Skocz do zawartości

rtwppk

Rekomendowane odpowiedzi

W poprzednią niedzielę udało mi się zamontować gniazdo IMG_3301.thumb.jpeg.386a28c598d91266fadc1a51de6a30c8.jpeg

Dzisiaj skończyłem wtyczkę …

IMG_3327.thumb.jpeg.ec44d100025f9459381c1650ef78657a.jpeg
 

Chińskie wtyczki  są jakie są … jedyna zaleta to ich cena … narazie podjąłem decyzję, że zostaje przy nich (max 3 razy w roku będą rozłączane).

Oczywiście znalazłem alternatywne złącze Weidmüller. 
https://catalog.weidmueller.com/procat/Group.jsp;jsessionid=D648DD5C91757840B3CC465B0F73B1A7?groupId=("group6336682200731")&page=Group

Ale cena tego złącza przemysłowego przeraża :) ponad 1500 netto. Weidmüller nie sprzedaje tych złącz na sztuki a trzeba je kompletować pod indywidualny projekt (każdy element osobno)  złącz 25mm2 w opakowaniu mają 10 szt po 40 pln za sztukę mimo tego, że mi potrzeba tylko 2 szt … Hurtownie mogą sprowadzić ale tylko paczki a my narazie 5 zabudów nie planujemy budować :)  I coś co mogło kosztować 600 pln nie jest brane pod uwagę.   
 

Teraz oczekujemy jak przestanie padać :) i biorę się za wprowadzenie przygotowanego kabla do zabudowy.

IMG_3328.thumb.jpeg.0ad5a41d7941ddda967898d714a2c88b.jpeg

Na koniec tylko zarobienie kabla i przykręcenie do Oriona.

Edytowane przez coxWlkp (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 320
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Sorry że się zapytam ale do czego będziesz używać takiego złącza? Dość pancernie wygląda jak do tych przewodów , tego się używało do ładowania wózków widłowych, melexów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Gajny napisał(a):

Sorry że się zapytam ale do czego będziesz używać takiego złącza? Dość pancernie wygląda jak do tych przewodów , tego się używało do ładowania wózków widłowych, melexów. 

Do ładowania akumulatora w zabudowie z alternatora przez Oriona .

Co do gabarytów masz racje :) ale niczego i innego nie znalazłem w dobrej cenie na 25mm2 :) Jeśli coś masz to jeszcze jestem otwarty na propozycje …

Mnie tez to złącze denerwuje :) musiałem je trochę przerobić ale CCC :) 

Edytowane przez coxWlkp (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fachowcem ale wydaje mi się że 25mm2 to gruba przesada jeżeli chodzi o ładowanie z alternatora, myślę że 6mm2 to wszystko czego potrzebujesz, chyba że chcesz mieć zasilanie prosto z aku samochodu. Jeśli masz dodatkowy akumulator to do ładowania wystarczy w zupełności zwykła 16a 3p i to jest najtańsza opcja, jeśli chcesz mieć zasilanie z dużym obciążeniem z aku samochodu to myślę że złącze typu NATO jest idealne. 

 

Screenshot_20230415-200116.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Misio napisał(a):

Mam 16mm² w Osiołku

W Crafterze będę miał minimum 25mm²...

To już nie czasy że ładujesz akumulator 5 czy nawet 10A...

Nie wiem o czym mówimy ale jeśli mamy na myśli ten sam separator/ogranicznik ładowania Orion to ma chyba maks przyłącze 16mm2 więc jak dasz grubszy to i tak będziesz musiał go podskubać żeby wszedł w złącze co i tak się sprowadzi do tego samego, poza tym Orion właśnie ogranicza prąd ładowania do bodajże 30A. Delikatnie mówiąc raczkuję w tematach karawaning owych ale w ciężarówkach na ogół przy alternatorze np 150A i 24v przeważnie jest 10mm2 i nie słyszałem żeby coś było nie tak, sam korzystam u siebie do ładowania akumulatorów w przyczepach ciężarowych z przewodów 2x6mm i nigdy nie miałem braków z tego tytułu śmiem twierdzić nawet że zbyt szybkie ładowanie akumulatora źle wpływa na jego pracę. Może być inaczej pewnie tylko jeśli masz w zamiarze korzystać z mocy akumulatora rozruchowego. 

Edytowane przez Gajny (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale...

Jeżeli nawet jest to 16 (nie mam Oriona) to jeżeli mamy dłuższy odcinek przewodu 25mm² a końcowki 16mm² to i tak będą mniejsze straty niż gdyby było na całej długości 16mm².

W ciężarówce 10mm² (wydaje mi się że trochę mało, ale może masz racje, z tego co widac w autach odobowych te przewody sa dużo grubsze) na to ma też wpływ długości przewodu... jezeli mamy aku blisko to nie problem...Przekrój jest dobierany do natężenia prądu...pytanie dlatego brzmi - ileA płynie przez ten przewód...

 

Orion to nie tylko ogranicznik, a bardziej stabilizator ładowania na konkretnym poziomie...

 

10 minut temu, Gajny napisał(a):

sam korzystam u siebie do ładowania akumulatorów w przyczepach ciężarowych z przewodów 2x6mm i nigdy nie miałem braków z tego tytułu śmiem twierdzić nawet że zbyt szybkie ładowanie akumulatora źle wpływa na jego pracę.

Tak...

Jeżeli mówimy o akumulatorach "kwasowych"...

Ale świat poszedł znacznie do przodu z technologią LiFePO4...gdzie ładowanie na poziomie 40-80A nie robi nanim wrażenia, a dzięki podróży powiedzmy godzinnej możemy mieć zapas prądu na 2,3 dni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, coxWlkp napisał(a):

Teraz oczekujemy jak przestanie padać :) i biorę się za wprowadzenie przygotowanego kabla do zabudowy.

IMG_3328.thumb.jpeg.0ad5a41d7941ddda967898d714a2c88b.jpeg

fajny zestaw końcówek, pewnie też będę czegoś takiego potrzebować u siebie ;)

Złącze wygląda podobnie jak złącza do ładowania paleciaków elektrycznych, być może coś takiego mogło by pasować, z tym że nie mam pojęcia, czy takie zacze jest wodoodporne, paleciaki raczej w magazynach się używa więc nie muszą być wodoodporne, no ale nie znam pełnego wachlarza zastosowań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Gajny napisał(a):

Nie wiem o czym mówimy ale jeśli mamy na myśli ten sam separator/ogranicznik ładowania Orion to ma chyba maks przyłącze 16mm2 więc jak dasz grubszy to i tak będziesz musiał go podskubać żeby wszedł w złącze co i tak się sprowadzi do tego samego, poza tym Orion właśnie ogranicza prąd ładowania do bodajże 30A. Delikatnie mówiąc raczkuję w tematach karawaning owych ale w ciężarówkach na ogół przy alternatorze np 150A i 24v przeważnie jest 10mm2 i nie słyszałem żeby coś było nie tak, sam korzystam u siebie do ładowania akumulatorów w przyczepach ciężarowych z przewodów 2x6mm i nigdy nie miałem braków z tego tytułu śmiem twierdzić nawet że zbyt szybkie ładowanie akumulatora źle wpływa na jego pracę. Może być inaczej pewnie tylko jeśli masz w zamiarze korzystać z mocy akumulatora rozruchowego. 

Co do Oriona masz racje, że wchodzi 16 mm2 ale jak policzyłem metry to w aucie dałem 25mm2 a 16 mm2 mam w budzie.

Miałem 25 i taki już jest :) z lekkim zapasem ale przynajmniej spadki mniejsze. Co do prądu to max 40 A opisał producent w instrukcji. 
Przy takim prądzie istotna jest długość a ja musiałem skorzystać z oryginalnego przepustu Forda a rozdzielnie mam dokładnie po drugiej stronie paki wiec trochę tych metrów wyszło .

23 minuty temu, BIGL napisał(a):

Masz może poduszki dodatkowo ma tylnym moście ? Będę u siebie instalował i szukam info .

Nie mam :( niestety żona załadowaniu budy, żony i bagażu z DMC jestem na 0. Auto pozostaje w wersji najbardziej ubogiej i obciążonej.

Bez wyciągarki i bez poduszek.

Jak myślałem, że mam zapas 230 kg to znalazłem ten zestaw - https://allegro.pl/oferta/system-pneumatyczny-ford-ranger-kompresor-9636498633

Miał dobre opinie.

Fajne złącze do ładowarek Victron i innych :) 

IMG_3330.thumb.jpeg.95f0b0abe393226d6d346a04d86b042b.jpeg

 

Mam 16mm2 i 25mm2 

13 minut temu, Misio napisał(a):

Ale...

Jeżeli nawet jest to 16 (nie mam Oriona) to jeżeli mamy dłuższy odcinek przewodu 25mm² a końcowki 16mm² to i tak będą mniejsze straty niż gdyby było na całej długości 16mm².

W ciężarówce 10mm² (wydaje mi się że trochę mało, ale może masz racje, z tego co widac w autach odobowych te przewody sa dużo grubsze) na to ma też wpływ długości przewodu... jezeli mamy aku blisko to nie problem...Przekrój jest dobierany do natężenia prądu...pytanie dlatego brzmi - ileA płynie przez ten przewód...

 

Orion to nie tylko ogranicznik, a bardziej stabilizator ładowania na konkretnym poziomie...

 

Tak...

Jeżeli mówimy o akumulatorach "kwasowych"...

Ale świat poszedł znacznie do przodu z technologią LiFePO4...gdzie ładowanie na poziomie 40-80A nie robi nanim wrażenia, a dzięki podróży powiedzmy godzinnej możemy mieć zapas prądu na 2,3 dni...

Zgadzam się z Tobą w 100% 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Misio napisał(a):

Tak...

Jeżeli mówimy o akumulatorach "kwasowych"...

Ale świat poszedł znacznie do przodu z technologią LiFePO4...gdzie ładowanie na poziomie 40-80A nie robi nanim wrażenia, a dzięki podróży powiedzmy godzinnej możemy mieć zapas prądu na 2,3 dni...

Może i masz rację, nie mam doświadczenia z tymi akumulatorami, wiem jedno że jeśli zbyt mocno obciążysz alternator to twoje przewody 25mm będą całe a alternator usmażysz albo szczotki w najlepszym wypadku zrobią takie rowki w komutatorze jakich nie widziałeś, myślę że głównie po to ogranicza się prąd ładowania separatorem aby temu zapobiec.

 

11 minut temu, coxWlkp napisał(a):

Przy takim prądzie istotna jest długość a ja musiałem skorzystać z oryginalnego przepustu Forda

Dla tego najlepiej jak najbardziej zminimalizować odcinki wysoko obciążonych przewodów dc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Łza Włóczynutka napisał(a):

fajny zestaw końcówek, pewnie też będę czegoś takiego potrzebować u siebie ;)

Złącze wygląda podobnie jak złącza do ładowania paleciaków elektrycznych, być może coś takiego mogło by pasować, z tym że nie mam pojęcia, czy takie zacze jest wodoodporne, paleciaki raczej w magazynach się używa więc nie muszą być wodoodporne, no ale nie znam pełnego wachlarza zastosowań.

Jak będziesz potrzebował daj znać na priv… mi trochę tego zostało :) 

1 minutę temu, Gajny napisał(a):

Może i masz rację, nie mam doświadczenia z tymi akumulatorami, wiem jedno że jeśli zbyt mocno obciążysz alternator to twoje przewody 25mm będą całe a alternator usmażysz albo szczotki w najlepszym wypadku zrobią takie rowki w komutatorze jakich nie widziałeś, myślę że głównie po to ogranicza się prąd ładowania separatorem aby temu zapobiec.

 

Dla tego najlepiej jak najbardziej zminimalizować odcinki wysoko obciążonych przewodów dc.

Masz rację. Dlatego musiałem zaufać Victronowi. Stworzyli ładowarkę izolowaną dc/dc to chyba wiedzą co produkują. A w instrukcji opisują dokładnie jaki przewód i właśnie jest mowa o 16mm2 … Te moje 25 wziąłem z mojej kalkulacji metrów. I nie jest ona błędna.

A konstrukcyjnie nie dało się umieścić akumulatora z budy bliżej alternatora :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, coxWlkp napisał(a):

Te moje 25 wziąłem z mojej kalkulacji metrów. I nie jest ona błędna.

A konstrukcyjnie nie dało się umieścić akumulatora z budy bliżej alternatora :) 

:yes: oby służyło jak powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Gajny napisał(a):

Może i masz rację, nie mam doświadczenia z tymi akumulatorami, wiem jedno że jeśli zbyt mocno obciążysz alternator to twoje przewody 25mm będą całe a alternator usmażysz albo szczotki w najlepszym wypadku zrobią takie rowki w komutatorze jakich nie widziałeś, myślę że głównie po to ogranicza się prąd ładowania separatorem aby temu zapobiec.

W LiFePO4 nie ma zbyt dużo ludzi z doświadczeniem, bo to jednak raczkująca technologia... Więc to "my" jesteśmy królikami doświadczalnymi... ale też już co nieco o tym wiemy...

Apropo alternatora - w jakimś stopniu masz rację, ale... jeżeli do alternatora 150A podpinamy ładowarkę 40A czy do alternatora 220A 80A  ładowarkę - w obu przypadkach nie powinny one zrobić krzywdę alternatorowi...

 

Dodam już moje:

Gdy miałem AGM... walczyłem by aku na zabudowie nie fostawał więcej niż 20A - starałem się dążyć do prądu z alternatora na poziomie 8-12A (miałem aku 95Ah)

Teraz walczyłem by mieć jaknajwiecej amper... I udało mi się dojść do poziomu około 38A ciągłego ładowania (LiFePO4)... Co dla alternatora 150A nie jest czymś bardzo "kosmicznym" (chwilowe niespełna 60A) co jak dla mnie jest wystarczającym wynikiem... dla Osiołka. Jednak dla mojego przyszłego Craftera bym chciał mieć około 80-100A, ale tam nawet rozważam osobny alternator dla zabudowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gajny napisał(a):

Nie jestem fachowcem ale wydaje mi się że 25mm2 to gruba przesada jeżeli chodzi o ładowanie z alternatora, myślę że 6mm2 to wszystko czego potrzebujesz, chyba że chcesz mieć zasilanie prosto z aku samochodu. Jeśli masz dodatkowy akumulator to do ładowania wystarczy w zupełności zwykła 16a 3p i to jest najtańsza opcja, jeśli chcesz mieć zasilanie z dużym obciążeniem z aku samochodu to myślę że złącze typu NATO jest idealne. 

 

Screenshot_20230415-200116.png

Bardzo fajne te złącze. Wtyki zaciskanie :) rewelacja. No i cena też niezła. Zaraz zamawiam … mam przewody dłuższe to nie będzie problemu z podmianą 

A i widzę że do 35mm2 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.