep. 

Dzięki za relacje na żywo! 

Pierwsze wrażenia bardzo fajne, znowu mnóstwo zakrętów, choć asfalt tylko w połowie dobry i trzeba uważać na dziury.

Dzisiaj drugi dzień zwiedzania i może uda nam się kupić kartę, bo polski internet na parceli jest bardzo słaby. Awaryjnie pójdę do recepcji (choć szkoda się stąd oddalać) - wczoraj nie miałem na to siły 

 

[Suzu4x4]

22 minuty temu, lbuster napisał(a):

Dzisiaj drugi dzień zwiedzania i może uda nam się kupić kartę, bo polski internet na parceli jest bardzo słaby. Awaryjnie pójdę do recepcji (choć szkoda się stąd oddalać) - wczoraj nie miałem na to siły 

zakup lokalnej karty może nie pomóc jeśli w tym miejscu żadna z sieci nie ma dobrego zasięgu .

Spróbuj w swoim telefonie wybrać ręcznie sieć  innego operatora , może któryś będzie miał lepszy zasięg.

[lbuster]

15 minut temu, Suzu4x4 napisał(a):

jeśli w tym miejscu żadna z sieci nie ma dobrego zasięgu .

Tak może być.

Kartę i tak chcę kupić, by na telefonach pozostawić awaryjny dostęp.

Będę walczył 

[lbuster]

8 godzin temu, Suzu4x4 napisał(a):

zakup lokalnej karty może nie pomóc jeśli w tym miejscu żadna z sieci nie ma dobrego zasięgu .

Zakupiony Vodafone, w promocji za 30E 70GB, większa opcja za 35E 100GB.

Po odpaleniu (niecała godzina, trzeba czekać na SMS "C'all Power Ed. e' attiva") złapało mi 4G i wszyscy śmigamy 

Tak więc czas na wznowienie relacji 

CD.

Przedwczoraj, po rozpakowaniu, jesteśmy wniebowzięci. Widoczki z naszej parceli po zmroku:

Jedyna wada, to mrówki na parceli.

Idziemy coś zjeść.

Widok przyczepy z nad morza:

niestety trafiamy na jadłodajnię, w której słabo z angielskim, menu tylko po włosku a na dodatek same bezmięsne dania 

CDN...

[lbuster]

CD.

Wczoraj dość długo się zbieramy z rana i lecimy na pierwsze zwiedzanie. Ruszamy do "Riserva naturale della Foresta Umbra" wpisanego listę UNESCO.

Dla Włochów może to jest coś super, ale dla nas Polaków to raczej zwykły, gęsty las z niższą temperaturą niż na wybrzeżu.

Dojeżdżamy do miejsca, gdzie jest dużo samochodów i tam parkujemy.

Idziemy wyznaczonym szlakiem na około jeziora, żonie jest chłodno 

W jeziorze jest mnóstwo ryb, w tym kolorowe. Zdjęcia z pomostu:

Idziemy dalej, po drzewach i porostach widać, że jest tam czysto

Nagle na wodzie widzimy jakiegoś potwora

I po chwili widzimy więcej tych leniuchów

Lecimy dalej na około bajorka i na plaży mamy rój leniuchów i ryb

Darmozjady tylko czekają, by im coś wrzucić, ale że to Narodowy Park, więc się wstrzymujemy 

CDN...

 

Edytowane 30 Czerwca 2023 przez lbuster (wyświetl historię edycji)