Skocz do zawartości

Transit mkVII Challenger Mageo


marek230482

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 410
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Teraz, marek230482 napisał(a):

Nic, wymienione wszystko a nie działa. Auto jest bezużyteczne, urlop dzisiaj zacząłem - 3 tygodnie. I zostaje mi kupić sobie namiot :'(

Współczuje. Masz plan B?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie..... 

myślę co tu zrobić..... może jakiegoś wynająć? Ale nie nowego bo to się po prostu nie opłaca..... namiot w polsce z moją żoną odpada (za zimno). Namiot i na południe?  Osobówek mam 6 ale szczerze żadna pewna. To są starsze auta i nie dam gwarancji że bez problemu przejdzie 4000km albo więcej...... o ile mi ta gwarancja potrzebna nie jest bo w ostateczności nie z takich opresji się wychodziło to moja żona nie zaryzykuje. Z tego samego powodu wyjazd nawet na hotel czy domek za granicą też jest ryzykowny. 

Wydać na wakacje z samolotem...... mocno mi nie leży. Zarówno finansowo jak i najzwyczajniej do tego nie pasuję.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po rozgrzaniu telepie silnikiem na jałowym. W zasadzie w jeździe to nie przeszkadza. Ale wolne obr to masakra, silnik jest mocno niestabilny. No i w takiej sytuacji nie ma pewności czy po prostu..... nie zgaśnie na amen. Nie wiem....... ryzykowne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z którego roku jest ten Twój Ford?

Gadałem z moim mentorem samochodowym …

„Coś jest nie do końca dobrze zrobione, albo wtryski albo pompa albo regulator, adaptacji nie zrobi poprawnie do końca dopóki coś jest zjebane.

Opiłki w układzie? 
Jeżeli są i nikt nie sprawdził to wszystko zajeb…. I do wymiany.

A No i pierdoła… ale…. Ropa pewna?„

Tyle z UK przez neta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, lbuster napisał(a):

Naprawdę współczuję :'(

Sam zaczynam 3 tyg. urlop i nie wiem, co bym na Twoim miejscu zrobił :(

Nic dodać, nic ująć...

Co gorsza dla mnie pomału też robi się podobna perspektywa...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj nie...

Po pierwsze Mariolka tak nie pozwoli...i to nie przejdzie... jednak u Łzy byp progres, a nie uwstecznienie...

po drugie, akurat teraz Herman peacuje na własne utrzymanie ?

 

Liczę że w najgorszym wypadku kuśtykając, Osiołek dojedzie do celu...

A Marek znajdzie jakieś sensowne rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, rtwppk napisał(a):

Z którego roku jest ten Twój Ford?

Gadałem z moim mentorem samochodowym …

„Coś jest nie do końca dobrze zrobione, albo wtryski albo pompa albo regulator, adaptacji nie zrobi poprawnie do końca dopóki coś jest zjebane.

Opiłki w układzie? 
Jeżeli są i nikt nie sprawdził to wszystko zajeb…. I do wymiany.

A No i pierdoła… ale…. Ropa pewna?„

Tyle z UK przez neta

Na końcu listwy wtryskowej jest taki zaworek, z niego wychodzi przewód paliwowy. To jest zaworek bezpieczeństwa, w momencie jak odpali i przegazuje nie ma prawa tam lecieć paliwo, leci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, rtwppk napisał(a):

Z którego roku jest ten Twój Ford?

Gadałem z moim mentorem samochodowym …

„Coś jest nie do końca dobrze zrobione, albo wtryski albo pompa albo regulator, adaptacji nie zrobi poprawnie do końca dopóki coś jest zjebane.

Opiłki w układzie? 
Jeżeli są i nikt nie sprawdził to wszystko zajeb…. I do wymiany.

A No i pierdoła… ale…. Ropa pewna?„

Tyle z UK przez neta

2008 rok.

Wtryski sprawdzone w dwóch zakładach bo też nie wierzyłem. Pompa zrobiona w najlepszym możliwym miejscu w kraju (jak sądzę). Wszystkie czujniki i regulatory wymienione na nowe fordowskie OEM a sam regulator nawet trzeci sprawdzałem DENSO. Paliwo czyste, z orlena tankowane na przestrzeni już miesiąca z różnych dostaw, układ płukany na samym początku. 

Generalnie najgorszy jest ten błąd P0089 bo od niego się zaczęło. Po prostu się wyświetlał po odpaleniu ale normalnie jeździł. Od lutego przecież już kilka tysięcy km zrobiłem. Ale chciałem to przed urlopem zrobić. Powymieniałem wszystko co może odpowiadać za ten błąd na nowe. Regulator, czujnik, ten zawór na listwie itd. Następne w kolejce były wtryski (leciałem po kolei od najtańszych podzespołów). Problem się zaczął po wymianie wtrysków (diagnoza wykazała że są do zrobienia to zrobiłem). Okazało się że żadne procedury regulacyjne nie dają się wykonać a ecu się rozregulowało podczas próby dokonania adaptacji (parametry skasowane a nowe nie dają się wprogramować bo procedury przeprowadzić się nie da). Podciągając to pod reklamację wtrysków zakład zgodził się przyjąć auto twierdząc że to prosta sprawa. Prosta pogrążyła ich na 2tyg bez rezultatów a jeszcze spalili mi rozrusznik bo chyba mieli problem z odpowietrzeniem. Jak odebrałem auto to leciałem dalej w kierunku sprawcy błędu bo nadal był a do tego silnik kulał. Pompa poszła do regeneracji. Wtedy już nie szukałem lokalnie, nie oszczędzałem i wysłałem do Lublina gdzie rzekomo mieści się jeden z najlepszych zakładów w polsce znający się na tym układzie diesla (DENSO). Do jej wyciągnięcia okazało się że łatwo nie będzie i trzeba zrzucać cały rozrząd (łańcuch). No więc też tak uczyniłem zmieniając i sprawdzając przy tym od razu napęd rozrządu. Wysłałem też wtryski na ponowny test bo nie wierzyłem. Okazało się że wtryski są ok, pompa nie jest najgorsza ale pewne zużycie było. Regeneracja kompleksowa. Części przyszły, efektów brak. Silnik odpala pięknie, błędy jak były tak są pomimo że wszystko jest nowe. Chodzi ładnie dopóki się nie nagrzeje. Po osiągnięciu 40 stopni zaczyna kuleć a po jakiś 50 już telepie i szarpie coraz gorzej. Jak sądzę wynika to z tego że pewnie do tych 40-50 stopni chodzi niejako na jakimś ssaniu. Na dodatek jest problem z zasysaniem paliwa (nie wiem czy zbieg okoliczności czy jaki czort), z bańki dziala jak jest nieco wyżej a z ziemi nie.... więc już też głupieję.  Na razie chodzi z bańki i już się bawię w szamańskie zabiegi bo logiki w tym nie ma totalnie żadnej. Pozostaje zmiana ecu ale to nie są proste sprawy.........

Edytowane przez marek230482 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh... żeby było śmieszniej po rozmowie z kolegą rtwppk wykonałem kolejne próby adaptacji pompy (setki razy to robiłem) i wreszcie się udało. Procedura przeszła i zakończona pomyślnie. Ale co z tego skoro nic się nie zmieniło..... dalej błąd P0089 jest, dalej autem szarpie i dygocze po rozgrzaniu. Żadnych efektów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć może coś takiego pomoże

Przyczyny dla kodu OBD2 P0089

Czynniki, które doprowadziły do ustalenia kodu błędu P0089 OBD2 to

 
 
  • Filtr paliwa jest zatkany.
  • Zatkane przewody paliwowe.
  • Wydajność pompy paliwowej nie mieści się w zakresie specyfikacji.
  • Regulator ciśnienia paliwa może być uszkodzony.
  • Uszkodzona pompa paliwowa.
  • Wadliwy czujnik ciśnienia paliwa
  • Wiązka przewodów czujnika ciśnienia paliwa jest otwarta lub zwarta
  • Niewłaściwe połączenie obwodu elektrycznego czujnika ciśnienia paliwa
  • Wadliwy regulator ciśnienia paliwa

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem coś takiego na forum forda transita

Zawór regulacyjny na pompie został wymieniony... one padają dość często więc od tego zacząłem.
Wtryskiwacze po regeneracji.
Pompa wtryskowa zaadoptowana
Wtryskiwacze też mają przypisane numery w sterowniku.

Myślę że powodem jest sama instalacja, tylko czy rozgrzebywać całość, czy są jakieś miejsca w tych transitach gdzie te instalacje gniją czy przecierają się ? 

 
Przedzwoń żarowką przewody od wtyczki zaworu pompy do wtyku sterownika. Jeśli instalacja bedzie na obu końcach rozłączona zmierz rezystancje miedzy dwoma pinami wtyczki pompy czy jest przejście (zwarcie miedzy przewodami) oraz zmierz opór miedzy pinem a masą złapana z klemy lub naswozia (tu pomiar dwukrotny dla każdego pinu). Myślę, że problem sie rozwiąże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.