Kierunek Cadiz- dłuższy wyjazd służbowy

[jacekzoo]

Aaaa, bo byłem pewny że to przy tym Cadiz, przy morzu

[Mandrol]

W sobotę rodzinka poleciała do domu i zostałem sam więc... mam więcej czasu, żeby opisać kemping

Kemping Playa Las Dunas (http://www.lasdunascamping.com/en/) jest bardzo fajnym miejscem do zatrzymania się na dłużej. Trochę chyba drogi bo 45,40 EUR (dorosły- 6,40 EUR, przyczepa- 7 EUR, samochód- 5,50 EUR i prąd- 7,30 EUR) za naszą rodzinę 2+3 (za naszego roczniaka nie płaciliśmy) uważam za drogie miejsce do spędzenia wakacji w porównaniu do Grecji, gdzie za kemping przy plaży płaciliśmy 30 EUR. Z bramy kempingu do plaży jest jakieś 50m- wystarczy przejść na drugą stronę ulicy

Na terenie kempingu są 3 duże budynki z toaletami sprzątanymi na bieżąco przez kilkanaście sprzątaczek. Aby móc wejść do toalety trzeba mieć założoną maseczkę- inaczej wypad. Panie pilnują, żeby do środka nie wchodziło więcej osób niż jest przewidzianych umywalek czy pryszniców. Co drugi pisuar i umywalka jest zaklejona, to samo przy zmywaku. Wszyscy stosują się do zaleceń, wszyscy grzecznie czekają w kolejkach, które głównie robią się podczas weekendu, kiedy kemping zapełnia się w błyskawicznym tempie.

            

Na terenie kempingu jest basen, na którym są wyznaczone godziny wejścia- od 12 do 14, 14 do 16, 16 do 18 i 18 do 20. W weekend obowiązują bilety wydawane w recepcji, w ciągu tygodnia nie ma tylu ludzi ale jeśli przyjedzie większa ilość załóg to obowiązuje zasada wejściówek. Na teren basenu można wejść tylko w maseczce, później będąc na trawniku czy idąc się kapać do wody można już ją zdjąć.

 

Pod koniec lipca, kiedy Covid ponownie zaatakował, rząd hiszpański wprowadził nakaz noszenia maseczek w mieście pod karą grzywny 100EUR i wszyscy się do niego stosują. Prawdopodobnie z tego powodu również na terenie całego kempingu wprowadzono nakaz noszenia maseczek i wszyscy się do niego stosują podczas przemieszczania się po nim a obsługa tego bardzo pilnuje. Oczywiście siedząc w przedsionku czy pod markizą już nie trzeba nic zakładać.

Osobiście czuję się bardziej bezpiecznie tutaj niż w Polsce, kiedy będąc w maju w Chłapowie tylko nieliczne osoby nosiły maski podczas naszych spacerów po okolicznej dzielni i na samym kempingu. W pracy to samo i niestety z tego powodu odczuwam duży dyskomfort walcząc z naszą stalową konstrukcją. Jeszcze tylko 10 tygodni i powrót do domu 

[Kielek]

Marku tak patrzę, że ten kemping od 11.09 jest na kartę ACSI za 18 euro więc może coś zaoszczędzisz

 

[Mandrol]

Stefciu, nie wiem jak to policzyłeś ale mi wyszło z ich papierowego cennika 23,60 EUR (dorosły- 5,80 EUR, przyczepa- 6,30 EUR, samochód- 4,90 EUR i prąd- 6,60 EUR). Kartę już zamówiłem a niski sezon zaczyna się od 8 wrześnie więc przez prawie 6 tygodni powinno być taniej o stówkę Mógłbym parkować autem poza kempingiem ale wolnych miejsc jak na lekarstwo bo wszystko zajęte przez plażowiczów, którzy nawet korzystają z kempingowego parkingu. Może we wrześniu będzie luźniej- wtedy udałoby się zaoszczędzić te 5 ojro/dzień.

[Kielek]

https://www.campingcard.co.uk/spain/andalusia/cadiz/el-puerto-de-santa-maria/campsite-playa-las-dunas-106565/

[Mandrol]

Stefanku, dzięki za link. Pokażę w recepcji Twój link- ciekawe co na to powiedzą bo cennik na ich stronie www http://www.lasdunascamping.com/en/rates/tarifasacampada-2020/ pokazuje kwotę, którą ja wyliczyłem...

[Kielek]

Ale musisz sobie kupić kartę ACSI za 80 zł i będzie Ok ale ta cena 18 euro jest chyba od 11.09.

[Mandrol]

Pochwalę się widoczkami

Tydzień temu w poniedziałek pracownicy podwykonawców stoczni "Navantia" rozpoczęli strajk jednakże my chodziliśmy do pracy aż do czwartku, kiedy zablokowano wjazd. Tak więc piątek praca zdalna z przyczepy aż tu, ni stąd, ni zowąd, w sobotę rano o 7:45 telefon, że będzie "lift" jednej sekcji i mamy przyjechać jak najszybciej. Czego się nie robi dla pieniędzy- akurat od tego liftu zależało parę milionów ojro więc jedziemy. Na miejscu wszystko przygotowane, głośniki sygnalizujące jazdę suwnicy wyłączone więc jedziemy z tym koksem

W pewnym momencie szefostwo stoczni proponuje nam zobaczenie wszystkiego z drugiej suwnicy- zgadzamy się od razu i po chwili po pokonaniu kilkudziesięciu schodków dochodzimy do windy, która wywozi nas na szczyt 50-letniej już suwnicy. Jesteśmy na wysokości 100m od poziomu "suchego" doku. Prosto przed nami Cadiz, do którego prowadzą 2 mosty (stary po lewej i nowy po prawej), po prawej El Puerto de Santa Maria gdzie stacjonuję, z tyłu kierunek na Jerez a po lewej San Fernando. Widoki ekstra! Zresztą - zobaczcie sami...

   

Na tej suwnicy byliśmy. Podobne kolosy, chyba nawet trochę większe, widziałem w stoczniach Daewoo czy Hyundai ale nigdy na nich nie byłem bo... zawsze byłem wyżej na naszych wieżach platformowych 

 

Na koniec sprawdziliśmy czy "lift" się udał i czy wszystko zostało tymczasowo poszczepiane żeby przypadkiem "Levante" albo "Poniente" nie porwało go z naszego modułu 

Jutro już w końcu do normalnej robotyPodczas dzisiejszego głosowania 72% pracowników po tygodniu "odpoczynku" opowiedziało się za powrotem do pracy.

[jarekvolvo]

Skubany... Ty masz fart..   Bajka...

[Mandrol]

Mam i ja

 

[Mandrol]

Zostałem sam na dzielni

Wczoraj moi sąsiedzi, którzy mieszkają w okolicach Sevilli, po dwóch miesiącach obozowania zabrali swoje cepki do swoich domostw (jeden chciał zabrać moją Adrię i zostawić mi swojego Sun Rollera). Obiecali, że wrócą pod koniec października, żeby mnie pożegnać przed powrotem do Polski a na pewno wrócą za rok, żeby co tydzień przyjeżdżać na weekend i spędzać tutaj wolny czas. Mnie też zaprosili

  

 

[maarec]

Trzymaj się tam

[Mandrol]

Dzisiaj w recepcji wywaliło mnie z japonek

Płacąc ostatnim razem zauważyłem na szybie recepcji naklejkę "ACSI 18 EUR" więc nieśmiale zapytałem o cenę za pobyt od 11 września zgodnie z informacją na stronie www podanej przez @Kielek. Bardzo ładne Panie w recepcji podyskutowały coś po hiszpańsku i odpowiedziały coś łamanym angielskim w stylu "Yes, you will get good price from 9th September". Yeah, karta się przyda i po 5 dniach się spłaci. Więc uderzam dzisiaj z kartą ACSI w ręku, Pani coś kalkuluje i pokazuje na ekranie cenę coś 551 EUR za okres do 19 października. Hmmm, coś mi nie pasuje bo przecież 41 dni razy 18 EUR= 738 EUR. Pani tym razem dobrym angielskim tłumaczy mi, że jako stały klient dostałem 50% zniżki na osobę, samochód i przyczepę oraz 25% na prąd i to wyjdzie taniej niż z ACSI. Banan na gębie ale małe pretensje dlaczego dopiero teraz mi o tym powiedzieli- nie musiałbym wydawać 23,20 EUR na kartę ACSI. Anyway, wychodzi mi 13,45 EUR za dobę! Taką cenę to ja rozumiem i mogę zostać jeszcze 2 tygodnie dłużej

[vrs]

Godzinę temu, Mandrol napisał:

wywaliło mnie z japonek

Chyba z Hiszpanek

Cos Ci się kierunki pomyliły...

 

Jeszcze trochę tam pomieszkasz i dadzą Ci taki rabat że będziesz musiał podatek dochodowy od niego zapłacić

Edytowane 9 Września 2020 przez vrs (wyświetl historię edycji)

[Mandrol]

Dziś lifting ostatniej sekcji...

 

4500 ton z poziomu lądu prezentuje się okazale...

... ale jeszcze lepiej z lotu ptaka

Zostało 47 dni do zakończenia prac i wypłynięcia w kierunku Haugesund w Norwegii. Mniej więcej tyle samo do mojego powrotu do Polski