Skocz do zawartości

Grzesex

Użytkownicy
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Sprzęt

  • Sprzęt
    Kamper

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Grzesex

Forumowicz

Forumowicz (3/3)

  1. Załączam moje kolejne wypociny. Zapewne będą kolejne uwagi, ale przyjmę wszystko Nie jestem przecież elektrykiem jak i nie dokońca docierają do mnie wszelkie zasady i obliczenia, których w sieci bez liku Zatem proszę wszystkich o wyrozumiałość Widoczne na schemacie podłączenia bezpieczników mają oznaczać podłączenie ich bezpośrednio do klem akumulatora ..... w razie wątpliwości Inaczej nie potrafię tego zobrazować Cała instalacja wychodząca z "pomieszczenia" z akumulatorami, regulatorem i rozdzielnią bezpieczników, montowana będzie "natynkowo" włącznie z odpowiednimi gniazdami, wyłącznikami i wszelkiego rodzaju osprzętem elektrycznym. Estetyka jest oczywiście brana pod uwagę, ale przede wszystkim łatwy dostęp do wszystkiego w krótkim czasie. Tak sobie to wszystko wymyśliłem Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszystkim może się taka forma podobać i szanuję to całkowicie Oczywiście przyjmę wszelkie uwagi dotyczące złych stron mojego pomysłu z instalacją w korytkach na ścianach busa.
  2. No tak..... nie pomyślałem trochę. Wrzucę poprawiony schemat niebawem. Spróbuje to lepiej zobrazować i opisać szczegóły związane z długością przewodów. Dzięki za uwagi.
  3. Tak.... to jest logiczne i oczywiste. Bardziej mnie martwi to, że nikt nie ustosunkował się do przekrojów przewodów ani wielkości bezpieczników i chyba też nikt nie zrozumiał, że wszystko jest łączone bezpośrednio do klemy na listwie.... no bo przecież nie sposób bez listwy wszystkie te kable podłączyć do akumulatora.
  4. Podłączenie do słupka to tylko alternatywa, która nastąpi tylko i wyłącznie po (odizolowaniu , rozłączeniu) źródeł z kampera, czyli od przetwornicy.
  5. Bezpieczniki instalowane będą na szynie, która będzie przykręcona do klemy + . To jedyny sposób, żeby pomieścić bezpieczniki instalowane bezpośrednie na akumulatorze. To nie jest przewód, tylko szyna. Coś w rodzaju tej poniżej, ale z innym uchwytem, typowym na śrubę do klemy przy żelu.
  6. To w takiej sytuacji trzeba by się zastanowić, co droższe ... regulator czy aku ? Nie bardzo rozumiem, dlaczego bezpiecznik 50A wyklucza działanie bezpiecznika 150A, skoro jest mniejsze, czyli zadziała w sytuacji zwarcia w regulatorze jako pierwsze. A poza tym chyba takie stopniowanie powinno być, a nie na odwrót ?
  7. Myślę jeszcze nad przełącznikiem źródła zasilania, podobnie jak na schemacie Krzyśka, ale nie jestem pewien, czy moja przetwornica Sinus Plus 2000/4000W, nie posiada przypadkiem funkcji "miękkiego startu", co wyklucza ją z opcji podłączenia z poniższym przełącznikiem.
  8. Bardzo proszę wszystkich, o ponowne pochylenie się nad moim schematem i o wszelkie uwagi, na które schemat zasługuje.
  9. Poniżej schemat udostępniony przez Krzyśka, u niego jest zabezpieczenie na wyjściu z regulatora w kierunku akumulatora. Podejrzewam, że ma tam jakieś 40 A. Nasuwa się pytanie, co jest gorsze.... nie mieć tego zabezpieczenia czy je mieć ? Gdy go nie masz, to w zasadzie regulator możesz uwalić tylko osobiście, odłączając bezmyślnie akumulator bez rozłączenia solarów. Gdy je masz, to przed czy chroni, skoro w sytuacji przepalenia bezpiecznika idzie się pasać regulator ???? Ciekawe czy ktoś zna na to pytanie odpowiedź ? Podejrzewam, że chodzi o jakieś mniejsze zło, ale jakie ?
  10. 1. Czyli szeregowo może być ?..... a co gdy połączę je równolegle ? 2. Nie o to chodzi, w nowym, planowanym schemacie, dzięki Twojej sugestii będzie wyłącznik. Ale co stanie się z regulatorem , który powinien mieć bezpiecznik na wyjściu , czyli na podłączeniu z akumulatorem..... gdy np. ten bezpiecznik się przepali a solary będą w pełnym słońcu ????? Powstaje sytuacja odwrotna niż konieczność, o której piszesz.
  11. Spróbuję zrobić ten schemat jeszcze raz, ponieważ kilka spraw przemyślałem i nastąpią zmiany, oczywiście dzięki sugestii wszystkich, którzy zaangażowali się w mój watek. Jednak zanim zacznę mam pytanie, które nasuwa mi się z analizy zamieszczonego przeze mnie schematu. Nie wiem, czy nikt tego nie zauważył, czy być może ja wyciągam zły wniosek..... Chodzi o połączenie szeregowe solarów, które generują w ten sposób 24V ?. Urządzenie, które przedstawiłem na schemacie w zasadzie wszystkie są na 12V, akumulatory również połączone są równolegle, generując 12V. Tak chyba nie może być ? Czy raczej się mylę ? Druga sprawa, to bezpiecznik na wyjściu z regulatora. W miarę możliwości czasowych przeglądam i czytam różnego rodzaju informacje i znalazłem teorię że jest zasada kolejności podłączania regulatora, tzn najpierw napięcie z akumulatora a potem dopiero solary. Gdyby zrobić na odwrót, czyli podłączyć do regulatora przewody od solarów, to wtedy regulator jest już uszkodzony. Idąc tym tropem, jeśli mam zainstalować na wyjściu z regulator bezpiecznik przed podłączeniem go do akumulatora , to jeśli przepali się bezpiecznik, to regulator jest w efekcie uszkodzony ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.