Skocz do zawartości

Kierunek Cadiz- dłuższy wyjazd służbowy


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 128
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

1324km to mój nowy rekord okraszony (chyba) drogą pocztówką z Bordeaux- śmignęło białym światłem tak, że ślepego by oślepiło?

Tutaj w końcu przystanąłem na nocleg.

20201030_232727.thumb.jpg.59bce088c6f4a149153e38a0547247bd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem w domu- udało się dojechać we wtorek o 1:00 w nocy.

Tym razem chciałem przejechać całość drogami niepłatnymi i w tym celu poradziłem się kolegi @jarekvolvo, który polecił trasę inną niż pokazała mapa google:

72453650_ESP-PLNpowrt.thumb.png.d811574e4ad14862652f2260ad87118c.png

Niestety odrzuciłem jego sugestię :( W Hiszpanii kilka dni przed moim wyjazdem wprowadzono godzinę policyjną od 23:00 do 6:00 więc musiałem mój wyjazd zaplanować na ok. 6:00 rano, żeby niepotrzebnie nie kusić losu. Ponadto w radiu trąbili o Francji i Niemczech, o nowych restrykcjach dlatego były jakieś obawy. Niepotrzebnie bo pierwszy dzień jazdy- bajka. Drugi dzień zacząłem wyjazdem ok. 6:30. Na początku trasa OK ale jak mnie navi wrzuciła na jakieś "pupidówy" to w końcu ok. 13:00 zdecydowałem, że jadę na drogi płatne. W niecałe 7 godzin zrobiłem chyba 350 km i chyba w tym okresie załapałem się na 2 fotki. Miało być taniej a wyjdzie chyba drożej niż jazda autostradą:( W końcu dorwałem się do autostrady i na tempomacie pojawiła się cyfra 106-108 km/h :D Do rodziny w Wolfach dokulałem się przed 20:00- wyszło 887 km. Zaparkowałem na parkingu pod marketem (do tego wątku wrócę później) i udałem się na ucztę przygotowaną przez szwagierkę. Niedziela leniwa, pojechaliśmy na cmentarz, pogadaliśmy i ustaliliśmy, że rano jedziemy wszyscy razem do Offenburga na umówiony wcześniej przegląd szczelności Adrii. Tam wszystko OK, zapłaciłem połowę mniej niż u nas w mieście wawelskiego smoka i ok. 12:30 tankuję na stacji i uciekam w stronę Polski- do przejechania 1037 km. Początkowe kilometry nie napawają optymizmem- korek goni korek ale w końcu udaje ustawić się tempomat na magiczną cyfrę 106 i wio! Po drodze kilkanaście zwężek, adrenalina nie pozwala zasnąć, zwiększam speed na 108-110 km/h bo droga dosyć pustawa i takim oto sposobem udaje dojechać się do zjazdu A4 w Krapkowicach, gdzie przede mną ukazują się GABARYTY! FU#K! Toczę się za nimi aż do zjazdu na Kędzierzyn-Koźle a potem już rura w kierunku Raciborza i w końcu przed 1:00 zalogowałem się na podwórku naszej farmy :yay:

 P1110858.thumb.JPG.c1e22038eebe1d8bb66ef5fdd1ca2beb.JPG

Krótkie podsumowanie- przejechałem 3295km (o 51 km więcej niż w drodze do Hiszpanii). Tankowałem 12 razy i wyszło tego 446,78l (szybsza jazda pochłonęła 46,34 litry więcej niż ostatnio). Kwota zostawiona na stacjach benzynowych- 2397,14 PLN (388,2 PLN + 442,4 EUR) więc drożej o 227,23 PLN niż w drodze do Espanii.

Średnie spalanie wg tankowań to 13,24l/100km, wg komputera- 12,59l/100km przy średniej prędkości 88,08km/h (max. 99km/h, min. 53km/h).

Autostrada kosztowała 55,1 EUR- na polskie złotówki wyszło tego 250,12 PLN. Kosztu 3 fantastycznych pocztówek z Bordeaux i okolic francuskich autostrad na razie nie podaję- nie omieszkam się z Wami nimi podzielić. Nie wiem tylko czy mi będzie do :lol: czy raczej do :'(

Doszedł jeszcze polski Viatoll za A4 od Wrocławia do Krapkowic za 48,82 PLN.

Reasumując- całość wyszła 2696,08 czyli taniej o 175,16 PLN (czy rzeczywiście taniej to się okaże za kilka miesięcy ;)).

No i na koniec troszkę smutna dla mnie sprawa, którą zauważyłem w niedzielę na wspomnianym wcześniej parkingu:

P1110834.thumb.JPG.c293f5cdc26af106f2ac4d1be5fe16aa.JPG P1110839.thumb.JPG.ba2cfe981d2cf25398add1412cb0568c.JPGP1110835.thumb.JPG.0dadd1863f068eda41c6ab9f67741943.JPG P1110836.thumb.JPG.db850dbb970ee75ed33c143efd858233.JPG

Nie wiem czy to we Francji czy w Niemczech ktoś zahaczył a może ja gdzieś zahaczyłem. Spytałem dealera w Offenburgu-  do wymiany lewy bok zderzaka za ok 600 EUR razem z montażem. Konstrukcja poszycia nie naruszona, przyczepa ochrzczona i już niewypadkowa. "Nie chcem ale muszem" i tak pojechać do Krakowa kiedy zgłoszę całą sytuację do ubezpieczyciela...

Aaa, byłbym zapomniał- gdyby ktoś myślał, że 450kg ładowności w cepce (DMC2000kg) i 560kg (DMC2660kg) w samochodzie to wystarczające wartości to jest w błędzie:D

P1110860.thumb.JPG.13a3b1bc7a797a97248a63eed8faf606.JPG P1110861.thumb.JPG.a419f577bf3a7c0e63dc080ef5aa6afe.JPG

Ale jak się zwozi tyle szpeju (to tylko 2/3 od kumpla) to nie dziwota, że takie cyferki ;) Zresztą, zgłosiłem już szwagrowi, że mu waga trochę cygani :lol:

P1110868.thumb.JPG.4c55610282abbeaa7871bdbeee353503.JPG

Po wyładowaniu tego arsenału z Disco i boxu dachowego tylne zawieszenie poszło o 3 cm w górę :D

P1110863.thumb.JPG.6d16fe416de16aa7c76078221d10643b.JPG P1110866.thumb.JPG.0bf221908f76fbd1eb304138948ef4d3.JPG 

Land Rover Discovery Sport + Adria Adora 573PT- kocham mój zestaw!

P1110843.thumb.JPG.cecc3c5b1073bdc11f1678605c187460.JPG

Pomimo prawie 4700kg prowadził się idealnie z prędkościami powyżej 100km/h, przy szybszym wyprzedzaniu kolumny ciężarówek prędkość niejednokrotnie dochodziła do 120-125km/h i ani razu nie poczułem, że to "ogon merda psem". Nie zauważyłem, żeby ATC się włączyło i wyprzedzając pytanie kolegi @vrs odpowiadam, że zielona dioda świeciła się ALWAYS ;) Jedyne, co mnie zastanowiło to odczyt temperatury z DashCommand na jednym z długich, hiszpańskich podjazdów, którego jednak nie traktuję poważnie bo temperatura na desce Disco była idealnie pośrodku. Myślę jeszcze nad jakimś chiptuningiem, żeby było jeszcze trochę więcej niutków (do Durango @maarec'a raczej się nie zbliżę ;)

1721400753_temp_144C.thumb.png.12ceb8e94dc0f1b56c21ff6e68ceb525.png

Dziś cepka została "wypucowana" bo po całej jeździe nie wyglądała zbyt atrakcyjnie...

P1110869.thumb.JPG.e92a72f5634ea59569fa58431feae2eb.JPG P1110872.thumb.JPG.784fd8316429640dddde67c7e9b27beb.JPG

Reasumując- 117 dni spędzonych w naszej Adorce uświadomiło naszej rodzince, że jej zakup to był strzał w dziesiątkę!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Mandrol napisał:

Miało być taniej a wyjdzie chyba drożej niż jazda autostradą:(

Mój tato w tamtym roku zrobił ten sam numer jak jechali do Saint Tropez, uparł się, że nie będzie bulił za autostrady we Francji. Wyszło mu ponad pół dnia dłużej a kosztowo x4 niż za autostrady ? 

 

ale dobrze, że dojechałeś cało :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Suzu4x4 napisał:

Marek, dobrze że już w domu :)

Ps. Jest sens zgłaszać tą szkodę do ubezpieczyciela ?
Przecież to kosmetyka. Pasta ścierna, polerka i nie będzie śladu ;)

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
 

Moim zdaniem, nie ma sensu zgłaszać.

Piękny odcinek, piękny zestaw. Trochę przykrych niespodzianek, ale widać że udana przygoda. Dla mnie taki odcinek i oszczędność na bramkach to szaleństwo, szczególnie że jechałeś sam, długie odcinki. Osobiście z autostrady zjechał bym tylko tankować. Fajny masz ten zbiornik paliwa :). Taki w sam raz do miasta :). Smaxem zrobiłbym 7 tankowań zamiast 12!

Mój brygadier ma coś tam ponad 520Nm. Daleko mu do np 4.2 TDI. Za to jadą od minimalnych obrotów :)

dobrze, że dojechałeś cało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Suzu4x4 napisał:

Marek, dobrze że już w domu :)

Ps. Jest sens zgłaszać tą szkodę do ubezpieczyciela ?
Przecież to kosmetyka. Pasta ścierna, polerka i nie będzie śladu ;)

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
 

Kuba, zderzak jest pęknięty i wyrwany z zatrzasków, które się urwały od wewnątrz, plasticzek z boku też rozwalony. Jak ja się na dzielni pokażę? No powiedz jak żyć? ?

A tak na serio- kurcze płacę tyle lat AC na różne brygadiery i nigdy nic nie miałem- chyba po raz pierwszy ich wykorzystam. Listwę kedry się wypiaskuje- qrde- STOP- zaleciałości z roboty jeszcze zostaly? polerka i malowanie a reszta tak jak fabryka nakazała. Za duży pedancik jestem- za każdym razem patrząc w lusterko auta widziałbym ten odstający zderzak. Tak to nie może zostać!

 

1 godzinę temu, filipert napisał:

zapasy... na kolejną samokwaranannę ?

 

Przezorny Polak zawsze zabezpieczony ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.