włóczywóz Włóczywóz czyli forda transita L4H3 tranzycja na campervana

[lbuster]

Do rżnięcia to Ty się nadajesz 

17 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Przeprowadziłem tygodniowy test lodówki.

W lato temperatura otoczenia oraz wkładanych produktów może być 30 stopni i więcej, więc do Twojej kalkulacji bym doliczył z 10-20% pobieranej energii.

[marek230482]

Dokładnie. Albo i więcej  ja sam się zdziwiłem jak pięknie moja lodówka działała w domu ale w kamperze gdzie w środku polskiego lata lekko temperatura przekracza 30 stopni czar prysł i kompresor dymał jak szalony zżerając prąd. Ale to była lodówka własnej roboty. Okazuje się, że jak zamontowałem do czynnika duży wymiennik z wentylatorem to rozwiązało problemy. 

[Tomiy]

22 godziny temu, mac28 napisał(a):

 Dodatkowo okno ma wbudowane ledy które fajnie, mocno świecą. Oczywiście moskitiera i roleta zaciemniająca też jest w kpl. Nie są plisowane ale rozwijane. Na tą chwilę nie żałuje zakupu żadnego okna. 

 

Możesz podać co to za okna są?

[mac28]

Godzinę temu, Tomiy napisał(a):

Możesz podać co to za okna są?

https://belluna.eu/shop/dachluke/

[Łza Włóczynutka]

Teraz trochę więcej fotonów, wyemitowanych w wyniku fuzji jądrowej, 8 minut wcześniej przez naszą gwiazdę, będize wpadać do środka.
(Prace przez prawie 3 tygodnie  oczywiście tylko od czasu do czasu, jak była pogoda, czas i dobre prognozy.)

[lbuster]

50 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Teraz trochę więcej fotonów

Tych nigdy za dużo w przyczepie/kamperze 

Masz już plany na ten rok dla żabki?

[Łza Włóczynutka]

24 minuty temu, lbuster napisał(a):

plany na ten rok dla żabki

Wjechać do stawu??

[lbuster]

Chyba nie będziesz wodować swojego kampera  Choć patrząc na Twoje przeróbki, to do amfibii nie dużo mu brakuje  

[Piotrekm13]

2 godziny temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

 

 

Drewniane rolety zewnętrzne w oknie kampera??? 

[Łza Włóczynutka]

21 godzin temu, Piotrekm13 napisał(a):

Drewniane rolety zewnętrzne w oknie kampera

No jasne, będą świetnie korespondować z ozdobną deską elawacyjną, którą mam zamiar obić całego od zewnątrz 

Tymczasem zakupiłem standardowy bagażnik dachowy do dostawczaków. Służy do mocowania róznego rodzaju akcesoriów, które rozmiate pojazdy obsługi technicznej mogą na takim bagazniku wozić.. jakieś drabiny, profile, rury.. Żeby to umożliwić, belki mają dwa profilowane rowki, w któr można wsunąć łeb śruby. (podobnie jak to jest w V-profilach aluminiowych).

W komplecie są mocowania do fabryczych, fordowskich punktów mocowań. uszczeki, plastikowe osłony i maskownice do zamknięcia niewykorzystacnych części rowków.

Mam zamiar to zamontować i do tego przykręcić panel. Dużo rzeczy jest do zrobienia, tylko za mało czasu
 

Edytowane 16 Lutego przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

21 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

W komplecie są mocowania do fabryczych, fordowskich punktów mocowań. uszczeki, plastikowe osłony i maskownice do zamknięcia niewykorzystacnych części rowków.

W osobówce bez tych elementów jest bardzo głośno przy większych prędkościach, więc polecam zamontować i nie wyrzucać niewykorzystanych aktualnie elementów 

[Łza Włóczynutka]

ferie, ferie i po feriach..



Więc trzeba się w końcu brać do roboty, Mam kupione i przygotowane (zaimpregnowane) listewki do - nie wiem jak to nazwać- szkieletu na którym będzie się opierała kabina, Teraz pytanko, zanim zacznę jeszcze musze kupić syfon.. Jaki syfon najlepiej zastosować do takiej kabiny?


W sumie to chyba dwie opcje są, z czego jedna mi się wydaje bardziej sensowna: albo kabina tak jak na zdjęciu opiera się o podłogę, rurka odpływowa by musiała być prosto pod podwozie i syfon pod autem... o ile nie ma akurat tam jakichś elementów które to uniemożliwiają

albo kabina podniesiona o jakieś 7cm i wstawić płaski syfon z odpływem na bok, Myślałem o takim 6cm z odpływem w bok,  coś w tym stylu:

wtedy odpływ mógłby być w dowolnym miejscu.

Chyba wszystko przemawia za tą drugą opcją, czy są jeszcze jakiś inne, lepsze rozwiązania?

[Piotrekm13]

Godzinę temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

Chyba wszystko przemawia za tą drugą opcją, czy są jeszcze jakiś inne, lepsze rozwiązania?

Bez syfonu. Będziesz miał stały zbiornik?

[Łza Włóczynutka]

Zbiornik na szarą będzie, więc bez syfonu to pewnie by były mało interesujące efekty aromatyczne 
 

[lbuster]

15 godzin temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

bez syfonu to pewnie by były mało interesujące efekty aromatyczne 

Stawiasz na glebie i z rury sam robi się syfon:

Pytanie, czy będziesz uprawiał zimowy karawaning?