Skocz do zawartości

Dobór odpowiednich bezpieczników oraz przekroju przewodów.


Grzesex

Rekomendowane odpowiedzi

Ale rozumiem, że będziesz pamiętał aby nie włączać kilku odbiorników jednocześnie? Czy nie rozumiem...

Edit:

Ok, właśnie zauważyłem że to już było napisane. Jednak zawsze można o tym zapominać, a już na pewno żona nie będzie próbowała pamiętać. Wiem z autopsji ?

 

Edytowane przez Piotrekm13 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Można powiedzieć, że co do podłączenia lodówki - zgodne z moją pierwszą sugestią.

Na wyjściu z przetwornicy na kuchenkę itp - dałbym wyłącznik nadprądowy 10A 230V AC. Skoro przetwornica w szczycie może chwilowo dać 4000W, to bezpiecznik 200A na przetwornicy będzie wywalał przy każdym, nawet przypadkowym podłączeniu większego obciążenia, zanim wyłączy się przetwornica, co m. zd. jest bez sensu, bo od razu wyłączy całość, tj. lodówkę też. Zabezpieczenie przed za dużym poborem realizowałby wyłącznik nadprądowy po stronie AC. Gdyby robić to z 1 przetwornicy, i dać wył. nadprądowy do "dużego" obwodu, to dać też "małe" zabezpieczenie max 5A 230V AC nadprądowe do obwodu lodówki, żeby już było całkowicie kompletnie.  Ale i tak zabezpieczenie musiałoby mieć m.zd. nie 200, a min. 250A (żeby zabezpieczenia nadprądowe po stronie AC zadziałały zanim wyłączy się przetwornica, albo wywali bezpiecznik przetwornicy. Dodam, ze przy takim amperażu bezpiecznik musiałby być topikowy, więc jego każdorazowa wymiana, o ile on miałby zadziałać jako pierwszy przy choćby z roztargnienia załączonym większym obciążeniu, mogłaby być lekko kłopotliwa...  

Dodałbym ze 2 gniazda "zapalniczkowe" z zabezpieczeniem góra 10A na gniazdo, w pobliżu stołu/kanapy, ewentualnie gdybyś kiedyś chciał mieć telewizor to też w miejscu dogodnym - chociaż niekoniecznie musisz go mieć - do podłączenia laptopa, tv na 12 V, sprzętów mających swoje ładowarki 12V których nie da się zasilić z USB (np. ładowarki do baterii do aparatu, itp. itd, wiele latarek, np. czołówek, ma "swoje" ładowarki). Np. dużo wygodniej w tak małej przestrzeni i efektywniej zasilać nawet laptopa z zasilacza 12V niż przez przetwornicę z walającym się zasilaczem 230V - sprawdzone, np. zasilacz della 12 V z zestawu samolotowego robi świetną robotę. Nie musiałbyś też odpalać "dużej" przetwornicy. Dałbym też woltomierz, ale nie palący się na stałe, tylko załączany stycznikiem chwilowym - żeby zawsze można było kontrolnie looknąć na napięcia w części kamperowej. 

Jeśli chodzi o gniazda do ładowania USB - można dać w ich obwodzie wyłączniki (żeby np.  chociaż na dłuższy postój wyłączać) albo bezpiecznik na zasadzie rozłącznika obwodu - skubańce niewiele bo niewiele, ale ciągną, i to 24h na dobę, ale przy tej mocy solarach nie powinno to być dużym problemem, więc nie jest to raczej "must have".

Jeśli chodzi o bezpieczniki na część bytową - schodziłbym możliwie z amperaży, kiedy trzeba 15A, to 15A, ale oświetlenie - 4 lampki ledowe - 5A to już świat, gniazda usb też 7,5A na pojedyncze gniazdo starczy nawet dla podwójnych FC/PD. Nie na styk, z zapasem, ale możliwie adekwatnie do realnego obciążenia obciążenia takiego obwodu

Bezpiecznik 50A w obwodzie ładowania akumulatorów z regulatora solarnego? Dość dyskusyjna sprawa (kontroler sam w sobie jest zabezpieczeniem tego obwodu), teoretycznie nie jest potrzebny, i teoretycznie nie powinien zadziałać, ale gdyby przypadkowo zadziałał, może w ten sposób uwalić kontroler ładowania (solary od kontrolera można odłączać, ale aku nie, dopóki nie odłączy się lub nie zasłoni solarów - nagłe odcięcie aku przy pracujących solarach grozi uwaleniem kontrolera). Jeżeli już dawać bezpiecznik jako zabezpieczenie przeciwzwarciowe, to dać ciut więcej (powyżej 60A), żeby nie było ryzyka  przypadkowego zadziałania (teoretycznie z paneli przy dość co prawda teoretycznym założeniu pracy ze 100% wydajnością może pójść te 50A, powinna być jakaś górka, żeby wykluczyć przypadkowe zadziałanie i pracę na granicy amperażu bezpiecznika, zwł. topikowego, który pracując na styk może już się zacząć grzać). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Grzesex napisał:

Nie powtórzę tego mojej żonie, bo Cię znajdzie i będziesz miał kłopoty . Ona jest inna ??

Bez urazy ale po przeczytaniu całego wątku dochodzę do wniosku, że trzeba bać się tych Twoich dużych prądów (stojąc blisko Ciebie na kempingu) no i też żony - nie wiadomo co gorsze?. Tylko dlaczego mają być kłopoty skoro Twoja żona nic nie będzie wiedziała - wniosek - można mieć kłopoty tyko dlatego, że się jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, czyś napisał:

Można powiedzieć, że co do podłączenia lodówki - zgodne z moją pierwszą sugestią.

Na wyjściu z przetwornicy na kuchenkę itp - dałbym wyłącznik nadprądowy 10A 230V AC. Skoro przetwornica w szczycie może chwilowo dać 4000W, to bezpiecznik 200A na przetwornicy będzie wywalał przy każdym, nawet przypadkowym podłączeniu większego obciążenia, zanim wyłączy się przetwornica, co m. zd. jest bez sensu, bo od razu wyłączy całość, tj. lodówkę też. Zabezpieczenie przed za dużym poborem realizowałby wyłącznik nadprądowy po stronie AC. Gdyby robić to z 1 przetwornicy, i dać wył. nadprądowy do "dużego" obwodu, to dać też "małe" zabezpieczenie max 5A 230V AC nadprądowe do obwodu lodówki, żeby już było całkowicie kompletnie.  Ale i tak zabezpieczenie musiałoby mieć m.zd. nie 200, a min. 250A (żeby zabezpieczenia nadprądowe po stronie AC zadziałały zanim wyłączy się przetwornica, albo wywali bezpiecznik przetwornicy. Dodam, ze przy takim amperażu bezpiecznik musiałby być topikowy, więc jego każdorazowa wymiana, o ile on miałby zadziałać jako pierwszy przy choćby z roztargnienia załączonym większym obciążeniu, mogłaby być lekko kłopotliwa...  

Dodałbym ze 2 gniazda "zapalniczkowe" z zabezpieczeniem góra 10A na gniazdo, w pobliżu stołu/kanapy, ewentualnie gdybyś kiedyś chciał mieć telewizor to też w miejscu dogodnym - chociaż niekoniecznie musisz go mieć - do podłączenia laptopa, tv na 12 V, sprzętów mających swoje ładowarki 12V których nie da się zasilić z USB (np. ładowarki do baterii do aparatu, itp. itd, wiele latarek, np. czołówek, ma "swoje" ładowarki). Np. dużo wygodniej w tak małej przestrzeni i efektywniej zasilać nawet laptopa z zasilacza 12V niż przez przetwornicę z walającym się zasilaczem 230V - sprawdzone, np. zasilacz della 12 V z zestawu samolotowego robi świetną robotę. Nie musiałbyś też odpalać "dużej" przetwornicy. Dałbym też woltomierz, ale nie palący się na stałe, tylko załączany stycznikiem chwilowym - żeby zawsze można było kontrolnie looknąć na napięcia w części kamperowej. 

Jeśli chodzi o gniazda do ładowania USB - można dać w ich obwodzie wyłączniki (żeby np.  chociaż na dłuższy postój wyłączać) albo bezpiecznik na zasadzie rozłącznika obwodu - skubańce niewiele bo niewiele, ale ciągną, i to 24h na dobę, ale przy tej mocy solarach nie powinno to być dużym problemem, więc nie jest to raczej "must have".

Jeśli chodzi o bezpieczniki na część bytową - schodziłbym możliwie z amperaży, kiedy trzeba 15A, to 15A, ale oświetlenie - 4 lampki ledowe - 5A to już świat, gniazda usb też 7,5A na pojedyncze gniazdo starczy nawet dla podwójnych FC/PD. Nie na styk, z zapasem, ale możliwie adekwatnie do realnego obciążenia obciążenia takiego obwodu

Bezpiecznik 50A w obwodzie ładowania akumulatorów z regulatora solarnego? Dość dyskusyjna sprawa (kontroler sam w sobie jest zabezpieczeniem tego obwodu), teoretycznie nie jest potrzebny, i teoretycznie nie powinien zadziałać, ale gdyby przypadkowo zadziałał, może w ten sposób uwalić kontroler ładowania (solary od kontrolera można odłączać, ale aku nie, dopóki nie odłączy się lub nie zasłoni solarów - nagłe odcięcie aku przy pracujących solarach grozi uwaleniem kontrolera). Jeżeli już dawać bezpiecznik jako zabezpieczenie przeciwzwarciowe, to dać ciut więcej (powyżej 60A), żeby nie było ryzyka  przypadkowego zadziałania (teoretycznie z paneli przy dość co prawda teoretycznym założeniu pracy ze 100% wydajnością może pójść te 50A, powinna być jakaś górka, żeby wykluczyć przypadkowe zadziałanie i pracę na granicy amperażu bezpiecznika, zwł. topikowego, który pracując na styk może już się zacząć grzać). 

Witam, dokonałem zmian zgodnie z Twoimi wskazówkami i sugestiami.  Nie wiem dla czego wstawiłem bezpiecznik między akumulatorami a regulatorem, bo akurat o tym naczytałem się sporo. W związku z tym że mam tą mniejszą przetwornicę, wstawiłem ją w schemat do lodówki, tak jak sugerowałeś. Z kwestią ładowania żeli ładowarką, dałem sobie spokój z uwagi na brak w tej sytuacji, małej przetwornicy i zdecyduję się na zakup Cyrixa 250A. Oceń proszę czy będzie odpowiedni czy może 120A wystarczy.  Bardzo proszę o sprawdzenie i ewentualne uwagi.

schemat_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, BUMERANG napisał:

Wg. mnie brakuje jeszcze wyłącznika miedzy panelami, a regulatorem.

Konektory robią za przełącznik. Taki system ma myć, bo to układ trochę inaczej wykorzystywany będzie i odkręcanie przewodów od wyłącznika byłoby kłopotliwe a tak.... tylko klik i konektory rozłączone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Grzesex napisał:

Konektory robią za przełącznik. Taki system ma myć, bo to układ trochę inaczej wykorzystywany będzie i odkręcanie przewodów od wyłącznika byłoby kłopotliwe a tak.... tylko klik i konektory rozłączone.

Cześć, Co prawda też uważam, że banie się gazu a nie banie się prądu stałego (i to o sporym amperażu), jest trochę dziwne, ale tak jak zaznaczyłeś to Twój wybór.

Jeżeli chodzi o wyłącznik pomiędzy regulatorem a panelami to bardzo fajnym i praktycznym w użytkowaniu jest zastosowanie hebla. Jest dużo łatwiejsze i można odłączyć od razu, a konektory jak są dobrze wciśnięte to wcale takie łatwe do rozłączenia nie są.

Tutaj zdjęcie bardzo fajnego i praktycznego hebla

Tutaj i tutaj masz zdjęcia jak ja go wkomponowałem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 rzecz która tu widzę to znaczne oddalenie zabezpieczeń głównych od akumulatorów ale być może to tylko sprawa rysunku 
Zabezpieczenie powinno być na klemie akumulatorów lub w przypadku kilku zabezpieczeń na listwie połączonej z klemą

Druga rzecz która mi sie nasuwa to to czy policzyłeś realnie bilans energetyczny - 240Ah w żelu to nie jest 240Ah do wykorzystania i nie jest to dużo na tak energochłonne urządzenia i taką ich ilość , podobnie z panelami - ok w lecie przy dobrej pogodzie wyciągniesz realnie z tych paneli może pod 500W (zakładam że leżą na płasko i stratę z tym związana ok 20-30%) - weź też pod uwagę nie to co deklaruje producent paneli a porównanie parametrów NOCT i STC  - idąc dalej co w zimie czy nawet jesienią/wiosną - jak pokombinujemy to podoimy jeszcze z 40Ah z tej Varty rozruchowej i wjecej nie bo nie odjedziemy - a dalej co ? agregat,  ogniwo paliwowe ?

Weźmy tak na szybko zima przy dobrych wiatrach 4-5h słońca daje nam rząd pod 2500Wh  no i dobra koło 200Ah jest - ale jutro też jest dzień i grzejemy webastem, lodówka hula, mikrofala , suszarka, jakaś kawusia, coś upichcone na indukcji   - 100 czy 150Ah poleciało  a tu niefart pojutrze pada śnieg i są chmury, po pojutrze też przez pół dnia pada a tylko pół dnia  masz słońca- starczy nawet pełne 240Ah ?

Nie liczyłem, pisze to nieco na nosa - to przypuszczenia - policzenie realnego zapotrzebowania na energię  i przyjęcie realnych założeń co pogody oraz okresu bytowania w samowystarczalności  energetycznej da prawdziwy obraz ale policz to dobrze bo wydaje mi się że przeszalałeś z energochłonnością urządzeń i nie wydolisz

Liczyłem natomiast swoja puszkę też 2x120Ah i trochę mniej panela bo max 450W mi sie  zmieści na dachu  - zakładałem   na 3doby i słońce 50/50 co jest optymistyczne w PL - energochłonność u mnie  była rzędu ca 30-40% w porównaniu do Twojej i jakbym nie liczył to mi brakowało  -  policz to realnie i 2 razy bo co prawda jest Cyrix i altek ale jak komuś będziesz dymił w okno to z kijem przyleci no chyba że zakładasz dzika  tylko lato a od jesieni do wiosny uwiązanie do słupka co moim zdaniem mija sie z ideą kampera 

Moja sugestia - jak szaleć to szaleć  jeśli kasa puszcza  - gazu nie chcesz - rozumiem ja też go nie chce i będzie tylko kuchenka na kartusze :) ale wiadomo panela nie wrzucisz 2x tyle bo dachu nie starczy moim zdaniem konieczne będzie ograniczenie energochłonności bo przecież nie zakażesz załodze robienia kawy co drugi dzień - pomóc moze wg mnie lodówka sprężarkowa na 12v i z 250-300Ah LiFePo4 z dobrym BMSem tylko to spora kasa

14 godzin temu, Grzesex napisał:

Konektory robią za przełącznik.

OK a przez kable leci 40A świeci słonko  - mamy małą spawarkę czy czekamy do nocki  albo drapiemy sie na dach i zakrywamy panele ? :) 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS - co do przekroi przewodów 
Znajdź post Kristofera z tabelą obciążalności przewodów albo w necie tabele  obciążalności przewodów elektrycznych  jest tego na kopy 
moce odbiorników znasz a posumowanie  dla głównych linii tez nie problem i pamiętaj o tym że dla przewodów prądu stałego  liczy się  długość przewodu inaczej niż dla zmiennego oraz o stratach na przesyle niskiego napięcia związanych z długością i przekrojem  przewodu

Jeśli chodzi o sam schemat i sprawy elektryki w puszce  - może coś Ci pomogą prosty schemat i rozkminy z mojej zielonej puszki gdzie Mądrzy Dobrzy Ludzie z tego forum  mi pomogli  poklecić elektrykę za co jestem Im niezmiernie wdzięczny:dzieki::piwo: :)  
Założenia z 1-go posta nieco się zmieniły bo doszło webasto wodne, urósł panel, lodówka zmienia sie na 12v,  aku ???? miał być Jenox Hobby 2x100Ah ale  cos mocno śni mi sie LiFePo4 :)  pierwotne schematy też  ewoluowały -  gdzieś w połowie wątku znajdziesz te dopracowane.

 

 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...i mała dygresyjka jeszcze.. - pamiętajmy, że przewód przewodowi nie równy.. może okazać się, że importowany z dalekiego wschodu ( czytaj: Kitaj) przewód np 3x2,5 wcale nie ma tych 2,5 mm2 a jego izolacja ledwie wytrzyma 400V... . Wyciągnąłem takie cudo z mojej zabudowy podczas demontażu... . 

Miłego dnia !!:piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naniosłeś na schemat bezpieczniki topikowe 16A - chodziło mi o rozłączniki nadprądowe (nadmiarowoprądowe) - tzw. hebelki, żeby łatwo załaczać rozłączony obwód, a nie wymieniać topiki. Rozdzieliłeś obwody z przetwornicy na dwa, każdy zabezpieczony 16A. 16A to w przybliżeniu  3700W na obwód. 

Mając za przetwornicą, na obwodzie 230V AC zabezpieczenie 10A, na wszystkie urządzenia, m.zd. łatwo unikasz wyłączenia przetwornicy gdyby komuś zdarzyło się jednak włączyć 2 urządzenia. Tu akurat zabezpieczenie mocno "na styk". Zadziała hebelek (nadprądówka) zanim wyłączy się przetwornica. Mając łatwo dostępny "hebelek" i słyszalne zadziałanie nadprądówki, jest to m.zd. dość praktyczne i "czytelne" rozwiązanie, wyraźnie wiadomo co poszło nie tak. Wiem, że jako "autor" instalacji będziesz wiedział o co chodzi, ale załoga? Chyba że zdajesz się tylko na elektronikę przetwornicy, ale m.zd. bez sensu jest dawanie zabezpieczeń na każdym z 2 obwodów na prąd, który odpowiada mocy chwilowej maksymalnej przetwornicy. Tu wyznacznikiem powinno być 2000W mocy ciągłej, więc 10A to już nadto.    

Na okrętkę licząc, z tych 2 aku 120Ah, przy 40% rozładowaniu, dostępne byłoby cirka 1,2kWh. Jeżeli z uwzględnieniem uzysku z solarów, doba do doby dałoby się codziennnie doładować aku na full i zmieścić w takim poborze prądu z samych akumulatorów, i zostawałby zapas na np. pochmurny dzień, to będzie ok. Głębsze rozładowania akumulatorów będą skracały ich żywotność. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zimie raczej słabo - tak na szybko przyjęte założenia  - niech mówi Excel gdzie najwięcej boli -  a Wy poprawcie :) 

Jakby ktoś chciał sie bawić to  liczydełko tez załączam - żółte kom można zmieniać dowolnie, szare sam liczy i robi wykres 

Screenshot_23.jpg

 

Przy okazji - założyciel wątku pytał o przekroje przewodów i zabezpieczenia - tu jest strawnie opisane https://elektrykapradnietyka.com/20383/wylacznik-nadpradowy-co-to-jest-dobor-zabezpieczen-charakterystyki/

 

prad.xlsx

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.01.2021 o 11:47, czyś napisał:

Naniosłeś na schemat bezpieczniki topikowe 16A - chodziło mi o rozłączniki nadprądowe (nadmiarowoprądowe) - tzw. hebelki, żeby łatwo załaczać rozłączony obwód, a nie wymieniać topiki. Rozdzieliłeś obwody z przetwornicy na dwa, każdy zabezpieczony 16A. 16A to w przybliżeniu  3700W na obwód. 

Mając za przetwornicą, na obwodzie 230V AC zabezpieczenie 10A, na wszystkie urządzenia, m.zd. łatwo unikasz wyłączenia przetwornicy gdyby komuś zdarzyło się jednak włączyć 2 urządzenia. Tu akurat zabezpieczenie mocno "na styk". Zadziała hebelek (nadprądówka) zanim wyłączy się przetwornica. Mając łatwo dostępny "hebelek" i słyszalne zadziałanie nadprądówki, jest to m.zd. dość praktyczne i "czytelne" rozwiązanie, wyraźnie wiadomo co poszło nie tak. Wiem, że jako "autor" instalacji będziesz wiedział o co chodzi, ale załoga? Chyba że zdajesz się tylko na elektronikę przetwornicy, ale m.zd. bez sensu jest dawanie zabezpieczeń na każdym z 2 obwodów na prąd, który odpowiada mocy chwilowej maksymalnej przetwornicy. Tu wyznacznikiem powinno być 2000W mocy ciągłej, więc 10A to już nadto.    

Na okrętkę licząc, z tych 2 aku 120Ah, przy 40% rozładowaniu, dostępne byłoby cirka 1,2kWh. Jeżeli z uwzględnieniem uzysku z solarów, doba do doby dałoby się codziennnie doładować aku na full i zmieścić w takim poborze prądu z samych akumulatorów, i zostawałby zapas na np. pochmurny dzień, to będzie ok. Głębsze rozładowania akumulatorów będą skracały ich żywotność. 

Spróbuję zrobić ten schemat jeszcze raz, ponieważ kilka spraw przemyślałem i nastąpią zmiany, oczywiście dzięki sugestii wszystkich, którzy zaangażowali się w mój watek.  Jednak zanim zacznę mam pytanie, które nasuwa mi się z analizy zamieszczonego przeze mnie schematu. Nie wiem, czy nikt tego nie zauważył, czy być może ja wyciągam zły wniosek..... Chodzi o połączenie szeregowe solarów, które generują w ten sposób 24V ?. Urządzenie, które przedstawiłem na schemacie w zasadzie wszystkie są na 12V, akumulatory również połączone są równolegle, generując 12V.  Tak chyba nie może być ? Czy raczej się mylę ?

Druga sprawa, to bezpiecznik na wyjściu z  regulatora.  W miarę możliwości czasowych przeglądam  i czytam  różnego rodzaju informacje i znalazłem teorię że jest zasada kolejności podłączania regulatora, tzn  najpierw napięcie z akumulatora a potem dopiero solary.  Gdyby zrobić na odwrót, czyli podłączyć do regulatora przewody od solarów, to wtedy regulator jest już uszkodzony.  Idąc tym tropem, jeśli mam zainstalować na wyjściu z regulator bezpiecznik przed podłączeniem go do akumulatora , to jeśli przepali się bezpiecznik, to regulator jest  w efekcie uszkodzony ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Grzesex napisał:

Nie wiem, czy nikt tego nie zauważył, czy być może ja wyciągam zły wniosek..... Chodzi o połączenie szeregowe solarów, które generują w ten sposób 24V ?

Podłączenie szeregowe jest prawidłowe. W ten sposób masz wyższą efektywność paneli. A panele nie generują 24V tylko ok 40V max. Chyba wszystkie regulatory są dostosowane do napięcia coś koło 48V.

12 minut temu, Grzesex napisał:

znalazłem teorię że jest zasada kolejności podłączania regulatora, tzn  najpierw napięcie z akumulatora a potem dopiero solary.

To nie teoria tylko konieczność. Dlatego pisałem o wyłączniku - heblu od strony paneli. Napisałeś, że będziesz je rozłączał konektorem, no to ok. :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.