Skocz do zawartości

Mitsubishi Outlander 2.0 Pb CVT 4WD, gen. III (2012-...)


szary11

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 80
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

W dniu 31.05.2020 o 12:14, Dioblik napisał:

Jadąc przyczepą w mieście skrzynia automatyczna działa normalnie , przy jezdzie po górkach biegi zmieniam ręcznie bo automat nie kuma obciążenia z przyczepą i dostosowania przełożenia do np. podjazdu pod górkę

Gratuluje fajnego auta :)

To co napisałem wyżej o skrzyni automatycznej jest nieaktualne. W miare jeżdżenia zajarzyłem, że nic nie trzeba ręcznie zmieniać:) . Jest jeszcze jedna rzecz którą zauważyłem. Raz męczyłem auto z przyczepą pod baaardzo stromą górę a wystarczyło żebym zmienił przełożenie na L :) ( zdaje się że  reduktor) i po zmartwieniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ?

Reduktora raczej nie ma, na Lock zmienia się charakterystyka skrzyni na lepsze wykorzystanie mocy w trudniejszych warunkach. I z pewnością to powinno pomagać na wzniesieniach, czy z obciążeniem ?

Tak mówili w salonie ? Sprawdzi się niebawem w terenie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Trochę pojeździłem autem i już mogę podzielić się wrażeniami ewentualnym innym, potencjalnym karawaningowcom.

Skrzynia:

W początkowej fazie nie dała mi tyle pozytywnych wrażeń jak wspomnienia po jeździe ASX, czy jeździe próbnej przed kupnem innym egzemplarzem Outlandera. Reakcja jej była ospała, dążyła do zbyt niskich obrotów i w sumie brakowało czasem płynności (np. przeskok z obrotów ok 2tys. na ponad 3 bez pośredniej reakcji na gaz). Wizyta w ASO (przy ok. 2 tys.km) nie wykazała nieprawidłowości, ale wywiad i wskazówki jakie otrzymałem problem rozwiązały. Skrzynia jest adaptacyjna. My jeździliśmy dość spokojnie, jak to w nowym aucie teoretycznie się powinno, sporadycznie korzystając z wyższych obrotów. Poza tym zimowa aura i jazda głównie miejska nie dawała okazji innemu sposobowi eksploatacji. I skrzynia tak się zestroiła, jakby ciągle była w eco. Dostałem ponownie możliwość jazdy innym egzemplarzem i moje przypuszczenia miały uzasadnienie - testowy outek jeździł żwawo. A problem był prozaiczny - trzeba auto rozruszać, najlepiej na drogach szybkiego ruchu. I tak zabawa łopatkami, przeciąganie/ustalanie biegów wirtualnych, utrzymanie wyższych prędkości obrotowych silnika, dały taki efekt, że kolejne 2 tys. przejechało się z przyjemnością :)  CVT da się lubić i działa tak jak zapamiętałem z pierwszego kontaktu.

 

Jazda z przyczepami:

Pewne obawy miałem co do holowania. Szczególnie kempingu. Co prawda za wielu km jeszcze z budą nie zrobiłem, ale pogląd już mam - jeździć się da i nie jest to męczarnia jak niektórzy sugerowali. Skrzynia dobrze dobiera obroty by utrzymywać prędkość pod wzniesienia, silnik ma pewną rezerwę mocy. Z pewnością nie jest to jazda jak dieslem i wskazówka obrotomierza częściej zmienia swoje położenie w poszukiwaniu odpowiedniego momentu obrotowego względem obciążenia, niemniej znajduje go i jedzie się wystarczająco komfortowo. Skrzynia wyczuwa podpiętą przyczepę i charakterystyka pracy jest odmienna względem jazdy solo, utrzymując wyższą prędkość obrotową silnika. Spalanie z odcinka testowego z kempingiem ok 13,5l/100km przy średniej przelotowej 64km/h na DK. Myślę, że bez testowania da się zejść niżej... a o ile się okaże.

Z towarówką z 500km spalanie od ok 8,5 -9 z tras podmiejskich. 

Dość dobrze manewruje się autem. Przyczepy szybko reagują na ruch kierownicy, cofanie na duży plus :ok: Na minus - czujniki parkowania tył - wyją przy cofaniu i ze wstępnych ustaleń ponoć nie da się ich wyłączyć. 

 

Jazda solo: 

Auto ogólnie zestrojone jest komfortowo. W stosunku do Fordów nawet się nie chce go jakoś dusić, czy ganiać szybciej po zakrętach. Jest wygodny i relaksujący. Skrzynia jest bardzo płynna, szarpanie nie istnieje. Spalanie od 7 w trasie do 11 w mieście (podczas mrozów ok 13). Średnia z 4 tys. 9,85l/100km (łącznie z holowaniem). 

Dynamika - nic specjalnego. W codziennej, zwykłej eksploatacji wystarczająca i ciężko coś tu dodać. Pasuje ogólnie do charakteru auta.

 

Przestrzeni nie brakuje, jest oczywiście jej mniej niż w Smaxie, jak na razie wyrzeczeń nadal nie mamy przy pakowaniu. Jest dobrze.

Ogólnie jesteśmy zadowoleni z wyboru, Żona również szybko odnalazła się za kierownicą. Z perspektywy, jeszcze dość krótkiego, czasu nadal nie widziałbym innego auta pod nasze potrzeby.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał. Czy po montażu haka z modułem to aktywowali go czy też nie było konieczności. 

Mój moduł ma opcję wyłączenia czujników cofania może tu inny moduł by robił robotę. Mogę też ręcznie odłączyć.  Ale można się pobawić w inne odcięcie czujników cofania aby się nie odzywały gdy będziesz cofał z budą. Pierwszy to inny moduł -droższa wersja. Drugi opcja to gniazdo 13 pin z mikrostykiem - można takie kupić - ,który po włożeniu wtyczki lub redukcji ma za zadanie odcięcie zasilania św. p-mgielnego w samochodzie .Fajna opcja do jazdy w nocy we mgle z budą na haku. Tu można by  spróbować podpiąć  zasilanie czujników. Ale to chyba po gwarancji.

Edytowane przez Maras (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Maras napisał:

Michał. Czy po montażu haka z modułem to aktywowali go czy też nie było konieczności. 

Mój moduł ma opcję wyłączenia czujników cofania może tu inny moduł by robił robotę. Mogę też ręcznie odłączyć.  Ale można się pobawić w inne odcięcie czujników cofania aby się nie odzywały gdy będziesz cofał z budą. Pierwszy to inny moduł -droższa wersja. Drugi opcja to gniazdo 13 pin z mikrostykiem - można takie kupić - ,który po włożeniu wtyczki lub redukcji ma za zadanie odcięcie zasilania św. p-mgielnego w samochodzie .Fajna opcja do jazdy w nocy we mgle z budą na haku. Tu można by  spróbować podpiąć  zasilanie czujników. Ale to chyba po gwarancji.

Tego jeszcze nie wiem. Wiem tylko, że inni nowi użytkownicy z Polski również tak mają i z ich informacji od ASO, że niby tak tu jest z tymi czujnikami. Planuję w wolnej chwili podjechać do ASO i podpytać.

Z przeciwmgielnymi jeszcze nie sprawdziłem. Lodówki również. Nie pamiętałem podczas testów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
W dniu 7.04.2021 o 19:27, Maras napisał:

Michał. Czy po montażu haka z modułem to aktywowali go czy też nie było konieczności. 

No i zapomniałem jaką dostałem odpowiedź o samej aktywacji. Skleroza...

Bądź co bądź zapomnieli dołożyć zasilania od akumulatora (ale sprzedawca pamiętał, że prosiłem o to przy zamówieniu), więc na kilka godzin musiałem przyjechać do ASO na zamontowanie kabelka. Fabryczna instalacja nie ma tej opcji, więc wiązkę ciągnęli od akumulatora. Lodówka już pracuje :) 

Niestety czujniki podczas cofania z przyczepą nie są dezaktywowane :( Na to nie mają patentu poza ręcznym wyłączaniem, jeśli się doda "pstryczek". W sumie na urlopie jakoś mocno to nie przeszkadzało, da się żyć.

 

Prawie 15tys.km za nami, ponad 4tys. z przyczepami (ponad 2100 z kempingiem) chyba już z autem zaprzyjaźniliśmy się na dobre :) Średnie spalanie z całości 10,3l/100km z całego dystansu.

 

Podczas urlopu (Białystok -> okolice Krakowa -> Niedzica -> Zakopane -> Białystok) przejechaliśmy 2030km, z tego 1500 z przyczepą, spalanie z budą szacunkowo wyszło nieco ponad 14 (zawsze wypadała też jazda solo), z rowerami i boxem na dachu oraz ładunkiem "bez wyrzeczeń", średnia przelotowa oscylowała między 70 a 75 (nie licząc niefortunnego wyjazdu z Zakopanego, gdzie 170km pokonaliśmy w 6,5h) , w praktyce trzymałem się ciężarówek i autobusów dalekobieżnych. 

W górach silnik na podjazdach kręcił się momentami dość wysoko (4-4,5tys.) ale prędkość trzymał, jechał bez problemu. Mały stresik miałem tylko w okolicy Bukowiny Tatrzańskiej, tam trafiłem na podjazd 18% i tu w trybie D skrzynia nie pozwalała wkręcić się silnikowi powyżej 2,5tys. I miało się wrażenie, że auto stanie. W trakcie tego podjazdu przełączyłem na tryb manualny i na tej wirtualnej "jedynce i dwójce" podjazd pokonał zestaw już pewnie. Plus producentowi za wyciszenie - kręcenie nie jest uciążliwe, jest cicho w pełnym zakresie obrotów. 

Niedzica - Zakopane spalanie 18,6 po tych góreczkach i małych korkach. To najwyższe co zanotowałem. Najniższe 12,6 pierwsze 300km od Białegostoku.

Na innych podjazdach jakie mieliśmy na swojej drodze (do 14%), jechało się w trybie D bez niepewności.

 

Na plus: Auto wygodne, ciche, komfortowe, przestronne, dobrze się manewruje z przyczepą, duża zwrotność, świetne światła biledowe, skrzynia CVT jest megapłynna, szybko reaguje na gaz i obciążenie, silnik płynny, dobrze wyciszony, napęd i jego blokada pozwala na zabawę w błotku, z której korzystamy :)

Drażni: podatność lakieru i plastików (wewnątrz i na zewnątrz) na zarysowania (ich ilość rośnie strasznie szybko), przy 2 fotelikach praktycznie nie da się jechać między nimi, jeśli są wpięte w isofix, praktycznie brak bagażnika przy 7 fotelach. 

Wszelkie wątpliwości co do holowania mam rozwiane - jest dobrze i w pełni akceptowalnie.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, mundek28 napisał:

Jestem ciekaw jak w dalszej eksploatacji z przyczepą spisywać się będzie CVT?

Samochód zostaje z nami na dłużej, więc będę dzielił się spostrzeżeniami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę moje słowo komentarza.

Nasz zestaw to Outlander III FWD manual 2019

silnik ten sam co w AWD CVT 150 KM 195Nm

Outlander III FWD manual - masa własna 1410 kg DMC 1900 kg, holuje przyczepę 1350 kg, 2 osoby dorosłe, dwoje dzieci, 4 rowery, przedsionek w bagażniku auta + konserwy wody mineralne etc. - szacuję na 1800kg - czyli całość zestawu 3150kg 

Jak obciążę hak na 80kg (w w/w konfiguracji), to tylne zawieszenie siada - koła są niepokojąco blisko błotnika, ale nie trą - więc dbam, żeby to było 40kg

W zeszłym roku zrobiłem 5000km, w tym 4000 Austria, Czechy - więc górki, w tym 4000km Niemcy 1000 Austria - więc górki.

Są podjazdy autostradowe w Austrii, Niemczech gdzie konieczna jest redukcja do II biegu, w Polsce autostrada Wrocław - Katowice Góra Św. Anny III bieg. Na autostradzie 100 km/h przy minimalnym podjeździe to jednak IV bieg. 

Raz tak mnie google pociągnął skrótem dookoła korka na Zakopiance, że prawie nie podjechałem - no ale jednak podjechałem - mam na myśli brak mocy, a nie przyczepność.    

Generalnie nigdy nie miałem problemu z przyczepnością na gruncie - parę razy na podjazdach na mokrym asfalcie trochę zabuksował - ale podjechałem zawsze.

Generalnie uważam, że moc silnika jest na styk. Zestaw jest kosztowo optymalny dla prawka B - max DMC przyczepy tak naprawdę na Polskę to 1428 kg (/1.33).

Outlander III AWD CVT masa 1510 kg DMC 2045 kg -  max DMC przyczepy tak naprawdę na Polskę to 1537 kg (/1.33). DMC auta 2045 kg + DMC przyczepy 1600  kg (jak w specyfikacji) = 3645 kg - więc potrzebne jest prawo jazdy B+E. Co ciekawe na autocentrum.pl jest specyfikacja na 2230 kg DMC dla tego auta, ale chyba to nie jest prawda.

Mam jeszcze pytanie jak zachowuje się skrzynia CVT (generalnie jak zachowują się skrzynie automatycznie) przy manewrowaniu na I biegu i wstecznym - zdarzyło mi się przysmrodzić sprzęgło  :( - czy automat przed tym zabezpiecza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.